- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (19 opinii)
- 2 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (31 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (270 opinii)
- 4 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (55 opinii)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (266 opinii)
- 6 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (887 opinii)
12 kierowców pożegnało się z "prawkiem", pijaną 45-latkę trzeba było ścigać
W Gdańsku prawie 100 kierowców przekroczyło prędkość, 12 z tego powodu pożegnało się z prawem jazdy, a czterech zmotoryzowanych za kierownicę wsiadło pod wpływem alkoholu. Z kolei w Sopocie konieczny był pościg za 45-latką, która z 2,5 promilami alkoholu w organizmie kierowała autem i nie zatrzymała się do kontroli. Te wydarzenia to tylko wycinek z pracy trójmiejskiej drogówki z ostatniego weekendu 4-5 lipca 2020 r.
Popisy kierowców na drogach - filmy czytelników
Jeden z radiowozów, który był najbliżej miejsca zdarzenia, ruszył za podejrzanym autem. Jednak siedząca za kierownicą kobieta nie reagowała na policyjnego "koguta" i kontynuowała ucieczkę.
- Do pościgu włączył się także patrol drogówki, który zajechał jej drogę uniemożliwiając dalszą jazdę. Następnie została ona obezwładniona i zatrzymana - opowiada Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Okazało się, że kierująca volkswagenem ma problemy z utrzymaniem równowagi i jest pobudzona.
Nie miała dokumentów, była pijana i nie chciała podać swoich danych
- Przeprowadzone badanie wykazało u niej 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobieta początkowo nie chciała też podać policjantom swoich danych i nie miała przy sobie dokumentów potwierdzających jej tożsamość. Funkcjonariusze doprowadzili ją do sopockiej komendy i w wyniku dalszych działań ustalili, że jest to 45-letnia mieszkanka Sopotu. Pobrano od niej również krew do dalszych badań - mówi Lucyna Rekowska.
Samochód, którym podróżowała nietrzeźwa 45-latka został odholowany na parking policyjny, a kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty dotyczące kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i niewykonania polecenia zatrzymania pojazdu. Kobieta przyznała się do stawianych zarzutów.
Wpadli kierowcy z Warszawy i Olsztyna
Około godziny po tych wydarzeniach, czyli już w niedzielę, 5 lipca, podejrzenia mundurowych wzbudził kierowca audi, który dziwnie się zachowywał.
- Widząc nienaturalne zachowanie kierowcy audi funkcjonariusze poddali go badaniu na obecność narkotyków. Nie mylili się. Wstępne badanie śliny wykazało u 23-latka z Warszawy obecność marihuany. Od kierowcy została pobrana krew do dalszych badań i jeżeli wynik badania potwierdzi obecność narkotyku, mężczyzna usłyszy zarzut za popełnione przestępstwo i poniesie odpowiedzialność karną przed sądem - mówi Lucyna Rekowska.
Wczoraj dalszą jazdę uniemożliwiono także 38-latkowi z Olsztyna, który mając 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu kierował autem i spowodował kolizję z innym samochodem. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzut. W weekend sopoccy policjanci namierzyli także nietrzeźwych rowerzystów i 20-latka, który kierował samochodem po użyciu alkoholu. Ponadto zatrzymali pięć dowodów rejestracyjnych pojazdów.
Piraci drogowi w Gdańsku
Pełne ręce roboty miała także drogówka z Gdańska. Policjanci w niedzielę przeprowadzili akcję "Prędkość" i posypały się mandaty.
- Podczas działań funkcjonariusze skontrolowali 221 pojazdów. Ujawnili 94 kierujących, którzy poruszali się z niedozwoloną prędkością, spośród nich 12 osób musiało czasowo pożegnać się ze swoimi prawami jazdy - mówi Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.
Miał dwa zakazy, znowu wsiadł za kierownicę
Podczas wczorajszych kontroli, policjanci z Gdańska zatrzymali także czterech kierujących samochodem lub rowerem, którzy byli pod wpływem alkoholu. Do policyjnego aresztu trafił także 25-latek z Gdańska, który kierował volkswagenem pomimo dwóch aktywnych zakazów sądowych. Policjanci ruchu drogowego zatrzymali też 31-latka kierującego mercedesem, który był poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności.
- Za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za złamanie zakazu sądowego grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności - podsumowuje Magdalena Ciska.
W ubiegłym roku policjanci z Pomorza opublikowali nagrania z niebezpiecznymi incydentami na drogach.
Opinie (134) 6 zablokowanych
-
2020-07-06 17:43
Z prawkiem się pożegnali, ale nie z kluczykami.
Ciąg dalszy znamy wszyscy.
- 17 0
-
2020-07-06 17:44
Żenada a nie akcja prędkość (1)
Milicjanty zamiast wyłapywać naprawdę niebezpiecznych kierowców czają się bohatersko na armii krajowej gdzie przed remontem wstawiono radośnie znaki 50 i odbieraja prawka. Remontu nie widać, 3 pasy wolne a misiaczki ściągają co chwila kierowców, bo tam 50 jechać po prostu się nie da.
- 8 5
-
2020-07-06 19:11
A statystyki rosną.
- 1 1
-
2020-07-06 17:54
śmieszne kary
Tylko nieuchronne i surowe kary nakładane na Dumny Polski Naród poprawią bezpieczeństwo na drogach.
"Miał dwa zakazy, znowu wsiadł za kierownicę"- ja co tydzeń czytam o takich asach.
Taki zuch powinien już posiedzieć w pierdlu , samochód powinien zostać skonfiskowany a zdjęcia i dane asa upublicznione. Niech mamusia i sąsiedzi wiedzą jakiego mają "Kubicę".- 8 1
-
2020-07-06 18:19
to żaden problem.....
rowerzysta który chce przejechać tunel to wręcz zbrodnia. rozstrzelać należy takiego ale kierowca może robić co mu się podoba. Jest przyzwolenie na wszystko.
- 9 2
-
2020-07-06 18:31
"wykazało u 23-latka z Warszawy obecność marihuany" (1)
Dziękuję, bez komentarza.
- 7 2
-
2020-07-06 19:37
HA ! HA ! HA !
- 0 1
-
2020-07-06 19:21
Polska już trzecim najniebezpieczniejszym drogowo krajem UE
awansowaliśmy z piątego miejsca :D.
gratuluje kierofczykom. widzę potencjał na wyższe miejsce.- 13 1
-
2020-07-06 19:49
No dobra, a ilu przejechało pod wpływem narkotyków? Alkomat to przeżytek. Narkotesty to przyszłość.
- 0 4
-
2020-07-06 21:08
Opinia wyróżniona
Kiedy wreszcie ustawodawca (3)
wprowadzi - jak w przypadku innych przestępstw z KK - przepadek narzędzia przestępstwa? Przecież widać, że zabranie prawa jazdy w tym narodzie lubującym się wręcz w sporcie "łamię prawo i co mi zrobisz" nie jest żadną karą. Tylko przepadek pojazdu może coś zmienić. I proszę nie tłumaczyć mi, że pojazd był pożyczony, w leasingu itp. Samochód zabrać, wystawić nakaz zapłaty wartości pojazdu w postępowaniu upominawczym na rzecz prawowitego właściciela pojazdu. Nie ma kasy - zająć pensję z odsetkami. Nie ma pensji - zająć i sprzedać mieszkanie. Bandyci mają cierpieć, a nie być klepanymi po pupci przez kulawy system.
- 43 15
-
2020-07-07 09:42
Po 100 kroć popieram Twoją opinię, ilość kontroli pojazdów to zaledwie promil potrzeb, w naszym narodzie tylko prewencja i nieubłagana kara może powstrzymać i**otów za kółkiem.
- 3 1
-
2020-07-07 10:38
A ja nie popieram, (1)
bo co jeśli facet wziął auto żony (albo odwrotnie), którego potrzebuje do pracy/dojazdów do pracy? Albo mają kogoś ciężko chorego w rodzinie i auto potrzebne jest do przewozu tej osoby? W takich przypadkach utrata wozu pociągnie za sobą dużo gorsze skutki niż tylko ukaranie sprawcy
- 0 5
-
2020-07-07 10:44
Trzeba myśleć zawczasu
Żona wiedząc, że mąż jeździ po pijaku może mu zabrać kluczyki. Są dziesiątki sposobów, żeby sutuacji zapobiec
- 1 0
-
2020-07-06 21:32
A Grunwaldzka ma się dobrze (1)
Policjańci - dlaczego boicie się wieczorem pojawić na Grunwaldzkiej?
- 7 0
-
2020-07-06 21:45
Oszalales?! A kto wtedy przekreslonej tablicy z napisem "Gdansk" bedzie pilnowal?
O bezpieczenstwo dba sie tam, gdzie jest to najwazniejsze. Na wylotowce z miasta.
- 0 1
-
2020-07-06 22:28
ma problemy z utrzymaniem równowagi i jest pobudzona>> Może zaaplikowała sobie "Lovense Lush" ze zdalną kontrolą? :)
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.