- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (56 opinii)
- 2 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (41 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (282 opinie)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (184 opinie)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (269 opinii)
- 6 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (60 opinii)
Wrócili oszuści "na policjanta" i "na wnuczka"
Do kilkunastu prób wyłudzenia pieniędzy metodą "na policjanta" lub "na wnuczka" doszło w poniedziałek i wtorek w Gdańsku oraz Gdyni. Na szczęście żadna z nich nie okazała się udana, niemniej policja apeluje o ostrożność i zgłaszanie wszystkich podobnych przypadków.
Schemat działania przestępców był różny - czasem najpierw dzwonił fałszywy wnuczek, a po chwili fałszywy policjant, który tłumaczył, że prowadzi śledztwo w sprawie oszustw "na wnuczka" i przygotowuje pułapkę na przestępców, którym ofiara - rzekomo pod kontrolą policji - ma przekazać pieniądze. Czasem kończyło się tylko na telefonie od fałszywego wnuczka.
W innych przypadkach fałszywy policjant twierdził, że przeciwko komuś z rodziny potencjalnej ofiary prowadzone jest śledztwo i - aby pomóc tej osobie - konieczne jest przekazanie policji pieniędzy.
- Jeżeli spotkamy się z takim telefonem, to możemy być pewni, że nie dzwoni policjant, a oszust, policja nie działa w ten sposób. Warto na takie niebezpieczeństwo uczulić szczególnie osoby starsze, bo to one najczęściej padają ofiarą oszustów - mówi asp. sztab. Renata Legawiec z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.
- Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. Niezwykle ważna jest także czujność pracowników banków.
- W szczególności pamiętajmy o tym, że w momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta - zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy, jak zareagować, powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich. Kolejne połączenia telefoniczne wykonujmy z innego aparatu, np. od sąsiada. Niestety zdarza się, że przestępcy przechwytują połączenia telefoniczne.
- Prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
Opinie (121) 1 zablokowana
-
2016-10-19 09:23
święte słowa
"możemy być pewni, że nie dzwoni policjant, a oszust, policja nie działa w ten sposób."
policja po prostu nie działa, w żaden sposób.- 4 0
-
2016-10-19 09:37
a niby starzy ludzie maja miec szacunek za madrosc
i doswiadczenie, to gdzie ono niby jest, jak daja sie oszukiwac jak male dzieci? Wciaz mam miec szacunek do wieku? Oszustow karac oczywiscie, ale nie wartyo marnowac ekstra pieniedzy na kilku starych wsiokow, ktorzy sami oddaja swoje pieniadze dla nieznanych sobie ludzi
- 1 3
-
2016-10-19 10:17
kościół powinien się włączyć w ostrzeżenia (1)
Najwięcej tych starszych ludzi posłucha księdza
- 4 0
-
2016-10-19 13:56
Oj to chyba nie ta klientela.
- 1 0
-
2016-10-19 19:03
pytanie (1)
Po raz kolejny pytam skąd ci bandyci wiedzą o takiej gotówce u osób starszych ?
- 3 0
-
2016-10-20 10:21
Niekompetencja pracowników
- 0 0
-
2016-10-19 19:40
kiedyś
przyszedł do mnie policjant, bo prowadził śledztwo w sprawie telefonów "od wnuczka". Powiedziałam mu, że żaden "wnuczek" do mnie nie dzwonił ale znam te sprawki bo opisują je na portalu "Trojmiasto".
Na co policjant powiedział, że grozi mi 3 lata więzienia za składanie fałszywych zeznań.- 0 1
-
2016-10-20 09:56
Gdynia policja nic nie robi z tym
- 0 0
-
2016-10-20 10:00
Gdynia policja nic nie robi z tym
Mojej koleżanki mamę tak okradli "na policjanta" ukradli w ten sposób 11tyś. Na policję zgłoszone ale na tym koniec a kamer po drodze zdarzenia nie brakuje.
- 0 0
-
2016-10-20 10:02
Polacy
Co za różnica złodziej czy ksiądz jeden diabeł
- 0 1
-
2017-02-16 15:42
Gdzie my żyjemy ludzie wyrąbani chodzą a pasożyty sobie śmigają spokojnie dalej po kraju
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.