• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rusza kolejne połączenie Trójmiasta z Berlinem

Maciej Naskręt
26 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Autobusy firmy PolskiBus odjeżdżają zazwyczaj ze stanowiska 8, podobnie będzie w przypadku nowego połączenia do Berlina. Autobusy firmy PolskiBus odjeżdżają zazwyczaj ze stanowiska 8, podobnie będzie w przypadku nowego połączenia do Berlina.

Od piątku będzie można pojechać autobusem z Gdańska do Berlina. Połączenie uruchomi PolskiBus. To konkurencja dla istniejącego połączenia lotniczego AirBerlin, kolejowego PKP Intercity i planowanego uruchomienia linii autobusowej Flixbus.



Jaki środek lokomocji wybrałbyś podróżując z Trójmiasta do Berlina?

Już nie tylko koleją będzie można dotrzeć bezpośrednio z Trójmiasta do Berlina. Na tę ok. 580-kilometrową trasę wyjadą autobusy firmy PolskiBus. Dystans - bez konieczności przesiadania się - mają pokonywać codziennie w czasie ok. 10 godzin.

Autokary mają odjeżdżać ze stanowiska nr 8 na gdańskim dworcu PKS przy ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdańska jako linia P13. Po drodze pojazdy zatrzymają się w Poznaniu. Stamtąd autobus do przystanku Berlin ZOO pojedzie jako linia P3. Koszt podróży to obecnie 69 zł. Podczas przejazdu będzie wydawany poczęstunek.

- Jest to propozycja dla osób chcących spędzić niezapomniany weekend w stolicy Niemiec. Wyjazd z Gdańska odbywa się o godzinie 7:30, by już o 17:30 znaleźć się w centrum Berlina. Podróż powrotna odbywa się kursem wieczornym - wyjazd z Berlina z przystanku ZOO Masurenallee 4-6 o godzinie 19:30 i przyjazd do Gdańska o 5:15 - mówi Grażyna Fałdyga-Król, dyrektor handlowy PolskiBus.com.

Do tej pory bezpośrednie połączenie Trójmiasta ze stolicą Niemiec zapewniał pociąg pn. "Berlin-Gdynia Express". Podróż nim z Gdańska Głównego na dworzec w Berlinie zajmuje ponad sześć godzin. Podróż tym środkiem lokomocji to wydatek od 29 euro. Pociąg opuszcza Trójmiasto kilka minut po godz. 7 i jest na miejscu o godz. 13:15. Powrót odbywa się w godzinach: 15:37-21:44.

Mieszkańcy Trójmiasta mogą też w niespełna godzinę i 10 minut dotrzeć do Berlina korzystając z połączenia lotniczego, które obsługuje AirBerlin. Samolot startuje o godz. 10:50, a na miejscu jest o 11:50. Podroż w dwie strony w marcu to koszt 560 zł za osobę.

Do wyjazdu na tę samą trasę przymierza się także inny przewoźnik autobusowy - Flixbus z Niemiec. 580-kilometrowy dystans autobus ma pokonać w 8,5 godziny. Autobus z Berlina (Dworzec ZOO) miałby wyjeżdżać o godz. 6:30, na granicy w Słubicach byłby o godz. 8:10, w Bydgoszczy o godz. 12:20, a w Gdańsku o godz. 15. W drugą stronę autobus wyjeżdżałby z dworca autobusowego przy ul. 3 maja w Gdańsku o godz. 5:30, w Bydgoszczy byłby o godz. 8:05, na granicy w Słubicach o godz. 12:20 i o godz. 14 w Berlinie.

Firma FlixBus na razie nie poinformowała oficjalnie o swojej polityce cenowej w Polsce, ale na obsługiwanych przez siebie trasach w innych krajach (m.in. Holandia, Czechy, Słowacja, Austria, Węgry) oferuje bilety, których ceny zaczynają się od 5 euro.

Opinie (119) 5 zablokowanych

  • wywoza na zmywak

    Samolotami, pociagiem, autobusami a przyszlym roku furmanka

    • 1 1

  • Potop niemiecki nas czeka...............

    • 0 2

  • ciasno i brudno (1)

    tylko dla czego jest w tych autobusach tak ciasno i brudno ?

    • 2 1

    • Brudno może nie,ale ciasno i ciemno.

      • 0 0

  • "- Jest to propozycja dla osób chcących spędzić niezapomniany weekend w stolicy Niemiec."

    Z pewnością weekend będzie niezapomniany. 20 godzin w autobusie z kolanami pod brodą, to jeszcze przez następny tydzień wszystko będzie człowieka napier*alać.
    Pociąg jedzie niewiele ponad 5 h, można wyjechać rano i w południe być w Berlinie, a licząc bezwzględnie to wcale jakoś astronomicznych sum się nie dopłaca.

    • 5 0

  • Podoba mi się !!!!

    Fajnie, super. Oby tylko po miesiącu nie zlikwidowali połączenia.

    • 1 1

  • Tragedia

    Stanowczo nie polecam tej firmy, jazda z Gdańska do Warszawy trwała ponad 10 godzin. 2 razy autokar miał problem z włączeniem silnika. Dodatkowo jechaliśmy po ciemku bez świateł. Obiecanego posiłku nie było. Chciałam wycofać się z biletów, które kupiłam na wrzesień, ale kasują maile ode mnie bez ich czytania, także nie mam takiej możliwości.

    Może oni byli dobrą firmą, ale tylko na początku. Teraz ich autokary się psują, mają coraz więcej wypadków. Klientów traktują jak wrogów i zależy im tylko na kasie. Ja na pewno nie będę więcej ryzykować zdrowia, bo komuś bardziej zależy na kasie, niż na bezpieczeństwie ludzi.

    Porażka na całego, pora przerzucić się na pociąg.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane