• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijany kierowca chciał uciec policji w Sopocie

Michał Sielski
29 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • 42-latek z Gdańska nie pierwszy raz został zatrzymany za jazdę po pijanemu.

Jechał pijany, bez ważnego ubezpieczenia, badań technicznych i włączonych świateł przez Sopot, a po pierwszej próbie zatrzymania rzucił się do ucieczki, pędząc przez przejścia dla pieszych i progi zwalniające. Policjanci dopadli go po pościgu, gdy wysiadł z samochodu i chciał dalej uciekać pieszo.



Czy kary dla pijanych kierowców odstraszają od jazdy na "podwójnym gazie"?

Wszystko działo się w niedzielę o godz. 7:40 przy al. Niepodległości zobacz na mapie Sopotu. Patrolujący Sopot policjanci drogówki zauważyli samochód jadący bez włączonych świateł. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli.

- Policjanci ruszyli w pościg. Kierowca z dużą prędkością pokonywał progi zwalniające przed przejściami dla pieszych. W pewnym momencie wjechał za pawilony handlowe - relacjonuje asp. Karina Kamińska, rzecznik sopockiej policji.
Kierowca miał nadzieję, że dalej ucieknie pieszo. Porzucił samochód i zaczął biec w kierunku bloków, przeskakując płoty. Został jednak zatrzymany i obezwładniony przez policjantów.

Okazało się, że to 42-letni mieszkaniec Gdańska, który był pijany. Alkomat pokazał blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu. To nie pierwszy jego wybryk, bo w przeszłości mężczyzna był już skazywany za jazdę po pijanemu.

- Ponadto pijany kierowca nie zawarł obowiązkowego ubezpieczenia OC, a auto, którym kierował, nie miało ważnych badań technicznych. Wkrótce usłyszy zarzut dotyczący kierowania samochodem po pijanemu. Policjanci sporządzą też do sądu wniosek o ukaranie za popełnione wykroczenia: jazdę samochodem bez włączonych świateł, spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej - wylicza Karina Kamińska.

Opinie (90) 4 zablokowane

  • PEWNIE GROZI MU 3 miesiace w zawieszeniu na 2 dni (3)

    niestety

    • 14 0

    • Wyjaśnienie (2)

      Za prowadzenie po pijaku grzywna lub prace społeczne lub więzienie z zawiasami lub bez. Nadto zakaz prowadzenia na co najmniej 3 lata i świadczenie co najmniej 5000 zł

      • 0 1

      • ucieczka - do pięciu lat. (1)

        Jeżeli sąd go nie wyeliminuje, a on kogoś zabije, to sędzia powinien odbyć karę za morderstwo.

        • 0 0

        • recydywa - sądy nie lubią takich ludzi, bo wcześniej obiecywali poprawę

          • 0 0

  • znając życie (2)

    to dostanie zawieszanie prawa jazdy i 1000pln mandatu :0 mksyk europy

    • 13 1

    • jestem królem całej wsi mam passata tedei :)

      • 2 1

    • po ucieczce jest szansa na kilka lat puszki

      po brawurowej ucieczce po pijaku powinien dostać 5 lat

      • 0 0

  • zabrać mu passka (1)

    • 9 0

    • Popieram,najlepsza kara dla takiego pajaca to konfiskata auta.

      • 4 0

  • na butelce jest napisane "nigdy nie jeżdżę po alkoholu" (1)

    a tu pech...dobrze, że nikomu krzywdy nie zrobił

    • 8 0

    • pił z puszki

      ZUCH

      • 0 0

  • typowy patus z krainy szadółek, nikogo to nie dziwi.

    • 9 1

  • Gdyby jechał Passatem B5 TDI kombi po chipie to by go nie złapali.

    • 9 2

  • B6 na full wypasie pewnie co niektórzy aż nie mogą się napatrzeć na ta limuzynę

    • 2 0

  • 7:40 i jedynka na wyswietlaczu?! To przecież alkoholik, który powinien trafić na przymusowe leczenie!!! On będzie pić i jeździć, aż kogoś zabije i dostanie 4 lata jak ten psychol z Osowej!!! Pokazać ryja degenerata, abyśmy mieli szanse ucieczki!!!

    • 18 1

  • (8)

    W tym kraju tylko zakazy ,zakazy i nakazy.Na zachodzie można po dwóch piwach jeżdzić samochodem i nie robią problemu ,tutaj nawet na rowerze czy na kajaku wypijesz piwo to już jesteś przestępcą pod wpływem i bulisz słono.W Angli na rower czy łódkę i kajak wsiadają po pięciu browcach i nikt nie robi problemów.Moje życie moja sprawa ,a tutaj na biedocie polskiej trzeba nabijać ststystyki.Gdzie my k......a żyjemy nie dość że robimy za niewolników za grosze to jeszcze odbierają nam małe przyjemności z biedy.No bo jak w gorący dzień nie wypić sobie 2-3 piwek na łódce,kajaku na jeziorze czy na rowerku,pomijam samochód bo wiadomo jak jest.... to przecież cała esensja radości a ci tylko wszędzie by karali i karali.Pies pier..i...ł taki kraj

    • 9 29

    • (3)

      Prawdopodobnie jesteś alkoholikiem skoro każda aktywność kojarzy Ci się z konsumpcją alkoholu! To się leczy!

      • 11 4

      • (2)

        Dwa trzy piwa na jakimś wyjeżdzie i od razu alkoholizm.....walnijcie się w czoło ,pewnie minusują panie co nigdy nie zaznały pracy , wysłały mężusia do tyry,a same siedzą od rana w kompie.

        • 5 5

        • jasne, dwa, a jeszcze dwa, to w sumie też dwa większe, a wódka, to w ogóle szybko się ulatnia

          • 0 0

        • O przepraszam, ja Ciebie zminusowałem choć sam całe życie ciężko pracowałem fizycznie, obecnie za biurkiem ale od niedługiego czasu. Co innego wypić sobie 1-2 piwka jeżdżąc na rowerze a co innego nawalić się jak stodoła i wsiadać za fajerę.
          Ps: Nie jestem ani kaszubem, ani sebixem ani posiadaczem passeratti (uprzedzam trolli)

          • 0 0

    • (1)

      "Alkohol - Esencja radości"

      Mam nadzieje że jesteś trollem. Bo jeśli ktoś taki chodzi po ulicach to jest gorzej niż myślałem

      • 6 3

      • Stan pod ogródkami na długiej...

        I jak zobaczysz ze ktoś zamawia piwo krzycz głośni "hańba"!

        • 2 2

    • nie zapominaj że większość Polaków to pijaki i buraki (1)

      w Polsce jeśli pozwoliłbyś jeździć po 2 piwach, to każdy wypijałby 4, bo przecież przeciętny Polak jest sprytny, inteligentny i świetnie wie wszystko i nikt mu nie podskoczy zwłaszcza po piwie.

      • 3 1

      • Polacy inteligentni,haahaha....ale się uśmiałem.Inteligentny naród a najbiedniejszy i zawsze w d....ę bity w Europie

        • 2 1

  • Typowy kierowca vw

    • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane