- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (182 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (119 opinii)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (39 opinii)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (77 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (178 opinii)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (214 opinii)
Podpalenia samochodów w Gdańsku. Jeden ze sprawców już w areszcie
Tak wyglądają wraki aut, które podpalono w niedzielę w Oliwie.
Do dwóch podpaleń samochodów doszło w weekend w Gdańsku. Najpierw, w nocy z piątku na sobotę, podpalono auto przy Trakcie św. Wojciecha, a później, w niedzielę wieczorem - dwa samochody przy ul. Drzymały . Sprawca pierwszego z tych podpaleń został zatrzymany.
Biegli bardzo szybko ustalili, że doszło do podpalenia, zresztą sami poszkodowani stwierdzili, że o podłożenie ognia podejrzewają byłego męża właścicielki auta.
- Policjantom udało się dość szybko zebrać materiał dowodowy. Wynikało z niego, że 25-latek, były mąż właścicielki samochodu, przyjechał w nocy na posesję, na której kobieta mieszka wraz z rodziną, oblał jej auto benzyną, podpalił i uciekł - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mógł wywołać pożar całego domu
Co ciekawe, biegli uznali, że mężczyzna powinien odpowiadać nie tylko za podpalenie, ale też sprowadzenie zagrożenia dla zdrowia i życia całej rodziny. Ich zdaniem auto stało tak blisko domu, że pożar mógł się bardzo łatwo przenieść na budynek, w którym spało akurat kilka osób.
25-latek usłyszał właśnie taki zarzut. Dodatkowo odpowie też za uderzenie ojca swojej byłej żony gumowym młotkiem w głowę. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany przez sąd. Jest osobą znaną policji - był notowany za posiadanie narkotyków oraz jazdę samochodem po spożyciu środków odurzających.
Kolejne podpalenie w niedzielę
Dwa auta spaliły się także w niedzielę późnym wieczorem przy ul. Drzymały w Oliwie. Pożar wybuchł po godzinie 23. Prawdopodobnie najpierw zaczął się palić jeden z samochodów, a od niego zajął się kolejny. Właściciele pojazdów swoje straty wycenili na 52 tys. zł.
- Przez całą noc na miejscu przeprowadzane były czynności, od rana są kontynuowane. Biegły stwierdził wstępnie, że i w tym przypadku doszło do podpalenia. Policjanci szukają jego sprawcy bądź sprawców - mówi Rekowska.
Podpalenie samochodu traktowane jest jako uszkodzenie mienia - grozi za to kara do 5 lat więzienia.
Opinie (132) ponad 10 zablokowanych
-
2016-09-06 07:28
Uczciwie?
Jakoś nie wzruszają mnie te podpalenia aut, patrząc na zachowania kierowców dotyczące miejsc parkingowych, walki o każde miejsce, nasuwa się myśl, że jeden drugiemu może podpalać auto. Być może sami kierowcy robią selekcję aut, aby mieć więcej miejsc parkingowych, aby skrócić korki, sam nie wiem.
Być może w przypadku opisanym w artykule jest inaczej.
Jednak można również podejrzewać również osoby które są posiadaczami aut, na zasadzie - spalę auto, dostanę odszkodowanie, kupię nowsze lepsze?
Pojęcia nie mam. Może to być sposób naciągania firm ubezpieczeniowych.
Fakt jest taki, że skoro jest to seria podpaleń, to trudno upatrywać w tym dużej grupy ludzi nie związanych ze sobą, sądzę, że może to być jedna do kilku osób. Przecież te podpalenia trwają już dość długo, z obserwacji artykułów opisujących podpalenia, wnioskuję iż to musi być konkretny przestępca.
Pytanie, dlaczego przez tak długi czas jest nieuchwytny?
Czy istnieje możliwość aby podpalacz był również powiązany z salonem samochodowym albo którymś z warsztatów samochodowych?- 1 8
-
2016-09-06 07:57
Kraków słynie z Wawelu
Gdańsk z podpaleń aut!
- 4 0
-
2016-09-06 08:16
Pewnie jakis chłystek z KOD-U?
- 3 3
-
2016-09-06 08:19
nie można traktować podpalenia tak samo jak np. zrobienia graffiti
Trzeba by przykładowo ukarać wysoką kara finansową albo prac przymusowych przez kilka lat to by sie odechciało.
- 2 0
-
2016-09-06 08:22
Reagujmy na łamanie prawa!
Przede wszystkim trzeba wyostrzyć wzrok i wrażliwość na takie czyny a nie : sąsiad kradnie drzewo ale przecież nie podkabluję sąsiada!!!!!
- 3 1
-
2016-09-06 09:11
Uwaga
Można go przymknąć no chyba że okaże się synkiem prokuratora lub temu podobnym
- 5 1
-
2016-09-06 09:29
Może Policja w Oliwie....
Zajmie się tymi przygłupami wystającymi na Leśnej, Bohaterów Westerplatte ćpającymi, podpalającymi śmietniki a może i auta?
- 4 0
-
2016-09-06 10:09
No i co że złapią podpalacz? (1)
A co niby takiego im zrobią? Kara za to jest do lat 5 a bandzior dostanie 2 i wyjdzie po połowie odbycia kary za np. dobre sprawowanie. Może też wcale nie iść tylko dostać w zawiasach. Takie chore jest polskie prawo. A co ma zrobić właściciel samochodu, który przez pół życia ciułał na używaną skodę i nie stać go już na AC? Zresztą gdyby nawet miał AC, ubezpieczalnie w Polsce są od tego, aby przy pomocy swoich prawników wymiksować się z odszkodowania za podpalenie samochodu i wmówienie że to sam właściciel go podpalił. Tak jest 100/100. Tak czy siak, kara powinna być do lat 10-ciu a minimalna 5 lat.
- 4 0
-
2016-09-06 20:46
dziękuję za komentarz
Moje szkody przez dwa lata :
pierwsze auto przekopane strata 3,300zl
drugie wybita tylna szyba 1,100zl
trzecie ( wykupiłam dodatkowo ubezpieczenie na szyby:-) jednak tym razem auto poszło z dymem- czekam na Rzeczoznawcę piąty dzień codziennie otwierając drzwi i na dzień dobry widzę wrak.
straszne jest, że nie których ludzi może śmieszyć fakt, że sprawca z premedytacją przyszedł w nocy na podwórko i podpalił auto narażając życie 7 osób, które akurat znajdowały się zaledwie metr od ścieżki ognia na prawdę bardzo śmieszne.- 1 0
-
2016-09-06 10:19
Z dystansem do działań policji.
Ostatnio słupska policja zgarnęła mojego brata, bo nosi kapelusz, więc naprawdę z umiarkowaniem bym komentował to zatrzymanie.
- 1 0
-
2016-09-06 10:26
wszystko przez jedną babę
tyle tego zła wokół mnie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.