• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowi kontrolerzy na parkingach w Gdańsku

Maciej Korolczuk
25 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Kontrolerzy pojawią się w nowych strefach, m.in. w Oliwie (na zdjęciu), na Przymorzu i Aniołkach. Kontrolerzy pojawią się w nowych strefach, m.in. w Oliwie (na zdjęciu), na Przymorzu i Aniołkach.

Wkrótce w trzech nowych strefach płatnego parkowania w Gdańsku pojawią się nowi kontrolerzy. Zarząd Dróg i Zieleni podpisze półroczną umowę na kontrolę wnoszenia opłat za parkowanie w Oliwie, na Przymorzu i w Aniołkach. Choć pierwotnie na ten cel przeznaczono 65 tys. zł, to wartość umowy jest ponad dwukrotnie wyższa.



Zasady parkowania w Gdańsku są:

Do tej pory kierowców wnoszenie opłat za parkowanie w miejskich strefach płatnego parkowania kontrolowali pracownicy ZDiZ. Po ubiegłorocznym poszerzeniu stref m.in. o Oliwę, Przymorze i Aniołki, okazało się jednak, że kontrolerów jest za mało (ok. 12 osób). Zdarzało się też, że pracownicy sprawdzający wnoszenie opłat w nowych strefach byli niedoinformowani i wprowadzali kierowców w błąd.

Teraz ma się to zmienić. ZDiZ postanowił, że część kontroli w nowych strefach zleci zewnętrznej firmie. W połowie grudnia ogłoszono przetarg, na który odpowiedziały dwie firmy. Urzędnicy szacowali, że za półroczną umowę (do końca czerwca 2017 r.) zapłaci wykonawcy ok. 65 tys. zł. Oferty były jednak zdecydowanie wyższe. Wybrano najniższą, która i tak przekraczała zaplanowany budżet dwukrotnie (137 tys. zł). Druga z ofert była jeszcze wyższa i wynosiła ponad 176 tys. zł.

- Czynności kontrolne przekazujemy firmie zewnętrznej, bo jest to, naszym zdaniem, wariant korzystniejszy finansowo niż zatrudnianie nowych pracowników w ZDiZ - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Kontrola dotyczy tylko i wyłącznie odnotowywania powstania opłaty dodatkowej, bowiem terminale i windykacja leżą po stronie ZDiZ, podobnie jak dostęp do oprogramowania mają jedynie nasi pracownicy.
Jak mówią urzędnicy, kontrola wnoszenia opłat przez firmę zewnętrzną na początku dotyczyć będzie tylko nowych sektorów w SPP, czyli Oliwy, Przymorza i części Aniołków.

  • Strefa Płatnego Parkowania w Oliwie.
  • Strefa Płatnego Parkowania na Aniołkach.
  • Strefa Płatnego Parkowania na Przymorzu.

- W tych rejonach pracownicy ZDiZ nie podejmowali wcześniej czynności kontrolnych. Nic się nie zmienia, jeśli chodzi o dotychczasowe sektory SPP - Główne i Stare Miasto, Wrzeszcz i "starą" część Aniołków - tam kontrolą zajmują się nasi pracownicy. Z biegiem czasu kontrole w strefach będą wykonywanie wymiennie przez pracowników ZDiZ lub kontrolerów zewnętrznych. Wyjątkiem będzie Główne Miasto, gdzie kontrole będą prowadzić tylko pracownicy ZDiZ - dodaje Kaczmarek.
Przetarg wygrała spółka MBS Computergraphik z podwarszawskich Błoń. To ta sama firma, która od kilku lat prowadzi w Gdańsku serwis techniczny parkomatów. W tym roku nie będzie inaczej. Za utrzymanie wszystkich dostarczonych urządzeń w pełnej sprawności technicznej, wymianę wszelkich materiałów eksploatacyjnych i prowadzenie bieżącej konserwacji oraz napraw miasto zapłaci w tym czasie ok. 474 tys. zł. To co prawda o ponad 100 tys. zł. więcej niż przed rokiem, ale wzrost kosztów wynika ze zwiększenia liczby parkomatów (ze 165 do 321 urządzeń). Ta sama firma prowadziła serwis parkomatów także w ubiegłych latach. W 2014 r. kosztowało to 391 tys. zł, rok później - 399 tys., a w 2016 r. - 372 tys.

Ani jednej sprawy w sądzie

Przypomnijmy, że wiosną w strefach płatnego parkowania w Gdańsku pojawią się poziome linie wyznaczające konkretne miejsca, gdzie będzie można parkować auto. Gdańscy urzędnicy po wielu miesiącach przyznali, że dostosują się do wyroków sądów administracyjnych, które jednoznacznie wskazują na konieczność oznakowania takich miejsc zarówno znakami pionowymi, jak i liniami poziomymi.

Wielu kierowców, pod kolejnymi artykułami na ten temat, dopytywało nas, dlaczego miasto nie zdecyduje się na zawieszenie poboru opłat do czasu wymalowania brakujących linii. Według nich pobór opłat do tego czasu jest bezprawny. Pytany o te kwestie ZDiZ tłumaczy, że orzecznictwo sądowe dotyczące poboru opłat w strefach nie było dotychczas jednolite i nie dotyczyło gdańskich stref płatnego parkowania.

- Orzeczenia, które zapadały w ostatnich miesiącach, prezentujące interpretację, że pobór opłaty w SPP możliwy jest jedynie w miejscu wyznaczonym, tj. oznakowanym zarówno znakami pionowymi, jak i poziomymi, nie zapadały w sprawie poboru opłat w gdańskiej SPP, a w konkretnych indywidualnych sprawach skarg kierowców przeciw innym zarządcom dróg i są wiążące jedynie dla tych zarządców. Nie tworzą nowych zasad prawnych, wiążących dla innych sądów oraz jednostek samorządu. Taką moc mają jedynie uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego zapadające w składzie siedmiu sędziów, całej Izby lub w pełnym składzie. Do tej pory w sprawie oznakowania SPP taka uchwała nie zapadła - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek.

Opinie (113) 4 zablokowane

  • dlaczego nie ma nawet mapki /schematu/ na automatach- ulic ktore objęte są opłatą za parkowanie. takie skrzynie postawić ale tylko dla kasy dla siebie. A głupi lud...

    • 0 0

  • prawojestdlaludzi

    Nie ma takiego prawa, które kazałoby płacić za miejsce nieoznakowane, lub oznakowane, niezgodnie z odpowiednim obowiązującym wszystkich rozporządzeniem. Ja nie płacę, a nawet po otrzymaniu kartki z groźbami (za wycieraczką) pozwoliłam sobie zadzwonić i zapytać o podstawę prawną, gdyż miejsca nie są oznakowane JEDNOCZEŚNIE pionowo i poziomo. Poziomo też muszą być oznakowane w określony w rozporządzeniu sposób.
    Pan się plątał i znał dokładnie nawet stosowny zapis we wspomnianym rozporządzeniu. Zaproponował, żebym wystąpiła pisemnie o anulowanie. Roześmiałam się i powiedziałam, że mogą mnie podać do sądu jeśli chcą się ośmieszyć i niczego nie zamierzam robić, bo szkoda mi czasu :) Chcesz urzędasie egzekwować prawo to sam go przestrzegaj :)

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane