- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (17 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (342 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (257 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (98 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (66 opinii)
Rowerzyści szkolą kierowców pojazdów ZKM Gdynia
21 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat)
Po serii publikacji na temat napięć pomiędzy rowerzystami a kierowcami komunikacji publicznej w Gdyni zaczęły się szkolenia kierowców, prowadzone przez stowarzyszenie Rowerowa Gdynia. Kierowcy autobusów mieli okazję przejechać na rowerach przez najbardziej niebezpieczne i niekomfortowe dla cyklistów miejsca.
Czytaj więcej: Kierowca stracił premię za niebezpieczne wyprzedzanie.
Najczęściej niebezpieczne sytuacje nie wynikają jednak ze złośliwości, ale braku wiedzy. Z perspektywy fotela kierowcy w klimatyzowanej kabinie nie zawsze wszystko widać. Dlatego właśnie rozpoczęły się szkolenia, w których wezmą udział kierowcy autobusów i trolejbusów z firm świadczących usługi na rzecz ZKM Gdynia.
Niebezpieczne miejsca z perspektywy siodełka
Szkolenia organizowane są w małych grupach, bo nie są to nudne wykłady czy prezentacje, ale zajęcia w terenie. Kierowcy autobusów i trolejbusów po prostu wsiadają na rowery i jadą przez trasy, które uznawane są za najbardziej niebezpieczne oraz miejsca, w których ruch rowerowy i samochodowy krzyżuje się.
To między innymi wjazd do centrum Gdyni przez ul. Morską , ale też inne, newralgiczne punkty na drogowej mapie miasta: al. Zwycięstwa , ul. Władysława IV , ul. Świętojańska , kontrapas na 3 Maja , ale też jazda po ul. 10 Lutego , gdzie rowerzyści wykorzystują skrawek asfaltu na prawym pasie dwupasmowej jezdni - tam kierowcy i tak muszą zmienić pas, by ich wyprzedzić, bo zgodnie z prawem muszą zachować min. 1 metr odstępu wyprzedzając jednoślad, ale widok rowerzysty, który nie jedzie przy samej prawej krawędzi pasa, niektórych bardzo oburza.
Zobacz także: Kierowca chciał uderzyć rowerzystkę
Pierwsze szkolenia odbyły się podczas opadów, co oczywiście nie przestraszyło kierowców, którzy przesiedli się na rowery. W takiej aurze rowerzystę zauważyć jeszcze trudniej, więc miało to dodatkowy aspekt szkoleniowy.
- To wy jesteście wizytówką mojego miasta - przypomina Anna Jaremko, wiceprezes Rowerowej Gdyni odpowiedzialna za projekty edukacyjne, która brała udział w szkoleniu.
Po zakończeniu jazdy z pierwszą grupą była zachwycona.
- Jestem z państwa dumna - dodawała Anna Jaremko, która we współpracy z gdyńskim Zarządem Dróg i Zieleni oraz ZKM nadal będzie szkolić kierowców.
Zapał pierwszych kierowców wskazuje na to, że do groźnych sytuacji, jakie kilka tygodni temu prezentowaliśmy na filmach, nie będzie już dochodzić.