• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szlabany receptą na drakońskie kary za parkowanie przy Hali Targowej

Maciej Naskręt
22 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Parking "pod murem" tuż obok Hali Targowej opustoszał od chwili wprowadzenia opłat za parkowanie. Wcześniej kierowcy mogli tu stawiać auta za darmo. Parking "pod murem" tuż obok Hali Targowej opustoszał od chwili wprowadzenia opłat za parkowanie. Wcześniej kierowcy mogli tu stawiać auta za darmo.

Kierowcy chcą ustawienia szlabanów na nowym, płatnym parkingu "pod murem" przy Hali Targowej. zobacz na mapie Gdańska Ma to być recepta na kary za parkowanie bez opłaty, które mogą wynieść nawet 300 zł. Najemca miejskiego terenu odmawia i tłumaczy, że zgodę na ich ustawienie musi wyrazić konserwator zabytków. Tymczasem konserwator nie ma nic przeciwko.



Czy miasto powinno wynajmować tereny pod parkingi?

Kierowcy narzekają na drakońskie kary, jakie za parkowanie bez opłaty muszą płacić na nowym płatnym parkingu "pod murem" przy Hali Targowej w Gdańsku. Nawet 300 opłat karnych wystawiła do minionego poniedziałku obsługa parkingu.

Receptą na to byłoby ustawienie szlabanów. Przy wjeździe kierujący pojazdami pobieraliby odpowiedni bilet, a podczas wyjazdu z parkingu opłacaliby w automacie odpowiednią należność. System działałby podobnie do tego, który funkcjonuje choćby w Galerii Bałtyckiej, centrum Sopotu, czy Gdyni. Wyeliminowałoby to na dobre mandaty. Nikt nie miałby wątpliwości, że parking jest płatny.

Co na to przedstawiciele firmy Wiparking, która zarządza obiektem?

- Nie jest to dobry pomysł. Wykonanie takiej infrastruktury wymagałoby od nas przede wszystkim zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ponadto musielibyśmy wykonać przyłącze energetyczne do nowej instalacji, a to już wymagałoby przekopania części ul. Podwale Staromiejskie. Po trzecie, chcieliśmy zachować wolną przestrzeń, by kierowcy mogli tamtędy przejeżdżać w obu kierunkach. Ostatnim powodem są korki, jakie mogą się tam pojawić po ustawieniu szlabanów do wjazdu na parking - tłumaczy Mateusz Wiltos, przedstawiciel firmy Wiparking.
Dla ułatwienia ruchu zarządca parkingu mógł jednak wprowadzić 10 minut bezpłatnego przejazdu, czego nie zrobił. Ponadto, konserwator nie widzi problemu w ustawieniu szlabanów.

- Szlabany to część infrastruktury technicznej, niezbędnej do funkcjonowania określonego obszaru. Zgoda na ustawienie takich zapór przez konserwatora to czysta formalność - mówi Marcin Tymiński, rzecznik prasowy pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Lokalizacja nowego parkingu. Lokalizacja nowego parkingu.
ZdiZ Gdańsk: sposób poboru opłat to wybór firmy

Urzędnicy mogli narzucić konkretne wymagania wobec najemcy parkingu, ale odstąpili od tego.

- Nie narzucaliśmy najemcy terenu żadnych opłat karnych, czy też wysokości stawek za godzinę postoju, jakie ma pobierać od kierowców. Wskazaliśmy jedynie, że parking ma być płatny całodobowy, przy możliwości dokonywania płatności kartą płatniczą, i może tam stanąć parkometr, szlaban oraz stróżówka w lokalizacji przez nas zaakceptowanej i o wyglądzie po uzgodnieniu z nami - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Wszystko odbywało się na jawnych zasadach. Zanim do licytacji doszło, władze Gdańska wydały stosowne zarządzenie z informacją o najmie terenu za cenę wywoławczą 1,51 zł za m kw. W sumie do zagospodarowania była działka o powierzchni 1,7 tys. m kw.

- Ku naszemu zaskoczeniu, zaproponowany w licytacji czynsz był bardzo wysoki - 15 zł za jeden metr - mówi Kotłowski.
To oznacza, że firma płaci czynsz za najem w wysokości 25,5 tys. zł miesięcznie. Do tego trzeba też doliczyć koszty pracy i utrzymania infrastruktury.

Ważne jest to, by miasto przy wynajęciu kolejnego parkingu już zastrzegło, że ma on posiadać szlabany wjazdowe. W efekcie mandatów będzie mniej. Jest to ważne szczególnie ze względu na turystów i z uwagi na wizerunek miasta.

Wiparking: można składać reklamacje

Zaparkowany od kilkunastu dni samochód BMW z założonymi wezwaniami do zapłaty. Zaparkowany od kilkunastu dni samochód BMW z założonymi wezwaniami do zapłaty.
Co z dotychczasowymi opłatami karnymi, nałożonymi na kierowców?

- Mogą złożyć reklamację, przesyłając skan wystawionego przez nas dokumentu o nieuiszczeniu opłaty na nasz adres mailowy. Odpowiemy na każde zgłoszenie - zapewnia Wiltos.

Wprowadzenie wysokich opłat karnych, jak tłumaczy zarządca terenu, nie jest przypadkowe.

- 80 zł to kwota całodobowego postoju w tym miejscu. Natomiast 300 zł, które trzeba uiścić, to kwota motywacyjna do wpłaty wspomnianej niższej sumy - mówi Wiltos.

Niebawem ma też zniknąć z parkingu BMW, które już od obsługi otrzymało 14 mandatów.

- Kierowca oczywiście nie otrzyma tylu kar, ile zostało wydanych wezwań. Pojazd stał tam zanim wprowadzono nasz parking. Trwają rozmowy z urzędnikami w celu jego odholowania - tłumaczy Wiltos.

Miejsca

Opinie (147) 5 zablokowanych

  • Pytanie do właściciela: (3)

    Czy to prawda, że do tej pory prowadzi Pan działalność JEDEN PEŁNY miesiąc jak wynika z wpisu w CEDGIE ? Może źle policzyłem ?

    • 11 3

    • I czy to prawda, że działalnością parkingową zajmuje się Pan od 8 Marca b.r ? Tzn. dokonał Pan wpisu w zezwoleniu (1)

      a działalność gospodarczą jako taką odwiesił Pan 1 Kwietnia b.r ?

      • 6 1

      • i co w zwiazku z tym?

        • 0 0

    • Ale co tobie w tym nie pasuje

      Właściciel założył działalność aby robić piniadz krojac takich losi jak ty!

      • 1 2

  • Cena postoju

    Za 15 minut płaci się 1 zł w przypadku dwóch godzin to jest jakaś masakra -_-

    • 2 1

  • Pan prezydent Adamowicz zupełnie stracił kontakt z rzeczywistością, chyba, że zażywa silne leki.

    Pan prezydent Adamowicz głosi, że Gdańsk należy do Gdańszczan.
    W rzeczywistości pozwala (nepotyzm, zależność finansowa, układ z murarzem) Gdańszczan okradać.

    • 8 0

  • (1)

    25 tysi czynszu? Przestańcie tam parkowac na dwa miechy to sie gosciu sam wyniesie

    • 7 0

    • dokładnie - nikt nie powinien tam stawiać auta, niech to dziadostwo padnie. I raczej nikt nie będzie tego robił - kto lubi przepłacać, szczególnie za parkowanie?

      • 2 0

  • ŻADNEJ dzierżawy!!

    Czytając ten artykuł mam wrażenie, że cofnąłem się do początku lat 1990x. Wtedy też byle kto przejmował publiczne grunty (miejskie, gminne, czy pozakładowe po rozkradanych przedsiębiorstwach państwowych) - albo na własność, albo "na zawsze" bez własności, albo "na oddanie na święty nigdy" poprzez rozmaite dzierżawy i najmy. I potem potworzyły się spółki i spółeczki niewiadomego sortu, władające różnymi atrakcyjnymi kawałkami gruntu. Takie coś powinno się UKRÓCIĆ!!! W tym przypadku cwaniactwo jest ewidentne, skoro nawet nie wiadomo, gdzie mieści się "firma" która włada tym terenem.

    Nie powinno być ŻADNEJ dzierżawy miejskich terenów na parkingi! Chcą wprowadzić opłaty za parkowanie - proszę bardzo, ale na uczciwych, ogólnych, miejskich zasadach, z bezpłatnymi nocami i weekendami, z normalnymi cenami, a nie złodziejstwem. ŻADNEJ dzierżawy dla cwaniaków. Co innego, gdy ktoś ma prywatny grunt, to może sobie na nim zrobić parking. Ale dzierżawie - zdecydowane NIE!!!

    Co do tego parkingu pod murem - życzę temu dziadostwu, aby PADŁO z braku chętnych do parkowania. Kierowcy nie są głupi, aby przepłacać.

    • 8 0

  • g*wno dadzą szlabany ten parking szybciej zbankrutuje niż zarobi

    ale po co do automatu wrzucać monety ja wrzucam żetony do wózków też przyjmuje i wydaje paragon tak samo jak wrzuci się czekoladowe 2 zł to też paragon wyda

    • 2 1

  • Wy to macie nawalone we łbie (2)

    Szlabany kazać robić prywatnemu gościowi bo samemu zachowujecie się jak typowy cwaniak, który myśli że postawi na godzinę wóz i nikt tego nie zobaczy a później przychodzi taki i płacze że dostał kare za to że nie dał piątaka .

    Wszystko jest dobrze opisane, pierwszy raz tam jechałem od dawna bo w centrum przeważnie stawiam w innym miejscu i jakoś nie miałem problemów z przeczytaniem informacji że trzeba płacić. Postawiłem, zapłaciłem choć zdziwienie zostało bo człowiek liczył na darmoszke ;)

    Ale tak to niestety jest, że jeździcie wszędzie i macie klapki na oczach a później zdziwienie że to jakiś wypadek, że ktoś dostał 300 choć nie przeczytał tabliczki stojącej metr od miejsca gdzie postawił samochód...

    Ogarnijcie się i przestańcie płakać na wszystko a już mówienie komuś co ma robić tylko dlatego że Wam się nie chce d*pska ruszyć lub jesteście zwykłymi cwaniakami to jest na poziomie kreta na żuławach.
    Ja na miejscu tego gościa to bym wyśmiał tych wszystkich płaczków co oczekują teraz szlabanu i jeszcze dowalił ze 100 więcej kary. Dostaniesz raz i drugi to się nauczysz że się na pamięć nie jeździ.

    • 3 8

    • Widze, ze lekko sie wystraszyles, ze sprawa zrobila sie medialna.

      To dobrze. Ogien w d..ie to niezbyt przyjemnie uczucie, czyz nie?

      • 4 1

    • nie spinaj tak pośladów bo Ci pieluchomajty przepuszczą, i się podpisz jako właściciel parkingu.

      • 0 1

  • ludzie czepiaja sie w pelni legalnej firmy placacej czynsz

    a nie czepiaja sie tych, ktorzy chca oszukac parkujac na nie swoim miejscu

    • 1 5

  • O co kaman?!

    Należy sprawdzić, który urzędnik podpisywał dokumenty z tą firmą. Później należy sprawdzić jego rachunek bankowy i przeprowadzić rewizję w domu w poszukiwaniu kasy i gratów, które kupił za łapówkę. No przecież normalnie się to nie odbyło. Jak ktos płaci 25 500PLN czynszu dzierżawnego miastu miesięcznie, to przy 170 miejscach parkingowych płatnych 6,25 za godzinę wychodzi na zero po.... jednej dobie.

    • 8 0

  • Szlabany to bezsens

    Wtedy gość wjedzie po prostu normalnie szlabanem a wyjedzie po trawniku obok zamiast płacić :) cały teren musiałby być ogrodzony jakiś słupkami.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane