• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miłość miłością, ale śluby zawieramy coraz później

Marzena Klimowicz-Sikorska
14 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Coraz później zawieramy związki małżeńskie. Czy to dlatego, że na Pomorzu jest coraz mniej mężczyzn? Coraz później zawieramy związki małżeńskie. Czy to dlatego, że na Pomorzu jest coraz mniej mężczyzn?

Specjalnie z myślą o walentynkach Urząd Statystyczny w Gdańsku przygotował zestawienie dotyczące związków zawieranych na Pomorzu. Nie mamy dobrych wieści dla kobiet, zwłaszcza przywiązanych do tradycji. Nie dość, że na ślubnym kobiercu stają coraz starsze osoby, to jeszcze w naszym województwie jest coraz mniej mężczyzn.



Czy w jakikolwiek sposób celebrujesz walentynki?

Urząd Statystyczny w Gdańsku zebrał od urzędów z województwa pomorskiego wszelkie dane za 2014 r., które mają coś wspólnego ze związkami i na walentynki przygotował z nich ciekawe zestawienie. Można się z niego dowiedzieć kilku zaskakujących rzeczy o parach z Pomorza.

- Prezentowane dane pochodzą z 2014 r. ponieważ cykl ich zbierania jest bardzo długi i wymaga sporej ilości czasu na ich opracowanie - mówi Zbigniew Pietrzak, rzecznik prasowy Urzędu Statystycznego w Gdańsku. - Dane muszą do nas spłynąć z urzędów i np. za rok 2015 bedą dostępne dopiero pod koniec kwartału.
Zobacz całe zestawienie danych, przygotowane przez Urząd Statystyczny w Gdańsku (pdf)

W 2014 roku okazało się, że coraz więcej par młodych zbliża się do 30-stki.

- Obserwujemy, że nowożeńcy, którzy po raz pierwszy zawierają związek małżeński, są coraz starsi. Dla przykładu w 2005 roku połowa mężczyzn wstępujących w związek małżeński miała niecałe 27 lat, a kobiety niecałe 25 lat - dodaje rzecznik. - Obecne połowa mężczyzn ma nieco ponad 28 lat, a ponad połowa kobiet nieco ponad 26. Na przestrzeni 10 lat ten wiek wzrósł o dwa lata.
Zobacz interaktywny wykres dotyczący ilości małżeństw zawartych na 1 tys. mieszkańców

Kolejny wskaźnik, który pod lupę wziął urząd, to ilość małżeństw zawieranych na 1 tys. mieszkańców. W tym wypadku mieścimy się w średniej - dla naszego województwa wynosi on 5 promili, a średnia dla Polski to 4.9 promila.

Coraz więcej kobiet, coraz mniej mężczyzn

Jedną z niepokojących rzeczy, którą widać w badaniu, jest rosnący wskaźnik feminizacji, mówiący o tym ile kobiet przypada na 100 mężczyzn. W naszym województwie rośnie on na niekorzyść płci pięknej.

- W województwie pomorskim na 100 mężczyzn przypada 105 kobiet. Dla całego kraju ten wskaźnik wynosi 107 - mówi rzecznik. - Mniejszym wskaźnikiem feminizacji w kraju charakteryzują się tylko cztery województwa: podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie. Tam jest on nieco mniejszy niż u nas.
Jak wypadamy na tle innych krajów Unii Europejskiej?

- Na 28 państw ten wskaźnik wynosi 105. Ale są kraje w UE, gdzie jest on bardzo wysoki. W Estonii wynosi 114, na Litwie 117, a na Łotwie 118. Natomiast jedynym krajem w UE, gdzie kobiet jest mniej niż mężczyzn jest Luksemburg - dodaje. - Wskaźnik feminizacji wynosi tam 99,8. Podobny wskaźnik, w krajach poza UE, jest jeszcze na Islandii i w Norwegii.
Za kogo wychodzą pomorzanki?

Urząd Statystyczny w Gdańsku zbadał też związki pomorzanek i pomorzan z obcokrajowcami. Jeżeli chodzi o małżeństwa Polek z cudzoziemcami to w 2014 r. było ich 196. Najchętniej panie wychodziły za Brytyjczyków (44 małżeństwa), następnie za Niemców (35), Irlandczyków (14) i Włochów (9).

Natomiast jedynie 51 mężczyzn z Pomorza zdecydowało się na małżeństwo z cudzoziemkami.

- Pierwsze na tej liście są Rosjanki - w 2014 r. takich małżeństw było 13. Na drugim miejscu były Ukrainki(9), reszta to pojedyncze małżeństwa z kobietami z różnych państw. Widać, że mężczyźni z Pomorza wolą zdecydowanie panie zza wschodniej granicy - mówi rzecznik Urzędu Statystycznego.
Jak ślub, to tylko latem

Wciąż jednak chętniej pobieramy się latem, niż zimą. I to akurat jest jedyna z rzeczy, która nie ulega, póki co, zmianie.

- Zawarcie związku małżeńskiego, jako zjawiska demograficznego, wiąże się z sezonowością - najwięcej małżeństw zawieranych jest w trzecim kwartale czyli w miesiącach letnich, a najmniej w pierwszym. I tak jest rokrocznie - mówi Zbigniew Pietrzak.

Miejsca

Opinie (318) ponad 10 zablokowanych

  • (39)

    Ślub jest potrzebny tylko do wspólnego rozliczania się z podatków...

    • 229 185

    • I do tego, aby dziecko nie miało problemów z przystąpieniem do I Komunii. (18)

      • 50 44

      • (11)

        A po co wysyłasz dziecko do tego cyrku? Rower czy tam inny tablet możesz kupić i bez pretekstupretekstu.

        • 77 11

        • (10)

          Tylko po to zeby dziecku nie bylo przykro, ze inne dzieci mialy wielkie przyjecie i zeby im lokalny pedofil nie robil problemu za x lat, ze nie da slubu bo nie ma sakramentow. Oczywiscie ten sam kosciol na wyspach nie wymaga tych bzdur.

          • 30 50

          • (8)

            a po co ślub skoro to bzdury? Narzekacie na Kościół w potem chcecie ślub. Narzekajcie - OK ale nie bierzcie potem ślubu i nie dawajcie dziecka na religię.

            • 81 3

            • (6)

              Dla mnie bzdury, dziecko moze miec inne zdanie i miec zal o to w przyszlosci.Teraz rozumiesz, czy ci narysowac?

              • 17 30

              • czyli zakładasz że kiedyś dziecko może być mądrzejsze od ciebie (3)

                • 27 15

              • (1)

                czy "mądrzejsze" to kwestia dyskusyjna ale to, że może mieć inne zdanie...tak taką opcję zakładam

                • 22 9

              • Ja dlatego nic mu nie nakazuję, jak będzie chciało chrztu niech samo sobie idzie.
                Ślubu kościelnego nie trzeba brać, bardziej istotny jest cywilny.
                Przyjęcia można organizować bez komunii.

                • 26 3

              • a moze glupsze tak jak ty? zakladam, ze po poprstu bedzie mialo inne zdanie.

                • 2 2

              • jeżeli rodzice żyją w obłudzie wobec własnych przekonań to sztuczna religijność dziecku nic nie da

                dziecko ma wybór gdy dorośnie, tymczasem masa ludzi robi cyrki z komunią, itp., bo nie mają odwagi wychowywać dziecko bez kościoła-tak jak sami żyją

                my odeszliśmy dawno temu z kościoła, jesteśmy zadowoleni

                • 14 0

              • można się ochrzcić w każym wieku.

                • 5 0

            • dokładnie tak - pseudo katole

              Ślub równie piękny jest w urzędzie. Impreza tak samo dobra. A ślub to nie tylko wspólny podatek, sprawy takie jak dziedziczenie, czy posiadanie statusu 'rodziny' w razie choroby czy wypadku, to drobne szczegóły, ale jednak są sytuacje w życiu kiedy mogą być istotne.

              • 35 7

          • skoro nie potrafisz swojemu 9-10 letniemu dziecku wytlumaczyc, ze nie ma komunii, bo nie wierzycie to wspolczuje. Robisz cos dla imprezy? Slub tez bierzesz dla imprezy? a wesele na kredyt, 40 kola musi byc, inaczej co rodzina powie.

            • 5 0

      • no cóż gdyby 500+ otrzymywały tylko małżeństwa to może by się coś zmieniło (2)

        • 27 3

        • No weź..

          Nie podpowiadaj "górze":)

          • 14 3

        • program 500zł dla dziecka to tylko i wyłącznie pomoc dla biednych wielodzietnych rodzin a nie program ktory zwiększy liczbe dzieci. My z zona dzieci nie mamy a juz x lat po slubie i jakos sie nie spieszy. Moze jedno zrobimy kiedy a jak nie to i tak jest ok.

          • 1 2

      • i nie miało problemu ze ochrzczeniem

        • 3 4

      • po co wysyłasz dziecko do I komunii jeśli nie wierzysz?hipokryci plujący potem na (1)

        Kościół. to bądź konsekwentny c*oto a nie zachowujesz się jak piz w rurkach. nie pasuje ci kościół to wypierd i potem na niego nie pluj.

        • 24 12

        • Nadajesz sie na proboszcza.

          • 4 1

    • nie tylko.. (4)

      inaczej wyglądają wtedy sprawy dziedziczenia, czy wgląd do karty chorobowej, decydowanie za chorego w trakcji jego np śpiączki, itp..kredtyty, dofinansowania, adopcja dzieci, czy in vitro też inaczej przebiega dla osob żyjących w luznych związkach...

      • 53 5

      • (1)

        to chyba dobrze?!

        • 15 1

        • nie, to nie dobrze

          Dlaczego przerost biurokracji miałby być dobry?

          • 6 5

      • luźne związki mają swoją nazwę (1)

        K o n k u b i n a t

        • 24 4

        • Albo kohabitat ;)

          • 1 0

    • Kombinatorzy nie biora slubu - samotna matka ma szanse na zlobek, zasilek, becikowe

      Majac wspolne gospodarstwo z facetem dochody sa duzo wyzsze.

      • 79 11

    • a internet tylko do robienia przelewów

      dramat takie podejście.

      • 30 4

    • Dlatego państwo nie powinno udzielać ślubów (1)

      Cierpi na tym jego autorytet - pojawiaja sie takie właśnie teskty ze slub potrzebny jest do PIT, dziedziczenia (czyli posrednio tez kredyt na mieszkanie), w sądzie.

      Śluby powinny być udzielane przez kościoły/związki wyznaniowe i nie powodować następstw "prawnych" tylko obyczajowe.

      A głupi człowiek zapomina, że ślub to przysięga wierności, wierności koniecznej przede wszystkim w celu poczęcia i wychowania potomstwa.

      • 26 23

      • możesz sobie wyobrazić że nie każdy ma kredyt? :)

        ślub cywilny możesz nazwać jak tylko chcesz. Chodzi o formalne połączenie dwóch osób w jeden "podmiot gospodarczy"

        • 2 0

    • (2)

      Do wiekszej zdolnosci kredytowej !

      • 22 2

      • pod warunkiem, że jedna z osób zarabia ZNACZNIE więcej

        • 6 1

      • Dla banku to bez znaczenia, bralismy wspólny kredyt bez ślubu. I bez problemu.
        Chyba, że piszesz o SKOK, to tam faktycznie mogą chcieć aktu małżeństwa. I pewnie jeszcze sprawdzą, kiedy u spowiedzi byłeś i czy głosowałes na PiS

        • 10 7

    • (2)

      105 kobiet na 100 facetów,tylko że 90 procent tych kobiet wygląda jak słonice albo facet w sukience.Jadalnych jest może 10 procent wystarczy popatrzeć na plaży czy ulicy jakie to mamy piękne kaszaloty

      • 20 33

      • Słaby wzrok masz, albo patrysz przez pryzmat siebie

        • 5 3

      • Patrzac na zdjecia plaz z czasow prl to rzeczywiscie kobietki zgrabniejsze byly. Teraz w biedrach szerokie od nasterydowanych kurczakow z kfc

        • 2 1

    • (1)

      ale po co się w ogóle razem rozliczać?

      Najbezpieczniej to jest mieć rozdzielność majątkową jeśli ktoś zdecyduje się na ślub. Oczywiście młodym, zakochanym nie przychodzi to na początku do głowy, a szkoda. Warto myśleć logicznie - nawet jak komuś w teorii bezgranicznie ufamy i wydaje nam się , że ona/on nigdy nas nie oszuka :)

      • 7 1

      • dlatego że jest szansa na mniejszy podatek (np. nieosiągnięcie progu 32%)

        • 0 0

    • -ja chcailem ze 12 razy,ale za kazdym razem

      prosze wybranke o podpisanie "kontraktu" malzenskiego ... i niestety ,okazuje sie za kazdym razem:
      -Niezgodnosc charakterow
      ,nie pasuje im i wszystkie uciekaja...,a ja wolny ,piekny jeszcze mlody .

      • 13 2

    • Ślub jest w tym kraju koniecznością bo bez ślubu (1)

      jest się traktowanym jak człowiek 2giej kategorii lub patologii. Zyjemy w panstwie wyznaniowym.

      • 4 4

      • przeciwnie- mnóstwo moich koleżanek jako niby samotne matki z dziećmi korzystają z rożnych przywilejów

        teraz też np.dostaną także na 1-sze dziecko 500 zł,
        a tymczasem facet-ojciec dzieci przynosi sporą kasę do domu

        • 9 1

  • prawdziwa polka (5)

    wychodzi za dewizowca

    • 124 36

    • czyli pracownika myjni samochodowej pod Londynem ! (3)

      pana Waldemara zwanego Paulem ktory roztacza na facebook wielkie wizje przed Irena siedzaca w Jaworznie małym i sle jej swoje fotki )

      • 38 4

      • (2)

        I taki Waldemar z myjni ma wiecej i jest szczesliwszy od ciebie, zakompleksionego biedaka na najnizszej krajowej w tesko. Pociesze cie, ze myjnie, zmywaki i magazyny opanowali teraz Rumuni i Bulgarzy, mozna to nazwac awansem spolecznym Polakow z tzw marginesu spolecznego.

        • 15 16

        • jak lubi robotę w myjni, to musi być szczęśliwy

          • 5 0

        • ma więcej znaczy jest bardziej szczęśliwy? to ciekawie o tobie świadczy

          • 2 0

    • Sarakazm?

      Bo niestety coraz wiecej takich dziwactw....

      • 5 0

  • dlaczego ślubów coraz mniej? (15)

    nowoczesny świat to upadek wartości
    i tyle

    • 276 85

    • czy upadek wartości? wg mnie nie, no chyba że złamaniem największej wartości na świecie jest seks bez ślubu, (14)

      bo czymże innym różnią się te związki od małżeństw? to są tacy sami ludzie z obrączką czy bez,

      a poza tym czemu w naszej świadomości pokutuje przekonanie że ślub to jakaś świętość i wszyscy muszą zawierać małżeństwa?
      wystarczy spojrzeć na pokolenie rodziców, dziadków - każdy z nich narzeka na współmałżonka, na małżeństwo, ale spróbuj powiedzieć że nie chcesz ślubu, to zjedzą cię żywcem,
      ale kiedyś ślub to był kontrakt materialny, dzięki temu nie jedna dziewczyna miała utrzymanie, bo był inny układ ekonomiczny i edukacyjny, a teraz?
      osobiście wolę aby każdy brał ślub z własnej nieprzymuszonej woli, czyli z miłości, no chyba że świadomie chce go wziąć jako kontrakt... ale nie dlatego że tak trzeba czy musi bo co ludzie powiedzą... oby takie czasy przeszły do lamusa...

      • 61 28

      • pitolisz (12)

        Chodzi o to ze ludzie wola zyc bez zobowiazan. Wola sie d*pczyc ze wszystkimi po kolei nie miec dzieci zakladac rodzin. Dlatego nasza cywilizacja upada i zginie za 50 lat. Wszystkie imperia upadaja kiedy dobrobyt jest duzy. Ludzie traca moralnosc i wola balangowac i d*pczyc niz walczyc.

        • 48 33

        • (5)

          czyli tylko obrączka jest w stanie powstrzymać cię przed d*pczeniem ze wszystkimi po kolei?

          • 40 14

          • niektórych tak, niektórych nie

            • 26 2

          • nie dokonca (2)

            jeżeli obrączka nie stanowi problemu
            tj. jest lub jej nie ma " ja mam swoje zasady" ....

            to dlaczego nie chcesz nosić tej obraczki ( wziąć ślub) jeżeli to nie ma znaczenia?

            to właśnie brak wartości, wprowadzenie swoich " wartości" zasad " moralnych" czyli "ułatwienie " sobie życia...

            • 13 8

            • ale po co

              skoro On i Ona żyją razem i nie mają problemów z zasadami to w czym problem?

              skoro nie ma to dla mnie znaczenia, to mam nosić obrączkę tylko po to żeby coś udowodnić innym !? nie ogarniam Twojej logiki

              • 5 2

            • "to dlaczego nie chcesz nosić tej obraczki ( wziąć ślub) jeżeli to nie ma znaczenia?"
              bo to nie ma znaczenia?

              • 5 0

          • Rolą obrączki jest raczej sygnalizowanie, kto jest zajęty.

            Co kto z tym zrobi, to już sprawa jego sumienia. Tak czy siak obrączka pełni ważną funkcję społeczną.

            • 22 4

        • (4)

          Nasza cywilizacja upada i ginie przynajmniej od czasów Spenglera, czyli od jakiegoś stulecia, tylko jakoś upaść i zginąć nie może.
          Póki co "upadek cywilizacji" robi za chwytliwe haseło dla różnej maści populistów, usiłujących dopchać się do władzy obietnicami "moralnej odnowy".

          • 11 4

          • I w polsce ci idioci dochodza do wladzy bo narod glupi i wierzy w takie historie.

            • 9 10

          • ok (2)

            To podaj przyklad imperium ktore nie upadlo. Zazwyczaj proces ten trwa kilka stuleci, w europie zachodniej zaczal sie od 1918 roku kiedy mocarstwa europejskie stracily sile i USA staly sie potega - to gospodarczy upadek. Moralny to oczywiscie lewactwo i rok 1967 wiex minelo raptem 50 lat. Tylko zobacz ile w ciagu 50 lat juz zostalo zniszczone. Kilka tysiecy lat rozwoju europy i jej wartosci. Gora za 30 lat UE ugnie sie przed nowymi barbarzyncami ze wschodu

            • 10 9

            • Chiny

              czy były cesarskie, czy komunistyczne, czy tak jak teraz - wielkie przedsiębiorstwo spółdzielcze
              Chiny zawsze były, są i będą

              Na wschodzie nie ma barbarzyńców, poza ruskimi, ale to słowianie, można się ze zwykłymi ludźmi dogadać
              a ci o których piszesz, to pastuchy z bliskiego wschodu

              • 4 3

            • z tego co wiemy to w 1918 skończyła się Francja i Wielka Brytania bo wdały się w głupią wojnę (czyli walczyły),

              • 1 1

        • czyli jakbyśmy byli biedni to byłoby lepiej, super logika

          • 1 1

      • ...

        popieram, ja kicham na zasady i co powiedzą inni, mam to gdzieś, mi małżeństwo nie jest potrzebne aby być szczęśliwym, i bez tego jest dobrze...to jest moje życie...

        • 1 0

  • Gdzie te kobiety, uczucia, emocje? (26)

    Kazda tylko pieniądze i pieniądze...

    • 212 71

    • Kobiety są wykształcone i ambitne, weź się za naukę i robotę, a znajdziesz kobietę. (12)

      Bo na razie to tylko ty czekasz na bogatą.

      • 41 63

      • I tu sie mylisz... (9)

        Pracuje, kreuje, zarabiam i to wcale nieźle ale takim wciąż mało...
        Czuje jakbym stal przed wielkim rozbuchanym piecem do którego trzeba szufla dorzucać banknoty aby ten ogień wciąż płonął...

        • 66 13

        • Może wybierasz nieodpowiednie babki? (4)

          • 61 4

          • mysle ze nie (3)

            I tylko 2-3% jest takich w których nie dominuje cecha materialistki. Zaraz sypniecie negacjami a zycie pokazuje zupelnie co innego. . On ma niestety racje... Dlatego przyszłość polski leży w polkach z Ukrainy lub ukrainkach....

            • 28 25

            • Litości! (2)

              a te zza wschodniej granicy to zapewne wychodzą tylko z miłości... Oglądacie się wyłącznie za pustymi, cwanymi (mylicie niestety cwaniactwo z inteligencją)lalami w rozmiarze XS z dużym biustem, blond tapirem i kilogramem tapety (wiek max 25), a potem żale do całego świata, że one w was tylko portfel widzą. Dla was kobieta w rozmiarze M chociaż inteligentna to już monstrum na które nie należy zwracać uwagi, dlatego każda prawdziwa kobieta takich typków jak wy unika jak ognia. Kobiety się szuka, a puste lale same się pchają, wiec nie płaczcie nad sobą tylko zmieńcie kryteria.

              • 54 13

              • masz kompleksy (1)

                Idź do psychologa. Nie umiesz czytac wróć do szkoły. Naucza czytać ze zrozumieniem. One potrafią pracowac, nie są zmanierowane i sztuczne. Nie żyją marzeniami o willi na kredyt na 100lat! Na ktora maz będzie zapier..... . Niestety prawda w oczy kole ze wy do rodzi y nadajecie sie jak kucyki do zaprzegu- gora na 100metrow.

                • 21 29

              • Niestety, ale kompleksy ujawniły się tylko w Twoich postach, a nie w mojej wypowiedzi. One też śnią o mężczyznach, którzy spełnią ich marzenia, tylko że ich marzenia to nasza codzienna rzeczywistość, a ich zachcianki mieszczą się w waszych portfelach i z tego jesteście dumni jak paw. A co do szkoły to powinieneś powtórzyć podstawówkę, bo chcesz uczyć innych czytania, a sam nie potrafisz poprawnie pisać (i nie chodzi mi o tzw. literówki)

                • 26 8

        • miau (1)

          Z mojego doßwiadczenia wynika,ze faceci to materialisci. Kobiety też potrafią dobrze sie urządzić zarówno pod względem finansowym, jak i posiadanego majątku tylko po co?żeby taki jeden z drugim na to lecieli i układali sobie w myslach wygodne zycie? a na starość będzie mnie nienawidził...

          • 5 7

          • raczej nie materialiści

            tylko nie chcą w tych trudnych czasach sami ciągnąć "zaprzęgu"

            • 4 1

        • nie tylko kasa

          Tylko nieudacznicy tlumacza swój brak partnerki tym, że kobiety lecą tylko na kasę. Weź się w garść

          • 5 2

        • zrezygnuj z tego związku, mówię to jako kobieta

          u nas, oboje zarabiamy, wzięliśmy ślub, ale umówiliśmy się, że wszystkie decyzje finansowe, poza podstawowymi zakupami spożywczymi, podejmujemy wspólnie,
          pozwala to nam już mieć odłożone oszczędności po 3 latach małżeństwa,

          wszystkie postanowienia ustaliliśmy wcześniej- przed ślubem

          • 6 0

      • te dwa puste słowa oznaczają tylko jedno kobiety zostały ZNIEWOLONE, 100 lat temu ba nawet 60 pensja mężczyzny wystarczała na utrzymanie rodziny a dziś z przymusu kieratu zrobiono zaszczyt i wyzwolenie - rezultat? brak rodzin, brak miłości, brak wychowania bo to wszystko było tworzone przez kobiety a dziś? kobiety sprowadzono do pary cycków które mają na siebie zarabiać i zaspokajać się jak przyjdzie "chęć" i to nazywa się "sukcesem" a starość przychodzi nieubłaganie...

        • 19 2

      • czy on pisał, że czeka na bogatą?

        • 9 0

    • Bo bez miłości można żyć (1)

      bez pieniędzy niestety nie. Taka prawda

      • 18 14

      • to ma być mądre

        a jak nie było pieniędzy to ludzie nie żyli?

        • 16 6

    • Nieprawda (1)

      Przecież są kobiety dla których najbardziej liczą się uczucia, a pieniądze nie mają zbyt wielkiego znaczenia dla związku. Natomiast wiadomo, jeśli kobieta jest wykształcona to chce inteligentnego mężczyznę na swoim poziomie.

      • 16 1

      • czy wykształcona = mądra ?

        • 13 4

    • I jeszcze TO (1)

      Mozesz byc pijakiem, kobieciarzem miec dzieci z poprzednich związkow - ale jesli jestes dobry w TE klocki to pojdzie za Toba...

      Ech cale szczescie ze mnie to nie spotkalo... Ale troche lasek poznalem, nie wszystkie ale sporo ma pstro w glowie.

      • 8 4

      • Co takiego Cię nie spotkało?

        Nie jesteś dobry w TE klocki?

        • 3 0

    • A faceci tylko za ładna, B.mloda d*** (1)

      Wiec nie ma sie co zrzynać Panie Kolego:)

      • 10 0

      • co robic? zrzynac?

        • 1 2

    • gdzie szukasz - tam znajdujesz (1)

      jeśli oglądasz się za pustą i płytką ladacznicą z doczepionymi rzęsami, sztucznymi paznokciami, permanentnymi sylikonowymi ustami, farbowanymi włosami... szukającą sponsora to miej pretensje do siebie

      To samo można powiedzieć o mężczyznach że kobieta dzisiaj g Was musi być chuda jak patyk ale cycki co najmniej miska D - do tego bizneswoman swoja działalność lub kierownik przekraczający średnią krajową, umiejąca gotowac i chcąca godzić karierę z macierzyństwem minimum dwójki dzieci... nosz k..wa!

      ...a potem i tak znajdujecie młodszą, chudszą i dajecie nogę pod byle pretekstem jak tylko kobieta śmie mieć jakieś oczekiwania do jaśnie królewicza leniwego grubasa któremu nie chce się d*py ruszyć ze śmieciami...sorry

      • 26 1

      • nie trzeba długo szukać pustych ladacznic

        niestety ostatnio często się same znajdują

        • 7 2

    • (1)

      Już nie długo biała rasa wymiera, zaleją nas muslimy to je naprostuja.

      • 1 0

      • niestety to prawda

        muslimy nie maja problemu z dzietnością.

        • 0 0

    • ona 90x90x120 ty 100x160x90

      I jak tu się dziwić?
      A jeżeli wszytko co potrafisz to "I love you " to sorki ale wole budowlańca posadzkarza niż nietrafionego "intelektulistę".

      Brawo dziewczyny!

      • 0 0

  • Tzw. Kocia Łapa (13)

    Dziś ludzie chełpią się związkami "wolnymi, bez zobowiązań", na tzw. Kocią Łapę, które nie są traktowane serio przez banki, szpitale, itd.
    Związki takowe rozpadają się po jakimś czasie i nikogo później nie dziwi, że bycie singlem jest passe...

    Prawda?

    • 106 87

    • u mnie w klatce są tacy ma kocią łapę (5)

      Wszyscy o nich mówią i ich pokazują. Nie chcę krakac ale ona chyba w ciąży. Co za czasy

      • 21 74

      • (1)

        I co z tego nie te czasy aby brac slub bo co sasiedzi powiedza...

        • 48 9

        • ślub biorą ci, kórzy tego pragną

          my wzięliśmy- 6 lat temu, bo bardzo chcieliśmy żyć w taki sposób czyli jako mąż i żona, mimo wówczas, bardzo trudnych warunków finansowo- mieszkaniowych.
          Dzisiaj postąpiłbym tak samo.

          • 2 0

      • Wszyscy pokazuja Ciebie ze jako maz tluczesz zone co sobote

        Czy malzenstwo cos gwarantuje w zyciu prywatnym? Wszystko zalezy od ludzi a nie formalnosi

        • 42 7

      • To tylko im wspolczuc bezrobotnej pisowskiej holoty, ktorej jedynym zainteresowaniem jest prywatne zycie innych.

        • 17 8

      • można kupić obrączkę-akt ślubu nie jest przy tym wymagany

        • 8 4

    • co najmniej jakby małżeństwa się nie rozpadały po jakimś czasie ;) (1)

      czy może lepsze jest małżeństwo, gdzie oboje chcą się rozejść ale nie robią tego z wygody, z powodu kredytu lub z powodu wytykania palcami bo co rodzina powie...
      i potem tacy oboje małżonkowie żyją w nieszczęściu, albo mają kochanków żeby sobie jakoś ulżyć w cierpieniu, nie rzadko kłócąc się przy dzieciach...

      i to wg ciebie jest lepsze niż passe w singlowaniu ;) ?

      • 42 6

      • Co nie znaczy, że nie istnieją małżeństwa szczęśliwe "do śmierci"

        Pozdrawiam !

        • 1 0

    • Małżeństwa do śmierci

      Coś mi się wydaje, że w takie to i "Kościół" nie wierzy.
      Patrz nowe przepisy o unieważnieniu małżeństwa.

      • 18 5

    • wielu księży żyje na kocia łapę

      ale sie tym nie chwalą;)

      • 20 5

    • Jakoś mieszkając z dziewczyną bez ślubu nie mieliśmy problemu z wzięciem wspólnego kredytu w banku.
      A odstawiać szamańskie cyrki "bo co ludzie powiedzą"? Serio? Nawet mi się komentować takiego podejścia nie chce...

      • 11 6

    • ...

      jak ludzie do siebie pasują to będą szczęśliwie żyć i w wolnym związku, i śmieszy mnie opinia, że tylko małżeństwo zagwarantuje powodzenie...

      • 5 0

    • ///

      Wcale tak szybko się nie rozpadają , żoną bylam 2 lata , " konkubiną jestem 10 rok . I wcale się nie zanosi na koniec związku . :-)

      • 1 0

  • Ja mam 29 lat i już 3 żonę, wiec statystyki zawyżam raczej. (11)

    • 142 52

    • Brawo Ty!

      • 36 13

    • Zapeklowales wszystkie?

      • 28 1

    • próbowałeś się leczyć ? (1)

      • 23 12

      • z czego?

        Ze zdrowego rozsądku?

        • 12 10

    • raczej zawyzasz statystyki potwierdzajace jakim jestes nieudacznikiem (3)

      To ze masz 3 zone raczej swiadczy ze ty masz ' feler ' i zadna z toba nie chce byc. Jestes jak małe dziecko które mysli ze małzenstwo to domowe obiadki o 15 i cieple kotleciki a małzenstwo to twoje brudne gacie w pralce a żona to nie słuzaca. W sumie dobrze ze cie zostawiały skoro masz przerost ego. Tylko nie pisz ze ty je zostawiales bo jak byly juz 3 to wynika ze one ciebie zostawialy . Myslales pewnie ze jak przyniesiesz 3000 pensyjki to bedziesz macho lezacym na kanapie !.

      • 39 34

      • typowye poglądy zakompleksionej korposuczy

        • 38 19

      • Cos mnie sie wydaje, ze masz nadwage, jestes zaniedbana i jestes feministka.

        • 22 14

      • Skąd wiesz ile on zarabia , świat schodzi na psy baba będzie tu rozliczać chłopa , do garów k..wa i morda w kubeł babo

        • 10 11

    • Masz 29 i już trzecią żonę, tzn. będąc kawalerem zaliczyłeś 3 mężatki?

      W to uwierzę, ale nie, że po raz trzeci się ożeniłeś;)

      • 22 2

    • Współczuję!

      • 3 0

    • i jak widać niczego się nie nauczyłeś!

      • 0 0

  • No proszę, jest nas większość, a to wciąż faceci decydują za nasze życie (vide ustawa aborcyjna) itd. (4)

    Mniejszość rządzi większością.

    • 84 94

    • Minusuj baranie, prawda boli, co? (1)

      • 17 36

      • Chyba ciebie

        • 27 6

    • nikt nie broni założyć partii, wygrać wybory i rządzić.

      • 15 3

    • kobiety nie oświadczają się mężczyznom

      • 5 8

  • (11)

    a ja chcę wyjść za mąż...ale mnie nikt nie chce

    • 128 13

    • ja Cię chcę? (5)

      Robotna jesteś? Czy tylko kawka , fryzjer i narzekanie?

      • 50 10

      • A Ty co oferujesz oprócz leżenia z piwem w ręku na kanapie ?? (4)

        • 42 16

        • Wspolne ogladanie ligi mistrzow

          • 88 4

        • miałaś chyba złe wzorce. (2)

          Nie lubię piwa, kanapy i tv. Po pracy jestem złotą rączką a na wieczór mam dobrze wyposażony warsztat o ile wiesz o co chodzi :D.

          • 35 8

          • Luśka, Luśka Ty masz imadło w paluszkach ...

            • 16 3

          • I zadarty nos...

            • 15 4

    • jak ważysz 100kg to co się dziwisz

      • 20 30

    • Główną przyczyną rozwodów są

      śluby.

      • 83 3

    • pomyślałeś dlaczego?

      • 1 1

    • Napisz do Prezesa Jarosława

      • 9 6

    • okej

      • 1 0

  • Polak z Angielka to rzadkość (16)

    Polki które wychodzą za Niemca czy Irlanndczyka to częsty przypadek. Warto jednak uświadomić części tych Polek ze owi zachodni partnerzy to "gorszy sort". Nikt zdrowy nie żeni się z obcokrajowcami. Ktoś kto ma problem ze znalezieniem odpowiedniej partii wśród rodaków wybiera kogoś z kompleksami. Oczywiście to ogólnie i są przypadki ozenku z molosci

    • 107 64

    • (1)

      Najmądrzejsze są te co za miłością pojechały na bliski wschód.

      • 57 6

      • Takich to mi nie żal jak później fioletowe płaczą że chcą wracac

        • 7 0

    • (3)

      Polak w UK jak już to wiąże się z białą Brytyjką, natomiast Polki z obywatelami UK ( made in India/Pakistan/Africa).

      • 49 7

      • Polki wychodzą za białych Anglików (2)

        Ale zdarzają się przypadki Hindusów czy Afrykanczykow. Z białym Angolem jest ten problem ze nie chce się żenić tym bardziej z Polką no chyba ze mezalians. Ładna Polka i wykształcona i ......Anglik.
        Polaków mających żony angielskie poznałem trzech. Jeden z Hinduską (bardzo ladna) Drugi z białą Szkotą tez ładna. I trzeci z przeciętna biała Brytyjka.

        • 16 3

        • hmm (1)

          Szkotka ładna? Znałem kilkanaście i wszystkie obleśne, wyglądają jak skrzaty :). Do ogrodu posadzić można.

          • 10 14

          • przecież ze Szkotą, nie Skrzatą

            • 4 0

    • (3)

      szukalam wsrod rodakow... i niestety... teraz jestem ze szwedem i musze przyznac ze zaden z poprzednich facetow nie traktowal mnie tak jak ten... dlaczego polki szukaja wsrod cudzoziemcow ??? bo rodacy niestety nie wiele sa w stanie zaoferowac. i nie mowie tutaj o majatku i luksusie...

      • 26 21

      • Szwed od 5 lat a w gaciach rolka papy.

        • 23 3

      • przecież Szwedzi to bezduszne zimne trupy

        Oni w ogóle mają jakieś emocje?

        • 23 1

      • tak wmawaij sobie, że nie chodzi Ci o pieniądze

        • 0 0

    • Wyszlam za Irlandczyka.Niestety po zwiazku z Polakiem zostala mi trauma I musialam wyjechac z kraju. Oboje z mezem pochodzimy z normalnych rodzin, mamy dobre prace i wypraszam sobie takie niskie komentarze.Trzeba miec niezle zryty beret zeby cos takiego napisac.

      • 12 9

    • kobiety chca awansu spolecznego (2)

      a przynajmniej zachowac ten sam status. Polak ma mniejszy status spoelczny w UK, za to polka podwyzsza sobie status spoleczny. Tak samo jest z Rosjankami i Ukrainkami wychodzacymi za Polakow

      • 10 4

      • awans tylko im się wydaje

        Fakt ze ogólnie Polacy żyją w swoich enklawach ALE nie znaczy ze maja gorszy status społeczny. Polki wchodząc w związek ze "slabym" Anglikiem (a taki tylko ożeni się z Polką ) wchodzą w angielski świat ale nie poprawiają sobie statusu społecznego. Oczywiście są wyjątki ale

        • 9 1

      • nie tylko o status chodzi

        często po prostu są lepiej traktowane niż u siebie.

        • 5 3

    • (1)

      a jak np pracuje w Londynie, to mam szukac tamtejszego Polaka czy wtedy mam juz prawo zakochac sie w Angolu?

      • 2 0

      • szukaj sobie kogo chcesz

        kogo to obchodzi, twoje życie, ty je sobie układasz

        • 1 0

  • późne śluby, no i co się dziwić? (17)

    a ile osób z tego pokolenia słyszało od rodziców:
    "najpierw skończ studia i znajdź pracę, a wtedy sobie możesz wziąć ślub"
    (co najmniej jakby związek miłosny był jakąś fanaberią ;)

    pokolenie rodziców, czy dziadków nie miało tego dylematu, bo do pracy byli kierowani odgórnie od razu po szkole zawodowej czy średniej, a teraz.... demokracja panie...

    • 247 7

    • (12)

      Z reguły jest tak, że jak bierzesz ślub, to chcesz zamieszkać z ukochaną osobą. No ale w pewnym wieku skąd masz wziąć kasę na mieszkanie?

      • 44 2

      • Kółko się zamyka. Choć pewien prezydent zalecił się przeprowadzić i wziąć kredyt.

        • 46 4

      • Aby zamieszkać z ukochaną nie trzeba kupowac mieszkania. (9)

        Mozna wynajac. A kupic potem.

        • 29 6

        • (7)

          wynajem jest nie opłacalny - jesli ma się zdolność i zarabia śrenią krajową wynajem jest nieuzasadniony ekonomicznie. Kawalerka 30m w programie to rata rzędu 400-600zł mc za tyle nawet nie wynajmiesz żadnej kawalerki - a kawalerkę łatwo sprzedać, tym bardziej w mieście akademickim.

          • 23 4

          • Przy stabilnym zatrudnieniu może i tak. (1)

            Ale w większości wypadków taki kredyt to pętla na szyję na 30 lat. A jak ma się pecha i dojdzie do licytacji nieruchomości za 2/3 jej wartości, to niewolnictwo do końca życia.

            • 25 1

            • ja stajesz się nie wypłacalny to zbywasz nieruchomość - kawalerki zawsze dobrze się sprzedawały - szczególnie te większe koło 29-34m w których we dwoje można całkiem nieźle prosperować.

              • 12 4

          • wynajem jest oplacalny, szczegolnie dla mlodych ludzi (4)

            dzieki temu maja elastycznosc.Lepiej wynajmowac cos za tysiaka w centrum miasta, niz splacac kredyt za apartament za obwodnica.Mam duzo takich w pracy, od lat w tej samej, nienawidzacy jej, ale przeciez nie zaryzykuje nie zmieni, bo kredyt, frank drogi itepe. Ja nie mam prolemu, zmieniam prace latwo i co 2-3 lata dzieki temu zarabiam 3 razy wiecej niz 8 lat temu.

            • 12 3

            • (3)

              a na emeryturze będziesz wynajmował pokój hehehe i jadł na obiad kanapki z chlebem :D kredyt maksymalnie szybko spłacany powoduje w długim okresie czasu posiadanie własnego M, wynajem to przepierdzielanie kupy forsy - fajna opcja jak się jest na studiach a nie jak ma się 30+

              • 11 3

              • na emeryturze kupie sobie domek na wsi (2)

                bo bede mial oszczednosci. Pamietaj, ze biorac kredyt na 30 lat oddajesz ponad dwa razy wiecej. Przy 300tys zl kredytu, oddasz bankowi 600 tys. Za ta sume mozesz wynajmowac przez dekady a kase odkladac na konto. 300tys przez 30 lat moze zarobic duzo wieksza kase, ty bedziesz mial 50-60 metrowy apartament i minimalne oszczednosci.

                Kwestia perspektywy, kultury, wychowania. Niektorzy maja za cel zyciowy miec swoj kawalek betonu na kredyt, ja wole zapracowac i oszczedzac. Wkoncu tak czy inaczej, trzeba zaplacic dana sume za mieszkanie/dom. Cos na szybko jest znacznie drozsze.

                Ci co brali kredyty we frankach kilka lat temu tez sie ze mnie smiali, mowili o doroslosci itepe. Coz, mam ponad 30 lat i ze spokojem wynajmuje

                • 12 6

              • my kupiliśmy "beton na kredyt", potem zamienimy go na domek na wsi

                patrząc na ceny domków na wsi, zostanie nam jeszcze sporo kasy,
                a kredyt za 6 lat kończymy

                • 2 0

              • tak,tak i na pewno już odłożyłeś mnóstwo kasy

                • 0 0

        • ale nawet wynajem kosztuje. wychodzę z założenia, że lepiej poczekać, ale mieć już to swoje własne gniazdko, nawet malutkie

          • 20 0

      • Kredyt kolego albo wynajem.

        • 4 0

    • i tak we wszystkim słuchasz się rodziców ???

      a nie mówili ci: "nie graj na komputerze tylko ucz się !". Nie pisałbyś wtedy głupot jak szczeniak.

      • 17 7

    • Późne śluby to też mniejsze ryzyko rozwodów

      Pani Klimowicz mogła poczytać trochę literaturę naukową lub porozmawiać z jakimś demografem, ewentualnie socjologiem.

      • 21 2

    • praca była obowiązkowa

      sama pamiętam jak w pośredniaku pani wyjmowała skierowania do pracy a ja marudziłam, tam za daleko.. tam za blisko... a zobaczę niech pani da to może mi się spodoba ! a potem jak zbliżało się lato to się zwalniałam żeby sobie poplażować,a po lecie znowu jakąś fajną oferte dostawałam ..tak było

      • 19 0

    • ...

      tak jak piszesz, demokracja, wolny kraj, chyba że pisy zmienią :-), i praca pracą, ale każdy ma prawo żyć jak chce...chociaż zaściankowej części rodaków jakoś trudno to zrozumieć...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane