• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak może wygladać Ośrodek Pomocy Dzikim Zwierzętom w Gdańsku

Ewa Budnik
3 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Wizualizacja budynków ośrodka. Tradycyjne, naturalne materiały wkomponują się w leśne otoczenie obiektów. Wyróżniać będą je nowoczesne bryły.
  • Przed wejściem głównym do obiektu, w ramach budynku pomocniczego powstał obszerny podcień - to zadaszone miejsce gdzie będzie można pracować na powietrzu nawet w czasie deszczu.
  • Dwuspadowe dachy w obu głównych budynkach mają obniżyć koszty funkcjonowania budynków, np. zimą nie trzeba będzie usuwać z nich śniegu.
  • Pierwsze piętro w budynku głównym ma pełnić także funkcje edukacyjne.
  • Widok elewacji południowej budynku głównego ośrodka.
  • Wizualizacja przykładowej woliery dla ptaków.
  • Plan zagospodarowania terenu ośrodka: po lewej główne budynki połączone łącznikiem, po prawej basen dla fok i zagroda dla ptaków wodnych, zagrody, klatki, woliery, u góry w części zalesionej woliery dla ptaków.
  • Schemat funkcjonalny obu budynków głównych.
  • Schemat funkcjonowania lecznicy, która ma być w przyszłości sercem ośrodka.

Kolejny krok w kierunku powstania w Gdańsku Ośrodka Pomocy Dzikim Zwierzętom "Przystań" został zrobiony. Na Politechnice Gdańskiej, jako praca dyplomowa, obroniony został projekt architektoniczny, na podstawie którego ośrodek zostanie zbudowany.



Czy ośrodek o takim profilu jest potrzebny w aglomeracji trójmiejskiej?

Ośrodek powstać ma na częściowo zalesionej działce na końcu ulicy Łowickiej. Ośrodek powstać ma na częściowo zalesionej działce na końcu ulicy Łowickiej.
Działka na której powstać ma ośrodek została wybrana. Znajduje się ona w Górkach Zachodnich, na końcu ulicy Łowickiej, niedaleko Wisły zobacz na mapie Gdańska, ma powierzchnię ponad 6,2 ha.

- Teren jest własnością miasta. W tej chwili trwa procedura wytyczania geodezyjnego działki. Jest ona przygotowywana do przekazania Ogólnopolskiemu Towarzystwu Ochrony Zwierząt Animals. W lipcu tego roku OTOZ oficjalnie wystąpił o to do władz miasta, a ponieważ jest organizacją pożytku publicznego, może otrzymać ten grunt w użytkowanie wieczyste bez przetargu, mamy na to promesę
- tłumaczy Justyna Manuszewska, koordynatorka ds. Ośrodka Pomocy Zwierzętom Dzikim "Przystań" w Gdańsku. - Cieszymy się, że działka jest częściowo zalesiona - między drzewami, w ciszy, będzie można stworzyć maksymalnie nawiązujące do warunków naturalnych, rozpięte między drzewami, wolierownie dla ptaków.

Na wniosek Animals, miasto uchwaliło zmieniony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu, gdzie powstać ma ośrodek. Przystąpienie do planu Rada Miasta uchwaliła wiosną 2013 roku, a ostateczną jego wersję w maju tego roku. W nowym planie, funkcja terenu, na którym powstać ma ośrodek, określona jest jako "teren zabudowy usługowej z zielenią towarzyszącą - ośrodek leczenia i rehabilitacji zwierząt gatunków nieudomowionych".

Właśnie poczyniony został kolejny krok w kierunku powstania ośrodka - współpracująca z OTOZ Animals Michalina Kolassa obroniła na Politechnice Gdańskiej pracę dyplomową, będącą projektem przyszłego ośrodka. Drugim promotorem tej pracy, a także przyszłym projektantem społecznym obiektów jest inż. Marek Nakonieczny z pracowni Alter Polis, który specjalizuje się m.in. w projektowaniu obiektów dla ogrodów zoologicznych.

- Zanim powstała praca, dr Michał Goc z Pracowni Ekologii i Etologii Kręgowców Uniwersytetu Gdańskiego przygotował analizę średniej liczby zwierząt w poszczególnych miesiącach, na jaką ośrodek musi być przygotowany. Bez tego nie dałoby się zaplanować kubatury budynków, liczby wolier i zagród - mówi Michalina Kolassa.

Ostatecznie główna część ośrodka składać się będzie z dwóch budynków połączonych łącznikiem.

Dwukondygnacyjny budynek główny pełnił będzie funkcję lecznicy (parter) oraz funkcję administracyjną i edukacyjną. W mniejszym obiekcie pomocniczym znajdzie się garaż, magazyn, spichlerz i pomieszczenie gospodarcze. Pozostałe obiekty to zagrody i woliery uwzględniające potrzeby bytowe różnych zwierząt: ptaków, małych oraz wielkich ssaków. Zaprojektowany został także basen dla fok i zagroda dla ptaków wodnych. Placówka powstawać miałaby w etapach.

Skąd Animals ma zamiar pozyskać pieniądze na realizację projektu?

- Dokładny kosztorys jeszcze nie powstał. Szacujemy, że powstanie ośrodka w przedstawionym w projekcie kształcie będzie kosztowało około 5 milionów złotych - mówi Justyna Manuszewska. - Zakładamy, że większość pieniędzy uda się pozyskać ze środków unijnych. Liczymy, że pieniądze na wkład własny uda nam się pozyskać od dużych przedsiębiorstw, które w ramach realizowania idei odpowiedzialnego biznesu wesprą nasze działania. Swoje poparcie dla realizacji projektu wyraził na przykład Lotos.

W ośrodku udzielana będzie pomoc (obejmująca leczenie i rehabilitację) dzikim ptakom i ssakom, po to by jak najszybciej mogły one wrócić do naturalnego środowiska. W ramach ośrodka działać ma także pogotowie wyjazdowe - mieszkańcy Gdańska będą zatem mieli gdzie zadzwonić, jeśli znajdą ranną sarnę lub potrąconego dzika ze świadomością, że wezwana do zwierzęcia ekipa pomoże, a nie dobije zwierza.

W Polsce, w poszczególnych województwach, istnieją jeden - dwa ośrodki świadczące pomoc wszystkim gatunkom zwierząt. W województwie pomorskim brakuje takiej placówki - w Helu Uniwersytet Gdański prowadzi ośrodek pomocy fokom, w Pomieczynie Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom Ostoja pomaga ptakom i małym ssakom. Przystań, kiedy powstanie, będzie więc pierwszym w województwie ośrodkiem świadczącym pomoc kompleksowo. Więcej informacji na temat ośrodka znaleźć można na jego stronie internetowej.

Materiał archiwalny. Zobacz, jak w ośrodku w Pomieczynie ratują ranne ptaki

Opinie (123) 2 zablokowane

  • 5

    Super w końcu nie trzeba będzie się tłuc do Bydgoszczy.
    Mam nadzieję że oprócz otwarcia również będzie działanie przez cały rok/.

    • 9 2

  • BRAWO

    super, musimy dbać o zwierzęta!!!, szczególnie, że ciągle nowe inwestycje anektują ich tereny zielone.

    • 9 1

  • ale otym by zbudowac osrodek pomocy ludziom to zapomnieli (2)

    ciekawe jak biedne zwierzęta wcześniej sobie radziły bez pomocy:)

    • 4 11

    • Biedni nieporadni ludzie... (1)

      Pracy ni ma,znaczy, takiej za dwa tysiące netto no i lekkiej...

      • 3 1

      • przygłupi jedz do urzedu pracy to zobaczysz tabuny ludzi co sa gotowi przyjąć kazdą prace

        i za każde pieniądze ale niema dla nich pracy!!

        • 0 2

  • Inicjatywa dobra tylko lokalizacja kontrowersyjna, chyba, że dla ptaków fok i ryb. Ale wozić duże ranne zwierzęta takie jak: sarny jelenie łosie dziki daniele to chyba lokalizacja nietrafiona.

    • 2 2

  • Pensjonat - fajnie ktoś wycyganił ekstra działeczke nad morzem (1)

    Tylko jak ja się pochoruję to do rodzinnego miejsce dopiero za tydzień - zdychaj człowieku.

    • 3 3

    • To idź do weterynarza........jak zwierzętom zazdrościsz

      • 1 0

  • w tym miejscu?

    rozumiem , gdzieś w lesie
    ale tu
    gdzie m2 ziemi kosztuje.....gdzie zwierzęta dzikie występują... no powiedzmy sobie - sporadycznie....
    czy będa dowożone z okolic Gdańska, Trójmiasta????

    • 3 0

  • brawo

    takie wiadomości to radośc !

    • 3 1

  • hura

    W końcu dziki przestaną chodzić bo aż strach iść wieczorem na krakowcu.

    • 1 1

  • może trochę praktyczniej

    jestem za ,ale może by coś mniejszego , prostszego, tańszego nie da się?

    • 7 2

  • A później będą żebrać o 1% (1)

    Że niby na pomoc dzikim zwierzętom, a tak naprawdę na utrzymanie tego przybytku! Samo się przecież nie posprząta, a i każda taka działalność musi mieć księgową/księgowego na etacie no i panią w sekretariacie... Członków obsługi można wymieniać bez końca. Po opłaceniu wszystkich bumelantów zatrudnionych w tej instytucji ile pieniędzy rzeczywiście zostanie przekazane na pomoc?

    Precz z takimi inicjatywami!

    • 3 5

    • Precz z tobą ,możesz sobie dziękować,możesz sobie stać ,a możesz i się

      powiesić ,bo jesteś tak głupi ,ze nikt nie zapłacze po tobie.,więc straty nie ma.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane