• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrowersyjny pomysł: tęcza z Warszawy do Gdańska?

rb
29 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Gazeta Wyborcza Trójmiasto opisała pomysł trójmiejskiego stowarzyszenia Tolerado, by spaloną w Warszawie tęczę - nieformalny symbol środowisk lewicowych - przenieść na Plac Solidarności zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Pomysł ma jednak nikłe szanse na realizację, ponieważ przeciwko są praktycznie wszyscy, oprócz środowisk LGBTQ.



Tęcza w Warszawie była wielokrotnie podpalana przez osoby, które nie chciały się godzić na symbol środowisk LGBTQ w stolicy. 11 listopada 2013 roku spłonęła podczas Marszu Niepodległości organizowanego przez narodowców i Młodzież Wszechpolską.

Stowarzyszenie Tolerado, które działa na rzecz osób LGBT (skrót oznacza lesbijki, gejów, osoby biseksualne oraz transpłciowe, ostatnio dodaje się też Q - jako symbol osób niepewnych swojej orientacji seksualnej) chciałoby przenieść tęczę z warszawskiego Placu Zbawiciela do Gdańska. Praca Julity Wójcik miałaby stanąć przed historyczną bramą stoczni, w okolicy Pomnika Poległych Stoczniowców, czyli popularnych trzech krzyży. Wniosek niebawem ma trafić do gdańskiej Rady Miasta.

Zdecyduje Rada Miasta

- Zamierzamy złożyć wniosek do Rady Miasta, by tęcza Julity Wójcik stanęła na Placu Solidarności - mówi "Gazecie" Anna Strzałkowska, pełniąca funkcję prezesa stowarzyszenia Tolerado. - To szczególne miejsce, ważne dla Gdańska, upamiętniające ruch "Solidarność" i dramatyczne wydarzenia z grudnia 1970 roku, gdy Polak wystąpił przeciw Polakowi. To samo wydarzyło się podczas Marszu Niepodległości w Warszawie, gdy tęcza została podpalona. Dla nas jest to znak narastającej agresji wobec osób ze środowisk LGBT. Uważamy też, że Gdańsk, w którym rozpoczął się demokratyczny ruch, gdzie podkreśla się przywiązanie do pluralizmu, jest dobrym miejscem do prezentacji dzieła sztuki o takiej, a nie innej symbolice - przekonuje.

Pomysł przeniesienia tęczy do Gdańska jest:

Julita Wójcik idzie jeszcze dalej: - Jestem jednak za tym, aby kolejne tęcze pojawiały się w całej Polsce - mówi "Wyborczej" artystka.

Prowokacja intelektualna czy "intelektualna"?

Nie wszyscy są jednak tak entuzjastycznie nastawieni do tego symbolu w Gdańsku. Prezydent Paweł Adamowicz tradycyjnie waży słowa, ale przekaz jest jasny.

- Tęcza jest, jak twierdzą znawcy, dziełem sztuki. Stoi w Warszawie na Placu Zbawiciela. I wrosła w to miejsce. Nie widzę najmniejszego powodu, by dzieło to przenosić lub kopiować w Gdańsku - cytuje "Gazeta" Pawła Adamowicza.

Rzecznik prezydenta, który sam również jest artystą, też nie widzi w tym pomyśle większego sensu. Oprócz chęci wywołania skandalu, który coraz częściej zastępuje poważną rozmowę o granicach i formach sztuki.

- Pomysłodawcy ustawienia gdańskiej tęczy na Placu Solidarności doskonale zdają sobie sprawę, że wzbudzi to protesty wielu środowisk. Dla większości gdańszczan to miejsce, w którym zginęli ludzie. Pomysł ten można rozpatrywać tylko w kategoriach prowokacji intelektualnej. Chociaż obawiam się, że w tym wypadku określenie "intelektualna" jest lekką przesadą - ironizuje Antoni Pawlak.

Przeciwko są również zarządzający Instytutem Sztuki "Wyspa", który działa na terenach postoczniowych. Zauważają oni, że taka decyzja może tylko doprowadzić do eskalacji sporu.

Dyskusja wydaje się jednak - delikatnie mówiąc - bezcelowa także z innego powodu. Plac Solidarności i pomnik Poległych Stoczniowców to nie tylko miejsce upamiętniające tragiczne wydarzenia. Plac ten jest pod ścisłym nadzorem konserwatora zabytków i trudno sobie wyobrazić, aby zgodził się on na taką ingerencję w historyczną i symboliczną przestrzeń.
rb

Opinie (602) ponad 20 zablokowanych

  • ja

    Kolejny raz widać, że najbardziej nietolerancyjni są ludzie, którzy najgłośniej wrzeszczą w sprawie tolerancji. A może by tak uszanowali poglądy innych osób, które nie chcą takiej tęczy ani innego epatowania swoją orientacją seksualną. Heteroseksualni jakoś nie zaśmiecają przeztrzeni publicznej pomnikami swojej seksualności.

    • 3 1

  • Hej ludzie tez jestem nienormalny, ale na szczescie nie gej. Jestem cycofilem.

    Ubostwiam wielkie cyce, ogladac, macac, mietosic, walic, sciskac, lizac, calowac, szczypac, doić, dymac, az do obledu.
    Normalnie jak pisze list motywacyjny do ogloszenia o prace to zaznaczam ze lubie duze cycki.
    Zadaje sie wylacznie wielbicielami duzych cyckow.
    Rowniez zadam rownych praw dla siebie bo czuje sie dyskryminowany - dlaczego mezczyzna bez koszulki to normalny widok, a kobieta bez bluzki i bez stanika juz nie moze sie pokazac?
    Plaskie baby nalezy zwalniac z pracy, zatrudniac tylko cycate.
    Ogolnie mysle o marszu, paradzie wielbicieli wielkich cyckow.
    Pedzie moga manifestowac lizanie odbytu kolesiom publicznie, to ja nie moge demokratycznie manifestowac ze lubie hiszpana?

    • 3 1

  • niech postawia bedzie co podpalac-paranoja

    • 4 1

  • Masakra

    Jak czytam te opinie to ja sie dziwie co za ludzie mnie otaczają. To ze ktoś chciał tecze to Niech chce. Jeśli postawią to postawią. W czym problem to ja nie wiem zupełnie. Ale nie lepiej żyć w zamulonym miescie gdzie nie moze byc cos ekstremalnego jak na polskie realia. Jednym słowem żałosne. Na dodatek teksty typu kolorowe d*py bo tęcza "pedalow" tak jak to nazywacie. Nawet nie wiecie ile gejów czy lesbijek nas otacza. Gdybyście sie dowiedzieli kto tak naprawde kim jest to byście chyba zamknęli sie w tych swoich mieszkaniach...

    • 1 2

  • pedalizna

    Ja uważam, że ta tęcza powinna stanąć w mieście pana/pani Anny a nie w Wolnyj Mieście

    • 2 0

  • Tecza

    Pomysł kuriozalny. Nie dla TĘCZY w Trojmiescie.
    Spowoduje to większe kontrowersje i sprzeciw niz w Warszawie.
    Proponuje wszystkim politykom i organizacjom zainteresowanie sie sprawami ekonomicznymi państwa i socjalnymi obywateli.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane