- 1 Dziwny samolot na niebie. Wyjaśniamy (74 opinie)
- 2 Czytelnik chce rondo, miasto nie mówi "nie" (54 opinie)
- 3 Skąd w Gdańsku tyle europejskich flag (159 opinii)
- 4 Syn katował ojca. Starszy pan zmarł (125 opinii)
- 5 Zamknięto drogę, której i tak nie ma (106 opinii)
- 6 Klinika wita posiadaczy broni palnej (381 opinii)
Zaczęli survival w ośrodku prezydenckim, skończyli w areszcie
Czy zabawa w survival może być niebezpieczna? Tak, o ile w ramach "działań taktycznych", wejdzie się na teren ośrodka prezydenckiego. Przekonało się o tym dwóch mężczyzn, którzy zostali w środę wieczorem zatrzymani przez policję.
W Juracie znajduje się ośrodek prezydencki, w którym głowa państwa wypoczywa, a czasami podejmuje gości. W środę wieczorem tamtejsza policja została postawiona w stan gotowości, gdy okazało się, że nieopodal ośrodka parkuje tajemniczy samochód.
Ciśnienie u policjantów musiało podnieść się jeszcze bardziej, gdy okazało się, że w aucie jest broń. Niemal w tym samym momencie pucka komenda policji otrzymała zgłoszenie, że ktoś wtargnął na teren samego ośrodka.
Nie wiemy czy ośrodek był monitorowany, czy obserwowany przez kamery w podczerwieni, ale jeśli tak, to ich operator zobaczył na swoim monitorze dwóch mężczyzn ubranych w wojskowe mundury polowe, noże i pistolety Walter.
Gdy jednak obaj intruzi odkryli, że weszli na chroniony teren, spokojnie zawrócili do swojego samochodu. Tam już czekali na nich policjanci, którzy ich rozbroili i zatrzymali.
- 29-latek i jego starszy o rok kolega mieli na sobie odzież przypominającą wojskowy mundur, wyposażeni byli również w noże, broń pneumatyczną imitującą pistolety Walter oraz inny sprzęt. W samochodzie znajdowały się ponadto m.in. kamizelki taktyczne oraz karabinki pneumatyczne - mówi podkom. Joanna Kowalik-Kosińska z KWP w Gdańsku.
Mimo groźnego wyglądu obaj mężczyźni, okazali się... miłośnikami survivalu, którzy w lesie rozbili namiot i zorganizowali sobie "działania taktyczne". Mimo to obaj trafili do policyjnego aresztu, a samochód oraz całe wyposażenie zostało zabezpieczone przez policjantów. Po sprawdzeniu okazało się, że zarówno broń krótka, jak i długa to wiatrówki - repliki na śrut i plastikowe kulki.
W czwartek obaj mężczyźni zostaną przesłuchani. Prawdopodobnie usłyszą zarzuty dotyczące uszkodzenia mienia (zagrożone karą do pięciu lat więzienia) oraz wtargnięcia na teren ogrodzony (do roku więzienia).
Opinie (179) ponad 20 zablokowanych
-
2010-12-30 14:55
usłysza zarzuty?
PARANOJA LOL
- 10 1
-
2010-12-30 14:59
jako tępy polak domagam się krzesła elektrycznego dla obu!!!
jestem głupi i nie wiem co to ASG.
- 4 6
-
2010-12-30 15:01
(1)
"Gdy jednak obaj intruzi odkryli, że weszli na chroniony teren, spokojnie zawrócili do swojego samochodu."
A teraz im więzień grozi?- 10 1
-
2010-12-30 15:15
a jak
bo panom policjantom się nudzi. Jak kiedyś odwiedziłem komisariat i rozmawiałem z jednym, w pewnej sprawie:) to sam mi powiedział, że policjanci na patrolu z reguły się nudzą, po prostu. A tak zawinęli dwóch niegroźnych typów i już mogli zawijać się z nimi do ciepłego kąta na komisariacie:)
Pozwalając takim "aferom" wypływać do mediów tylko narażają się na śmieszność. Podobnie jak sprawa z kradzieżą plakatu z przystanku i 10 lat od razu:) Śmieszne. Więcej filmów z bandziorami na gaciach twarzą do podłogi, skutych kajdankami, a nie takie PIERDOŁY!- 7 0
-
2010-12-30 15:03
haha
a co zniszczyli? ze 5 lat? towar zarekwirowany zapewne z faktu ze policja pozazdroscila ze 2 lesnych ludkow ma lepsze opozadzenie niz sam patrol, i znajac życie pewno sobie na komisariacie strzelaja z kulek ;p
- 14 1
-
2010-12-30 15:06
Jaki prezydent, tacy zamachowcy....
Faceci se zrobili ASG_party .... a policja ujęła groźnych terrorystów :)
- 11 3
-
2010-12-30 15:08
droga redakcjo - nie idźcie tą drogą!! nikt nie "zaatakował" tylko bezmyślnie i nieumyślnie wszedł na teren, który powinien
chroniony mimo że pan prezydent nie jest moim bohaterem, to mam wątpliwości czy jego ochrona to chłopcy z lasu czy fachowcy
nawet ujęcie w cudzysłów nie tłumaczy waszego tytułu, no chyba, że chcecie konkurowac z pudelkiem.pl:-)
co do aresztu, to jest to moim zdaniem nadużycie władzy
o wiele więksi "zbrodniarze" odpowiadają z wolnej stopy LUB WCALE
mam podać przykłady? i tak wytniecie:-)- 17 0
-
2010-12-30 15:14
Jakieś partizanen - śniegu po pas
a Oni żytem. Chcieli zdobyć fortecę i nie wyszło - brak skutecznego maskowania.
- 5 3
-
2010-12-30 15:16
i co z tego?
nikt nie bedzie po nim plakal
- 1 1
-
2010-12-30 15:17
ja tez kiedys "zaatakowalem" jednostke na westerplatte
i nikt wtedy o tym nie pisał. tam nikt nie pilnuje to co to za wyczyn
- 7 1
-
2010-12-30 15:21
TRZEBA BYŁO ICH ZASTRZELIĆ! (1)
jw
- 4 4
-
2010-12-30 15:23
tak
i to nie raz ale dwa razy. mnie tez prawie by zastrzelono na westerplatte bo ogladalem tereny wojskowe wiec lamalem tajemnice wojskowa.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.