• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tabliczkami w nielegalne reklamy

Krzysztof Koprowski
20 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Tego typu tabliczki można spotkać na gdyńskich ulicach już od kilku miesięcy. W większości przypadków doskonale spełniają swoją rolę. Nz. rejon skrzyżowania ul. Legionów i Stryjskiej. Tego typu tabliczki można spotkać na gdyńskich ulicach już od kilku miesięcy. W większości przypadków doskonale spełniają swoją rolę. Nz. rejon skrzyżowania ul. Legionów i Stryjskiej.

Nietypowy pomysł walki z reklamami wdrożyła Gdynia. Miasto poprzez tabliczki prosi, by nie dewastować infrastruktury technicznej. Gdańsk natomiast planuje nieco zmodyfikować tablice na ulotki, rozstawione na przystankach komunikacji miejskiej.



Jak należy walczyć z nielegalną reklamą na miejskiej infrastrukturze?

Walka z reklamą na elementach infrastruktury technicznej (szafach technicznych, słupach oświetleniowych, oznakowaniu ulic itp.) zaczęła się w Gdyni dość nietypowo - od listu skierowanego do instytucji i firm, zajmujących się szeroko pojętą kulturą i organizacją imprez.

- W zeszłym roku wysłaliśmy do firm związanych z kulturą i rozrywką około stu listów z prośbą o uszanowanie miejskiej przestrzeni i reklamowanie się zgodnie z prawem [zaklejanie infrastruktury bez zgody miasta jest karalne - dop. red.]. Otrzymaliśmy nawet kilka odpowiedzi z zapewnieniem o przestrzeganiu naszego apelu - mówi Jacek Piątek, plastyk miejski w Gdyni.
Pomysł ten w kolejnych miesiącach przeistoczył się w tabliczki "prosimy nie plakatować". Można je spotkać m.in. na ul. Wielkopolskiej zobacz na mapie Gdyni czy Legionów zobacz na mapie Gdyni.

- Tabliczki pojawiły się z inicjatywy Zarządu Dróg i Zieleni w efekcie notorycznego oklejania szaf sterowniczych plakatami. Klej do plakatów jest wyjątkowo ciężki do usunięcia, a w niektórych lokalizacjach (np. na ul. Morskiej) szafy trzeba by było czyścić co kilka dni - dodaje Tomasz Krzak z gdyńskiego ZDiZ-u.
W opinii urzędników, rozwiązanie sprawdza się dość dobrze - liczba nielegalnych reklam zmalała, a w niektórych lokalizacjach reklamy nie pojawiły się ani razu od momentu ustawienia tabliczek.

- Tabliczki są i będą montowane w miejscach, w których dochodziło do częstych aktów wandalizmu - zapowiada Krzak.
Tablice na ulotki i plakaty spotkać można na ponad 70 przystankach w Gdańsku. Tablice na ulotki i plakaty spotkać można na ponad 70 przystankach w Gdańsku.
Nieco inną taktykę walki z reklamą na elementach infrastruktury miejskiej - konkretnie wiatach przystankowych - obrał już sześć lat temu Gdańsk. Zamiast ciągłego czyszczenia szyb, zdecydowano się na montaż tablic ogłoszeniowych. Spotkać można je m.in. wzdłuż al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska czy przy dworcu głównym zobacz na mapie Gdańska.

- Poprawa w estetyce wiat jest widoczna. Pracujemy teraz nad zmianą kształtu tablic. Chcemy zastąpić płaskie wiaty, na rantach których pojawiają się strzępy ulotek, na coś w rodzaju walców. Pierwsze konstrukcje nowego typu pojawią się najwcześniej wiosną przyszłego roku - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Do stosowania tablic przekonała się też Rada Dzielnicy Orunia-Św.Wojciech-Lipce, która z własnego budżetu w br. sfinansowała ich montaż na przystankach: Ptasia zobacz na mapie Gdańska, Gościnna zobacz na mapie Gdańska, Równa zobacz na mapie Gdańska, Lipce-Niegowska zobacz na mapie Gdańska oraz Św. Wojciech zobacz na mapie Gdańska.

Ich funkcja ma być jednak nieco inna niż w przypadku tablic stawianych przez ZDiZ.

- Tablice mają przede wszystkim służyć informowaniu mieszkańców na temat wydarzeń dzielnicowych. Obecnie, jako rada dzielnicy, nie mamy gdzie naklejać plakatów z informacjami. Z tablic mogą oczywiście korzystać i zamieszczać informacje wszyscy mieszkańcy - wyjaśnia Agnieszka Bartków, przewodnicząca zarządu Rady Dzielnicy Orunia-Św. Wojciech-Lipce.

Miejsca

Opinie (69) 6 zablokowanych

  • Te banery to kicz i tandeta. Chociaż i tak jest lepiej niż w połowie lat 90. Żeby jeszcze tych wciskających namolnie ulotki nie było...

    • 9 1

  • A co z wrakami-reklamami,! (1)

    zajmującymi miejsca na parkingach- jest to nielegalna działalność gospodarcza i zaśmiecanie środowiska!

    • 12 1

    • Pol biedy kiedy tylko zajmuja miejsce. Na parkingu przy parku regana stoi czasem przyczepka, ktora skutecznie zaslania wyjazd. Na spacerowej bywa taka, ktora zaslania to co za zakretem, przy dawnych targach dyszel przyczepki wystaje na pol chodnika (w nocy mozna sobie noge rozwalic). Generalnie hamstwo i bezczelnosc w ustawianiu tych przyczepek nie zna granic. Dlatego jestem za calkowitym zakazem reklamy zewnetrznej.

      • 2 0

  • uregulowac przepisem (4)

    uregulowac przepisem i firma/osoba figurujaca na ogloszeniu zostanie ukarana grzywna oraz kosztami pokrycia szkody...

    • 8 2

    • aha, czyli teraz konkurencyjna firma może naklejać ulotki swojego konkurenta (3)

      i w ten sposób wykończy go finansowo

      • 2 3

      • (2)

        Malo mnie to obchodzi czy sie beda wykanczac. Tak samo jak ich nie obchodzi syf ktory mi zostawiaja na schodach ich ulotki, zajete miejsca parkingowe i utrydniona widocznosc przez przyczepki, czy halas robiony przez jezdzace samochody z megafonami. Wg mnie takie firmy moga zniknac. Na ich miejsce szybko wejda inne.

        • 4 0

        • "Malo mnie to obchodzi czy sie beda wykanczac." (1)

          Jak zwykle widzisz czubek własnego nosa.

          Ciekawe jak Ty byś miał firmę i ktoś oklejałby miasto z reklamą Twojej firmy a do Ciebie by tylko grzywny do płacenia przychodziły.

          No ale, mało Cię to obchodzi.

          • 0 0

          • Doczytales do konca dlaczego mnie to malo obchodzi? Jesli nie to pisze raz jeszcze dlaczego. Dlatego, ze ich nie obchodzi, ze mi zasmiecaja schody, halasuja na ulicy, utrudniaja jazde i parkowanie a czesto tez chodzenie. Jesli nie potrafia inaczej niech zrobia miejsce na rynku takim, ktorzy potrafia i malo mnie obchodzi czy winna jest firma reklamowana czy reklamujaca. Wg mnie moga sie kara podzielic albo obie z rynku zniknac.

            • 1 0

  • Do czasu kiedy Ludzie nie zaczną znowu samodzielnie myśleć, reklamy będą.

    Jedyna sprawa warta regulacji prawnej, to prawda zawarta w "reklamie"
    Na przykład, jeżeli producent jakiegoś artykułu, oferuje w reklamie za określoną kwotę, to powinien być dostępny, bez tak zwanych "gwiazdek, warunków"

    • 8 1

  • Karać wysokimi kwotami..

    • 4 2

  • a co z gębami

    straszącymi społeczeństwo przed każdym wyborami?

    • 9 0

  • Ta tabliczka jest nielegalna --__--

    • 0 4

  • najgorsze to i tak jest te upc.... smieiarze straszni... (1)

    te są w stanie wszystko obkleić... i na co oni potem liczą? ze ktoś skorzysta później z ich usług? nie mogą jak inni operatorzy kulturalnie po prostu wrzucić ulotki do skrzynki? żal

    • 2 0

    • Ostatnio UPC net tv okleili drzwi okna klatek schodowych Pogorze Dolne podam numer do przedstawiciela handlowego

      Przedstawiciel UPC numer telefonu 509 490 177 tutaj można dzwonić i powiedzieć co się myśli o nielegalnej reklamie ten ktoś nakleił nam okna wejsciowe wiec trzeba walczyć z nimi dzwoniąc do nich im więcej ludzi tym lepiej ,widzisz nielegalna naklejkę dzwon do tej firmy zawracaj im głowę a odechciewa się im

      • 1 0

  • Tabliczki

    O dziwo w miejscach gdzie są takie tabliczki nie ma żadnych reklam.Może to naprawdę dziala

    • 4 0

  • Lepszym rozwiązaniem

    byłoby wystawianie mandatów od ilości plakatów danej firmy...

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane