- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (340 opinii)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (259 opinii)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (55 opinii)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (103 opinie)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (187 opinii)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (246 opinii)
Saturator z darmową wodą w centrum miasta
Z bąbelkami, lub bez, z dodatkiem soków oraz ze świeżą cytryną, limonką i miętą - takiej wody będzie się można napić za darmo z saturatora, który w każdy letni weekend będzie stawał przed centrum Krewetka w Gdańsku.
Choć saturatory miały swoich fanów, zwłaszcza wśród dzieci, ale nie tylko, ich działalność miała też ciemne strony. Bywało, że ze względu na wątpliwą higienę podawania napoju w tej samej szklance setkom chętnych, wodę z nich serwowaną nazywano "gruźliczanką".
Tym razem ma być inaczej - zapewniają pomysłodawcy ustawienia saturatora w centrum Gdańska. Saturator, który stanie przed centrum Krewetka będzie serwował wodę w jednorazowych naczyniach. Co ciekawe, będzie to woda wprost z... miejskiej sieci wodociągowej.
Czytaj także: Skąd się bierze woda w kranie?
- Chcemy nie tyle przekonać do picia surowej wody z gdańskich ujęć, ale przede wszystkim dać poznać jej dobry smak. Również odwiedzającym nasz gród turystom. Jest to również swego rodzaju zachęta do korzystania ze zdrojów ulicznych stojących w pasie nadmorskim - mówi Jacek Skarbek, prezes Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej, która jest inicjatorem ustawienia saturatora.
To nie pierwsza akcja promująca picie wody bezpośrednio z miejskiej sieci wodociągowej. Kilkanaście miesięcy temu GIWK postawił w mieście poidełka, z których wody mogą się napić zarówno ludzie, jak i zwierzęta. Można je znaleźć na terenie Parku Reagana oraz przy nadmorskiej promenadzie w Jelitkowie.
- Gdańsk ma najlepszą wodę w Polsce. 70 proc. wody, z której korzystają gospodarstwa domowe, pochodzi z ujęć głębinowych - zapewnia prof. Piotr Kowalik z wydziału inżynierii lądowej i środowiska Politechniki Gdańskiej. - Trzeba jednak pamiętać, że istotnym warunkiem dobrej jakości wody jest jak najszybsze dostarczenie jej do użytkownika. W przeciwnym razie podlega ona procesowi podgniwania w rurach. Dlatego jej jakość w mieście nie jest równomierna. Jeśli do niektórych dzielnic woda jest transportowana nawet na odległość 40 kilometrów, trudno zapewnić jej dobrą jakość i smak - przyznaje.
Saturator z darmową wodą stanie przed Krewetką po raz pierwszy w sobotę, 28 czerwca.
Jak to się robi: Skąd bierze się woda w kranie?
Miejsca
Opinie (151) 3 zablokowane
-
2014-06-26 13:40
w Gdyni od 20 lat 100 % wody czerpie się z ujęć podziemnych (2)
przechwałki gdańskiego urzędnika są więc o 30 % przesadzone:)) co najmniej:)
- 9 11
-
2014-06-26 13:47
(1)
W Gdyni wszystko jest najlepsze:
MAcie lepsze lotnisko, macie Błyskawicę, Dar Pomorza, oceanarium, infobox.
A niedługo szkołe filmową i kolejkę!
Do tego blisko do Wejherowa.
Dlatego też w całym cywilizowanym świecie jesteście nazywani Dubajem Północy.
Kto raz był w Gdyni ten na zawsze się w niej zakocha.- 20 2
-
2014-06-26 14:29
W Gdańsku mają tylko lepszy Park Reagana.
Ale woda rzeczywiście jest lepsza w Gdyni,Gdańsk czerpie wodę również ze zbiorników otwartych,ponadto duża część rur jest z domieszką azbestu o czym głośno się już nie mówi.
- 0 3
-
2014-06-26 13:43
jak to mówią
W winie jest mądrość
w piwie jest siła
w wodzie są bakterie
:)- 12 3
-
2014-06-26 13:51
(1)
A Tokaje sprawiają, że staje.
Sam to wymyśliłem teraz - niezłe.- 13 0
-
2014-06-26 13:52
nooo nie złe
- 2 0
-
2014-06-26 13:52
a plastikowe naczynia są oki?? kiedyś zasypiemy się w.końcu śmieciami (1)
- 11 1
-
2014-06-26 13:55
uważasz że jedynym rozwiązaniem
jest picie bezpośrednio z "gwinta" ? :)
- 3 0
-
2014-06-26 14:01
U nas na osiedlu po wojnie
była dobra woda to komuchy podłączyli Straszyn. A dobrą wodę z ujęcia proboszcz sobie wziął i pije!
- 7 1
-
2014-06-26 14:14
ależ cudnie
- 2 1
-
2014-06-26 14:22
..."Co ciekawe, będzie to woda wprost z... miejskiej sieci wodociągowej"...
To faktycznie ciekawostka!
Bo "gruzliczanka" byla dla odmiany rowniez wprost z sieci wodociagowej.
Ta bez soku byla po 30 groszy, a z sokiem po zlotowie!- 4 1
-
2014-06-26 14:35
dokładna nazwa to
Gruźliczanka z syfilizatora
- 4 5
-
2014-06-26 14:38
(2)
Sami niech sobie piją wodę z wodociągu. Mój czajnik po paru miesiącach jest do wyrzucenia taki syf.
- 5 8
-
2014-06-26 15:04
Gorący z Ciebie chłopak, że porównujesz się z czajnikiem.
- 3 3
-
2014-06-27 08:45
Czajnik
Bo czajnik trzeba myc.....
- 0 0
-
2014-06-26 14:50
Saturator
O tej wspaniałej maszynie śpiewał rudi szubert :) :)
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.