• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

1,7 mln zł kary za przycięcie drzew na śmierć

Katarzyna Moritz
17 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
  • To miało być pielęgnacyjne przycięcie drzew, a dla 13 z  nich skończyło się kompletną dewastacją.


Aż 1,7 mln zł będzie musiała zapłacić spółdzielnia mieszkaniowa Morena, która zamiast pielęgnacyjnie przyciąć rosnące na swoim terenie drzewa, praktycznie uśmierciła 13 z nich.



Decyzję w sprawie destrukcyjnego przycięcia drzew właśnie wydał wydział środowiska w gdańskim Urzędzie Miejskim.

- 13 drzew, konkretnie klonów pospolitych, zostało zniszczonych przez nieprawidłowe wykonanie prac pielęgnacyjnych, polegających na przycięciu korony. Każde z nich zostało osobno wycenione. Łączna kara za ich zniszczenie wyniesie ponad 1,7 mln zł - wyjaśnia Anna Dobrowolska z biura prasowego w gdańskim magistracie.

Czy uważasz, że kara jest adekwatna do zniszczeń?

Do dewastacji doszło na początku jesieni minionego roku podczas prac pielęgnacyjno-porządkowych osiedlowej zieleni na Morenie, m.in. przy ul. Nałkowskiej zobacz na mapie Gdańska i Piecewskiej.

Inspektor środowiska w Urzędzie Miejskim o efektach tych prac został zaalarmowany przez mieszkańców. Pojechał na Morenę i przekonał się, że z drzew niewiele zostało. Ustalił, że spółdzielnia zleciła przycięcie firmie zewnętrznej. By przeprowadzić pielęgnację drzew nie potrzebne jest specjalne pozwolenie.

W postępowaniu wyjaśniającym SM Morena przedstawiła ekspertyzę dendrologa. Jest ona bardzo krytyczna: potwierdza, że drzewa zostały zbyt mocno przycięte. Ale pozostawia też cień nadziei.

- Ekspertyza wskazuje konkretne zabiegi pielęgnacyjne, których wykonanie może przywrócić te drzewa do życia. Spółdzielnia podjęła się ich wykonania. W związku z tym płatność kary będzie odroczona na trzy lata. Jeżeli w tym czasie któreś z drzew odżyje, to kwota kary będzie proporcjonalnie pomniejszona - zapowiada Dobrowolska.

Jeśli choć części drzew nie uda się uratować, kara będzie wielkim ciosem finansowym dla spółdzielców. Z drugiej jednak strony z pewnością będzie też nauczką dla tych, którzy niefrasobliwie podchodzą do drzew i ich pielęgnacji.

Po naszej pierwszej publikacji pt. Przycięli drzewa na śmierć, okazało się, że nie jest to odosobniony przypadek. Dostaliśmy od czytelników kilkanaście maili z opisem podobnych przykładów.

Kolejnym częstym problemem jest wycinanie drzew. Za ich wycinanie, nawet na własnym gruncie, może spotkać surowa kara. Dla przykładu kara za nielegalne wycięcie lipy o obwodzie 70 cm wyniosłaby ponad 40 tys. zł

Opinie (482) 7 zablokowanych

  • Może kara śmierci???? A dla kierowców pijakow 500zł mandatu. Paranoja.

    • 3 0

  • paranoja… (4)

    30 lat temu dokonano bezmyślnych nasadzeń szybko rosnących dużych drzew na obrzeżach przydomowych ogródków. Drzewa te zasłaniają światło dla mieszkańców dolnych kondygnacji i powodują intensywny wysiew porostów na świeżo ocieplonych i otynkowanych elewacjach budynków, co wygląda fatalnie. Jestem przekonany, że wielu mieszkańców dolnych kondygnacji prosiło o większe cięcia pielęgnacyjne. Wydział środowiska w gdańskim Urzędzie Miejskim postąpił bezdusznie i nieprofesjonalnie, powinien zaproponować nasadzenia w tych miejscach drzew niskopiennych i wolno rosnących jak jarzęby lub głogi.

    • 53 13

    • przepisy...

      Niestety, przepisy nie pozwalają... Za zniszczenie lub nielegalną wycinkę tylko horrendalne opłaty. Innych możliwości ustawodawca nie przewiduje. A trudno od urzędnika wymagać, by postępował wbrew prawu, bo wówczas jego spotka kara.

      • 0 0

    • porosty :P

      Jedyne z czym się zgadzam, to że prezes, na którego tak narzekacie, chciał zrobić dobrze kilku lokatorom. Drzewa celowo przycięto na śmierć.

      • 0 0

    • ...nasadzenia szybko rosnących drzew miały sens 30 lat temu, aby szybko zazielenić
      betonowe pustynie. Teraz na ich miejsce należy posadzić odpowiednie drzewa dostosowane do aktualnych potrzeb mieszkańców.

      • 9 3

    • dodam jeszcze...

      ... że nasadzenia proponowanych drzew spowoduje: w zimę przylot pięknych godnych obserwacji ptaków kwiczołów z rodziny drozdów a na wiosnę piękne kwitnienia tych drzew.

      • 4 1

  • fajny kalkulator

    dla chcących sprawdzić ile zapłacą ;) eko-consulting.pl/kalkulator.html

    • 0 0

  • jakaś kretyńska kara... nie lepiej kazac zasadzic np 26 drzew i nakazac o nie dbac?? (60)

    • 540 117

    • Tak? A za ile lat drzewa urosną? 20, 30? Niejeden mieszkaniec osiedla umrze zanim doczeka się na nowo zieleni.

      • 1 0

    • Młode drzewo to nie to samo

      Nie bo drzewo od tak wielkie nie urośnie, potrzeba lat. Małe drzewo wytwarza o wiele mniej tlenu, oczyszcza (pośrednio) znacznie mniej m3 powietrza. Kara może za wysoka, ale przynajmniej już następny raz w tym miejscu się to nie powtórzy.

      • 1 0

    • ja bym im niczego nie powierzył

      Już lepiej, jak MIASTO wyda te 1,7 mln na sadzenie nowych drzew. A powinno!

      • 0 0

    • kara dla mamy Madzi też jest bez sensu (1)

      nie lepiej kazać jej zrobić np 2 nowych dzieci i nakazać o nie dbać?

      • 8 1

      • a jak jednemu z tej dwójki coś się stanie, to jeszcze dwójkę, za karę

        • 0 0

    • drzewa ważniejsze niż człowiek (1)

      Wyszło mniej więcej 130 tys. Gdyby to zrobiła osoba prywatna to kara praktycznie oznaczałaby zadłużenie na całe życie przekreślając szanse na rozwój człowieka. Trochę śmieszne ale trochę straszne. Ciekawi mnie dlaczego wyrwanie marchewki jest legalne a wycięcie swojego drzewa nie...

      • 7 6

      • jaki z Ciebie właściciel drzewa?

        • 0 0

    • Kara ma być odczuwalna (4)

      Kara ma być odczuwalna aby odstraszyc innych.
      Posadzenie kilku nowych małych pewnie nie jest drogie i kłopotliwe

      • 5 1

      • (1)

        Masz rację. 20 małych klonów to około 1000zł. Te na zdjęciach to były średniaki czy zatem są warte choćby jedenj tysięcznej tej kary.. coś mi tu nie pasuje..

        • 3 3

        • a jak ukradniesz coś w sklepie, to kara to zapłata równowartości???

          jak cie złapie, bez biletu, Renoma, to płacisz 3 złote?

          • 1 0

      • (1)

        A jak te drzewa na wiosnę odżyją?

        • 2 1

        • ... to kary nie będzie.

          Jest to napisanene w tekscie.

          • 4 0

    • nie lepiej (4)

      można zasadzić, ale to będą młode drzewa. to nie to samo co starsze, które zmarnowano. gdyby taka zasada panowała jak mówisz, powstałaby totalna samowolka, bo każdy komu przeszkadza drzewo mógłby je wyciąć i kazali by mu posadzic w to miejsce 5 innych. a co jesli komus przeszkadzałby 100 letni dąb?

      • 11 3

      • (3)

        mm Piszesz tak jakby drzewa były nieśmiertelne a przecież ich żywot także się kiedyś kończy. Wystarczy sadzić więcej drzew jak wycinamy i które naturalnie obumierają ot cała filozofia.

        • 7 5

        • nic tam naturalnie nie obumiera, bezposrednio lub posrednio niszczą ludzie

          • 0 0

        • (1)

          nigdzie nie było powiedziane ze są nieśmiertelne, ale co innego wycinac z premedytacją, czy niszczyć, a co innego pozwolić rosnąć i z czase obumrzeć. jednak nalezaloby szanować te starsze okazy, zeby w pewnym momencie sie nie okazalo, że mamy w 3miescie jedynie mlode, swiezo nasadzone drzewka. aby byla jakakolwiek roznorodnosc gatunkowa roslin i zwierzat potrzebne sa również starsze drzewa - niektore gatunki moga żyć i rozwijać się w jedynie w starych drzewostanach. i wtedy nie dziala filozofia "wystarczy sadzic wiecej drzew, gdy wycinamy inne". kiedys tez wymyslono, że w miejsce zwyklych lasow bedzie sie tworzyc monokultury swierkowe. oczywiscie skutek byl taki ze swierki zaraz atakowaly plagi szkodnikow, a gatunki ktore mieszkaly w lasach poznikaly. podobnie jest z wycinaniem lasow deszczowych. jezeli wytniesz kawalek, to nie wystarczy nasadzic nowych. jest to na tyle zlozony ekosystem, że wlasciwie nie do odtworzenia. dlatego szanujmy to co już mamy

          • 8 0

          • Czyli kara 1,7 mln

            ocali jakieś drzewa ?

            • 2 2

    • (13)

      tak przynajmniej "ktoś zarobi" te 1,7 miliona.. taki jest w tym cel..

      • 22 4

      • Bo miastu nie zależy na drzewach tylko na kasie (12)

        Ot cała filozofia dbania o środowisko

        • 43 5

        • (11)

          Zacznijmy od tego do kogo należy ten teren i te drzewa? Podejrzewam że do spółdzielni. A jeśli do spółdzielni i władze miejskie dowalają 1.7 mln zł kary za to że ktos sobie uszkodził własne drzewa, to wiele by mówiło o "państwie prawa" w jakim żyjemy.

          • 13 11

          • (10)

            nie wiesz, że przepisy zabraniają ci niszczenia drzew nawet na twoim prywatnym terenie ? Na wycinkę drzewa o średnicy pienia powyżej iluś centymetrów trzeba mieć zgodę, tym bardziej nie można ich ot tak zniszczyć

            • 13 4

            • (7)

              Wiem o tym i to jest jakaś piramidalna bzdura, która doprowadziła do tego, że ludzie na prywatnych działkach mają tylko małe drzewa. Wycinają zanim obejmą je te przepisy. A w przyszłości prognozuję dynamiczny rozwój rynku sztucznych drzew, których nie będą dotyczyć takie przepisy.
              Lewactwa radośnie tworzy "prawo" którego skutków nie potrawi przewidzieć w perspektywie dłuższej niż kilka lat.

              • 21 7

              • Złe myślenie (4)

                Wyobraź sobie, że wszystkie ziemie łącznie z lasami są prywatne. I co? Mam las na swojej działce to mogę go wyciąć? Mam 100 letnie dęby na swojej działce to mogę je wyciąć?
                To prawo jest w celu ochrony zieleni, żeby nie zatopił nas beton. CAŁA kasa z kar i opłat idzie na pielęgnację zieleni i nowe nasadzenia w obrębie gminy, która tą opłate pobiera.

                • 4 6

              • (2)

                To wszystko się zgadza ale, nie może dochodzić do sytuacji kiedy drzewo zasłania cały dom, jest powodem zawilgocenia mieszkania, grzyba a co za tym idzie chorób osób zamieszkujących.Co w tym przypadku, jest ważniejsze?.Wszędziepowienien byc na pierwszym miejscu zdrowy rozsądek.

                • 6 2

              • nie fantazjuj (1)

                • 0 0

              • miłośniczko krzaczków,

                krzaczki też przeszkadzają, są wyłamywane lub strzyżone do gołej ziemi

                • 0 0

              • A dlaczego uważasz że ktoś mający 100 letnie dęby będzie zaraz chciał je wyciąć? Ludzie lubią drzewa i takie dęby niewątpliwie potraktowane by były jako ozdoba posesji.
                Lewactwo z jednej strony ma gęby pełne frazesów o dobrze ludzi, z drugiej wszystko usiłuje obwarować przepisami, wychodząc najwyraźniej z założenia, że ludzie to debile.

                • 2 0

              • Na działkach to ludzie sobie akurat sadzą drzewka owocowe, których te przepisy nie dotyczą. więc nie tragizujcie, by tragizować.

                • 4 3

              • Ale wiesz kiedy to prawo zostało uchwalone, nie?

                • 3 2

            • ha ha ha (1)

              nie wierz slepo w przepisy
              kiedys zgodnie z przepisami gazowalo sie zydow
              a wydal je kanclerz wybrany w demokratycznych wyborach

              • 5 0

              • Slepo w przepisy

                wierzą ci co sądzą ,że urzędnicy są od nich mądrzejsi - ci co uchwalają i ci co egzekwują . Jak wiesz jakim poziomem umysłowym charakteryzuje się większość urzędników to już nie wierzysz ślepo w ich mądrość :)

                • 1 0

    • (23)

      zanim odrosną minie wiele lat - kara to wynagrodzenie również za te lata.

      • 47 29

      • (3)

        Jak już pisałem uważam że te drzewa najprawdopodobniej na wiosnę odżyją, puszczą listki, potem gałązki. Tak twierdzę bo zawsze tak było po takim przycięciu. Wtedy też chcesz ludzi karać?

        • 5 3

        • (2)

          Polska to dziwny kraj, aby wyciąć drzewo trzeba mieć pozwolenie. Zasadzić można bez pozwolenia. Potem są problemy gdyż drzewa posadzone przez bezmyślnych ludzi zasłaniają dopływ światła do mieszkań.... . Po drugie jeśli właściciel zasadził drzewo na swojej posesji powinien mieć prawo do jego wycięcia bez udziału urzędników.

          • 18 1

          • poza tym na szczęście już nie mozna nasadzać bez pozwolenia

            Na osiedlach mieszkaniowych ogłaszają, że sadzenie drzew bez zezwolenia jest zakazane.
            Bardzo słusznie, bo nierzadko sam "nasadzacz" na wspólnym terenie uważa się za własciciela. "Nasadziłem, to mogę wyciąć".

            Żeby to jeszcze wycinka była na koszt wnioskodawcy! Nie, za jego paranoje solidarnie mają składać się WSZYSCY MIESZKAŃCY.

            • 0 0

          • to prawo międzynarodowe, głąbie

            Podstawowe znaczenie w ochronie alei i drzew mają dwie konwencje, czyli:
            Konwencja o różnorodności biologicznej z Rio de Janeiro, 5 czerwca 1992 r.
            Konwencja Krajobrazowa z Florencji z 20 października 2000 r.

            Cele Konwencji o różnorodności biologicznej usytuowano w artykule 1 w tym: ochrona różnorodności biologicznej oraz zrównoważone użytkowanie jej elementów. Ochrona różnorodności biologicznej wiąże się ze zidentyfikowaniem zagrożeń i określeniem instrumentów ochrony. Konwencja o bioróżnorodności jest podstawowym elementem strategii utrzymania życia na Ziemi. Należy zauważyć, iż negatywne skutki dewastacyjnej działalności człowieka dla przyrody żywej są jednym z podstawowych obszarów zaniepokojenia na forum międzynarodowym.

            W myśl Konwencji Florenckiej (ratyfikowanej w Polsce dnia 1 stycznia 2005 roku Dz. U. Nr 14 z 29. 01. 2006) krajobraz jest podstawowym elementem europejskiego dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego, przyczyniając się do dobrobytu ludzi i konsolidacji europejskiej tożsamości. Krajobraz jest ważną częścią jakości życia ludzi: krajobraz jest kluczowym elementem dobrobytu całości społeczeństwa i jednostek oraz że jego ochrona, a także gospodarka i planowanie niesie w sobie prawa i obowiązki dla każdego człowieka

            • 0 1

      • (14)

        Za jakie lata?? Matka natura rodzi nowe a nie urzednicy w dodatku kompletnie za darmo! Posadzić 3x więcej za kare I niech przez kilka lat o nie dbaja, ale urzedasy nie chca nowych drzew wolą prawie 2mln kasiory a wiesz dlaczego?? Bo beda mieli pretekst ,że trzeba posadzić nowe i to jest BARDZO drogie i tylko oni wiedzą jak to się robi..

        • 23 12

        • (13)

          A aby nie być gołosłownym to sadzonka klonu kosztuje 0,28groszy!!! A drzewko już jako tako ukształtowane przekraczające 1m 60zł. ! Można więc za to posadzić 28.333 klonów Nadal sądzisz ,że kara jest adekwatna??

          • 20 10

          • nie porównuj sadzonki klonu za 28 gr z 30-letnim drzewem

            podpis adekwatny bo naiwność z ciebie bije

            • 0 0

          • Tylko wysoka kara jest w stanie odstraszyć potencjalnych naśladowców. (5)

            Podobnie powinno być także z kłusownikami, złomiarzami, itp. Zamiast mandatu w wysokości 200 zł dowalić 100 tysięcy zł kary i problem z kłusownictwem i złomiarstwem zniknie natychmiast. Bo w Polsce każdy ma prawo głęboko w poważaniu...

            A tak na marginesie, to zanim świeżo nasadzone drzewa dorosną do rozmiarów tych drzew, które okaleczono, my możemy już tego nie dożyć...

            • 21 14

            • ok... a jak konar tego drzewa (1)

              ... a jak konar tego drzewa spadłby na przechodnia, wówczas też spółdzielnia
              by oberwała. No i oczywiście ekspertyzy wykazałyby, że drzewa były chore. Biedne spółdzielnie (czyli my) jak nie pałą go to dzidą.... na psi ch..j komuna im te drzewa nasadziła. Powinno być tak, że jak rosnie na moim, a przeszkadza mi (np. w inwestycji), zagraża ect., to mogę wyciąć ale mam posadzić kilka nowych. Płacenie jakimś urzędnikom za drzewa, które rosną na moim terenie to jest gwałt na prawie własności.
              Ps. czy dzisiaj architekci zieleni zaplanowaliby takie drzewa między blokami???
              Pytam się tych urzędników co karzą płacić spółdzielni karę.

              • 2 2

              • a jak dachówka spadnie ci na głowę? albo balkon?

                najlepiej usuńmy wszystkie dachówki i balkony

                • 0 0

            • (1)

              Dla złomiarza 100 tys to tyle samo co 10mln..

              • 3 0

              • no i o to chodzi

                • 0 0

            • Myślę że kary nikogo nie odstraszą jeśli nie będą egzekwowane

              • 5 0

          • 30 letni klon wraz z transportem, nie wiem czy w (3)

            • 1 0

            • 30 letni klon wraz z transportem ni ewiem czy w 100 000 euro się zmieścisz (2)

              • 1 1

              • (1)

                ALe po co Ty chcesz transportowac 30 letniego klona?? sick!!
                Jeżeli ze względów ekologicznych to coś Ci się poplątało bo jak przesadzisz takiego klona na morene tzn ,że gdzieś zniknie taki klon tzn z miejsca z którego go wysadziłeś.. Istnieje także ryzyko iż klon się nie przyjmie.. Jeżeli napisałeś to ze względów estetycznych iż chcesz mieć koniecznie takiego klona na tym osiedlu to papatrz jeszcze raz na zdjecia.. to zapyziałe blokowisko naprawde nie potrzebuje 30 letnich klonów..
                Sprawa jest prosta trzeba posadzić nowe drzewa i dbać o nie a to że aklurat nie dozyjemy ich pełnego rozkwitu nie ma znaczenia.

                • 1 5

              • ma znaczenie. pójdź sobie na stare osiedle, na którym drzewa rosną od lat- chociaż to blokowisko, jest zielono i wesoło, jest cień latem, przylatują ptaki itp. pójdź na nowo wybudowane osiedle- tam są gałązki powtykane w ziemię, co za przyjemność na nie patrzeć?

                • 2 0

          • 28 groszy czy 0,28 groszy? (1)

            • 0 0

            • 0.28 zł czyli 28groszy oczywiście. Tam miała być kropka i nowe zdanie na -bakier z interpunkcją.

              • 1 0

      • (3)

        wynagrodzenie dla kogo !?
        Cały ten problem jest absurdalny. Trzeba wyciąć te drzewa co wyschły a w ich miejsce posadzić nowe...

        • 38 15

        • Tak już jest. (2)

          Suche drzewa wycina się bez opłat ani kar. Aby wyciąć żywe należy uiścić opłatę a jeżeli zrobisz to bez pozwolenia czeka Cię kara.

          I jeszcze odniosę się do pytania: "jakaś kretyńska kara... nie lepiej kazac zasadzic np 26 drzew i nakazac o nie dbac??"
          Wytnijmy dąb BARTEK i posadźmy na jego miejsce 5 nowych.

          • 13 15

          • (1)

            Dąb Bartek jest pomnikiem przyrody, zaś wycięte drzewa nie.

            • 6 0

            • oto dlaczego

              hymm, a jak myślisz, dlaczego komuś się kary wlepia za zabijanie zwierząt leśnych, zamiast kazać wyhodować ich 2 razy więcej i wypuścić (pomijam tu trudności adaptacyjne takich zwierząt ;p)? bo każde żywe stworzenie jest niepowtarzalne. tak samo te drzewa, które ktoś zniszczył. Dla Ciebie to mogą być jedne z wielu klonów, ale kiedy ktoś przez ileś lat oglądał je ze swojego okna, trochę inaczej patrzy teraz na te rozpaczliwe badyle, które z nich zostały...

              • 4 3

    • ss

      Głowe sobie obetnij przecierz odrośnie?

      • 0 2

    • (1)

      Kara słuszna i adekwatna do szkodliwości społecznej czynu. Takie kary ustalił parlament i rada ministrów już wiele lat temu. Dodam tylko, że najsurowiej karanym czynem w Polsce jest właśnie uśmiercenie, zniszczenie lub ścięcie drzewa bez odpowiedniego pozwolenia.

      • 1 2

      • no to trochę słabo, co nie ?

        • 0 0

    • ja bym dawał kare śmierci

      ŻYCIE ZA ŻYCIE K***A

      • 2 1

    • posadzić np 26 drzew…

      tylko nie modrzewie, topole i klony jesionolistne bo strasznie się rozrastają. Winny to być np głogi i jałowce drzewiaste, jarzęby, cisy oraz inne odmiany ale niskopienne.

      • 1 0

  • wykonawca powinien zapłacić

    Wg tego, co dzisiaj czytałam to Inwestor (spółdzielnia) powinien nadzorować przebieg prac, ale za ich rezultat w teorii odpowiada wykonawca czyli firma zewnętrzna. Po pierwsze nie wiem czy te drzewa nie były za stare to przycinki (nie wiem, która ze stron winna jest to określić). Co za idiota ścina tak drzewa? Ani to ładne ani ekologiczne. Nie wiem jak głupim człowiekiem trzeba być, żeby tak okaleczyć drzewo?

    • 1 0

  • BARDZO DOBRZE

    Może jak ludzie zapłacą to będą reagować. W całym Trójmieście takie akcje są- usycha wiele drzew. Nie wiem czy wiecie, że przycinać wg Ustawy o Ochronie Przyrody można wyłącznie drzewa do 10 roku życia. Sama kiedyś się wkurzyłam i porobiłam kilka zdjęć tu: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.295846983816956.63346.100001749710349&type=3

    • 0 1

  • wiosna

    I jak nie rosną drzewa ani jednego pąka ?? Ciekawi mnie to bardzo, ale by był ubaw jak by drzewa były tak spragnione życia że ruszą i odrosną.

    • 0 0

  • szok! (11)

    Czlonkowie spoldzielni zlozyli donos, ?e drezwkom stala si? krzywda... Uzyskali tyle, ?e musza slono bulic... Doniesli sami na siebie... Szczyt szczytow glupoty.

    • 234 47

    • Ja tam chcialbym wiedziec... (3)

      kiedy i gdzie odbedzie sie pogrzeb drzew, ktore zmarly..

      • 13 1

      • (2)

        To są klony! One najprawdopodobniej odżyją i co wtedy napiszą ci wszyscy którzy chcą ludzi karać?

        • 7 1

        • (1)

          W ankiecie "Czy uważasz, że kara jest adekwatna do zniszczeń?" nie ma opcji o niewinności jest tylko o karaniu. Czyli tradycyjnie już poprawność.

          • 8 0

          • Niewinni?

            A kto miałby być niewinny?

            • 0 0

    • kara nie dla tych co trzeba

      Bo powinni płacić ci co drzewa tak załatwili a nie spółdzielnia.

      • 1 0

    • warto było: taką głupotę, jaką prezentuje m.in. danzier i morenka, tylko kara finansowa ma szansę zaleczyć

      • 1 0

    • I (1)

      to teraz sami mieszkańcy zapłacą za donoszenie , nie firma ścinająca i na pewno nie prezesio spółdzielni !!!!! , warto było ?????

      • 4 3

      • warto było łamac prawo, Morenko?

        • 0 1

    • a skąd wiesz kto poinformował o tych drzewach miasto? (2)

      może Ty skoro tak piszesz?

      • 3 4

      • czytaj ze zrozumieniem

        "Inspektor środowiska w Urzędzie Miejskim o efektach tych prac został zaalarmowany przez mieszkańców."

        • 10 0

      • To ja!

        • 2 1

  • Hipokryzja

    czyli jak rozumiem, jeżeli drzewo nie uschnie, to może takie pozostać? zniszczenie drzew w rozumieniu ustawy to pozbawienie go wszystkich naturalnych walorów - estetycznych, przyrodniczych, środowiskowych. Kary są przewidziane za zniszczenie drzewa a nie jedynie za doprowadzenie do jego uschnięcia. Drzewo się odradza, wypuszcza pędy, dusi się przez kilka lat, a potem usycha, będąc jeszcze w tym czasie poddawane ponownym cięciom. Kara powinna być naliczana za stan, do jakiego doprowadzono drzewo, pozbawiając je korony.

    • 1 1

  • Wywalić te drzewa (1)

    jaka kara? nagroda po co w ogóle tam jakieś drzewa?
    z tego co wiem było mnóstwo kradzieży benzyny na tej ulicy przez te właśnie drzewa ponieważ samochody z okien były niewidoczne...

    • 1 2

    • no właśnie

      taki kocmołuch jak Ty - powinien mieszkać na betonowej pustyni.
      Zresztą zapewne jeździsz gruchotem wartym 2-5 tys zł. Albo mniej.

      Mi osobiście nie przeszkadza nawet, jak coś z drzewa kapnie na moje auto (BMW, tak zupełnie przy okazji).

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane