• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na murze klubu go go była dykta, teraz jest reklama

mn
4 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Nz. Reklama na murze przy klubie Go Go w centrum Gdańska. Nz. Reklama na murze przy klubie Go Go w centrum Gdańska.

Do soboty na murze przy ul. Lektykarskiej w centrum Gdańska, tuż przy klubie go go, wisiała dykta. Miała zabezpieczać budowlę, która rzekomo jest w złym stanie. W sobotę na dykcie pojawiła się reklama. Bez zgody konserwatora zabytków.



Czy przeszkadzają ci reklamy na ulicach?

W Gdańsku przy ul. Lektykarskiej zobacz na mapie Gdańska bez pozwolenia konserwatora zabytków obudowano dyktą mur okalający budynek klubu Cocomo. Sprawę opisaliśmy w osobnym artykule. Instalując reklamę, inwestor zaburza wizerunek zabytkowego centrum miasta. Wojewódzki Konserwator Zabytków zapowiedział w tej sprawię interwencję.

Przypomnijmy, że na każde prace w rejonie Głównego Miasta, w tym remontowe, trzeba mieć pozwolenie konserwatora zabytków. Nikt z przedstawicieli tego klubu nie zwrócił się do urzędu o pozwolenie, nikt nic z urzędem nie ustalał. Całe Główne Miasto znajduje się pod ochroną konserwatorską, więc nawet jeśli sam mur zabytkiem nie jest, wszystko, co na nim zawiśnie musi być skonsultowane z wojewódzkim konserwatorem zabytków.

Tymczasem zarządca klubu nic nie robi sobie z zapowiedzi urzędników i okleja dyktę, która miała być zabezpieczeniem muru znajdującego się w kiepskim stanie, paskudną reklamą, zachęcającą do odwiedzenia klubu.

Od dawna razem z mieszkańcami Trójmiasta walczymy o uwolnienie go od szpetnych reklam. Liczymy, że inwestor wymownej reklamy przy klubie wycofa się z pomysłu oklejenia muru przy ul. Lektykarskiej i przywróci jego dawny wygląd.
mn

Opinie (299) ponad 20 zablokowanych

  • (5)

    jak mam słuchać mojej starej, przemądrzałej i wielce oczytanej to wolę wyskoczyć na piwko do go-go i w spokoju popatrzeć na kobietę a nie wiecznie tylko jazgot niezadowolenia w domu i plotki o kolezaneczkach z pracy

    • 12 17

    • Ile tam pifo kosztuje? (2)

      • 1 3

      • 12 zl (1)

        tragedii nie ma

        • 1 5

        • W dodatku do piwka masz gratisowe

          nagabywanie panienek na drinki itp. (a podobno nie lubisz jak ci baba nad uchem jazgocze :-) Piwo za 12PLN to ta najmniejszy koszt :-)

          • 3 0

    • jak ona Ci sie tak nie podoba

      to po ch z nia jestes? Poszukaj sobie takiej, ktora ci bedzie odpowiadac a nie jazgocz w necie...

      • 13 2

    • Nie na kobietę, tylko

      na k....wiszona.

      • 5 2

  • no i dobrze (1)

    Jak mawiał prezydent miasta zwanego Gdańskiem ps. Budyń. Czujecie tą innowacyjność - nie to szkoda

    • 12 0

    • I Główne Miasto ożyło ....

      tak jak Lisicki obiecał :-) Cóż z tego, że rozrywka przez duże K dla dresów i mafiosów. Grunt, że Miasto żyje. Za chwilę będziemy mieli nową dzielnicę czerwonych latarni.

      • 4 0

  • @ (1)

    Powinna przyjść policja, zażądać okazania pozwolenia, a w przypadku odmowy nakazać zdjęcie w kilka dni. Przy niezastosowaniu się potraktować ten badziew tak, jak się traktuje śmieci. Zerwać i wwalić do kosza. Kosztami usunięcia obciążyć właściciela.

    Oczywiście, się nie da. Na pewno na przeszkodzie stoją (uwaga, przyklękamy na jedno kolanko!) procedury.

    • 17 2

    • jaka policja ?

      gdzie ?

      nooo doooobraaa :-/

      • 2 2

  • Pisza, ze to jakis gogo a to zwykly burdel! (2)

    do tego 3miasto.pl promuje prostytutki i nierzad! setki oglolszen!

    • 28 5

    • (1)

      AAA, jednak burdel =) No to w takim razie odwołuję wszelkie poprzednie negatywne komentarze, pozostawiając jedno pytanie- "w paszczu piećsiać zloty" :D
      Trza odwiedzić i żony nie kłopotać jak tak ciąglę ją bidulkę głowa boli :D

      • 2 2

      • Za 50 to chyba

        tam w paszczu nie zamoczysz :-)

        • 7 1

  • Jakie miasto, takie "kluby"

    • 13 4

  • przychodnia kolejowa PKP

    zakryta wielkimi reklamami

    piękny budynek stoi ( jeszcze stoi), ukryty
    nikt się tym nie interesuje

    szkoda

    • 22 0

  • Przynajmniej jest gdzie pójść... (1)

    w tym smutnym jak pi... mieście..

    • 15 10

    • Ja dla Ciebie smutny to i pewnie nie masz dużo kasy aby miec zajecie inne niż wóda i gole d*py. A pamietaj, ze Panie tam się "cenią".

      Jestem babą i wolalabym coś a'la burleska niz zwykły burdel i to jeszcze w cetrum.

      Ale co się dziwić burleska to najczęściej zakaz r******ia za kasę co pewnie przeszkada ogierom, którzy tylko za kasę nimi są i laskom, które za kasę pokazują c*pę i udają rozkosz.

      • 1 0

  • najlepiej jakby było tak jak wokoło za starówce (2)

    z****ne , pomazane , oberwane i zaniedbane , wtedy by było normalnie i nikt by się nie czepiał. jak tylko coś nowego się dzieje i powstaje to setki gęb i urzędy z za biurka drą pysk jak by miało być .

    • 4 15

    • Chyba nie uwazasz, ze to na mure jest ladne

      Stary mur oklejony dykta czy czymkolwiek to bylejaka prowizorka. Mozna sie postarac i nawet taki klub moglby miec troche bardziej estetyczna reklame... Ale pewnie jaka reklama taki klub.

      • 7 0

    • Wszystko co powyżej to tam

      pewnie będzie po kilku miesiącach działalności tego "klubu".

      • 2 0

  • super reklama

    darmowa, szerokie dotarcie, przekaz wizualny i słowny... Drodzy Redaktorzy, właścicielowi właśnie o to chodzi... Teraz zdejmie tę reklamę i powiesi coś grającego, albo ze zmieniającym się obrazem... A Wy pójdziecie, opiszecie, obfotografujecie i dalej będziecie robić temu miejscu reklamę.
    Nacisk na stosowne władze powinien wystarczyć.
    Czy wiecie ilu właścicieli podobnych miejsc chciałoby takiej reklamy, a ten jeden wiedział jak ją załatwić...
    Trzeba myśleć... O to mu chodziło... Sprytne, nie powiem...

    • 13 3

  • Strzeżcie się tego klubu (1)

    Nic nie jest tam legalnie zrobione
    Nic nie bylo zglaszane do spoldzielni jak i konserwatora
    Mysla ze przejdzie taki debilizm - jednak nie w centrum
    Podobna lipa jest z sama praca - brak umow,nieterminowe wyplaty,zwolnienia masowe bez powodu,zerowa organizacja,oszustwa skarbowe nie mowiac o traktowaniu dziewczyn i innych pracownikow - wszystko mozna znalezc w necie i nie jest to opinia osob wyrzuconych za nic z pracy ale wielu ludzi pracujacych i wspolpracujacych z ta siecia klubow

    • 16 2

    • Ale jak ma być traktowana pani tam pracująca, która biega z d*pą na wierzchu? Dżentelmeni raczej tam nie przychodzą. A Panie chyba wiedzą co tam może się się wyprawiać. Trzeba być realistą. Głośno się mówi o tego typu fuszkach.
      Współczuję również Panom, którzy również mogą wdepnąć w niezłe guano...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane