- 1 Boże Ciało. Procesje w Trójmieście (337 opinii)
- 2 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (379 opinii)
- 3 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (238 opinii)
- 4 Arka. List otwarty. "Fajtłapy dekady" (254 opinie)
- 5 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (136 opinii)
- 6 Nie miał prawka i chciał oszukać system (50 opinii)
Rottweiler znowu zaatakował na Suchaninie
Opinie (36) ponad 10 zablokowanych
-
2024-05-08 22:20
Opinia wyróżniona
(7)
Na Przymorzu też był problem z takim psem, nazywała się Gala. Na szczęście właściciel z psem się wyprowadził. Może na Wasze osiedle...
- 57 3
-
2024-05-09 13:24
Ładna
Szkoda, sunia ładna, to stafordy są agresywne bulmastify , osoby które nie prowadzą na smyczy i w kagancu kary grzywny¡!!!!!!!!!!!!
- 3 0
-
2024-05-09 08:40
to częsty problem, u mnie nad jeziorem puszczali psy luzem
dopóki dwóch nie pchnąłem nożem, teraz wynieśli się gdzie indziej albo wyprowadzają je na smyczy - trzeba samemu sobie radzić bo nawet jak milicja przyjedzie w następnym tygodniu to powiedzą, że nic nie można zrobić bo prawo chroni psy a nie ludzi.
- 13 5
-
2024-05-09 07:09
(1)
Na przymorzu cały czas biega jasny,duży pies puszczany bez smyczy i kagańca w rejonach ulicy Chłopska 37, 39, właściciele są z budynku 35.
- 6 0
-
2024-05-09 09:58
Zgadza się, zapraszamy odpowiednie służby.
- 3 0
-
2024-05-08 23:54
Brązowy pies ta Gala? (2)
U nas jedna baba z takim bez kagańca łazi a pies rzuca się i szczeka gdy tylko ktoś ich mija.dosc duży pies a pani właścicielka niereformowalna nie zwraca uwagi na prośby o kaganiec.to nie jest mały pies a pani od kilku lat tu mieszka 2-3.jest tępa bo kilka razy już jej pies na kogoś skoczył.i nadal bez kagańca chodzi.a pies nadal się rzuca
U nas jedna baba z takim bez kagańca łazi a pies rzuca się i szczeka gdy tylko ktoś ich mija.dosc duży pies a pani właścicielka niereformowalna nie zwraca uwagi na prośby o kaganiec.to nie jest mały pies a pani od kilku lat tu mieszka 2-3.jest tępa bo kilka razy już jej pies na kogoś skoczył.i nadal bez kagańca chodzi.a pies nadal się rzuca szczekając na każdą mijana osobę.pani właścicielka na oko 30-40lat.za każdym razem drze się na psa właśnie 'gala,gala'starajac się ją utrzymać.ciekawe czy zbieżność imion psów czy to ten sam
- 17 1
-
2024-05-09 05:21
Sobie kaganiec na gębę załóż. (1)
Będzie ciszej.
- 1 53
-
2024-05-10 09:12
Dziwne
Dlaczego ubliżasz komus kto opisuje problematyczna sytuację?
- 0 0
Wszystkie opinie
-
2024-05-08 21:04
(3)
Ten co był na smyczy?
- 12 14
-
2024-05-08 21:15
Przecież to norma w Polsce!
Powinny być wysokie mandaty . Psiarze myślą, że wszystko im wolno!
- 25 2
-
2024-05-09 00:08
Pies sieje postrach bo, Bez kagańca biega.
Właściciel ma za słaby charakter, aby ułożyć i wychować takiego psa. To pies przejął nad właścicielem kontrolę i dlatego tak ten pies rządzi, biega i robi co chce, vbo pana nie słucha. Przykro to że inni ludzie muszą się bać o swoje zdrowie i życie przez nie wychowanego psa. Bo pan nie nadaje się na właściciela i to z nim też jest problem..... Bo bierze bestie do domu, ale się sprawuje nad nim kontroli, vbo sobie nie radzi. Przez nie odpowiedzialnego właściciela, ludzie muszą cierpieć, bać się, a dzieci są w niebezpieczeństwie. Brak odpowiedzialności!!!!!!!!
- 13 0
-
2024-05-09 06:38
Smycz czy nie smycz kaganiec na pysku a jak brak to mandaty i to takie żeby z butuw wyskoczył/a
- 9 3
-
2024-05-08 21:18
Powinien być większy dostęp do broni palnej (4)
żeby odstrzelić taką bestię, gdy zaatakuje
- 85 49
-
2024-05-08 21:32
wystarczy tani dezodorant, jak dostanie w nos to uż więcej nie podejdzie anie nawet na 50 metrów (1)
- 8 2
-
2024-05-08 21:49
Jak Ciebie zaatakuje to broń się nawet antyperspirantem
Jeśli o mnie chodzi, to wolę mieć pewność
- 13 5
-
2024-05-09 02:51
Ogólnie to wystarczy dobry nóż, teraz w ogóle strach chodzić bez ostrego noża, pełno dzików grasuje.
Nigdy nie wiesz czy nie będziesz musiał się bronić.- 4 2
-
2024-05-09 04:54
Ciebie odwdzięczyć fajnie by było?
- 0 6
-
2024-05-08 21:38
Morenowa to Morena a nie Suchanino !!! (1)
- 3 10
-
2024-05-09 08:00
To Piecki Migowo!!!
- 1 0
-
2024-05-08 22:00
Bestia
- 11 1
-
2024-05-08 22:20
Opinia wyróżniona
(7)
Na Przymorzu też był problem z takim psem, nazywała się Gala. Na szczęście właściciel z psem się wyprowadził. Może na Wasze osiedle...
- 57 3
-
2024-05-08 23:54
Brązowy pies ta Gala? (2)
U nas jedna baba z takim bez kagańca łazi a pies rzuca się i szczeka gdy tylko ktoś ich mija.dosc duży pies a pani właścicielka niereformowalna nie zwraca uwagi na prośby o kaganiec.to nie jest mały pies a pani od kilku lat tu mieszka 2-3.jest tępa bo kilka razy już jej pies na kogoś skoczył.i nadal bez kagańca chodzi.a pies nadal się rzuca szczekając na każdą mijana osobę.pani właścicielka na oko 30-40lat.za każdym razem drze się na psa właśnie 'gala,gala'starajac się ją utrzymać.ciekawe czy zbieżność imion psów czy to ten sam
- 17 1
-
2024-05-09 05:21
Sobie kaganiec na gębę załóż. (1)
Będzie ciszej.
- 1 53
-
2024-05-10 09:12
Dziwne
Dlaczego ubliżasz komus kto opisuje problematyczna sytuację?
- 0 0
-
2024-05-09 07:09
(1)
Na przymorzu cały czas biega jasny,duży pies puszczany bez smyczy i kagańca w rejonach ulicy Chłopska 37, 39, właściciele są z budynku 35.
- 6 0
-
2024-05-09 09:58
Zgadza się, zapraszamy odpowiednie służby.
- 3 0
-
2024-05-09 08:40
to częsty problem, u mnie nad jeziorem puszczali psy luzem
dopóki dwóch nie pchnąłem nożem, teraz wynieśli się gdzie indziej albo wyprowadzają je na smyczy - trzeba samemu sobie radzić bo nawet jak milicja przyjedzie w następnym tygodniu to powiedzą, że nic nie można zrobić bo prawo chroni psy a nie ludzi.
- 13 5
-
2024-05-09 13:24
Ładna
Szkoda, sunia ładna, to stafordy są agresywne bulmastify , osoby które nie prowadzą na smyczy i w kagancu kary grzywny¡!!!!!!!!!!!!
- 3 0
-
2024-05-09 02:50
Hehe, niech trafi na mnie, na takie okazy mam czarny pas w podduszaniu.
- 5 14
-
2024-05-09 06:18
Hmmm (1)
Może jakby te małe szczurolapybbyly na smyczy i nie zaczepiały każdego psa to by nic się nie stalo
- 19 31
-
2024-05-10 09:13
Nie czytałeś? Co da Ci smycz skoro to inny pies luzem lata?
- 0 0
-
2024-05-09 06:54
Morenowa to już Piecki...ale to mało istotne...
- 10 1
-
2024-05-09 07:31
Niech to przeczyta pan puszczający wolno bez kaganca dwa duże psy na wroniej górce
Psy i właściciel agresywni. Teren spacerowy z zakazem wprowadzania psów.
- 17 0
-
2024-05-09 07:38
Uśpić (3)
Na co czekacie
- 15 9
-
2024-05-09 10:38
(1)
Gdzie właściciel on odpowiadać powinien za niedopilnowanie psa jego ukarać i dożywotni zakaz posiadania zwierzat
- 4 0
-
2024-05-09 18:19
nie w tym chorym kraju
- 2 0
-
2024-05-09 10:39
Właściciela
- 1 0
-
2024-05-09 11:02
(1)
to pies chyba z cyganskiej góry puszczany przez pewnego pana nienormalnego i byl artykuł o tym psie. widac ze zmiana na krótko
- 5 1
-
2024-05-09 15:16
nie to. nie ten
Ta to suczka z długim ogonem, tamten to pies z podciętym ogonem. Z nowych informacji prawdopodobnie został wyrzucony z jakiegoś samochodu, wiec szukamy w całym Gdańsku. Właściciel to bestia, a psa szkoda.
- 1 0
-
2024-05-10 11:08
Rottwailer (1)
"....łopatą w łeb...". Absolutnie niewlasciwa interwencja. Żadnego zwierzęcia nie bije się po głowie. Grozi to m.in. trwałymi uszkodzeniami neurologicznymi, w efekcie których pies stanie się jeszcze bardziej agresywny albo będzie wymagał uśpienia. Właścicielka poszkodowanego psa powinna bardziej uważać widząc z daleka wolnobiegajacego dużego psa. Polacy są niewyedukowani w zakresie socjalizacji zwierząt, które kupują bo ładny, bo się podoba....
- 5 3
-
2024-05-12 00:01
Niestety atakującego psa nie byłam w stanie zauważyć bo wybiegł z posesji zza zaparkowanych samochodów, zobaczyłam go w ostatniej chwili jak już atakował. Proszę wierzyć, że gdybym go widziała z daleka tak jak Pan to napisał próbowałabym ratować swoją suczkę i wzięła ją na ręce. Druga Pani zdąrzyła wziąźć yorka a i tak został on poszkodowany przez skaczącego na nią rottweilera. Absolutnie nie popieram uderzania łopatą jakichkolwiek zwierząt. Na kilkanaście osób, które widziały to zdarzenie nikt ze zgromadzonych pomimo mojego wołania o pomoc nie odważył się podbiec do mnie szarpiącej się z rozwścieczonym rottweilerem, co też jest dla mnie zrozumiałe, ludzie po prostu boją się psów tej rasy. Pan który podjechał samochodem i jako jedyny odważył mi się pomóc początkowo próbował odciągnąć rottweilera niestety bez skutku i w ostateczności użył łopaty jaką miał w samochodzie.
Pan jako doświadczony behawiorysta wie jak sobie z takim psem poradzić, przeciętny kowalski niestety nie. Tutaj zawinił człowiek, który nie dopilnował agresywnego psa, zwierzęta nie są winne ale niestety ucierpiały najbardziej.- 0 0
-
2024-05-11 21:21
To jest mój pies wychowywał się ze mną pilnuje posesji i z braku czasu, postanowiłem suni zapewnić lepszy dom, spacery i zabawę. Była wychowana z dziećmi nigdy nikogo nie ugryzła co do ogłoszenia, nie chciałem jej sprzedać tylko oddać w dobre ręce i to napisałem że lubi dominować nad zwierzętami i ostrzegałem przyszłych właścicieli. Raz była nawet u innych Państwa z małymi dziećmi ale kamienica, a tam dobrze się nie czuła więc pieska oddali. Nie chcę jej oddawać do schroniska bo na to nie zasłużyła dlatego sunię odebrałem i teraz już u mnie zostanie, tu się najlepiej czuje. Mogę jedynie bardzo przeprosić za zamieszanie 8maja , taka sytuacja pojawiła się pierwszy i ostatni raz, nie wiem co tam do końca się wydarzyło, ale mój pies nie jest mordercą, bestią do odstrzelenia a ja pijakiem, nie pogryzł żadnej Pani ani listonosza, łatka przyklejona, wszystko zależy od właściciela bo nie ma złych psów, każdy pisze domniemania bo szuka sensacji 9 maja sunie odebrałem i pojechałem w tym dniu na policję wyjaśnić sprawę. Z Panią pogryzionego psa kontaktowałem się, przeprosiłem i zadeklarowałem zwrot kosztów leczenia. Sprawa i temat zamknięty.
- 0 0
-
2024-05-14 19:43
Witam, zgodnie z zapowiedzią przybycia na Policję.Chciałem opisać sytuację z przesłuchania na komisariacie VIII w Gdańsku w sprawie ataku mojej suczki rottweilera na inne psy w dniu 08.05 około godz.09:00. Opis Pani M. którego to pies został pierwszy zaatakowany i pogryziony w skutek czego piesek doznał ran i został zawieziony do szpitala a w trakcie ataku w celu uwolnienia psa zatrzymał się samochód i Panowie budowlańcy uderzając psa kilkukrotnie łopatą w okolicy głowy uwolnini cavaliera, po czym rottweiler został przywiązany do słupka reklamy na sznurek.
Po chwili znalazł się drugi pies Pani N.która przechodziła z yorkiem na smyczy bez kagańca 2-metry od rottweilera przywiązanego do tego słupka......, rottweiler zerwał się i ugryzł yorka w brzuch po czym Pani N. wzięła psa na ręce i również w tej sytuacji zatrzymał się samochód żeby uratować Panią z yorkiem, (Pani N. dodała że z pyska rottweilera leciała piana) rottweiler został złapany za obrożę i z powrotem przywiązany do tego słupka. Założone są dwie sprawy z której, za pierwszą mogę przeprosić Panią M. i zwrócić koszty leczenia po okazaniu paragonu.Natomiast do drugiej sprawy P.N nie poczuwam się do odpowiedzialności ze względu na opisaną sytuację.Bardzo proszę o wyjaśnienie mi całej sytuacji, najchętniej bezstronnego świadka.
Pozdrawiam Maciej- 0 1
-
2024-05-15 00:14
Za okazaniem paragonu :D
Ludzie, wezcie sobie jakiegos prawnika i znajcie swoje prawa ;) gdzie straty moralne, psychiczne, majatkowe, zdrowotne etc. Jakby wam dzieciaka pogryzl to tez byscie wyslali paragon i czekali na przelew?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.