- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (34 opinie)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (260 opinii)
- 3 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 4 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
- 5 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (743 opinie)
Nie opłaca się
- Do wyboru, do koloru - zachęca jeden ze sprzedawców na sopockim deptaku. - Są kartki z pięknymi krajobrazami Trójmiasta i żartobliwe rysunki. Dla każdego coś dobrego. - A znaczki pan ma? - pytamy. - Niestety - odpowiada. - Znaczki można kupić w kiosku lub na poczcie.
Ponieważ podobnie odpowiadały pozostałe osoby handlujące pocztówkami, postanowiliśmy zrezygnować z zakupu kartek i najpierw poszukać znaczków. Odwiedziliśmy jeden kiosk, potem drugi i trzeci... Odpowiedź zawsze była ta sama. - Znaczki? Na poczcie można kupić - słyszeliśmy. Kiedy pytaliśmy, czemu nie ma tak poszukiwanego towaru w kioskach, sprzedawcy odpowiadają krótko. - Nie opłaca się - mówią. - Za mała marża.
Zapas w portfelu
- W sobotę chciałam wysłać pocztówki i okazało się, że nigdzie nie mogę kupić znaczków - mówi Jadwiga Malinowska z Gdyni. Powód jest prosty - kioski takiej sprzedaży nie prowadzą, a większość urzędów pocztowych w soboty nie pracuje. W końcu jeden znaleźliśmy. Urząd Pocztowy przy ul. 10 Lutego w Gdyni otwarty jest w soboty
do godz. 15, ale w niedziele - zamknięty. Tego dnia nie kupi się znaczków także w Sopocie.
- Zapytałam panią na poczcie, gdzie w niedzielę mogę je kupić, bo spodziewam się gości, którzy zechcą wysłać kartki z Gdyni - dodaje Jadwiga Malinowska. - Odpowiedziała, że mogę pojechać na pocztę w Gdańsku, bo w niedzielę mają tam dyżur. Jeśli nie, to powinnam znaczki nosić w portfelu. Tak na wszelki wypadek.
Przymusowa podróż
- Co z tego, że wysyłanie kartek wychodzi z mody? - pytają turyści z Warszawy. - W każdym z miast powinny być przygotowane jakieś stoiska sezonowe, zajmujące się nie tylko sprzedażą pocztówek, ale przede wszystkim znaczków.
Na razie - turyści, którzy w niedzielę zechcą wysłać kartkę z pozdrowieniami, muszą liczyć się z koniecznością podróży do Gdańska. Tam, przy dworcu głównym, jest poczta otwarta 24 godziny na dobę. I to przez 7 dni w tygodniu.
|
Opinie (52)
-
2006-07-12 13:08
Och , ty maly szantazysto !
- 0 0
-
2006-07-12 13:18
Locoski, Marek
zmarł kilka dni wcześniej - ale wczoraj dopiero zapodali!
No to jak Gilmour zawita do Gdańska - to "Wish You Were Here" będzie miało ponad czasowy wymiar...- 0 0
-
2006-07-12 13:19
A kiedy zawita ?
- 0 0
-
2006-07-12 13:31
Marek
W sierpniu. Przyjedziesz?
- 0 0
-
2006-07-12 13:34
Niestety nie , ale wysle w zastepstwie Gilmoura .
On tez ma talent .- 0 0
-
2006-07-12 13:38
Szkoda. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Składu nie da się przewidzieć.
- 0 0
-
2006-07-12 13:39
POCZTA CAŁODOBOWA
W gdynia, przy dworcu PKP, "Gdynia Główna Osobowa" jest poczta całodobowa i ze znaczkami nie ma problemu. A poza tym, jak sie jest miłośnikiem tradycyjnej formy korespondencji- to żadne przeszkody nie powinny nam byc straszne! (Choć ja kilka znaczków w portfelu zawsze mam...)
- 0 0
-
2006-07-12 13:40
Losocki,
nie przejmuj sie .
Mnie juz przeciez slyszales .
Daj innym artystom tez szanse .- 0 0
-
2006-07-12 13:44
No cóż nie ma jak to wrodzona skromność i dobre mniemanie o sobie.
- 0 0
-
2006-07-12 14:08
Locoski
Ma przyjechać Gilmour i Wright!
To już 1/2 PF!
Ponoć - 26.VIII- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.