• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk unieważnia przetarg na odkryte autobusy przez... planowane remonty

Maciej Korolczuk
14 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Urzędnicy twierdzą, że na unieważnienie przetargu nie miało wpływu toczące się postępowanie prokuratury, lecz planowane remonty na Głównym Mieście. Urzędnicy twierdzą, że na unieważnienie przetargu nie miało wpływu toczące się postępowanie prokuratury, lecz planowane remonty na Głównym Mieście.

Gdańskie Autobusy i Tramwaje unieważniły przetarg na zakup autobusów z odkrytym dachem do obsługi linii turystycznej. Jak usłyszeliśmy, zmiana planów odnośnie nowej linii nie ma jednak związku z postępowaniem prokuratury, o którym niedawno pisaliśmy, lecz z... planowanymi remontami na Głównym Mieście.



Czy brak linii turystycznej w tym roku będzie dużą stratą?

- W związku z wystąpieniem istotnej zmiany okoliczności powodującej, że wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, Gdańskie Autobusy i Tramwaje unieważniają postępowanie. Zamawiający uznał, że w bieżącym roku, z uwagi na uwarunkowania organizacyjno-finansowe, dostawa trzech autobusów miejskich typu Cabrio będzie niecelowa - czytamy w ogólnikowym komunikacie na stronie GAiT.
Przypomnijmy, trzy nowe autobusy z otwieranym dachem miały obsługiwać w tym roku turystyczną linię kursującą po Śródmieściu Gdańska. Linia miała ruszyć w maju, najpóźniej czerwcu, a koszt przejazdu wynieść 45 zł. Same autobusy, dzięki zamykanemu dachowi, miały być wykorzystywane nawet przez cały rok.

Jakie "istotne okoliczności" wpłynęły na unieważnienie przetargu?

- Unieważnienie przetargu jest spowodowane dwoma względami: po pierwsze nie było możliwości, by autobusy zostały dostarczone wcześniej niż we wrześniu. Po drugie, miasto planuje remonty w obrębie Głównego Miasta, co w znacznym stopniu utrudniałoby funkcjonowanie takiej linii. Na naszą decyzję żadnego wpływu nie miało postępowanie prokuratury w Urzędzie Miejskim - przekonuje Alicja Mongird, rzecznik prasowy spółki GAiT.
Na konferencji prasowej, na której miasto ogłaszało inaugurację nowej linii, prezydent Piotr Grzelak wraz z menadżer Śródmieścia Kariną Rembiewską mówili o planowanych zmianach w Śródmieściu i remoncie m.in. ul. Świętego Ducha, jednak nie było mowy o tym, że prace mogą w znaczącym stopniu utrudniać funkcjonowanie linii lub wpłynąć na zupełne wycofanie się z tego pomysłu. Miasto nie przypuszczało wtedy też, że ta idea spotka się ze zdecydowanym sprzeciwem firm meleksowych.

- W toku postępowania okazało się, że pod znakiem zapytania stoi pozyskanie autobusów na obecny sezon. Jednocześnie przewidywane są ambitne plany remontowe na rok 2018-2020 dla Głównego Miasta, które obecnie są zatwierdzane. Ich realizacja może mieć wpływ na zasadność uruchomienia tej linii w najbliższym czasie. Lada dzień odbędą się decydujące rozmowy na temat planowanych remontów na Głównym Mieście i zapadną ostateczne decyzje - tłumaczy Cyprian Maciejewski z biura prasowego UM w Gdańsku.
Czy prezydent Grzelak nie wiedział o planach w Śródmieściu, gdy w styczniu w siedzibie Instytutu Kultury Miejskiej ogłaszał inaugurację nowej linii?

- Kluczową informacją jest kwestia możliwości uruchomienia linii autobusowej w 2017 r. Znane natomiast były wcześniej plany remontowe na rok 2018 i kolejne, ale - podkreślam - one w tej chwili ulegają ewolucji - dodaje Maciejewski.
Zarówno spółka GAiT, jak i przedstawiciele Urzędu Miejskiego zapewniają, że postępowanie sprawdzające prokuratury rejonowej, która po zawiadomieniu złożonym przez osobę prywatną zabezpieczyła dokumentację przetargową, nie miały wpływu na unieważnienie przetargu i wycofanie się miasta z planów o uruchomieniu turystycznej linii.

- Postępowanie prokuratury jest, jak rozumiemy, rutynową procedurą na wniosek zainteresowanej strony. Jako urząd jesteśmy do pełnej dyspozycji policji i prokuratury - podkreśla Maciejewski.

Miejsca

Opinie (105) 3 zablokowane

  • i Bardzo dobrze bo to był chory pomysł nastawiony tylko na wyciagniecie kasy Podatnika!!

    remontuja apotem bedą wielotonowe blachosmrody niszczyc cały deptak ,blokować spacery i zatruwać spalinami turystów!!!!
    Tam magą byc tylko małe busy i to nadodatek tylko elektryczne i nie stary złom z silnikami diesla najbardziej zatruwajacy miasto spalinami!!

    • 11 6

  • elektryczne meleksy kontra trujace autobusy (3)

    Ale beka jest ze miasto sie wystraszylo jak zainteresowala sie prokuratura buhahahahaha dobra zmiana

    • 15 6

    • Tyle, że te meleksy robią więcej szkody niż pożytku i większość patrząc po ankietach jest za tym, aby znikły jak zły sen. (2)

      • 8 2

      • wiekszosc much leci (1)

        to argument jezeli patrzysz co robi wiekszosc zamiast samemu myslec

        • 2 3

        • Meleksy do likwidacji. Złe opinie nie biorą się znikąd, meleksiarzu.

          • 5 0

  • I dobrze !!!! Niech p. Alicja nie gada głupot i ludziom nie wciska ciemnoty. Co z tej linii tych autobusów mieliby mieszkańcy? Nic!!! Niech coś takiego robi prywatna firma a nie z naszych biletów co są i tak najdroższe w Polsce !!!!

    • 16 3

  • Ile już można

    To już jest tak żenujące w tym trójmieście a szczególnie gdańsku. Wałek za wałkiem ile można pytam się was drodzy mieszkańcy. Na każdym kroku kombinowanie. A najbardziej dostaje zwykły liczący od 10 do 10 mieszkaniec

    • 15 3

  • Wiecie kiedy wyleci z gara budyń?

    Kiedy menadżer śródmieścia poprosi o azyl menadżera Forum Radunia.

    • 17 3

  • (1)

    Wreszcie prokuratura jest niezależna od Tuska i Adamowicza, pozamykać klika PO z urzędu miast, a co na to zkm i ich jehowy kierowniczek co swoim jehowym kierowcom lepsze autobusy przydziela? Ubaw z zkm-u, debilea bez znajomości języków pchali się do turystów zagranicznych.

    • 14 4

    • a moze to tylko pozory niezaleznosci?

      • 1 0

  • meleksów też nie będzie (1)

    pan od meleksów niech to sobie zapmaieta

    • 12 1

    • Oby tak się stało jak mówisz. Dopiero marzec, a ci już się rozbjają i hałasują tymi upierdliwymi sygnałami dźwiękowymi

      ludziom pod oknami. Ciekawe czy taki wuj jeden z drugim chciałby mieć takie piszczące badziewie jedno za drugim pod swoim miejscem zamieszkania. A jak nie piszczą, to ich klienci wydzierają zachlane kopary na całą ulicę albo manieczki puszczane z głośników torpedują wszystko wokół decybelami.

      • 5 1

  • coś mi się wydaje, że.. (1)

    .. komuś portki pękły ze strachu przed prokuraturą za ustawiony przetarg, a cała ten "remont" to zwykła wymówka z serii "ciemny lud to kupi"

    • 21 4

    • trafiony zatopiony....

      • 3 0

  • Meleks Gang Bang Gang Danzig City ?!

    W NATARCIU ?!

    • 5 1

  • Hahahahahha

    :D

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane