Policjanci i strażacy po godzinie negocjacji nakłonili mężczyznę, który wszedł na dach kamienicy przy ul. Kartuskiej 
w Gdańsku, do zejścia. Wcześniej ściągnięto z dachu jego kolegę. Nasi czytelnicy - świadkowie - twierdzą, że obaj mężczyźni rzucali w przechodniów butelkami.
2016-02-04 15:07
Od razu PiS zrobiło by komisję - czy bomba czy zestrzelenie
2016-02-04 15:16
2016-02-04 15:39
to gościa w dyby i publiczna chłostay. Wstyd to jedyne co może powstrzymać idiotę przed zrobieniem jakiejś głupoty.
2016-02-04 15:49
Spad z dachu rozwiązłby problem dla wszystkich.
2016-02-04 16:31
zestrzelić i spokój...
2016-02-04 16:52
żeby już na niego nie wchodzili i tyle w temacie
2016-02-04 16:55
Wszy byśmy mieli mniej kłopotów, a i zakład pogrzebowy by zarobił....
2016-02-04 17:02
"Drugi z mężczyzn zaczął krzyczeć, że popełni samobójstwo" - krzyżyk na drogę. jeden debil mniej
2016-02-04 18:28
Goscie placa za cala akcje wiecej nie bedzie wyglupow
2016-02-04 18:34
patologia z Zakopiańskiej naćpają się jakiegoś świństwa a póżniej zajoba mają ....................
2016-02-05 00:50
weź odbij od Zakopiańskiej, bo normalna ulica na normalnej dzielni. Że dwóćh patoli odp... manianę nie znaczy, że cała ulica to patologia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
