- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (17 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (341 opinii)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (254 opinie)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (98 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (65 opinii)
Ruszyły nowe strefy płatnego parkowania. Nie bez problemów
Od poniedziałku kierowcy parkujący swoje auta w Oliwie, Wrzeszczu, na Aniołkach czy Śródmieściu muszą za to płacić. Nie wszędzie nowe strefy płatnego parkowania zostały uruchomione bez problemów. W kilku miejscach nie działały parkomaty, a kierowcy "uciekali" z płatnych miejsc na obrzeża stref.
Pobór opłat oficjalnie ruszył o godz. 9. Gdy godzinę później pojechaliśmy sprawdzić, jak wygląda sytuacja w najbardziej zatłoczonych dotąd miejscach, różnicę było widać gołym okiem.
Bez problemów można było znaleźć wolne miejsca postojowe przy ul. Lendziona we Wrzeszczu, Derdowskiego w Oliwie czy Dyrekcyjnej przy Zieleniaku. Dotąd o podobnej godzinie zaparkowanie samochodu w tych miejscach graniczyło z cudem.
Auta jednak nie wyparowały. Wielu kierowców "uciekało" z płatnych stref na ich obrzeża. Widać to było szczególnie przy Europejskim Centrum Solidarności . Na parkingu przy hotelu "Gryf" było zdecydowanie mniej wolnych miejsc niż zazwyczaj. O tym, gdzie przebiega granica stref można się też było przekonać w Oliwie na ul. Wita Stwosza . Po obu stronach ulicy było zaparkowanych po kilkadziesiąt aut.
Wprowadzenie nowych SPP miało zdaniem urzędników wymusić rotację aut w najbardziej zatłoczonych lokalizacjach w mieście. Niestety wygląda na to, że nawet wprowadzenie opłat nie poprawi sytuacji parkingowej przy ul. Smoluchowskiego .
- Strefa płatnego parkowania przy Smoluchowskiego już funkcjonuje, a zapłacić jeszcze nie można. Żona jest pielęgniarką i przyjechała na dyżur na UCK. Dyżur zaczyna od 7 rano. Chciała zapłacić za postój w nowej strefie, ale parkometry są zaklejone. Jeśli strefa działa już od soboty, to od tego czasu powinny już działać parkometry, a nie, że ZDiZ uruchomi je przed godz. 9 i będą kasować wszystkich. Żona nie ma możliwości wyjścia z dyżuru i uiścić opłaty za parkowanie - pisał w poniedziałek rano w naszym Raporcie pan Adam.
Gdy pojechaliśmy tam przed południem, sytuacja w niczym nie różniła się od tego, z czym kierowcy zmagali się tam przez ostatnie lata. Wszystkie miejsca były zajęte, dodatkowo warunki do jazdy pogarszały większe niż zwykle korki spowodowane przez poszukujących wolnych miejsc kierowców oraz przez zamkniętą ul. Sobieskiego (ulica miała zostać otwarta dla ruchu we wtorek rano, ale jej otwarcie "ze względu na niewłaściwe wykonanie ostatniej warstwy asfaltowej" przesunięto na bliżej nieokreślony termin).
Aby pomóc kierowcom odnaleźć się w nowej rzeczywistości, swoją pomoc zadeklarowali strażnicy miejscy.
- Przez pierwsze dni, a nawet tygodnie będziemy się starali w pierwszej kolejności tłumaczyć i uświadamiać kierowców, a dopiero potem ewentualnie ich karać za nieprawidłowe parkowanie. To zresztą zupełnie naturalne wszędzie tam, gdzie następuje zmiana organizacji ruchu. Należy też pamiętać, że w strefach płatnego parkowania wnoszenie opłat kontrolują pracownicy ZDiZ, a nie Straż Miejska. My możemy jedynie zwrócić uwagę na to, co się dzieje poza granicami tych stref - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik SM w Gdańsku.
Za brak opłaty czy przekroczenie czasu parkowania kierowca może otrzymać wezwanie do opłacenia dodatkowej opłaty wynoszącej 50 zł (jeśli wpłacimy pieniądze w ciągu 7 dni opłata może zostać obniżona do 30 zł, ale tylko dwa razy w roku kalendarzowym).
Opinie (343) 8 zablokowanych
-
2016-10-10 08:19
No a dlaczego przy kościołach nie ma parkometrów !?
Na przykład na ul.Pilotów 6 gdzie na przeciwko bloku jest kościół i mieszkańcy z pod "6" często nie mają gdzie parkować. Takich miejsc w Gdańsku jest więcej i nikt nie przeprowadzał żadnej ankiety czy chcą parkometry.
- 0 0
-
2016-10-10 13:25
SPP
A kiedy na Bema będzie płatny parking? tak się wciskają że jeden drugiego obciera i kolizje są codziennie.
- 0 0
-
2016-10-10 13:58
płatny parking szczecińska 23
Od mieszkańców pobrano opłaty za abonament a przyjezdni parkują i nie płacą.
Nikt tego nie pilnuje czy są wnoszone opłaty. Dzisiaj pojawił się przacownik, pochodził dwie minuty i już się nie pokazał. Owszem znalazł dwa auta, którzych kierowcy nie zapłacili, wystawił mandat. Ale co z tego skoro po jego oddaleniu zaparkowało kilka innych, nie płacąc. Niektóre samochody stoją kilka dni, nie płacą i zajmują miejsce. Rozumiem, że jest niemożliwe aby pracownik stał tutaj cały dzień, ale przecież można zintesyfikować kontrole a nie pojawiać się raz dziennie. Można odnieść wrażenie, że chodziło tylko o wyciągnięcie pieniędzy od mieszkańców. Nawet nie wymalowano farbą stanowisk do parkowania.- 0 0
-
2016-10-13 18:52
dobrze że już nie mieszkam w oliwie na ul Tetmajera bo tam też postawili rąbane parkometry masakra
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.