- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (234 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (274 opinie)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (93 opinie)
- 4 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (52 opinie)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (184 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (232 opinie)
Poważny wypadek stoczniowca
Rano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratowniczego zabrał pracownika stoczni Crist, który doznał ciężkiego urazu głowy.
Tuż po godzinie 8, na terenie stoczni Crist w Gdyni jeden z jej pracowników doznał urazu głowy. Zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował na placu Zarządu Portu Gdynia.
- Lecieliśmy po pacjenta, który uległ wypadkowi w pracy. Mężczyzna doznał ciężkiego urazu czaszkowo-mózgowego i został zabrany do Pomorskiego Centrum Traumatologii w Gdańsku - wyjaśnia Justyna Sochacka, rzecznik Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Czytaj też: Wypadki w pracy. Czy musi do nich dochodzić?
Stocznia Crist nie chce natomiast udzielać szczegółowych informacji na temat wypadku.
- Mieliśmy zwyczajne zdarzenie wypadkowe, pracownik został przewieziony do szpitala ze względu na niegroźny uraz głowy, nic nie zagraża jego życiu, musi przejść specjalistyczne badania w szpitalu - informuje Maciej Łuczewski z działu HR w stoczni Crist.
Na terenie stoczni Crist dwa lata temu doszło do śmiertelnego wypadku. Mężczyznę przygniotły duże drzwi, które oderwały się od hangaru.
Miejsca
Opinie (153) 4 zablokowane
-
2014-04-11 20:31
(1)
Ten caly Crist to banda,tak samo jak jemu podobne z Sunrefem na czele.Zero BHP,zadnego poszanowania dla czlowieka.Gdzie sa przepisy i ludzie ktorzy to sprawdzaja!?:)
- 8 5
-
2014-04-11 22:10
wyluzuj i nie pluj jadem. wypadki zawsze będą się zdarzać
nawet w biurze można się oblać kawą lub przewrócić na krześle. Mimo BHP, instrukcji
- 0 1
-
2014-04-11 20:42
PROSTO W OCZY
Powiedz to pan panie Macku ojcu tego chłopaka - tak po męsku ( jeśli potrafisz ) prosto w oczy...
HR-owiec od siedmiu boleści
Ta firma schodzi na psy- 19 2
-
2014-04-11 21:19
obiektywnie (2)
Ludzie ! przestańcie dalej prowadzić nagonkę na Crist... Powtarzam jeszcze raz- był to nieszczęśliwy wypadek- czy z bhp, czy bez . Proszę państwa skupcie się na swoim nosie i nie róbcie złej roboty pod tytułem : pogadam, napsioczę a w rezultacie wyrządze tylko szkodę !!!! Chciałbym odwołać się do rozumnych a nie szarych , którzy nie potrafią myśleć i wszczynają awantury, bo tylko na to ich stać... Jak świat światem zawsze motłoch chciał rządzić ale trzeba w końcu powiedzieć tu coś mądrego i liczę na to , że jest tu taki ktoś. . ..
- 6 15
-
2014-04-11 21:30
obiektywnie to trzeba patrzec na czlowieka i jego bezpieczenstwo a nie na swoja d*pe...
- 7 1
-
2014-04-12 15:33
Obiektywnie, to wy garniturki w d*pie macie tych co na dole w stoczni zapieprzają na wasze premie. Dla was, jeżeli ten chłopak 'zdechnie', to będzie przynajmniej dobra okazja do zatrudnienia kogoś nowego za 75% dotychczasowej stawki. Na umowę zlecenie.
- 2 1
-
2014-04-11 21:27
obiektywnie (2)
A pan Maciej, o ile w ogóle tak powiedział- to po prostu popełnił gafę i tyle i powinien to zdementować. Powtarzam , jeśli tak w ogóle powiedział, bo informacje dotyczące zdarzenia były mocno przekłamane. Totalny brak profesjonalizmu. Tutaj powinien ten dziennikarzyna beknąć za te rozbieżności.
- 1 9
-
2014-04-12 13:45
nie jestes obiektywna
pewnie jesteś jedną z tych "studentek" od chudego
- 2 2
-
2014-04-12 15:31
Oho, dział HR pracuje nawet po godzinach :D
- 2 0
-
2014-04-11 21:28
Wiecej kontroli ...
mam meza stoczniowca i nie raz balam sie o niego duzo razy mi mowil ile jest wypadkow w pracy ..zatrudnia sie takich patalachow co chleja w pracy a pozniej tylko zagrozenie stwarzaja a nikt na to uwagi nie zwraca .....
- 6 1
-
2014-04-11 21:42
Panie Łuczewski
Panie Łuczewski jak jest niegroźny uraz głowy nikt poszkodowanego nie transportuje helikopterem tylko wystarczy karetka. Chyba pan ma niegroźny uraz głowy wypowiadając takie słowa, tylko pogratulować że firma trzyma i płaci niezłą kasę takim jak pan, który nie ma żadnego pojęcia.
- 18 0
-
2014-04-11 22:14
Firmy stoczniowe oszczedzaja na technologiach
Brak odpowiedniego sprzetu jest czesto powodem do stosowania roznych innych patentow zastepczych. Nie mowiac juz o walce z magazynierami tylkolizami prezesow ktorzy żydza glupich rekawic dla pracownikow. Jak nie ma odpowiedniego sprzetu to wina prezesow czy majstrow ze zje&@li logistyke i pracownicy powinni pic kawe do momentu az sprzet przyjedzie, ale wszyscy sie boja o d*py niestety bo zaraz prezes bedzie pierdzial twarza.
- 7 1
-
2014-04-11 23:57
nie groźny uraz głowy? czy groźny uraz głowy? o to jest pytanie...
- 1 0
-
2014-04-12 00:47
to nie pracownik
to podwykonawca , więc wypadek był nie groźny dla stoczni Crist, ot i wszystko.
- 8 0
-
2014-04-12 01:06
takie wypadki są prawie codziennie ale po cichu żeby tylko nikt nie widział i nie wiedział. pracowałem na starej naucie tam facet od bhp gonił za ubiur i kask a na nowej naucie na waszyngtona ani razu nie widziałem bechapowca ludzie tam łażą i chleją
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.