Rusza przetarg na dzierżawę Dworku w Kolibkach. Inwestor musi się postarać, bo miejskim urzędnikom marzy się tam pięciogwiazdkowy hotel.
od lat popadał w ruinę. Miasto chciało go wydzierżawić, ale najpierw musiało wysiedlić mieszkańców oraz szkółkę konną z hipoterapią. Ludziom udało się znaleźć nowe mieszkania, a hipoterapia odbywa się w nowym ośrodku po drugiej stronie alei Zwycięstwa. Dlatego można było ruszać z przetargiem.
2011-08-08 09:27
Hotel i inne obiekty będą dla bogatych, teren będzie zamknięty i tylko dla wybranych, z czego tu się cieztć
2011-08-08 09:41
Jako mieszkaniec Gdyni chciałbyś korzystać z tego hotelu? Mądre.Jak tak bardzo chcesz to sobie znajdz hotel na który Cię stać. Typowo polakowe narzekanie, eh. Taki hotel jest potrzebny, owszem, m.in. dla biznesmenów, ale w Gdyni jest też wiele imprez (np. Open'er, FPFF), a gwiazdy po nich jadą do hotelów w Sopocie.
2011-08-08 09:58
miasto juz raz pozbyło sie terenu w Orłowie, ktory mogłby słuzyc mieszkańcom, tzn. kilku hektarów byłej Hydrobudowy, róg Orłowskiej/Al.Zwyciestwa( teraz tam Komfort stawia komfortowe domki dla komfortowych klientów z Warszawy), tam powinien być zespól basenów ogólno dostepnych z mozliwościa rozgrywania powaznych zawodów i hotel.Niestety włodarze miasta coraz mniej mysla o potzrebach mieszkańców,ostatni tak fantasyczny teren to budy przy Al.Zwyciestwa przy torach, nierozwiązny problem Gdyni od 20 lat po upadku reżimu,moze tu panowie rajcy znajdziecie sensowne rozwiazanie dla mieszkajacych tam w skandalicznych warunkach ludzi i zarazem dla mieszkańców?
2011-08-08 11:56
2011-08-08 15:35
Zburzmy parę budynków a będzie więcej miejsca na picie piwa pod chmurką
2011-08-09 08:55
rozwiązanie dla mieszkających tam w skandalicznych warunkach mieszkańców. Niech się wezmą do roboty, wyprowadzą za miasto i dadzą silniejszym zająć ich miejsce. Stać ich na to, żeby mieszkać w centrum trójmiasta, to niech mieszkają, nie stać ich i przez to wszyscy cierpimy, to niech sprzedadzą to co mają i się wyprowadzą. Chcemy rozwoju, ale nie chcemy rozwoju. Typowe gadanie gadacza.
2011-08-08 10:06
wiadomo, ze chodzi o teren na wschód od dworku, oznaczony w planie jako A2 i A4, nieobjęty ochroną konserwatorską. Czy to tak trudno dostrzec :)
2011-08-08 11:37
tym razem zmieniony MPZP...ktoś napisał o działkach nieobjętych ochroną konserwatorską!!! tu tkwi istota tego biznesu...czytający ze zrozumieniem potrzeb biznesowych pewnych osób, wiedzą o czym mówi Pan v-ce Prezydent...a mówi, jak zwykle, stylem ekipy Pana Szczurka, pięknie i kompletnie bez treści...
2011-08-08 11:41
Kolibki są przepiękne!!!1
2011-08-08 11:46
2011-08-08 12:19
sanatorium lub dom wypoczynkowy dla biednych dzieci z odleglych regionow Polski, ktore nigdy nie byly nad morzem i ktorych rodzicow na to nie stac. Umozliwic takiemu dziecku dwa tygodnie pobytu nad morzem... To byloby piekne.
2011-08-08 12:31
Ustrój socjalistyczny już był
2011-08-08 13:51
nie kotku: ustroju socjalistycznego to raczej wlasnie nie bylo i za darmo takze nic nie bylo. Za darmo wylacznie bylo dla wybrancow: kuzynow wujcia Marksa.
2011-08-08 12:47
w Fundacji "RAZEM"
2011-08-08 12:45
Opinia wyróżniona
Ten kto ma ogromną kasę żeby choć raz zanurzyć się w totalnym luksusie, pewnie choć raz wybierze się do najdroższego hotelu w Dubaju, a pominie Gdynię. Choć moim zdaniem Kolibki maja ogromną ilość atutów których Dubajowi brak. A przede wszystkim niesamowita zieleń, przestrzeń, historia związana z Sobieskim a zwłaszcza ciepłem domowym Marysieńki. Dlatego Władze Gdyni nie powinny tego tematu spłycać lecz obudować go odpowiednią narracją i rozbudową publiczną. Choć już trochę tam jest, jak b.ładny Teatr Letni(brak mu tylko odpowiedniego otoczenia), w Parku ciekawe imprezy, targi, gry rekreacyjne, przygotowane do realizacji ścieżki rowerowe.. - ostatnio lądowisko rekreacyjne helikoptera. Samo życzeniowe "najlepiej pięciogwiazdkowy?" - a ja uważam, że obiekt i jego zaplecze powinien mieć *****+. Choć może nie w tej przedstawionej formie. Wiadomo wszystkim nie może zajmować się zarząd miasta, ale "pańskie oko konia tuczy". Dziś co mamy? Rozpadający się stary niefunkcjonalny pałac jeszcze niedawno zasiedlony przez różne męty i drobnych pijaków gdzie stróże musieli chodzić i sprawdzać czy nie zostawili włączonej elektr.kuchenki, itd. Zniszczone praktycznie wszystko. Osobiście tam byłem i widziałem jaka to ruina. Aby uratować to dziedzictwo i architekturę narodowo-dworską Polski a w tym i krajobrazu a zarazem stworzyć w tym terenie niepowtarzalne miejsce należy:- zinwentaryzować dokładnie wszystko jak najdokładniej.- wejść we współprace z luksusowymi podobnymi operatorami takich ośrodków w świecie,- zburzyć wszystko odzyskując elementy niepowtarzalne i historyczne jak i sztuki dekoracyjnej.- na podstawie byłej architektury odtworzyć (podobnie jak Biały Dwór) z tym, że z zwiększeniem całkowitym poziomów -2, - 1 (garaż i piwnice użytkowe) oraz jednym dodatkowym piętrem z nowoczesnymi systemami komunikacyjnymi, SPA itd. Dodatkowo połączony hotel dla koni, psów i innych zwierząt, którego brak w Trójmieście.Dzisiejszy współczesny wygląd pałacowych hoteli, który podziwiają ich goście, poprzedzony jest zwykle ciężką pracą sztabu specjalistów. Dekoratorzy wnętrz, architekci, konserwatorzy zabytków, antykwariuszy - wszyscy oni muszą wykazać się właściwym podejściem do obiektu tak, aby bez ujmy dla historii i ducha pałacowo-parkowego, możliwie jak najwierniej odtworzyć jego charakter, zapewniając jednocześnie gościom niezbędną funkcjonalność i najlepszą wygodę. Opieka i zarządzanie takim ośrodkiem jak w Kolibkach same w sobie będzie sztuką - menedżerowie tam zatrudnieni ze szczególną precyzją muszą dbać o każdy szczegół atmosfery, imprez tam organizowanych i wystroju tak, aby właściwie komponował się z niepowtarzalnym charakterem miejsca.Gdynia nie może pozwolić sobie na drugą "Polankę Redłowską", tam choć ta dziura koresponduje z naturą, tu już nie będzie, a do tego NIEPOWTARZALNE MIEJSCE.Podoba mi się w tym, że"zrekonstruowane mają zostać budynki dawnej kuźni i browaru", a nawet ja bym poszedł dalej zrekonstruować mini plantacje chmielu na zboczach tamtejszych mini górek (można by trochę lnu,..). Tak aby wszystko to mieścił się w dość małej ekologicznej enklawie. Podczas pobytu w Kolibkach należałoby obowiązkowo spróbować przyszłego słynnego piwa np. Kapra Pomorskiego(gdyńskiego), Koliby,... Przywrócić mu ew.stworzyć historie sięgającą króla Sobieskiego i dodać wino a nawet należy odtworzyć, któryś z zappomnianych gatunków brandy. Produkującym z czerwonych winogron odpornych na zimno, a smak wzbogacać zestawem ziół. Taki narodowy polsko-regionalny trunek jest również bardzo ważny dla tego miejsca (szkoda, że Gdańsk zniszczył Heweliusa) i inne. Dlatego naprawdę do tej inwestycji należy się przyłożyć a nie eksperymentować na chybił trafił. Przed umową należy zawrzeć przedwstępną z dużym zadatkowanie, które będzie gwarantem prawidłowej i w odpowiedniej skali przepływu finansów. W innym wypadku gdyby nie było chętnych, a miasto nie ma pieniędzy, może znajdzie właściwych partnerów dla PPP, tak aby ten teren nie był stracony estetycznie, funkcjonalnie dla mieszkańców i turystów.Błagam Was jeszcze raz. To miejsce naprawdę zasługuje na pierwsze SZEŚĆ GWIAZDEK w północnej Polsce!!!!
2011-08-08 15:31
Dziś twórcze wypociny panie Radny.
2011-08-08 16:47
A już myślałem, że się Pani Ewa wyleczyła, ale widać Ona nie i jej zwolennicy także, a na dodatek są oporni wielce na myślenie i przedstawienie jakiś konstruktywnych rozwiązań godnych polemiki. Szkoda mi czasu na zidiociałych 'łapek w dół' i to nie potrafiących obronić swoich INNOWACYJNYCH racji;))
2011-08-08 17:23
2011-08-08 17:45
bo widać twoje "łapki po tym jaraniu OPADAJĄ"(a może i coś jeszcze?)
2011-08-08 19:27
Panie Radny, wielu już próbowało dyskutować z niemylnym Prezydentem i tą bandą klakierów do których i pan należy ale to jest jak kopanie z koniem.
2011-08-08 20:39
nie będę już prostował, że nie jestem żadnym radnym czy pracownikiem tego czy innego urzędu. Pisze Pani, że nie można z "nieomylnym" prezydentem podyskutować. Nie wiem też jak Pani próbuje "podyskutować", bo ja czy to na ulicy, konferencji, czy nawet w biurze jakoś nie odczuwam takiego problemu. Fakt, ilość spraw jakie dochodzą i musi załatwić On i to często osobiście nie upoważnia mnie aby zawracać głowę pierdołami. I jeszcze jedno z trzech prezydentów Trójmiasta osobiście uważam, że jest najbardziej dostępnym i konstruktywnym w opiniach i logice postępowania. Nie raz pokazał bardzo otwarte nastawienie także nowatorskie do spraw samorządów. Szkoda, bo może masz ciekawe pomysły na nietuzinkowe inicjatywy i mogłabyś PAni doskonale na początku sprawdzić się w Samorządzie dzielnicowym a nawet w stowarzyszeniu czy fundacji jak to związana z byłym miejscem czyli Kolibkami. Jako prezydent zawsze dostrzega mądrych i odpowiedzialnych ludzi a nawet może rekomendować, jeśli uzna, że mają znaczenie dla jakiegoś przedsięwzięcia i moc sprawczą. Błędem jest też to co mówią, że otacza się "klakierami". Tu względy przynależności partyjnej czy społecznej nie grają większego znaczenia, choć wiadomo bliższa koszula ciału. Władze Gdyni nie tylko sam P.Szczurek uważają dobro społeczne za najwyższe a głosować należy nie na ludzi, lecz na ich wizje i programy, wartościowe dla konkretnej sprawy, miejsca, a nie na kolor czy logo partyjne. Sam uważam, że jego elektorat za mocno jest skierowany na prawo a nie centry-stycznie. Poza tym "polityczne samorządy" chętnie traktują samorządy jak swoje wojska działające na rozkazy pod politycznymi generałami namaszczanymi z KC. Bycie niezależnym stawia wyżej poprzeczkę i wymaga wyższych standardów, ale też daje mieszkańcom sygnał, że danej osobie zależy na lokalnej społeczności, że dla niej samorząd nie jest trampoliną do skoku w górę, ale celem samym w sobie. Dlatego może źle Pani interpretujesz "jak kopanie z koniem". Jak za pewne Pani zauważyłaś otoczenie to bliższe i dalsze oraz prasa zwłaszcza GW Go nie rozpieszcza, więc ja także byłbym bardzo ostrożnym. Są ludzie, którzy różnymi sposobami chcą się dostać w pobliże, aby następnie bezpodstawnie oskarżyć, ośmieszyć,...Projekt z Kolibkami od początku do (mam nadzieje zakończenia) ma jasny i klarowny sens oczywiście nie wszystko wychodzi jak choćby porozumienie z UG odnośnie dendrologii i inne, ale to przy każdym większym projekcie ma miejsce, a sam zamysł uważam za poprawny.
2011-08-08 20:16
Ten nick "Bezstronny", to dla jaj?
2011-08-08 22:10
Bardzo fachowe podejście do sprawy, jestem mile zaskoczony rozległą wiedzą Pana, w przeciwieństwie do wypowiadajacych się niżej osób, które potrafią cały czas narzekać. Z wyrażami szacunku i tak trzymać !
2011-08-09 10:13
trochę to chaotyczne, ale w takim miejscu i z takimi możliwościami nie można pozwolić sobie na improwizacje. Należałoby znaleźć dojście najlepiej drogą dyplomatyczną do Głowa Państwa Katar, który m.in. kocha konie jest znany z niekonwencjonalnych inwestycji np.podarowała mniejszościom chrześcijańskim ziemię do budowania kościołów. Tu z Sobieskim pasowałby kontekst tylko należałoby ubrać to w odpowiednią narracje a Emir Kataru, głowa państwa, Szejk Hamad bin Khalifa al Thani, na pewno by się tym zainteresował. Fakt, wymaga to ogromnej pracy i odpowiednich ludzi, ale takie rzeczy się czyni, bo nic nie wynika z niczego.
2011-08-09 11:45
to objaw choroby - gadać sam ze sobą.
2011-08-08 13:01
po co komu szkółka konna z hipoterapią?....mam nadzieję, że wiecie co to sarkazm...
2011-08-08 13:31
Wszyscy Polacy są przecież tak bogaci, ze wydają dziennie tysiące na wacki nad morzem na urlopie
2011-08-08 13:31
waciki
2011-08-08 14:52
2011-08-09 09:04
Tysiące dziennie to wydaję mieszkając w niewielkim mieszkaniu w centrum gdyni. Polaków stać wydawać dziesiątki tysięcy dziennie w takich miejscach. Widać że zostałeś daleko z tyłu kolego;)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
