- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (306 opinii)
- 3 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (771 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (433 opinie)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 6 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
14-latek utopił się w jeziorze Otomińskim
W czwartek przed południem policyjni nurkowie znaleźli ciało 14-latka, który w środę wieczorem próbował przepłynąć wpław jezioro Otomińskie i zaginął.
14-latek był jedną z sześciu osób, które w środę urządziły sobie piknik nad jeziorem. Towarzyszyło mu czterech kolegów i koleżanka. Wszyscy w wieku od 13 do 18 lat. Rozstawili na brzegu jeziora namiot. W pewnym momencie, chwilę po godz. 18, trzech chłopców wpadło na pomysł, aby przepłynąć wpław zatokę jeziora.
- W połowie drogi jeden z nich zaczął tracić siły. Dwaj pozostali próbowali mu pomóc i dopłynąć z nim do brzegu. Niestety, kiedy jeden z nich zaczął iść na dno razem z tonącym, musieli ratować się sami. Wszyscy byli trzeźwi - mówi asp. Robert Nowicki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Wczoraj 14-latka szukano do godz. 22. Na noc poszukiwania wstrzymano, powrócono do nich dziś rano.
Opinie (182) ponad 50 zablokowanych
-
2012-05-10 13:19
Szkoda chłopaka, całe życie było jeszcze przed nim! (1)
Kondolencje dla rodziny, to wielka tragedia.
Do tych co plują tutaj na te dzieciaki: kto z was nie zrobił czegoś durnego za małolata?- 50 2
-
2012-05-10 21:53
JA
HAHA
- 0 0
-
2012-05-10 13:25
. (1)
Przestańcie obwiniać ciągle rodziców ! Młodzi pojechali tam posiedzieć i napewno nie chcieli tam nocowac . ! I wszyscy byli tam trzeźwi !
Kondolencje dla Rodziny :(
JASIEK ! :(- 41 1
-
2012-05-10 21:40
To był taki blondasek ładny?
- 1 1
-
2012-05-10 17:38
Nawet nie musiałem czytać całego artykułu by się dowiedzieć kto tam jeszcze był.. (1)
Przyczyną tragedii zawsze będzie dziewczyna/kobieta:)
- 1 19
-
2012-05-10 21:33
moze nie zawsze ale fakt dosyc czesto.
- 0 1
-
2012-05-10 17:08
byliśmy tam (1)
Straszna tragedia.
byliśmy na spacerze. Gdy usłyszeliśmy krzyki pobiegliśmy w tamtą stronę. Chłopak był już pod wodą. Mąż wskoczył do lodowatej wody i próbował odszukać chłopca. Nurkował ok.20min. Niestety była słaba widoczność w wodzie, mąż nie widział nawet swojej dłoni
.Kiedy mąż wchodził do wody ja dzwoniłam po pomoc. Pogotowie przyjechało w kilka minut. Później dotarło 2 strażaków, w tym jeden miał piankę, ale nie miał podstawowego sprzętu tzw. ABC , zdołał dopłynąć do połowy i niestety zawróci,ł bo sam by się utopił. Po kolejnych długich minutach dotarły jednostki straży i policja.
Straż zwodowała ponton i tylko jeden strażak ( bez sprzętu-tylko pianka) nurkował. Nikt oprócz męża i tych panów w piance nie wskoczył do wody, a wszystkich ze służb było kilkanaście osób.Nie potrafimy tego zrozumieć, może było już za późno.
Strasznie to przeżywamy ,bo mamy syna w podobnym wieku. Nie możemy przestać o tym myśleć. Bardzo współczujemy rodzicom i współuczestnikom tragedii.
Koleżanka chłopaka wskoczyła do wody i wskazywała miejsce. pozostali koledzy, którzy płynęli z tym chłopakiem byli roztrzęsieni, a kolejni biegli po straż aby wskazać miejsce.
Teraz próbujemy na trzeźwo to wszystko ocenić. Straszna tragedia.- 26 4
-
2012-05-10 21:32
dziennikarz z kontakt24... oceniaj to swojego kloca w porcelance a nie innych...
- 0 2
-
2012-05-10 16:48
Jak mozna puscic 13 latka praktycznie bez opieki, bo co to za opieka (1)
z innymi nastolatkami, ktorzy pozwolili mu na ten glupi wyczyn!
- 3 8
-
2012-05-10 21:31
14latka i o 18 godzinie... wspolczuje twoim dzieciom jesli iedykolwiek bedziesz posiadac takowe.
- 2 1
-
2012-05-10 13:10
Podobno malowniczo ... (4)
jest nad jeziorem Otomińskim. Jeszcze nie byłem. A odnośnie sprawy - wszyscy byliśmy kiedyś młodzi i głupi, kondolencje dla rodziny.
- 29 0
-
2012-05-10 13:35
(2)
No to powiem szczerze że warto zobaczyć jedno z ładniejszych jezior.
- 6 0
-
2012-05-10 15:09
Kiedyś było fajnie... (1)
...teraz tłok ,syf i smród.
A dymem z grilli można się zaczadzić- 3 3
-
2012-05-10 21:19
ee tam jak sie jedzie w ,,niedziele po kosciele'' to i moze ale w tygodniu jest spokojnie.
- 1 0
-
2012-05-10 13:19
Wez rower i przejedz sie dookola jeziora Otomin. 20 minut ale cudowne to jest.
jakiez widoki!
- 3 0
-
2012-05-10 12:03
(1)
Może i trzeźwi byli, ale rozumu za grosz nie mieli !!!!! Ludzie myślcie, nie popisujcie się, bo nie warto!!! Współczuję rodzinie...
- 94 3
-
2012-05-10 21:14
i do kogo sie drzesz? on juz nie uslyszy twego karcaxcego glosu i nie zobaczy palca skierowanego w jego kierunku,mlodosc to mlodosc jednym sie uda innym no coz i nic na to nie poradzi.
- 1 3
-
2012-05-10 16:47
uczestnik ratowania jasika ;x (2)
uczestniczylem sam przy ratowaniu go z kuzynem , bylismy trzezwi , badali nas alkomatem . Probowalismy z calych sil mu pomodz ale nie dalismy rady , jednego z nas sciagnol pod wode . Ostatnimi silami zdazylem go wypchnac na powierzchnie i dopiero sam zaczelem wyplywac , ledwo dotarlem na brzeg . W tym czasie moj kuzyn probowal go jeszcze ratowac lecz zabraklo mu sil . Jest nam bardzo przykro ze go nie uratowalismy . Brakuje nam go , i nie osadzajcie nas skoro was przy tym nie bylo .
- 29 2
-
2012-05-10 21:05
Jedno jest pewne...
Gdyby wczoraj utoneła moja dobra kumpela,której na dodatek nie zdołałabym pomóc to nie siedziałabym na necie i nie pisała komentarzy...
- 5 9
-
2012-05-10 17:17
Współczuję Ci
Mógłbyś być moim synem. Dziękuję, że próbowałes ratować kolegę. Tak bywa, nie zawsze sie udaje. Życzę Ci sił, abyś przez to przebrnął.
- 12 2
-
2012-05-10 20:36
Przy takim skażeniu środowiska włazić do jeziora i w nim pływać? Winszuję odwagi, chociaż może raczej głupoty.
- 2 7
-
2012-05-10 19:37
Jak zawsze..
..musi dojsc do tragedii - kolejnej- zeby w koncu cos zrobic nad tym jeziorem.
Zadnych oznaczen, zadnych zabezpieczen, powinna byc okreslona granica plywania na calym jeziorze.
Nie ma gospodarza, ktory sie zajmie tym terenem i drowadzi do porzadku..
A ludzi sporo bywa latem..- 4 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.