- 1 Napad na bank czy głupi żart? (72 opinie)
- 2 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (261 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (607 opinii)
- 4 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (92 opinie)
- 5 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (57 opinii)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (183 opinie)
Up!, citigo i mii. Który z trojaczków?
Seat mii. Jeden z trzech miejskich maluchów z koncernu Volkswagena. Lubi miasto.
Miasto mają we krwi. Tu sprawdzają się najlepiej. Teoretycznie różni je tylko znaczek na masce. Który z małych, miejskich samochodów z grupy Volkswagena najlepiej trafi w gusta trójmiejskich kierowców?
Pomysł na takie pojazdy samochody - klony, nie jest nowy. Wcześniej mieliśmy już toyotę aygo, peugeota 107 i citroena c1. Ten patent powtarza teraz koncern Volkswagena.
Teoretycznie wszystkie trzy autka wydają się takie same. Wydawać by się mogło, że tak naprawdę nie ma znaczenia, które z nich wybierzemy. Dociekliwi mogą pobawić się w grę, "znajdź trzy różnice jakie dzielą te pojazdy".
Koncern Volkswagena nie zdecydował się jednak na świadomy kanibalizm w swoich szeregach i każdy z samochodów jest przemyślaną propozycją.
To, że czasy gdy miejskie auto musiało być ciasne, niewygodne, a jego wyposażenie zadowoliłoby może Spartan, zdecydowanie minęły. Wszystkie trzy samochodziki można wyposażyć we wszystkie niezbędne dodatki, w postaci np. klimatyzacji, systemów poprawiających bezpieczeństwo czy komfort użytkowania w mieście. Bagażnik ma typową, zakupową pojemność - 250 litrów przy złożonych siedzeniach.
Mii, citigo i up! napędza trzycylindrowy, benzynowy silnik o pojemności jednego litra i mocy 60 lub 75 KM. Niezależnie który wybierzemy, czeka na nas identyczny moment obrotowy - 95 Nm.
W naszym warunkach ekonomicznych, każdy nowy samochód wydaje się drogi. Dla zupełnych minimalistów, którzy gotowi są zrezygnować z klimatyzacji i wspomagania kierownicy, Skoda przygotowała propozycję za 28 900 zł. Doposażenie każdego z samochodów w podstawowym wariancie wyposażenia (ten najczęściej wybierają klienci) w klimatyzację czy radio podnosi cenę samochodów do ok. 33 000 zł.
Skoda wydaje się najbardziej swojska, seat bezpretensjonalny, a volkswagen zaznacza, że to on jest liderem i nadaje ton pozostałym autom z grupy. Nie ma co ukrywać, że up! wyposażony i doposażony w kolorowe siedzenia czy lakierowaną deskę rozdzielczą sprawia najsolidniejsze wrażenie. Wybór jednak i tak jest trudny...
Miejsca
Opinie (38) 4 zablokowane
-
2012-07-24 18:39
Koncern Volkswagena nie zdecydował się jednak na świadomy kanibalizm w swoich szeregach
Naprawdę nie?... Przecież te auta niczym się nie różnią oprócz deski rozdz. i świateł...
- 4 2
-
2012-07-24 21:38
Malutkie autko za ponad 7tys Euro przy zarobkach 500-600 Euro to masakra.
- 5 0
-
2012-07-24 21:41
(1)
Niemiec zarabiając 2-3tys Euro kupi sobie takie auto do dojazdów do pracy a u nas trzeba się zadłużyć na kilka lat i zakup będzie decyzja życia.
- 12 0
-
2012-07-25 10:58
i dltego Niemiec w wieku 40-50 lat ma wszystkie swoje zęby i zadbaną cerę
- 4 0
-
2016-11-12 19:22
Seat mii
Seat mii
- 0 0
-
2016-11-12 19:22
Jest najlepszy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.