• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oddziały kardiologiczne w Gdyni jednak zostaną połączone

Michał Sielski
17 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Oddziały kardiologiczne znajdą miejsce w Śródmieściu, a do Redłowa przeniesiona zostanie okulistyka. Oddziały kardiologiczne znajdą miejsce w Śródmieściu, a do Redłowa przeniesiona zostanie okulistyka.

Koniec nadziei protestujących pacjentów, lekarzy i gdyńskich władz. Marszałek województwa podjął ostateczną decyzję o połączeniu oddziałów kardiologicznych w Gdyni. Redłowska placówka zostanie przeniesiona do szpitala św. Wincentego a Paulo w Śródmieściu.



Połączenie oddziałów kardiologicznych sprawdzi się w praktyce?

Decyzja wchodzi w życie 23 marca. Jej efektem będzie utworzenie Gdyńskiego Centrum Kardiologicznego, które ma kompleksowo zabezpieczyć chorych w zakresie leczenia chorób serca i naczyń - tyle że już w jednym budynku. W jego ramach ma też powstać duża Przyszpitalna Poradnia Kardiologiczna, w której dalszą opiekę znajdą pacjenci wypisani z oddziału kardiologicznego, u których wykonane były zabiegi wysokospecjalistyczne, wymagające regularnych, dożywotnich kontroli oraz dalszej diagnostyki i leczenia.

- Decyzja została również podjęta w celu ratowania 23 łóżek i zagwarantowania bezpieczeństwa pacjentów dotychczasowego oddziału kardiologii szpitala im. PCK w Gdyni. Nie spełniając odpowiednich wymogów, nie otrzyma on bowiem kontraktu w kolejnym konkursie przygotowywanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia - mówi Hanna Zych-Cisoń, członek Zarządu Województwa Pomorskiego. - Nie chcemy być odpowiedzialni za utratę tych łóżek i pozbawić możliwości leczenia mieszkańców Pomorza. Kardiologia nie może opierać się tylko na leczeniu zachowawczym, polegającym na monitorowaniu chorego i podawaniu leków. Kompleksowość, szybkość interwencji medycznej i nowoczesność zwiększa bezpieczeństwo oraz przeżywalność chorych ze schorzeniami kardiologicznymi - podkreśla.

Od 1 kwietnia w miejsce kardiologii w Redłowie trafi oddział okulistyczny, który udziela 9 tys. porad i przyjmuje na oddział około 1 tys. pacjentów rocznie.

Połączenia oddziałów kardiologicznych dokonano mimo sprzeciwu wielu środowisk. Jednogłośnie protestowali radni Gdyni, prezydent miasta i wielu mieszkańców oraz pacjentów. Oddział kardiologii w Redłowie w latach 2002-2004 przeszedł bowiem remont i został doposażony sprzętem za 4 mln zł. Pieniądze zebrała Rada Sponsorów, działająca przy oddziale szpitala.

- Wspólnymi siłami staraliśmy się podnieść standard Oddziału Kardiologicznego i stworzyć z niego nowoczesny ośrodek - mówi Sławomir Kitowski, zastępca przewodniczącego Rady Sponsorów. - Udało się, dzięki sponsorom. Ludzie dokładali do szpitala, do tego konkretnego oddziału, a teraz się go likwiduje. To jest dla mnie niepojęte - podkreśla.

Zobacz pełną koncepcję medyczną restrukturyzacji szpitali gdyńskich.
Plan medyczny v.9 from Trojmiasto.pl


Pikieta przeciwko likwidacji kardiologii w Gdyni

Opinie (117)

  • wspolczuje pacjentom ktorzy beda na oddzialach w trakcie przenoszen. a sor szp miejskiego jeszcze dluzej przyjmowac bedzie pacjentow.za czyje pieniadze te zmiany?z chorego nfz?

    • 11 0

  • Prezentacja na najwyższym poziomie

    Slajdy 17 i 21- tak czytelnych planów jeszcze nie widziałam, mydlą ludziom oczy.

    • 8 0

  • (1)

    To jest chore
    na kogo my glosujemy

    • 14 0

    • Mów za siebie!

      Ja na NICH nie głosuję!

      • 3 0

  • tyle samo?? 23=23 chyba nie

    Ilość łóżek się nie zmieni z tą różnicą że powstałe nowe łóżka nie będą dla czarnego ludu tylko dla Vipów z kasą sale 1 lub 2 osobowe z węzłem sanitarnym nie robi się dla zysków z NFZ

    • 16 0

  • Tak właściwie to może

    zlikwidujmy wszystkie szpitale, jak ktos sie ma wykonczyć to lepiej niech to zrobi w doumu

    • 20 0

  • pacjentka MORDOWNI

    Mam 31 lat i trafiłam do szpitala miejskiego w Gdyni z wysokim ciśnieniem, olali mnie całkowicie i nic a nic nie pomogli. Wypuścili mnie do domu z ciśnieniem 200/180! Dla mnie jest to mordownia i szpital powinien nazywać się właśnie tak! Natomiast kardiologia w Redłowie potraktowała mnie jak człowieka, wykonali szereg badań i postawili przyczynę. Pan Ordynator Wielki, Wspaniały człowiek! Nawet odwiedzał mnie w godzinach nocnych i kontrolował mój stan zdrowia. Dziękuję! Wiadomość ta, to cios prosto w serce!

    • 37 3

  • (2)

    Sor w szpitalu św. Wincentego (miejskim) dawno przekroczył swoje moce przerobowe, oddziały wewnętrzne pozapychane, kardiologia, neurologia także. Samorząd województwa powinien rozpocząć procedurę budowy nowego, dużego szpitala w Gdyni z powiekszonym sorem i reszta oddziałów..

    • 30 1

    • (1)

      ale samorząd województwa robi Gdyni pod górkę za 6% poparcia dla ich kandydata w poprzednich wyborach.

      • 5 0

      • W tym roku nikogo nie wystawili hehehe

        • 0 0

  • Co dwa to nie jedna

    A jednak, nie rozbudowa a likwidacja,

    • 8 0

  • były pacjent szpitala miejskiego

    Decyzja przeniesienia kardiologii do miejskiego to szczególna szkodliwość społeczna. W szp. miejskim miałem zabieg chirurgiczny, który został pokazowo spieprzony przez jakiegoś starego pierdołę. Ten szczególny chirurg, wręcz "artysta" w swoim fachu nie pofatygował się do pacjenta ani przed ani po operacji. Zero zainteresowania stanem. Może był świadomy rezultatu swojej pracy i wolał nie ujawniać swej twarzy. Kunszt tego partoły odczuwam do dzisiaj.

    • 18 0

  • (1)

    No to przyjdzie umierać w Szpitalu Mięsnym. Dziekujemy panu prezydentowi i kolegom z bezpartyjnej partii sympatyków niektórych deweloperów.

    • 18 1

    • A co oni do tego mają? Niestety miasta nie rządzą szpitalami.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane