• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kończy się Jarmark św. Dominika. Wyróżniono najlepsze stoiska

Arnold Szymczewski
18 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Za nami coraz lepszy Jarmark św. Dominika
Jakub Puk z Oleśnicy produkuje lampy z naturalnego drewna. Jego stoisko na Jarmarku św. Dominika zostało docenione przez organizatorów. Jakub Puk z Oleśnicy produkuje lampy z naturalnego drewna. Jego stoisko na Jarmarku św. Dominika zostało docenione przez organizatorów.

Jarmark św. Dominika zbliża się już do końca - w niedzielę odbędzie się ceremonia jego zamknięcia. To najlepszy czas, aby podsumować imprezę. Tradycyjnie wybrano więc najciekawsze produkty, które oferowano w tym roku i wyróżniono je nagrodą Grand Prix.



Byłeś(aś) w tym roku na jarmarku?

Na Jarmarku kupimy prawie wszystko: i choć nie brakuje stoisk z mało wyrafinowanymi produktami (fidget spinnery, obieraczki do warzyw czy magiczne ścierki z mikrofibry) to na szczęście jest też duży wybór pięknych i ciekawych produktów rzemieślniczych.

To właśnie właściciele takich stoisk byli nominowani do nagrody Grand Prix tegorocznego Jarmarku.

Przyznawano ją - wraz z wyróżnieniami - w dwóch kategoriach: Produkt rzemieślniczy oraz Produkt spożywczy.

W kategorii Produkt rzemieślniczy wygrały ozdobne lampy

Nagrodę odebrało stoisko Leżakownia.

- Nasze produkty opierają się głównie na drewnie z recyklingu. Produkujemy drewniane ozdoby i lampy. Ludziom podoba się nasz produkt, co daje mi natchnienie do dalszej pracy, która kiedyś była tylko moim hobby - mówi Jakub Puk z Leżakowni.
  • Stoisko Leżakownia z kolekcją lamp wykonanych w naturalnym drewnie.
  • Stoisko Leżakownia z kolekcją lamp wykonanych w naturalnym drewnie.
  • Stoisko Leżakownia z kolekcją lamp wykonanych w naturalnym drewnie.
  • Stoisko Leżakownia z kolekcją lamp wykonanych w naturalnym drewnie.
  • Stoisko Leżakownia z kolekcją lamp wykonanych w naturalnym drewnie.


Wyróżnienie dla dębowej biżuterii

Wyróżnienie w kategorii Produkt rzemieślniczy otrzymało stoisko Burtan. Nazwa pochodzi od nazwiska właściciela - Witolda Burtana. Firma zajmuje się wykonywaniem biżuterii z czarnego dębu.

- Wykonuję biżuterię z drewna, ale nie byle jakiego, bo dębowego, które ma od 600 do 6500 lat. Spotkałem się z czarnym dębem jakiś czas temu, kiedy tylko go zobaczyłem, stwierdziłem, że to jest coś, co trzeba nosić przy sobie, bo zawiera kawał historii. Do pracy używam żywicy epoksydowej, którą jest bardzo ciężko wyszlifować, jednak efekt finalny daje mi tyle radości, że zapominam o ciężkiej pracy i cieszę się tym, co zrobiłem - mówi Witold Burtan
  • Witold Burtan ręcznie wykonuje biżuterie z czarnego dębu, który ma od 600 do 6500 lat.
  • Stoisko Burtan z ręcznie wykonaną biżuterią z czarnego dębu.
  • Stoisko Burtan z ręcznie wykonaną biżuterią z czarnego dębu.
  • Stoisko Burtan z ręcznie wykonaną biżuterią z czarnego dębu.
  • Stoisko Burtan z ręcznie wykonaną biżuterią z czarnego dębu.
  • Stoisko Burtan z ręcznie wykonaną biżuterią z czarnego dębu.


Wyróżnione też zegarki z brązu

To produkt Magdaleny Czaplińskiej i jej firmy Drobiny Czasu, która projektuje i wykonuje zegarki oraz biżuterię z brązu, mosiądzu, skóry, drewna i miedzi. Stoisko jest wyjątkowe i przez trzy tygodnie przykuwało uwagę przechodniów.

- Z naszym produktem docieramy do różnych klientów. Jarmark św. Dominika to świetne miejsce, żeby zareklamować nasz produkt, bo odwiedza go wielu turystów z zagranicy, dzięki czemu poszerzamy nasze grono odbiorców. Niedawno stworzyliśmy linię naręczną, połączyliśmy nasze zegarki mechaniczne ze skórą, co dało niesamowity efekt. Współpracujemy z wieloma rzemieślnikami, z którymi wspólnie tworzymy produkty drobinowe - mówi Magdalena Czaplińska.
  • Wyróżnienie w kategorii Produkt rzemieślniczy przyznano pracowni Drobiny Czasu, która wykonuje biżuterie i zegarki z brązu, mosiądzu, skóry, drewna i miedzi.
  • Drobiny Czasu urzekły wyjątkowymi zegarkami i biżuterią.
  • Drobiny Czasu urzekły wyjątkowymi zegarkami i biżuterią.
  • Drobiny Czasu urzekły wyjątkowymi zegarkami i biżuterią.


Najlepsze jedzenie? Śledzie

W kategorii Produkt spożywczy nagrodę przyznano Gospodzie u Małgorzaty i serwowanym w niej morskim przysmakom.

To wyjątkowe śledzie w śmietanie, podawane z cebulą, szczypiorkiem, w pieczonym ziemniaku.

- Jesteśmy firmą z Opola, ale pomysł powstał tutaj, na Pomorzu, ponieważ receptury są z Borów Tucholskich. Jest to rodzinny biznes, szukaliśmy na jarmarku niszy i padło na śledzie w śmietanie. Pomysł się przyjął i ludzie bardzo chwalą nasze danie, wszak jest to produkt nadmorski. Tajemnica tkwi w recepturze cioci Wiesi. Jest to smak przypominający lata młodości, dlatego wielu ludzi wraca do nas po dokładkę - mówił opiekun stoiska.
Śledzik cioci Wiesi okazał się kulinarnym hitem Jarmarku, dzięki czemu przyznano mu nagrodę Grand Prix. Śledzik cioci Wiesi okazał się kulinarnym hitem Jarmarku, dzięki czemu przyznano mu nagrodę Grand Prix.
Wyróżnienie w kategorii Produkt spożywczy: alzacki podpłomyk

Alzacki podpłomyk to mały chrupiący placek, który jest najstarszą formą chleba. Na Jarmarku podawano go z delikatną warstwą śmietanki oraz boczkiem i cebulą.

Co robić w ostatnie trzy dni jarmarku?

Jeśli jeszcze nie byliście na jarmarku, to jest to ostatnia okazja, by z niego skorzystać. W piątek i sobotę w godz. 10-20 na Targu Węglowym zobacz na mapie Gdańska możecie zobaczyć przedstawienie "Kuj żelazo, póki gorące!". To pokazy kucia tradycyjnego z udziałem mistrzów kowalstwa ze Stowarzyszenia Polskich Artystów Kowali.

Jeśli chodzi o koncerty, to w piątek (18.08) na Targu Węglowym zobacz na mapie Gdańska o godz. 20:30 zagra Julia Pietrucha. Następnego dnia o tej samej godzinie zagra Dylan.pl. W niedzielę o godz. 14:30 przy kościele św. Mikołaja zobacz na mapie Gdańska odbędą się koncerty organowe, a już o godz. 16 przy Długim Targu zobacz na mapie Gdańska będziemy świadkami ceremonii zakończenia Jarmarku wraz z wieczornym koncertem Raz Dwa Trzy. Program znajdziecie w naszym serwisie jarmarkowym.

Wydarzenia

Jarmark św. Dominika 2017 (8 opinii)

(8 opinii)
jarmark

Opinie (149) ponad 10 zablokowanych

  • (6)

    Wpadniemy na śledzika całą rodziną

    • 50 17

    • (2)

      Jestem załamany że nie wyróżniono stoiska z nożami do siekania kapusty :(

      • 34 3

      • (1)

        Historia z zycia wzięta. Gośc z 1 stoiska podszedl do jednego z tych stoisk z tymi nożami, nałożył sobie leżącą na stole posiekaną już kapustę i marchew. Wrocił z tym talerzem do swojego stoiska, i mówi do kolegi: idź po jakiś sos do biedronki.

        • 24 0

        • Aga rozbiłaś bank.

          • 14 0

    • śledziki

      a gdzie te śledziki można zjeść, tzn.w którym miejscu?

      • 6 2

    • a rybka lubi pływać

      • 3 0

    • Jaka jest cena tego dania?
      Jak idę do Pyrabar i mam kupić kilka ziemniaków za 20zł to wole iść obok do Kwadransu, ja rozumiem, utrzymanie, pracownicy, swój zarobek, ale ponad 20zł za 3 ziemniaki...? Nie polecam, zwłaszcza, że najlepsze w smaku to nie było, typowy lokal dla turystów bo wątpie, że ktoś tam jada kilka razy, lepiej dodać 10zł i zjeść naprawdę coś fajnego, a ziemniaka zrobić sobie w domu.

      • 5 1

  • akurat wczoraj... (5)

    w przerwie spektaklu "Zakochany Szekspir" wyskoczyłam na podpłomyki alzackie przy katowni, idealne, coś jak skrzyżowanie pizzy z podpłomykiem;-) Różne smaki, bardzo miła obsługa, 5 zł za kawałek.

    • 54 12

    • (1)

      fascynujace...

      • 22 8

      • Napisz o tym książkę... na pewno będzie bestsellerem

        • 12 4

    • a skąd na gdańskim jarmarku alzacki śledzik? jakiś ukłon w stronę Strasburga czy co? (1)

      • 9 7

      • a skąd na gdańskim jarmarku turecka chałwa czy marokański olejek? czy to też jakiś ukłon?

        • 27 1

    • Alzacki podpłomyk jest ok

      Zaczęło się od 1 porcji, a skończyło się na wyżerce całej rodziny. Mam nadzieję, że w tym roku jeszcze się uda schrupać kolejną porcję.

      • 0 2

  • Stoiska fajne, towaru oryginalnego dużo, ale (16)

    Szkoda że nikt nie myśli o mieszkańcach. Wszystko pozastawiane że jak człowiek wraca z pracy to ciężko gdziekolwiek zostawić samochód, zakazy przez turystów nierespektowane, autobusy turystyczne zwłaszcza niemieckie blokują ulicę wypuszczając pasażerów pod samymi drzwiami hotelu nie patrząc na to że blokują ruch.

    Strażo Miejska gdzie wyście przepadli?!

    • 110 35

    • Straszne (7)

      A tramwajem, autobusem czy SKM nie można przyjechać ?

      • 16 33

      • (6)

        Zanim coś napiszesz to pomyśl. Nie każdy pracuje w biurze. Ja mieszkam blisko centrum, pracuję jako hydraulik. Jak mam z rurami, ciężkimi butlami i innym sprzętem jechać codziennie do pracy autobusem? Zwłaszcza, że część klientów mam też na Gł. Mieście. Podejrzewam, że część mieszkających w centrum podobnie jak ja, jest elektrykami, mechanikami, budowlańcami i cały majdan wiezie ze sobą, jadąc do pracy.

        • 42 5

        • Zgadzam się z tą opinią. (5)

          O tym zwolennicy komunikacji nie pomyślą. Chociaż ja akurat jestem pracownikiem biurowym ale też nie wyobrażam sobie podróży do pracy komunikacją miejską. Mam przy sobie zawsze laptopa, teczki z dokumentami i wiele innych rzeczy, obydwie ręce zajęte a zdarza się, że i w zębach muszę coś przenieść z domu do samochodu bo rąk nie starcza.

          • 21 7

          • (1)

            może kup sobie plecak? czy może plecak nie licuje z biurwowym lookiem?

            • 11 27

            • Polecam taczkę, tylko nie wiem, czy pozwolą ją przewieźć autobusem, no może jak się ją przypnie, żeby nie stanowiła zagrożenia dla współpasażerów.

              • 8 1

          • (2)

            A po co nosić z pracy i z powrotem laptopa, teczkę z dokumentami? Służbowe rzeczy chyba zostawia się w pracy, a nie taszczy bez sensu w te i we w te.

            • 7 11

            • Tyle że to i tak nie jest rozwiązaniem problemu o którym się tu pisze....

              • 7 0

            • Ty chyba za ladą stoisz, co?

              • 6 2

    • Dlaczego niepomyslałes ze tak jest wszedzie w centrum.Trzeba było sie wyprowadzic na wies. (3)

      Turysci maja kilometrami chodzic ,bo on musi pod klatke podjechac wszedzie.Tylko ze turysci cały dzień łaża na piechote!
      To kup se mieszkanie blisko pracy mieszkania wcentrum to nie mieszkania jak na osiedlach poza centrum!

      • 10 36

      • (1)

        Ale on jest u siebie, więc to turyści powinni sie dostosować, a nie on. Poza tym naucz się wpierw pisać poprawnie w ojczystym języku.

        • 35 3

        • dopytam się

          czy ty jak jesteś na wyjeździe np. w Rzymie czy Barcelonie to myślisz o mieszkańcach tych miast ??
          Jeśli się ktoś decyduje na mieszkanie w centrum cy na starówce to ze wszystkimi tego konsekwencjami, wygodami i niedogodnościami
          Podobne jak ci co kupili mieszkanie na Szadółkach a teraz narzekają że in śmierdzi
          widziały gały co brały
          nie można zjeść ciastko i mieć ciastko

          • 7 11

      • no straszne, biedny turysta chodzi cały dzień na piechotę!!!!

        • 6 2

    • przecież niedawno wszyscy krzyczeli żeby ją zlikwidować (1)

      a teraz nagle "gdzie jest straż miejska?", przecież była niepotrzebna

      • 7 4

      • Właśnie dlatego

        • 9 1

    • Tak

      Szwabskie autobusy precz!!!

      • 8 2

    • oto...

      Są jeszcze ORMO-wcy tak jak Ty.

      • 1 3

  • (5)

    Kupiliśmy dzieciom po plastikowej ciupadze wyprodukowanej w Chinach. Na stoisku góralskim.

    • 128 16

    • po ciupadze z napisem "Gdynia"

      ;)

      • 38 1

    • czyli nawet niebyłes na Jarmaku ale sie plujesz i zmyslasz (1)

      • 10 19

      • Niekoniecznie.

        Szyld jednego z mijanych stoisk: 'góralskie wódki smakowe' ;)

        • 24 1

    • no i kto się idiotą (1)

      Ten co sprzedaje czy ten co to badziewie kupił .

      • 22 3

      • jasne,ze glupek ktory tsm łazi.

        • 12 5

  • Wreszcie.

    I tyle w temacie

    • 44 10

  • Och... na jarmarki oni chodzą... (7)

    Ach.. Kowalscy przyszli zobaczyć co tam na jarmarku... Grażyny i Janusze zachwycajo się tandetą...

    • 31 67

    • ahh ehh (2)

      Ty w Kartuzach u rodziców tylko odpust heh. No wybacz że mamy tradycje, którą szanujemy,

      • 14 5

      • W Kartuzach odpust ujdzie ale (1)

        w Gdańsku to kicha,totalna beka.

        • 7 6

        • :)

          Raczej że Kartuzy bedą się śmiały... Bo to przecież Gdańsk naśmiewa się z GKA :) a rondo już macie?

          • 2 2

    • Na całym świecie jarmarki to tandeta jak w piosence ( Kolorowe jarmarki ,blaszane zegarki itd) pseudo esteto (1)

      • 14 1

      • Polecam Jarmark Jagieloński w Lublinie - ani jednej tandety i chininy tam nie uświadczysz

        • 2 2

    • Wracaj do pracy - nie dla Ciebie jarmarki i biesiadowanie :)

      • 3 1

    • Do ograniczonego

      Trzeba być prostakiem, żeby śmiać się z kogoś kto odwiedza jarmark. Może napisz listę, gdzie można a gdzie nie można chodzić...

      • 1 1

  • dla dziewczynek (3)

    wianuszki z kwiatów ukraińskie są ładne, ale z ceną mogliby troszeczkę w dół

    • 49 7

    • Zapytałaś ile oni płacą za stoisko ? pewnie nie . to gały by ci wyszły jak potworne pieniądze (1)

      i dlatego właśnie ceny są tam tak wysokie ,to nie kaprys właścicieli stoisk

      • 9 14

      • Skoro placa za stoisko takie sumy to dlaczego w tym szambie z tą tandeta godzinami stoją i nagabuja turystów.

        • 17 4

    • A w którym miejscu? Ktoś podpowie?

      • 1 1

  • Jarmark to jak Neptun dla Gdańska (5)

    Jarmark ok :) ja tam lubię przejść się po starociach. :) co prawda nie mieszkam nad jarmarkiem i nie wiem jak to jest :) czasem sobie tylko zjadę na Gdańsk, ale ciekawe czy w przeszłości też mieszkańcy narzekali na gwar i hałas. Ja, nie wyobrażam sobie Gdańsk bez JD. I tyle.

    • 84 16

    • (3)

      zjadę na Gdańsk...

      • 15 2

      • No co chcesz?....

        ...Kaszub pełną gębą.

        • 15 2

      • (1)

        obstawiam Zukowo

        • 10 4

        • zwane Żukago

          • 4 1

    • To wiele wyjaśnia.

      Gdybyś mieszkała to byś umiała to sobie wyobrazić. Po części teraz jego głośniej, bo do tego całego zgiełku, dochodzi współcześnie np. muza z głośników, grające czy szczekające zabawki, sprzedawcy z mikrofonkami przy twarzy...

      • 5 1

  • Najlepsze w Jarmarku jest to, (11)

    że w niedzielę się kończy.

    • 161 43

    • (2)

      Pora schłodzić szamapana

      • 18 2

      • Szampana*

        • 12 2

      • oraz upić się i trochę pohałasować sąsiadom. Nie można tak od razu się odzwyczajać :-)

        • 10 1

    • Przeszkadzaja ci imprezy w centrum ?To poco wnim kupowałes mieszkanie? (7)

      • 8 26

      • po polsku pisać nie potrafisz cebulaku?

        • 17 4

      • (2)

        Nie kupował. Dostał po babci i teraz wielki pan.

        • 12 10

        • A nawet jesli po babci, to co ci przeszkadza? Ty po babci dostaniesz miekszanie lub dom w innej dzielnicy. Poza tym, niektóre te babcie nadal żyją i też mają dość JD.

          • 15 1

        • a co, Ty po babci dostales tylko pierzyne? :-)

          • 4 2

      • A guano Cię to obchodzi (2)

        to nie mieszkańcy przyszli na jarmark, tylko jarmark się wepchał na GM.
        GM nie jest przystosowane do takiej imprezy, poplecznicy Adamowicza w postaci restauratorów, piekarzy, hotelarzy i tak zarobią, ale dość tego bajzlu w centrum.

        • 12 4

        • (1)

          "wepchnął się" ok 750 lat temu.

          • 8 4

          • był jarmarkiem skupionym wokół klasztoru dominikanów i nie trwał 3 tygodni...

            Jak chcesz powrotu tradycji to proszę 3 dni na placu obok kościoła św Mikołaja, a skoro miejsce się zmieniało to nie widzę powodu by teraz też go nie zmienić.

            • 8 3

  • (8)

    Po jarmarku Gdansk sie nieco uspokoi, wyciszy. Turystow tez bedzie nieco mniej. Dzien krotszy a noce chlodniejsze. Koniec wakacji. Czas do szkoly i do pracy:)

    • 105 13

    • (3)

      Kolejne wakacje mijają, lata lecą coraz szybciej. Jesień życia zbliża się z każdym dniem a potem już tylko pozostanie żegnać się z tym światem :)

      • 41 4

      • (1)

        Ach...zawialo poezja;)

        • 17 1

        • chyba pesymizmem.... Polacy lubią tylko lato ?

          • 1 0

      • świetna odpowiedź na głupio mądre niewiadomoco powyżej;)

        ktoś ćwiczy pisanie w necie na siłę czy jak?

        • 6 6

    • Musisz być nudną postacią. (1)

      • 9 7

      • do musisz być nudna postacia

        a Ty na pewno jesteś wesoły od rana do wieczora zwłaszcza jak nachlasz sie szotow w pijalni za 2 złote,,bród ,smród i stare żarcie dla studencikow poniedziałakowe znizki,dlatego łazi tyle tego tatałajstwa pijanego i 'wesołego'czytaj dracego mordy.

        • 1 1

    • Wróca poranne korki, ech łezka sie kręci (1)

      • 13 1

      • I zewsząd słyszalne ...

        Jak jedziesz ci*lu, gdzie się pchasz . A i oczywiście serdeczny gest środkowym palcem pozdrawiający innych kierowców .

        • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane