• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopocka walka z reklamami: teraz czas na wspólnoty

Piotr Weltrowski
28 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Sopot od 14 lat współfinansuje remonty kamienic. Teraz urzędnicy grożą, że te wspólnoty, które będą wieszać reklamy, będą musiały oddać dotacje. Sopot od 14 lat współfinansuje remonty kamienic. Teraz urzędnicy grożą, że te wspólnoty, które będą wieszać reklamy, będą musiały oddać dotacje.

Sopocka ofensywa przeciw nielegalnym reklamom trwa. Po budynkach w centrum miasta i ogródkach piwnych przyszedł czas na wspólnoty mieszkaniowe wywieszające banery reklamowe wbrew zapisom planów miejscowych. Jeżeli ich nie zdejmą, miasto będzie się od nich domagać zwrotu dofinansowań wypłaconych wcześniej na remonty elewacji.



Powinno się odbierać wspólnotom dotacje za wywieszanie reklam?

Miasto od 14 lat wspiera sopockie wspólnoty w remontach elewacji kamienic. Przez ten czas dofinansowanie otrzymało ponad 300 wspólnot. Właśnie do nich wysłano teraz pismo, w którym władze kurortu zastrzegają, że w w wypadku wywieszania nielegalnych i niezgodnych z planami miejscowymi reklam, miasto będzie uruchamiać procedurę zwrotu dofinansowania, którym wcześniej wspomogło daną wspólnotę.

- List wysłano do wszystkich wspólnot, jednak nie dotyczy on oczywiście każdej z nich. Tych, które wbrew zapisom planów wywieszają reklamy jest kilkanaście - mówi Bartosz Piotrusiewicz, wiceprezydent Sopotu.

Z nielegalnymi reklamami Sopot próbował walczyć już od lat, do niedawna była to jednak przysłowiowa walka z wiatrakami. Wszczynano postępowanie, które ciągnęło się latami, gdy się kończyło, reklama była ściągana... tylko po to, aby na jej miejsce pojawiła się kolejna, którą objąć musiał nowe postępowanie.

W końcu, w połowie bieżącego roku, władze Sopotu postanowiły spróbować niestandardowych rozwiązań. Na początku wysłano listy do firm, których reklamy wisiały nielegalnie w centrum miasta. Urzędnicy zagrozili, że jeżeli reklamy nie znikną, firmy będą publicznie piętnowane. Podziałało. Kolejnym krokiem było zaszachowanie właścicieli ogródków piwnych wywieszających reklamy ewentualnym cofnięciem zgody na zajęcie pasa drogowego. Teraz przyszedł czas na wspólnoty.

- Wszystko to działania, które mają na celu ochronę estetyki miasta. Chcemy, aby Sopot był przykładem miasta, które potrafi sobie poradzić z problemem szpetnych reklam. Kroki, które podejmujemy względem wspólnot wydają nam się logiczne, nie po to przecież wydaliśmy przez lata miliony na remonty elewacji, aby później przysłaniały je reklamy - tłumaczy Piotrusiewicz.

Według zapisów w planach miejscowych, na sopockich kamienicach mogą wisieć jedynie szyldy odnoszące się do usług znajdujących się w budynku i to nie większe niż o powierzchni 1 m kw.

Opinie (55) 5 zablokowanych

  • Zyczyć Sopotowi powodzenia.. (1)

    ....W Gdańsku tylko wymachują szabelkami i co rusz obwieszczaja jakąś"akcje" z której wychodzi jedno wielkie g.... Ostatnio chciano zrobić porządek z reklamami na kołach ...i co ???? A no jak wyzej.A czy inaczej było z tandetą na Długiej i Długim Targu...Dzielna Straż Miejska obwozi du.. klimatyzowanymi samochodami / jejciu w jednym siedziało aż 6 sztuk / a jeśli już ruszą się z samochodów to głowy odwracają w drugą stronę....I będzie tak, tak długo jak zasiedzieli "prezydenci" w osobach A;B i L będa piastować tą funkcję...

    • 19 4

    • w Gdańsku zrobili Referat ds. Estetyzacji Miasta

      który poza jednym seminarium (na którym reklamowali się właściciele billboardów) i zgapieniem logo od firmy Nivea, chyba nic więcej nie zrobił.

      • 0 0

  • a potem przyjdzie czas na brudne flagi

    szczególnym zainteresowaniem polecam flagę na domu p. Prezydenta

    • 10 4

  • HRYSZKIEWICZ! (1)

    Przede wszystkim powinny zniknąć te szmaciane reklamy tego Pana,okropnie to wygląda i nie poprawia to wizerunku miasta!!!

    • 24 0

    • Skąd

      ten gość się wziął , pogonić go z tego Zoppotu !!!

      • 4 0

  • Hryszkiewicz - bezguście, wstyd dla miasta (1)

    Radny Hryszkiewicz to klasyczny przykład bezguścia. Wystarczy zwrócić uwagę na jego ubiór, kolegów z siłowni, jego banerki. Ten facet jest radnym, niestety radnym pisowskim, nieważne z jakiego ramienia startował. Pokumał się z tym dziadostwem politycznym, pseudo poetą i zdrajcą Fułkiem. Wstyd że miasto ma takiego radnego. Karnowski nic nie może zrobić bo wybrali go mieszkańcy Sopotu. I to jest przerażające że Ci ludzie go wspierają, pozwalając na wieszanie banerków na swoich posesjach. Są takimi samymi dziadami jak on.

    • 20 5

    • Białystok w Sopocie

      • 1 1

  • t

    Najlepiej będzie dla sopotu jak nie będzie wychodził przed szereg. Rowerem 4 minutu pokonuje ten pesudo-kurort-miasto. Wcielić to do Gdańska a nie robić jakiś skansen i ustanawiać guaniane prawa i przywileje dla tej grupki separatystów.
    A tak.

    • 5 12

  • HRYSZKIEWICZ

    Czego sie go tak uczepili,facet powiesil pare reklam i co z tego.Kebab na monciaku to samowola budowlana i tego nikt nie rusza w samym centrum miasta nome omen przy placu przyjaciol.Ten to ma przyjaciol

    • 2 12

  • haha

    Ten kto napisal, ze pan od telewizorkow ma gust sie chyba z malpa na rozumy pozamienial. Estetyczne zdjecia?! Taaaak, bardzo dobrze wykokane jest zwlaszcza to z rzeczonym telewizorkiem...
    Oczy bola!

    • 8 2

  • a radny to co????? heniek! kup mi telewizor!!

    • 9 1

  • miasto wykańcza konkurencję,tak?choć jestem przeciwny reklamom- to dlaczego wspólnota ma sobie nie dorobić?wszak to jest wolny rynek o który walczylim...tak wygląda wolność i kapitalizm..hłe,hłe,hłe...

    • 4 3

  • Trojmiasto wyglada w wielu miejscach jak bazar turecki

    przez reklamy....

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane