- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (209 opinii)
- 2 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (205 opinii)
- 3 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (31 opinii)
- 4 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (80 opinii)
- 5 Wałęsa apeluje, Bodnar wraca do spraw (165 opinii)
- 6 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (88 opinii)
Manekin na wózku w witrynie sex-shopu
Witrynę jednego z gdańskich sex-shopów zdobi manekin w seksownym stroju siedzący na wózku inwalidzkim. To zwykły zabieg marketingowy czy przyczynek do dyskusji o potrzebach seksualnych osób niepełnosprawnych ruchowo i intelektualnie?
Przykładem niech będzie witryna sex shopu przy ul. Heweliusza w centrum Gdańska. Kilka dni temu zyskała ona nietypową scenografię, która przez pracowników sklepu została nazwana "Chora na miłość". Na wystawie można obejrzeć trzy kobiece manekiny, które nawiązują do klimatów szpitalnych. Jeden przebrany jest w skąpy strój pielęgniarki, drugi (typu: dmuchana lala) zabandażowany od stóp do głów, a trzeci w skąpym, szpitalnym szlafroczku siedzi na wózku inwalidzkim.
I to właśnie ten wózek najbardziej kole w oczy przechodniów. - Czy to nie jest przekroczenie granic przyzwoitości, czy nikt tego nie kontroluje? - pyta pani Dorota, nasza czytelniczka.
Jak pokazuje przykład ze Świdnicy, gdzie sex shop otwarto tuż przy katedrze, kontroli nad witrynami sklepów, w tym tych dla dorosłych, nie ma żadnej. Świdnicki prokurator rejonowy umorzył postępowanie (120 osób złożyło doniesienie do prokuratury na działalność sex shopu w takim miejscu), tłumacząc tym, że: "W polskim prawie nie ma definicji pornografii, dlatego biegły przyjął, że jest to akt seksualny albo prezentowanie ludzkiego ciała w sposób obsceniczny i wulgarny".
Gdański sex-shop także nie pokazuje niczego wulgarnego: manekiny są ubrane, nie ma też tak oczywistych dla tego typu sklepów gadżetów dla dorosłych. Mimo to niektórym przechodniom przedstawienie erotyki wśród osób niepełnosprawnych przeszkadza.
- Ludzie zawsze coś wypatrzą. Kiedyś, tuż przed Wielkanocą, miałyśmy na wystawie małego zajączka z ledwo widocznym penisem - też przeszkadzał. Kiedy na wystawie jednemu z manekinów założyłyśmy maskę psa, miałyśmy na głowie policję. A teraz ludziom nie podoba się wózek - mówi pani Marta, sprzedawczyni w sklepie Venus.
Jak wpadła na pomysł "szpitalnej" wystawy? Któregoś dnia sklep odwiedziła klientka o kulach. - Była po wypadku, ale uznała, że to nie powód, by rezygnować z życia seksualnego. Pomyślałam, że to jest naprawdę fajne, że trzeba coś z tym zrobić. I stąd wziął się manekin na wózku, żeby przełamać stereotyp osoby niepełnosprawnej, której już nie dotyczy życie erotyczne. Bo dotyczy, w takim samym stopniu, jak nas wszystkich. I także oni mają prawo do korzystania z gadżetów dla dorosłych.
To przekonanie potwierdzają seksuolodzy. - Sfera seksualności osób niepełnosprawnych w Polsce wciąż pozostaje przemilczana, jako nieistotna wobec problemu zatrudnienia czy przemieszczania się osób poruszających się na wózkach. Osobom z niepełnosprawnością fizyczną czy intelektualną nie ułatwia się dostępu do lekarzy oraz psychologów seksuologów, którzy rozwiązywaliby ich problemy i wspierali rozwój w sferze partnerstwa i seksualności - przyznaje Justyna Piątkowska, psycholog i seksuolog.
Jej ocena tej konkretnej wystawy nie jest jednak jednoznaczna. - Trudno oprzeć się wrażeniu, że wystawa gdańskiego sex-shopu ma raczej charakter prowokacji, ekscesu i nie wydaje się wyrazem troski i szacunku dla osób niepełnosprawnych.
Do gabinetów seksuologicznych często trafiają pacjenci, którzy utracili sprawność już jako osoby dorosłe. Tak bywa po wypadku czy jakimś traumatycznym przeżyciu. Wielu z nich godzi się z myślą, że utraciwszy władzę nad częścią ciała, nigdy nie będą zdolne do kontaktu intymnego.
- Nie musi tak być! Istnieją metody rehabilitacji seksualnej, jak również wsparcia farmakologicznego i zabiegowego, umożliwiające odbywanie satysfakcjonujących zbliżeń zarówno kobietom, jak i mężczyznom - zapewnia Justyna Piątkowska.
W Trójmieście jest kilkanaście sex-shopów
Miejsca
Opinie (293) ponad 10 zablokowanych
-
2012-10-02 22:51
kilka dni
ja to widziałam już miesiąc temu!
- 0 0
-
2012-10-02 23:48
pani Marzeno
czym się pani zajmuje ???? prywatna witryna sklepowa ???? coś mi śmierdzi krypto reklama i sztucznym problemem bo jak ktoś ma gonady płciowe to czuje huc i to jest naturalne ( nawet jak musi korzystać z wózka inwalidzkiego )chyba ze ktoś jest inwalida po operacji raka jader czy raka jajników wówczas "te" sprawy go nie interesują
- 3 0
-
2012-10-03 00:01
pokazali waginę czy prącie? może dekolt manekina jest zbyt głęboki?
czas spalić za to pół miasta... wrzućmy ti wi religia na multipleks z tego tytułu może wtedy będzie mniej tak bulwersujących wystaw sklepowych.- 2 1
-
2012-10-03 00:32
Z IGŁY Widły!!!!!!!
Jak zwykle ludzie robią z igły-widły.Widać że wystawa jest z jakimś przesłaniem i ktoś próbował coś przekazać,ale jak to zwykle w naszym kraju bywa zrobiono z tego wielką afere.Mi sie bardzo podoba wreszcie coś ciekawego a nie jak w innych sklepach pokazany tylko towar do sprzedania(GOTOWY PRODUKT)
Bawo dla pomysłodawcy!Świetna robota!- 2 0
-
2012-10-03 07:48
Godne podziwu.
Podziwiam odwagę i pomysł. To samo tyczy się firmy Adrianna sprzedającej rajstopy za umieszczenie reklamy z piękna kobietą na wózku ubraną w ich produkt. ( Al. Grunwaldzka, wysokość Media Markt w stronę Sopotu )
Aż przystanąłem i podziwiałem odwagę autorów reklamy, firmy, modelki sportowca, w tym konserwatywnym mieście :) Pozdrawiam i życzę powodzenia. Aż przyjdę jutro do tego sex shopu po jakiś gadżet- 2 2
-
2012-10-03 08:33
Ale Afera!
- 1 1
-
2012-10-03 08:34
Ale Afera! (1)
Kazdemu sie chce! A mi to juz wogole!! A z wozkiem na drzewo nie sp...ucieknie!
- 0 1
-
2012-10-03 08:46
ale plastikujesz na forum
plastik
- 0 0
-
2012-10-03 09:02
Czyli inwalidzi to... (1)
ludzie bez popędu seksualnego? Impotenci? Nie uprawiają seksu?
Wypier***ć z takimi artukułami.- 1 2
-
2012-10-03 09:53
Opanuj się plastiku!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2012-10-03 10:26
Autor witryny
Nie maił na myśli niepełnosprawnych,uznał wózek jako jeden z wielu przedmiotów szpitalnych.
- 1 0
-
2012-10-03 13:04
jesteśmy zakłamanym narodem, w niedziele do kościoła a póżniej do burdelu (1)
tak jak z chlaniem wódy na komuniach,świętach i żarciem miesa w piątek, to chore więc jestem poza religią 15 lat
- 1 3
-
2012-10-03 14:01
Czasami odwrotnie - w sobotę do burdelu, a w niedzielę do kościółka
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.