• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjant trzy razy zatrzymał jednego kierowcę

piw
10 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Do trzech razy sztuka - mówi stare przysłowie. 48-latek, w ciągu trzech miesięcy, trzy razy łamał przepisy i trzy razy trafiał na tego samego policjanta drogówki. Za pierwszym razem stracił prawo jazdy na trzy miesiące, za drugim na sześć, za trzecim - odebrano mu je na stałe.



Jak powinno się karać osoby, którym zabrano prawo jazdy, a one nadal siadają za kółkiem?

Niedawno pisaliśmy o miejscach, w których kierowcy najczęściej tracą prawo jazdy. Z udostępnionych nam policyjnych danych wynikało, że codziennie przynajmniej jeden kierowca traci w Gdańsku prawo jazdy. Wspomnieliśmy także o tym, że sporym problemem są osoby, które uprawnienia tracą, ale i tak wsiadają za kółko. W sobotę policja zatrzymała jedną z takich osób - mężczyznę, którego jeden i ten sam policjant zatrzymywał w ciągu trzech ostatnich miesięcy aż trzykrotnie.

- Do pierwszego spotkania 48-letniego mieszkańca Gdańska z policjantem ruchu drogowego doszło 22 grudnia ubiegłego roku. Funkcjonariusz zatrzymał go do kontroli drogowej po tym, jak ten, na ul. Podwale Grodzkie zobacz na mapie Gdańska, jechał samochodem o 67 km/h szybciej niż wynosiła dopuszczalna prędkość - mówi Magdalena Michalewska z gdańskiej drogówki.
Po tym zdarzeniu 48-latek stracił uprawnienia do prowadzenia samochodów na trzy miesiące. Problem w tym, że kilkanaście dni później ten sam policjant drogówki zatrzymał go ponownie na ul. Trakt św. Wojciecha zobacz na mapie Gdańska. Funkcjonariusz po prostu rozpoznał w osobie siedzącej za kierownicą bmw mężczyznę, któremu sam wcześniej zatrzymywał prawo jazdy.

Skutkiem tego zatrzymania było odebranie 48-latkowi uprawnień do prowadzenia samochodu nie na trzy, a na sześć miesięcy. Na tym jednak nie koniec...

Dokładnie ten sam funkcjonariusz drogówki patrolował w sobotę rejon ul. Okopowej zobacz na mapie Gdańska. W pewnym momencie zauważył - tym razem za kierownicą citroena - swojego "starego znajomego", czyli mężczyznę, któremu już dwa razy odbierał prawo jazdy. Kierowca zresztą też zauważył policjanta. Zatrzymał samochód, wysiadł z niego i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został jednak zatrzymany.

Tym razem jego prawo jazdy zostanie zabrane już nie okresowo. Żeby uzyskać nowe mężczyzna będzie musiał powtórnie zaliczyć kurs i zdać egzamin.
piw

Opinie (229) 6 zablokowanych

  • ale jak .... (1)

    ...skoro raz mu zabrali prawo jazdy, to jak mogli zabrać coś czego nie miał i to dwa razy?

    • 0 1

    • Trochę samodzielnego myślenia

      I gimbaza się gubi....

      • 0 0

  • (5)

    Dalej będzie jeździł bez prawka. Proste

    • 204 7

    • Tylko tyle ze w kominiarce hehe

      • 0 0

    • i tu się mylicie (1)

      kolejne zatrzymanie i już KK wchodzi w grę

      • 5 0

      • dokładnie art. 180a KK, czyli już przestępca a nie wykroczeniowiec

        • 2 0

    • za jazdę bez uprawnein w sumie jest 500 zł wiec pewnie tak

      chyba że znowu bedzie trafiac na tego samego gline hehe

      • 2 4

    • do

      Śmierci będzie jeździł.

      • 6 0

  • Jeszcze pozwie policjanta o stalking (4)

    • 306 5

    • On na pewno bzykał mu żonę!!!

      Powinien go o stalking pozwać - on na pewno bzykał mu żonę!!!
      i w ogóle nie może się tak go czepiać non stop!!!
      przepisy są złe o prawo jazdy, jedziesz trzeźwy i prawidłowo nawet jak troche przyspieszysz to nie powinieneś być od razu taki napiętnowany!!!

      • 1 0

    • i wygra

      • 2 1

    • Jak dla mnie to nękanie

      Podziel się opinią

      • 7 6

    • ten film powinien byc do pobrania ze strony policji

      • 1 0

  • Recydywa

    Rekwizycja samochodu z prawem pierwokupu ale w wyniku licytacji w cisgu 30 dni

    • 1 0

  • (14)

    Zakładam, że spotka go jeszcze nie raz. Ludzie po prostu jeżdżą bez zatrzymanego dokumentu. Tylko dotkliwe kary finansowe są w stanie powstrzymać ten proceder.

    • 182 4

    • aaa

      a najlepiej konfiskata mienia używanego bezprawnie.

      • 0 0

    • konfiskata auta proste i skuteczne (2)

      kasa z licytacji przekazywana na fundusz ofiar wypadków drogowych

      • 9 1

      • (1)

        konfiskata auta - ok. Ale co jeśli jechał nie swoim autem ? Nie mozna zabrać cudzej własności ...

        • 2 5

        • No i co że pożyczony? Jeśli cokolwiek sie stanie i tak będzie musiał odkupić.
          Tym bardziej powinno się być ostrożnym

          Przepadek mienia to dobra kara

          • 5 1

    • Tak racja. Ja tak robię. (9)

      Nie mam innego wyjścia.
      Mam stałą pracę jako kierowca. Dobrze płatną i nie mogę jej stracić bo inaczej ja i moja rodzina pomrzemy z głodu.

      • 5 22

      • (6)

        To trzeba jeździć zgodnie z przepisami a nie szaleć po mieście. Wtedy prawka nie zabiorą. Jak kogoś potrącisz to jak się będziesz tłumaczyć? Że takie masz tempo narzucone w pracy, że musisz pędzić przez zatłoczone miasto? "Przykro mi z powodu wypadku, ale taka praca"?

        • 18 2

        • żeby stracic prawko nie trzeba szaleć - wystarczy trafić na "suszarki" niespełniające wymagań prawa (5)

          czyli prawie każda

          • 5 17

          • Jeśli tak, to przy zatrzymaniu należy poprosić o okazanie homologacji miernika prędkości a jak coś się nie będzie zgadzać to do sądu, który będzie musiał przyznać rację kierowcy. Nie ma wymówek.

            • 4 1

          • (3)

            Jazda 117 km/h na ograniczeniu do 50? Jak bardzo źle musiałaby być skalibrowana suszarka?

            • 24 2

            • (2)

              Jak najbardziej możliwe. Skoro iskra na stojącym samochodzie potrafi wskazać 60-80km/h to w czym problem?

              • 2 13

              • Jak sie robi pomiar predkosci obrotowej wentylatora w stojacym samochodzie (jak to bylo pokazywane na jutube) to sie takie cuda uzyskuje. Instrukcja wyraznie mowi, minimalna predkosc pomiaru 20 km/h. Wiec przestan scieme rzucac. Na zachodzie policjant moze na oko ocenic predkosc i zatrzymac kierowce. A u nas smierdziele szukaja wymowek ze niby iskra zla.

                • 11 3

              • Nie plac i idź do sądu jeżeli masz rację.

                • 12 0

      • (1)

        Nikt Cię nie zatrudni jako kierowcę bez ważnych uprawnień.
        Idź lepsze bajki pisać, bo na chleb nie zarobisz.

        • 28 2

        • Myślisz, że ktoś akwizytorowi codziennie prawko sprawdza?

          • 10 4

  • Kto pisał ten artykuł?

    Ten kierowca stracił uprawnienia dopiero po trzecim zatrzymaniu. Po pierwszym stracił jedynie dokument potwierdzający posiadanie uprawnień, po drugim czas ten został wydłużony.

    • 0 0

  • Bzdura... (1)

    Jak mogl mu zabrać za pierwszym razem prawko jeśli nie przekroczył w terenie zabudowanym prędkości o ponad 50km/h???? Albo ja jestem ulomny albo polcjant był na kacu i musiał się wyżyć..

    • 2 1

    • Chyba jesteś bo nie potrafisz czytać ze zrozymieniem
      "jechał samochodem o 67 km/h szybciej niż wynosiła dopuszczalna prędkość"
      Dodam dla ułatwienia jechał 117km/h

      • 1 0

  • Te przepisy są śmieszne

    Za ten czyn powinien pójść siedzieć na pół roku, samochód powinien być odholowany na parking policyjny na jego koszt i kara finansowa co najmniej 10,000 zł To by nauczyło takich jak on oraz kierowców prowadzących na podwójnym gazie

    • 2 1

  • wg mnie to jest już recydywista, czwartym razem bezwzglednie powinien zostać skazany na karę więzienia + grzywnę

    • 2 2

  • Jakby co to nie ja. Ja mam tylko 10 punktów karnych na koncie. Śmiać mi się chce jak czytam teksty "BMW i wszystko jasne".

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane