• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pies uciekł ze schroniska, miłośnicy zwierząt dają 1000 zł za jego odnalezienie

Michał Sielski
8 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Nagrodę ufundowali miłośnicy rasy rodezjan. Nagrodę ufundowali miłośnicy rasy rodezjan.

Za informacje o zaginionych zwierzętach zazwyczaj nagrody fundują ich właściciele. W tym przypadku 1 tys. zł czeka jednak na osobę, która pomoże odnaleźć 9-letniego psa, który uciekł... ze schroniska.



Widzisz bezdomnego psa, co robisz?

"Hera" ma 9 lat. Jest mieszańcem rasy rodezjan i owczarka. Jest ruda, na grzbiecie czarna, a jej cecha charakterystyczna to pręga na grzbiecie, typowa dla rasy, której pełna nazwa brzmi rhodesian ridgeback.

Większość życia spędziła niestety na łańcuchu i w kolczatce. Przed dwoma tygodniami trafiła natomiast do schroniska Ciapkowo w Gdyni, ale po 10 dniach udało się jej uciec. Na Facebooku pojawiło się jednak ogłoszenie, że dla osoby, którą ją znajdzie lub pomoże znaleźć, przeznaczono nagrodę finansową w wysokości 1 tys. zł.

- Ufundowała ją osoba prywatna, bo na razie nie ma chętnych na adopcję "Hery", która ma 9 lat i wymaga uwagi, bo życie jej nie rozpieszczało. Ale jest spokojna i łagodna - zapewnia Jan Woźnicki, który właśnie rozlepia plakaty ze zdjęciem "Hery" i informacją o nagrodzie.
Akcję prowadzą miłośnicy rasy rodezjan, którzy wcześniej pomagali też w adopcji innych psów tej rasy. W podobne działania angażują się od lat, m.in. dokarmiając psy, finansując ich badania i szczepienia.

Opinie (142) ponad 10 zablokowanych

  • Dla "ciapkowa" (1)

    -Pies pewnie dobre przychody przynosi,skoro tak wysoką nagrodę schronisko wyznaczyło

    • 3 12

    • osoba prywatna przeznaczyła nagrodę . Czytać się ze zrozumieniem naucz a nie wymądrzaj się tu .

      • 6 0

  • Nagroda za żywego, czy martwego?

    Ze strzelbą łatwiej złapać :)

    • 5 6

  • straz miejska w gdyni nie jeat od psow

    Od tego jest schronisko

    • 1 5

  • Kiedyś (1)

    Nad ranem o 5 wracałam do domu. Byłam już koło górki przed blokiem, i spostrzegłam na niej WIELKIEGO psa. Jakiś skundlony owczarek. Obroży brak. Serce zabiło mi mocniej, dookoła NIKOGO, żadnego pańcia, ale mówiłam sobie w myślach że mam się nie stresować i iść spokojnym krokiem. Przeszłam jakieś 50 m od niego, zauważył mnie i zaczął warczeć i podszczekiwać ale nie ruszył na mnie. Jak tylko minęłam zakręt przy bloku, z naszykowanymi kluczami WYRWAŁAM do domu jak strzała, wpadłam do klatki i nogi się pode mną ugięły. Gdy weszłam do mieszkania, poszłam spojrzeć przez okno czy ten pies jest jeszcze przed górką, ale już go nie było. Przerażające doświadczenie.

    • 6 10

    • Tez czasami przerażona

      Mam psa i dwa koty że schroniska , ale nie wiem dlaczego duże psy mnie nie lubią, może dlatego że się ich boję? Pewnego razu rzucił się nią mnie amstaff . Na szczęście był na smyczy prowadzony przez pana, odległość między nami to jakieś 8m skończyło się na 50 cm aż boję się pomyśleć co byłoby gdyby właścicielem była kobieta lub dziecko. Mimo wielkiej miłości do zwierząt uważam że ten pies powinien mieć kaganiec. A reakcja właściciela to : on nie jest agresywny, proszę się nie bać

      • 1 1

  • więcej klawiatury niż rozumu u wielu komentujących niestety... (1)

    • 5 3

    • Tak tak, ty jedyny() mądry(a)

      • 0 1

  • KAzdemu kundlowi (1)

    Robia profesjonalna sesje zdjeciowa zanim "uda mu sie uciec"??

    • 3 3

    • to nie kundel, tylko rosedjan i tak każdy pies w schornisku w Gdyni jak trafia ma w ciągu 2-3 pierwszych dni sesję zdjęcową na stronę www- jest wolontriuszka która jest forografem i robi zdjecia

      • 0 0

  • Uciekła, bo byla źle traktowana? Normalnie taki pies waruje ciągle czekając na właściciela...

    • 1 0

  • Zauważyłam,że ludzie dzielą się na dwie kategorie

    Albo bardzo źli,albo bardzo dobrzy. I jest to mocno skontrastowane. Mam polubioną stronę Ciapkowa,więc wiem ile wysiłku , czasu, miłości ludzie wkładają w ratowanie psów. Są wspaniali. Mamy też drugi biegun. Ludzie katujący zwierzęta,trzymający psy na łańcuchach i internacui,którzy piszą sobie beztrosko (być może ujmując w ten sposób cierpieniu włansej egzystencji),że Ciapkowo zarabia na psach,że psa odesłać do China i tam zjeść itp. Szkoda gadać.

    • 6 0

  • Na kowalach taki sie szweda

    • 0 0

  • Powrót do domu

    Może sunia chce koniecznie wrócić do swoich państwa pomimo jak ją potraktowali. Takie wielkie psie serce.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane