- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (80 opinii)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (87 opinii)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (17 opinii)
- 4 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (143 opinie)
Jest wniosek o referendum ws. odwołania Jacka Karnowskiego
Przedstawiciele stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu złożyli w poniedziałek wniosek o zwołanie referendum w sprawie odwołania prezydenta Jacka Karnowskiego. Do referendum dojdzie, jeżeli uda im się przez dwa miesiące zebrać pod wnioskiem przynajmniej 2970 podpisów.
Jeżeli sztuka ta im się uda, to komisarz wyborczy będzie musiał zwołać referendum. Jego wynik będzie wiążący, jeżeli w głosowaniu weźmie udział 3/5 osób, które oddały swój głos w ostatnich wyborach samorządowych. Krótko mówiąc, prezydent zostanie odwołany, jeżeli w ewentualnym referendum zagłosuje około 9500 osób i większość z nich zagłosuje za jego odwołaniem.
Dlaczego Mieszkańcy dla Sopotu chcą odwołania Jacka Karnowskiego?
- Jest wiele powodów, ale głównie chodzi o trzy z nich: wyprzedaż po zaniżonych cenach miejskich działek, wycinka zieleni w mieście oraz posiłkowanie się pieniędzmi z budżetu przy okazji prezydenckich kampanii wyborczych - mówi Małgorzata Tarasiewicz, główna inicjatorka zwołania referendum, a zarazem była kandydatka na prezydenta Sopotu (w ostatnich wyborach uzyskała poparcie niespełna 8 proc. głosujących - wygrał je Karnowski z poparciem ponad 53 proc. głosujących).
Jako przykład wyprzedaży miejskich terenów po zaniżonych cenach Tarasiewicz przedstawia... sprawę sprzed 20 lat i mówi o działce niedaleko Opery Leśnej przekazanej w 1997 roku przez miasto Kazimierzowi Wierzbickiemu, właścicielowi firmy Trefl.
- Doszło do niegospodarności, działka miała być zwrócona miastu w przypadku, jeżeli przez 5 lat nie powstanie tam hala sportowa. Minęło 20 lat, a hala nie powstała, zaś działka jest dziś warta 25-30 mln zł - mówi Tarasiewicz, która wraz z innymi aktywistami ze stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu złożyła nawet w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury (sprawa jest w toku).
Jeżeli chodzi o kolejny zarzut względem prezydenta, czyli wycinkę miejskiej zieleni, to aktywiści wymieniają jako przykład wycinkę drzew pod parking, który powstaje w Parku Północnym.
Mówiąc zaś o posiłkowaniu się miejskimi pieniędzmi w ramach kampanii wyborczej, przedstawiciele Mieszkańców dla Sopotu mają na myśli m.in. wydawanie ulotek i folderów, które w teorii mają promować miasto, a w rzeczywistości - przynajmniej ich zdaniem - promują głównie prezydenta. Jak twierdzą, obawiają się, że w ten sposób prowadzona będzie też zbliżająca się kampania, w której pojawiać będą się skierowane głównie do sopockich seniorów obietnice, które nie będą później realizowane.
Zbieranie podpisów już się rozpoczęło
Jak zapowiadają przedstawiciele stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu, podpisy pod wnioskiem o zwołanie referendum będą przez nich zbierane przez najbliższe dwa miesiące w najbardziej ruchliwych miejscach Sopotu, czyli m.in. na Monciaku, na placu Przyjaciół Spotu, na molo, a także na miejskim rynku. Dodatkowo wolontariusze będą też pukać do drzwi sopocian i przedstawiać im swoją inicjatywę.
Poprosiliśmy Jacka Karnowskiego o komentarz i odniesienie się do konkretnych zarzutów zwolenników referendum - zamiast odpowiedzi na nasze pytania z jego biura prasowego przysłano nam oświadczenie, które poniżej publikujemy.
Zawsze powtarzałem, że największą wartością naszego miasta są jego mieszkańcy - sopocianie. Zaangażowani w sprawy swojej małej ojczyzny i kraju, solidarni z potrzebującymi, przedsiębiorczy i aktywni niezależnie od wieku. Po ostatnich anomaliach pogodowych mamy na Pomorzu trudny czas. Polacy potrafią się jednoczyć w trudnych momentach. Ufam, że wszystkie środowiska, i te przychylne mojej wizji miasta i te, które jej nie podzielają, połączą się w tym czasie niosąc solidarną pomoc poszkodowanym. Mieszkańcy Sopotu już pokazali swoją solidarność przynosząc dary do urzędu czy wpłacając pieniądze. Ale potrzeby ciągle są duże...
Dzięki zaufaniu i współpracy z mieszkańcami, możemy razem z Radą Miasta realizować program dla Sopotu. Program, który zaproponowaliśmy przed wyborami i który zyskał aprobatę mieszkańców.
Za rok będą kolejne wybory samorządowe i czas na przekonywanie mieszkańców do swojej koncepcji miasta.
Mieszkańcy Sopotu pójdą do urn najbardziej zielonego miasta w Polsce, najlepszego miejsca do zamieszkania, kurortu z bogatą ofertą kulturalną, miasta kolebki budżetu obywatelskiego. Sami ocenią jak wykorzystaliśmy środki unijne na zabezpieczenia przed podtopieniami i zalewaniem, rewitalizację zieleni czy termomodernizację szkół i przedszkoli. Dzięki doskonałej kondycji finansowej Sopotu powstaje nowoczesne Centrum Geriatrii.
Grupka osób, których wizja Sopotu nie zyskała poparcia mieszkańców w demokratycznych wyborach próbuje wmówić nam, że jest inaczej. Szukają poparcia w środowiskach, które działają na szkodę mieszkańców, jak działacze SKT czy Zatoka Sztuki i przy wykorzystaniu telewizji Jacka Kurskiego próbują oczerniać własne miasto. Czy to jest ich program dla Sopotu?
Mieszkańcy Sopotu sami ocenią i wybiorą już za rok najlepszą drogę dalszego rozwoju swojego miasta.
Opinie (517) ponad 50 zablokowanych
-
2017-08-22 16:07
Na zdjęciu członkowie Klubu Gazety Polskiej, pisowskiego brukowca?
- 8 7
-
2017-08-22 16:41
Wkońcu
Wkoncu i niech do syrii jedzie dzieci ratowac
- 10 6
-
2017-08-22 16:46
Pudel, co ty masz na łbie.
- 10 2
-
2017-08-22 16:48
To mogą być agenci Putina.
Takich rzeczy się nie robi bo Ruski się cieszą że jest chaos.Tych troje ciekawe skąd przyjechali.Należało by ich prześwietlić.Niech ludzie dmuchają na zimne.Uwaga wróg nie śpi. ! ! ! Znowu chcą za nasze robić jakieś dodatkowe wybory.Niech sobie zrobią ale za swoje pieniądze nie za publiczne,nie nasze.
- 5 5
-
2017-08-22 16:51
Kurskiego na prezydenta Sopotu.
Jak go wywalą to Kurski będzie - a wtedy będziecie mieli za swoje.A do tego może powołać Misiewicza do Rady Miasta.I co będziecie zadowoleni ???
- 8 6
-
2017-08-22 17:06
Ohydny typ
- 6 4
-
2017-08-22 17:17
Do fryzjera
Glosuję by wysłać go do fryzjera...
- 7 5
-
2017-08-22 17:56
Dziad
Wyp.........dziada
- 4 5
-
2017-08-22 18:14
on, Szczurek i Budyń out
przez tyle lat mają same układy, swoich ludzi, robią co chcą. Powinna byc kadencyjnośc, a nie ciagle te same twarze
- 3 6
-
2017-08-22 18:16
czas na nowe
ludzie myslą ze juz inny nie bedzie potrafił rządzić, poprostu niezastąpiony. Nowa krew sie przyda, świeże spojrzenie, bez układów itd
- 4 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.