- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 2 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (259 opinii)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (81 opinii)
- 4 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (401 opinii)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (107 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Kierunek praca? Tak! Chętnie podwiozę!
Więcej nas w samochodzie - mniej pojazdów na drodze. Zobacz sondę wśród gdańskich kierowców.
Z obserwacji wynika, że wiele osób dojeżdża o tej samej porze w podobnym kierunku. Dokąd? Do pracy! Kierowca oprócz siebie nie wiezie nikogo, więc aut na ulicach przybywa. Jednym ze sposobów na zmniejszenie liczby pojazdów na drodze, jest metoda carpoolingu, czyli zapełniania pustych miejsc w samochodach.
Podróże większą grupą jednym autem - czemu nie?
W korkach spędzamy mnóstwo czasu, marnując czas, pieniądze i szarpiąc sobie nerwy. Przemieszczając się z prędkością żółwia, narzekamy na wszystkich i wszystko, zapominając, że sami generujemy uliczny tłok, bo... podróżujemy samotnie!
Sposobów na ograniczenie liczby samochodów na ulicach naszych miast jest wiele, lecz jeden wydaje się banalnie prosty - wspólne dojazdy do pracy: z koleżanką, sąsiadem, znajomym, a nawet... swoim szefem czy kimś obcym. Od trzech tygodni Trojmiasto.pl wraz z kilkunastoma firmami z Gdańska, Sopotu i Gdyni zachęca mieszkańców do wspólnych podróży do pracy w ramach akcji Jednym autem.
Klikasz, jedziesz, oszczędzasz!
"Chętnie podwiozę" lub "chętnie się zabiorę" - dzięki serwisowi darmowych ogłoszeń www.jednymautem.pl można nawiązać kontakt z osobą, która dysponuje wolnym miejscem w samochodzie i zmierza w tym samym kierunku. Wystarczy się tylko zalogować na stronie i podróżować taniej, szybciej i ekologiczniej.
- Oprócz tego, że jadąc jednym autem zmniejszamy koszty i korki, to umilamy sobie czas podróży. Jazda z koleżanką czy kolegą jest zdecydowanie milsza niż jazda w pojedynkę - twierdzi Karol Nahajowski, kierownik ds. marektingu IKEA Gdańsk.
Aby się przekonać, co o akcji Jednym autem myślą użytkownicy samochodów, wyszliśmy na ulicę Grunwaldzką i przeprowadziliśmy sondę. Zobaczcie, co o inicjatywie mówią gdańscy kierowcy.
Opinie (173) 10 zablokowanych
-
2011-10-11 13:11
wtedy nie ma korków
więc możesz nawet dwoma na raz autami/furami ;)
- 3 0
-
2011-10-11 13:12
Ola
Idea piękna. Sama mam zamiar zaproponować podwożenie jednej pani z mojej firmy - wsiadała na tym samym przystanku tramwajowym co ja.Ale zupełnie obcej osoby bym nie zabierała. Raz - moje bezpieczeństwo, dwa - moja niezależność, trzy - wypadki chodzą po ludziach - jaką mam pewność, że zupełnie obca osoba nie poda mnie do sądu o odszkodowanie, gdy będzie miał miejsce jakiś - choćby lekki - wypadek?
- 15 0
-
2011-10-11 13:37
(3)
Jeżdżę autem. Podwożę koleżankę do pracy. Nie biorę za to ani grosza i nie zamierzam. Taki mój wybór lecz rozumiem osoby, które chciałyby podziału kosztów. Ale nie o to chodzi. Problem polega na tym, że rano to ja sterczę w samochodzie i notorycznie czekam na osobę, którą mam ze sobą zabrać. Szkoda, że niektórzy nie kontrolują swoich porannych przygotowań. Dodam jeszcze, że gdy zdarza nam się jechać ZKM to nigdy owa koleżanka nie spóźniła się na pojazd komunikacji miejskiej. Czy trzeba grozić, żeby niektórzy zrozumieli. Czasem 5 minut spóźnienia powoduje, że Gdańsk całkowicie się korkuje (i auto więcej pali).
- 22 0
-
2011-10-11 13:59
Swego czasu podjeżdżałem po kolegę pod jego dom- wtedy spóźniał się najbardziej. Gdy zmusiłem go do podchodzenia na główną ulicę, problemy się skończyły. Nadmiar wygody rozleniwia.
- 12 0
-
2011-10-11 14:01
Wniosek
lepiej nie zabierac,niz pozniej jeczec na kolezanke w internecie.A kolezance mozna powiedziec odjezdazam punktualnie o godz.np.osmej.Tramwaj tez nie czeka,i tyle.(pisze z doswiadczenia,wielokrotnie zabieralem ludzi i to na trasie Gdansk Swinoujscie,wielokrotnie dziekuje nawet nie uslyszalem)Nie zabieram - jaka wolnosc!
- 7 1
-
2011-10-11 15:57
z kobietami trzeba twardo
weź jej powiedz coś w stylu - o 8 powinienem przejeżdżać tu i tu, stój na tym przystanku, jak będę przejeżdżać to Cie zgarne, jak nie będzie mnie do 8.15 to znaczy, że coś mi wypadło albo już wcześniej jechałem i wsiadaj wtedy w autobus.
- 4 0
-
2011-10-11 14:01
Kotki tworzymy sami przez niezorgonizowanie i przesadną wygodę w dojeździe do pracy!!! (2)
Wolę tramwajem i się z Was śmieję. Autobusy w dużym mieście ułatwiają przemieszczanie się grupowe i były by sprawne i szybkie gdyby nie .... sznur samochodów osobowych i po 1 lub 2 osoby.
- 6 6
-
2011-10-11 14:09
a ja sie smieje jak wracam samochodem do domu, bagaznik wyladowany zakupami i widze tlum na przystanku...autobusy ulatwiaja przemieszczanie pod warunkiem przemieszczania sie miedzy punktem A i B, jak dochodzi punkt C,D,E itd to sie robi niefajnie
- 12 2
-
2011-10-11 14:10
Kotku
Twoj wybor
- 5 0
-
2011-10-11 15:16
Ja zapełniam mojego F126p
w 100% obciążenia.
- 3 0
-
2011-10-11 15:54
No i du...a blada :-//
Ze wsi Pryszcz Gd. nikt nie jedzie w stronę mojej roboty :-/// Tak więc jutro w ramach troski o środowisko i tłok na drodze odpalam dieselka i lecę własnym środkiem komunikacji ;-)))
- 4 0
-
2011-10-11 17:49
masz samochód i masz OC
Płacić za OC, za stojący samochód w garażu. I jeszcze płacić kolesiowi za wache bo do pracy jedziemy. Muszę się wcześniej zerwać jestem skazany na transport publiczny
- 2 0
-
2011-10-11 18:03
Obnizyc ceny biletów o 1/2.
- 6 0
-
2011-10-11 18:49
A kto weźmie odpowiedzialność
za przewożone osoby w razie jakiejś kolizji czy wypadku?
- 2 0
-
2011-10-11 19:36
ja wychodzę różnie do pracy, sąsiadów mam gdzieś,każdy sobie,wożę żonę i to styka. (2)
- 1 4
-
2011-10-11 19:46
(1)
ja tez woze twoja zone i tez mi styka
- 2 2
-
2011-10-11 19:58
no ja miałem twoją żonę na mysli, nie napisałem , że swoją...:)
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.