- 1 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (154 opinie)
- 2 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (88 opinii)
- 3 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (178 opinii)
- 4 Parawaniarze już anektują plaże (109 opinii)
- 5 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (156 opinii)
- 6 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (5 opinii)
Policjanci z Gdyni ścigali pijanego kierowcę aż do Bojana
Mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie uciekł swoim bmw policjantom z Wejherowa - jego samochód zauważyli jednak policjanci z Gdyni, którzy ruszyli za nim w pościg. Radiowóz ścigał pijanego kierowcę aż do Bojana, tam udało się go zatrzymać i wyciągnąć z auta. Sąd już aresztował go tymczasowo na dwa miesiące.
Patrol policjantów z Witomina w pewnym momencie zauważył auto, które wyglądało jak samochód opisany przez ich kolegów z Wejherowa. Funkcjonariusze pojechali za bmw i na ul. Chwaszczyńskiej spróbowali je zatrzymać. Kierowca jednak nie zatrzymał się i zaczął uciekać, radiowóz ruszył więc w pościg.
Pogoń za pędzącym samochodem zakończyła się dopiero w Bojanie - tu policjantom udało się zajechać uciekinierowi drogę. Choć samochód został unieruchomiony, to siedzący za kierownicą mężczyzna absolutnie nie zamierzał współpracować ze stróżami prawa - zamknął się w aucie i nie chciał wpuścić policjantów do środka. Konieczne było wybicie szyby i wyciągnięcie pijanego mężczyzny z samochodu.
- Okazało się, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Miał też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2021 roku - mówi nadkom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
48-latek, gdy tylko wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty dotyczące zarówno złamania sądowego zakazu prowadzenia samochodu (grozi za to kara do trzech lat więzienia), jak i prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości (za to grozi mu do dwóch lat za kratkami). Dodatkowo odpowie też za niezatrzymanie się do kontroli, co traktowane jest jako wykroczenie drogowe. Sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące.
Opinie (138) 3 zablokowane
-
2016-07-29 21:07
BMW...
- 4 0
-
2016-07-29 21:40
GWE Granica Wschodniej Europy (1)
- 5 1
-
2016-07-31 22:20
GWE
GD - Granica Dołka
- 0 0
-
2016-07-29 22:31
Policja naraża życie żeby go złapać a prokurator i tak pewnie go wypuści...
- 7 0
-
2016-07-29 22:36
B.M.W. = Bardzo Mały Wacek
- 7 0
-
2016-07-30 06:42
super
super, ale mało patroli. wczoraj około 20 na morenie jakiś kretyn naćpany szalał seatem .i patrol też by się przydał na takie bydło. stwarzał zagrożenie dla pieszych i ruchu kołowego.
- 4 0
-
2016-07-30 06:52
morderca, który jeszcze nie zabił...
Wyjątkowo niebezpieczne połączenie BMW, GWE + alkohol. Powinien odpowiadać jak za napad z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Kiedyś zabije rodzinę w drodze do domu.... co go powstrzyma?
- 4 0
-
2016-07-30 07:50
Szkoda że się nie rozbił!!!
Aż żal że nie wpakował się na drzewo. To jest deb*il i potencjalny morderca!!! Szkoda że takich nie wieszają!!!
- 3 2
-
2016-07-30 08:08
Brawo
Kazdy glupek pijak powinien konczyc w areszcie
- 4 0
-
2016-07-30 09:50
wg4 (1)
czemu nie skonfiskowali mu auta jako potencjalnego narzędzia zbrodni? Przecież i bez prawka wsiądzie i pojedzie, mało już takich było?
- 4 0
-
2019-01-21 13:00
....nie mogę się z tobą sprawdzić, bo auto jest, ale dotarło że nie wolno. Cienki jesteś w aucie. Przeczytaj sprostowanie moje. 3 radiowozy nie mogły dać rady, a kiedy jechałem pod wpływem, to prowadziłem bardziej ostrożnie niż ci na trzeźwo. Nie do końca policja z Witomina mówi. Niech ten policjant, który ukradł mi drogi zegarek. Może to skomentujesz. Bo ja zrozumiałem
- 0 0
-
2016-07-30 09:54
przymusowy odwyk
i praca prrzez rok na rzecz miasta sprzatanie ulic
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.