• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Padł ofiarą internetowego oszusta

Rafał Borowski
6 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Oszust wyłudził od czytelnika aparat fotograficzny o wartości kilkuset zł. Oszust wyłudził od czytelnika aparat fotograficzny o wartości kilkuset zł.

"Dałem się wyprowadzić w pole oszustowi. Chcę ostrzec innych, aby byli bardziej przezorni ode mnie" - pisze nasz czytelnik, który przez własną lekkomyślność stracił aparat fotograficzny. Poniżej publikujemy historię, która przydarzyła mu się kilka dni temu.



Czy dokonujesz zakupów przez internet?

Od kilku tygodni pan Ireneusz bezskutecznie próbował sprzedać swój aparat fotograficzny. Kolejne ogłoszenia zamieszczane na przeróżnych portalach aukcyjnych nie przynosiły żadnego efektu. Wreszcie, w ubiegłym tygodniu odezwał się potencjalny nabywca.

- Niejaki Gabriel Usher ze Szwecji zapytał po angielsku o cenę. Już samo to powinno wzbudzić moje podejrzenia, wszak cena była podana w ogłoszeniu. Mimo tego, podałem mu jeszcze raz cenę aparatu wraz z kosztem wysyłki do Göteborga. Usher ją zaakceptował i napisał, że zapłaci mi za pośrednictwem Scotia Bank. Transakcja miała dojść do skutku po przesłaniu potwierdzenia wpłaty z jego strony oraz po podaniu numeru przesyłki z mojej - tłumaczy pan Ireneusz.
- Przyznaję, słabo orientuję się w systemie Pay Pal. Kiedy więc otrzymałem maila z rzekomą wiadomością od Scotia Bank, że pieniądze wpłynęły na ich konto, wysłałem paczkę z aparatem. Coś mi jednak nie dawało spokoju, więc skonsultowałem sprawę z synem. Ten zaś napisał mi, że padłem ofiarą tzw. scamu. Tymczasem Usher zapewniał mnie, że przelał pieniądze i że znajdą się one na moim koncie 5 grudnia - mówi pan Ireneusz.
Pracownicy poczty nie zdążyli zawrócić paczki

Czytelnik próbował wstrzymać wysyłkę paczki. W tym celu udał się do jednej z placówek pocztowych we Wrzeszczu. Na miejscu usłyszał, że przesyłka nie opuściła jeszcze terenu Polski i dzięki temu można ją jeszcze zawrócić do nadawcy.

- Kierowniczka zmiany przyjęła moje zgłoszenie, zainkasowała 38 zł za usługę i powiedziała, że wyśle faks do Warszawy. Wróciłem do domu uspokojony. Jednak w sobotę, 3 grudnia, mina mi zrzedła. Na stronie poczty umożliwiającej śledzenie przesyłek zobaczyłem bowiem, że feralna paczka została wysłana z Polski o godz. 9:36. Od złożenia mojego zastrzeżenia upłynęło więc ponad 21 godzin. Przez weekend nie mogłem jednak niczego załatwić. Poszedłem więc na pocztę w poniedziałek rano. Kierowniczka potwierdziła wysłanie mojej dyspozycji mailem - nie faksem, jak było poprzednio mówione - o godz. 14:09, czyli kilka minut po przyjęciu zgłoszenia. "Winna jest Warszawa" - stwierdziła enigmatycznie. Tymczasem dzisiaj paczka znajdowała się już w Malmö w Szwecji - wyjaśnia czytelnik.
Czytaj także: "Oszustwa nigeryjskie" także w Trójmieście

Na rozpatrzenie reklamacji i ewentualne pokrycie strat przez Pocztę Polską czytelnik będzie musiał czekać aż do trzech miesięcy. Co ciekawe, choć oszustowi udało się już wyłudzić aparat fotograficzny, próbował jeszcze naciągnąć pana Ireneusza na kwotę kilkuset zł. Nieuczciwy nabywca przekonywał, że dzięki temu... czytelnik w ogóle odzyska swoje pieniądze.

Żona mieszkająca na Filipinach

- Jednocześnie na moją pocztę elektroniczną przyszedł kolejny mail od oszusta. Tym razem zapewniał mnie, że otrzymam swoje pieniądze, jeżeli dopłacę jeszcze 470 zł, bo bank nie może przelewać kwot niższych niż 1000 zł. Brakującą kwotę miałem wysłać jego żonie znajdującej się na Filipinach za pośrednictwem Western Union (ten sposób oszustwa, zwany nigeryjskim, znany jest już od sześciu lat). Nie chcąc wdawać się w niepotrzebne dyskusje napisałem tylko jedno zdanie: Policja już Cię szuka. W odpowiedzi doczekałem się: Fuck You - kończy pan Ireneusz.
Opisana wyżej historia to kolejna nauczka, że jedynymi bezpiecznymi sposobami dokonania zapłaty za transakcje w internecie są przelewy bezpośrednio na nasze konto bankowe oraz tzw. płatności za pobraniem. Żadne potwierdzenia przelewów przesyłane przez rzekomych kontrahentów nie są dowodem na to, że rzeczywiście otrzymamy pieniądze.

Opinie (137) ponad 10 zablokowanych

  • takich durnych irków nie brakuje. (1)

    masz konto? masz. podajesz typowi nr konta, wchodzisz na strone swojego banku...jest przelew - wysyłasz, nie ma przelewu - nie wysyłasz. Jakies banki scotia, skany przelewu? co to w ogóle jest... nie trzeba za wiele rozumu, żeby nie dać się nabrać na takie rzeczy. A jak już ktoś jest wyjątkowym tumanem, to zawsze można w google sprawdzić daną rzecz. to działa podobnie jak telewizja. cokolwiek nie powiedzą to baran jeden z drugim wierzy. przychodzi mail, pisze że bank, ale nie sprawdzi adresu adresata bo po co, przecież napisali, że bank...to nie nigeria ani lata 80-te że przelew idzie 3 dni. robisz przelew teraz, on za max kilka godzin jest u ciebie. wyjątki zdarzają się sporadycznie, w przypadku dużych ilości transakcji, późne przelewy przeżucane są na dzień następny na pierwsze księgowanie.

    • 6 1

    • a jak chcę kupić aparat z ogłoszenia? Wysyłam pieniądze na konto a potem kolo z Geteborga nie wysyła mi aparatu?

      • 3 0

  • Zabawa z przekręciarzami (1)

    Często gdy wystawiałem na aukcjach jakiś sprzęt odzywali się podobni zawodnicy. Wtedy (czytając o nigeryjskim przekręcie) zacząłem się bawić w podbijanie ceny, dochodziłem do kwot przewyższających znacznie wartość nowego sprzętu (złodzieje łamanym angielskim) zapewniali że im się to opłaca. Zwykle po kilku takich mailach wyśmiewałem ich i ich rodziny w niewybredny sposób :)
    Od taka zabawa..

    • 6 0

    • Miałem to samo

      Jak sprzedawałe, mac booka

      • 0 0

  • Co za frajer hahahha jak

    • 1 4

  • Witam, reprezentuję mojego klienta, pana hrabiego Williamsa, miliardera ze Szkocji

    pan Williams jest umierający i poszukuje męża dla swojej ukochanej córki. Po dniach poszukiwań, doszedłem do wniosku, że Państwo komentatorzy z trójmiasto.pl spełniają wszystkie jego kryteria. Wystarczy tylko, że wyślą mi Państwo...

    • 8 0

  • Amber Gold tez dawał procenty dwa razy wyższe niz wszystkie inne banki

    i naiwni lecieli jak ćmy do światła...

    • 13 0

  • Niektóre komentarze są żenujące

    Człowiek przyznaje, że dał się oszukać i chce ostrzec innych. Po co piszesz, że dał się zrobić jak dziecko, albo jaki jest naiwny? Przecież sam wie, wszyscy wiedzą. Musisz sobie udowadniać, że jesteś lepszy?
    Nie wiem, czy w jego sytuacji miałbyś tyle odwagi, żeby się przyznać i narazić na komentarze z takiego poziomu, jaki sam prezentujesz.

    • 6 1

  • Ja też dostawałam tego typu @ przy okazji sprzedaży czegoś tam, ale w życiu nigdy nie dałam się nabrać na coś takiego od razu śmierdziało mi to oszustwem, ludzie bądźcie ostrożni, nawet sąsiadowi nie można ufać, NIE WYSYŁAJ towaru dopóki nie masz zapłaty na swoim koncie!!!

    • 1 0

  • nie żal mi tego PISowca...

    • 1 8

  • Co za cymbał

    No niestety ale sorki prawie jak na dziadka

    • 0 2

  • poczta polska to chlew jakich mało dostałem paczkę otwartą z uszkodzonym towarem a panienka z okienka mówi że była źle

    zapakowana nigdy więcej poczty polskiej

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane