• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabytkowy mur przy gdańskich bastionach: zdewastowany i bezpański?

Katarzyna Moritz
6 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdańskie fortyfikacje czekają na nowe pomysły
Zdewastowany mur leży w sąsiedztwie Bramy Nizinnej - widoczna w głębi, po prawej stronie zdjęcia. Zdewastowany mur leży w sąsiedztwie Bramy Nizinnej - widoczna w głębi, po prawej stronie zdjęcia.

Pierwszy problem: ktoś rozbiera fragmenty zabytkowego muru po dawnej Bramie Kolejowej na Starym Przedmieściu w Gdańsku. Drugi problem: do zabytku nikt się nie przyznaje.



Czy o każdy zabytek należy dbać?

Tereny opływu Motławy wokół dawnych fortyfikacji Gdańska i bastionów Żubr i Gertruda to od lat, szczególnie po przeprowadzonej rewitalizacji tych okolic, jedno z ulubionych miejsc spacerów mieszkańców. Przyciąga ono także miłośników historii: w tej okolicy w 1852 roku powstał pierwszy dworzec kolejowy w Gdańsku.

Zainspirowana naszym artykułem pani Ewa, nasza czytelniczka, postanowiła sprawdzić w świąteczny poniedziałek, co pozostało z dawnego dworca i Bramy Kolejowej. Zastała zardzewiałe i zarośnięte chwastami tory, które przecinają zdewastowaną już bramę, otoczoną ceglanymi murami. To właśnie one przyciągnęły uwagę naszej czytelniczki.

- Mam wrażenie, że cegły z muru powoli zaczynają... zmieniać właściciela. Zachodnia ściana straciła północny narożnik, a równo ułożone pod murem cegły, jakby czekały na wywiezienie. Serce każe mi przypuszczać, że obrazek, który ujrzałam, to być może efekt prac restauratorskich prowadzonych przez właściciela zabytku, ale rozum podpowiada mi, że to raczej dewastacja - relacjonuje pani Ewa Kowalska, prowadząca portal ibedeker.pl.

Zaczęliśmy sprawdzać jej opowieść. Miejski konserwator zabytków Janusz Tarnacki, od razu stwierdził, że ten akurat zabytkowe mur to nie jego sprawa.

Ręce (od murka) umywa także gdański ZDiZ. - Murek nie należy też do nas - przekonuje Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Opiekujemy się tamtejszymi terenami zielonymi. Zabezpieczyliśmy m.in. wejścia do korytarzy do bastionów.

Kto następny? Wojewódzki konserwator zabytków od nas dowiedział się o rozbiórce muru. Po naszym telefonie wysłał na miejsce swojego inspektora.

Co stwierdził inspektor? - Ze na pierwszy rzut oka cegły rzeczywiście wyglądają jak przyszykowane do wywiezienia, a nie jak ułożone przed rozpoczęciem prac budowlanych. Na szczęście dewastacja nie spowodowała znacznego uszczerbku w stanie murku - uspokaja Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Czy konserwator wie, kto powinien dbać o - było, nie było - zabytkowy murek? Po analizie dokumentacji okazało się wpis do wojewódzkiego rejestru zabytków obejmuje bastiony, ale nie ma w nim ani słowa na temat tego, do kogo należy murek po dawnym dworcu.

- Nie wiemy komu powinniśmy wystawić nakaz naprawienia uszkodzeń - rozkłada ręce Marcin Tymiński. - Murek na pewno objęty jest miejscowym planem zagospodarowania, który mówi, że nie można go zburzyć. A jeśli stoi na gminnej działce to miasto powinno o niego zadbać.

- Sprawa faktycznie jest skomplikowana, podejrzewam jednak, że murek może należeć do PKP - mówi Janusz Tarnacki. Miejski konserwator obiecał nam że w środę sprawdzi do kogo należy zapomniany zabytek.

Opinie (64) ponad 10 zablokowanych

  • bezpańskie miasto.....bezpańskie murki ot co

    • 6 0

  • Zwróćcie uwagę na autentyczne gotyckie obwarowania miejskie, które giną z roku na rok !!!!

    ...czyżby do nich też nikt się nie przyznawał ????

    • 9 0

  • I weźcie się wreszcie za bezmyslnych durnowatych spreyowców!!!!!

    ostatnio daje po garach niejaki Deus.....bazgrze po wszystkim jak leci jełop jeden...może by tak kary dla rodziców wstrząsające jakieś, potem porządne manto w domu i odechce się wandalizmów....krew mnie zalewa jak to widzę a władze nic.....

    • 7 0

  • ;)

    po co ten murek, panowie, panie,
    gdy wnet nam nowy zabytek stanie?
    kwota niemała na zbudowanie -
    tak, moi mili, to trzysta "baniek".

    potem co roku po siedemnaście -
    takich zabytków trzeba nam właśnie!
    a ta rozbiórka? cóż - cegły z murka
    dobry materiał to na fundament.

    więc skończcie wreszcie cały ten lament,
    spać, się połóżcie - pora już późna.
    po co się martwić, panowie, panie -
    gdy murek padnie - Budyń zostanie!

    • 13 0

  • Są inne priorytety

    ważne, że na ECS będą pieniądze. Reszta niech się wali, zwłaszcza że jest niczyja, czyli nie ma właściciela ani gospodarza.

    • 6 0

  • Zbierają "cegiełki" na budowę ECSu.

    • 8 0

  • Cha cha , jakiś tam murek,

    a gdzie zabudowania Rzeżni Miejskiej, gdzie dawna siedziba TV, a co z zabytkową kamienicą koło UM , co z dawną Przychodnią Zdrowia w Oliwie .
    I setkami obiektów podobnych pozostawiopnych samym sobie , niszczejących z dnia na dzień.
    A MOZE TAK MA BYC .............i ktoś ma w tym interes.

    • 14 1

  • skandal i tyle. serce sie kraje.

    • 2 0

  • (1)

    Gdańsk - morze możliwości

    można murek :
    - zostawić i czekać aż sam się rozsypie
    - poddać konserwacji , niech zachwyca oko
    - rozebrać i postawić np. pomnik budynia
    - udostępnić graficiarzom
    - zrobić miejską sikalnie pod murem
    - zrobić ścianę płaczu
    - miejsce egzekucji dla notorycznych przestępców ( obrzucenie budyniem )
    - muzeum - murek wszystkich murków
    - pomnik murarzy - którzy go stawiali
    - pomnik dworców
    - pomnik kolejarzy
    - pomnik bezradności konserwatora zabytków
    - pomnik dewastacji przez polaków
    - pomnik głupoty polaków
    - etc...
    Gdańsk - morze możliwości , czy trzeba coś więcej...

    • 7 0

    • "obrzucenie budyniem" - najlepsze!!

      • 2 0

  • barbarzyński, złodziejski naród. tyle w temacie.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane