W cieniu Albatross Towers zaczną wkrótce wyrastać nowe, 13-kondygnacyjne budynki z 232 mieszkaniami. Budowa pierwszego rozpocznie się latem i potrwa do końca przyszłego roku. Będzie to trzecia inwestycja mieszkaniowa w tym rejonie ul. Kołobrzeskiej.
. Miejscowy plan dla tego terenu dopuszcza zabudowę o maksymalnej wysokości 40 metrów. I mniej więcej ten górny pułap osiągną oba 13-kondygnacyjne budynki. 
. Realizacja zakończy się latem tego roku. na tyłach marketu budowlanego Praktiker. W ramach inwestycji powstają dwa budynki: jeden składa się z części trzy- i pięciokondygnacyjnej, drugi jest ośmiokondygnacyjny. Obecnie do kupienia są 73 mieszkania z 200, jakie były w początkowej ofercie.
Albatross Towers
Kwartał Uniwersytecki
2016-05-16 10:13
mieszkania bez duszy, labolatoria na wysoki polysk. nie ufam!
2016-05-16 10:13
Nauczył się stawiać duże bloki i strzela jak pieczątką PAC, PAC, PAC. Morenę też zabudowuje okno w okno....
Czy Gdańsk nie może w planach zagospodarowania przestrzennego wskazać minimalnej odległości tzw. minimum bytowe?
2016-05-16 10:27
2016-05-16 12:45
2016-09-13 10:24
Minimalną odległość w zależności od wysokości regulują przepisy Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie"
2016-05-16 10:14
2016-05-16 16:15
to nawet nie jest płyta
to jest jedna odlewka betonowa z form
2016-05-16 10:14
Szkoda, że chcą zniszczyć Przymorze do reszty. Czyżby te duże (wysokie) budynki miały niwelować mały kompleks jakiegoś Pana dewelopera?
2016-05-16 10:22
Ależ niesamowicie zniszczyli autostradę A1, wylewając tam asfalt.
I w ogóle, całe miasto zniszczyli budując w nim budynki i drogi, powinny być gliniane lepianki kryte strzechą, obory gnojowice dla swojskiego zapachu i bite dukty.
2016-05-16 10:32
placów zabaw, klombów, szerokich chodników, boisk,
to docenisz znaczenie słowa "blokowisko"
i zastosujesz je do nowych osiedli wspaniałych deweloperów,
gdzie sąsiad zagląda sąsiadowi z drugiego bloku w okno,
gdzie zieleni "na lekarstwo",
a coś takiego jak place zabaw dla dzieci to termin nieznany
2016-05-16 10:36
o którym ani słowa w poście, na który odpowiedziałem.
2016-05-16 10:39
No właśnie o to chodzi, takie wielkie kloce wśród niskiej zabudowy pasują jak prosiakowi siodło, albo jak twojemu przedmówcy mózg. Budynki powinny być oddzielone od siebie strefa zieleni, miejscem gdzie można wypocząć, a nie betonem. Poza tym jakiś Janusz w bokserkach na balkonie na przeciwko twojego okna nie jest symbolem komfortu, który ma zapewnić nowe budownictwo. Osobiście gdybym miała możliwość wyboru miejsca zamieszkania jeszcze raz (zanim wybudowali pozostałe bloki) to zdecydowanie wybralabym bloki 5 piętrowe w okolicy otoczone duża ilością zieleni
2016-05-16 10:48
Haha klasyczna glupia grazynka - kupiła mieszkanie i przed nosem wybudowali jej inny blok, hehe masz za swoje głupia babo :-D
Ja własnie kupuję mieszkanie pod lasem z oknami na ów las, którego nikt nie pozwoli wyciąć, bo nalezy do TPK. Moglem wziąć z oknami na druga stronę, ale tam wiem że dogęszczą osiedle w stronę drogi głównej. Się wydaje kilkaset tysięcy na mieszkanie na dlugie lata, to trzeba ruszyć tyłek i iść poczytać co w okolicy ma szanse powstać.
2016-05-16 17:16
Muszę cię rozczarować, ale to nie ja kupowałam to mieszkanie i uprzedzajac pytanie, nie nie wynajmuje go. Licz się ze słowami chamie jeden, jak cie matka wychowała?! Do niej też się tak odzywasz? Za grosz kultury..
2016-05-16 19:27
Sama zaczęłaś, nie miej pretensji.
2016-05-16 20:38
Dzielnica taka sobie.Raczej w wiekszosci starsi ludzie rzucający się na promocję w leclercu czy po 2 marchewki na rynek.Robiąc przy tym tłok w komunikacji miejskiej. ..
2016-05-16 10:15
pieniędzy. Ponad 70% mieszkań kupowanych jest za gotówkę. Ci co pracują za granicą właśnie inwestują w mieszkania.
2016-05-16 10:15
Niech budują, ale żeby to jeszcze jakoś wyglądało...
2016-05-16 15:58
czyli reszta bierze jednak kredyt.
2016-05-16 10:15
Jak nie chcę z innego powodu, to już nie mam prawa głosu w sondzie ?
To jest tendencyjność, ustawka, ale czego się spodziewać po redakcji portalu będącego tubą PO...
2016-05-16 20:39
Dla mnie jedyna odp to -Bo Przymorze mI się nie podoba totalnie . Okropna dzielnia
2016-05-16 10:18
Boszsze jakie one sa szpetne
2016-05-16 10:21
stare blokowiska, z dużą ilością zieleni przestrzeni itd. zaczynają się całkiem korzystnie prezentować. Tylko odnowić elewacje + klatki schodowe i będą o wiele bardziej estetyczne niż te nowe.
2016-05-16 10:37
2016-05-16 10:22
"Apartamenty" 3 pokoje 50 m2 bawi mnie do łez jak ludzie dali sobie wcisnąc kuchnie do dużego. Płacą jak za mieszkanie 3 pokojowe, a metrarz mają 2 pokojowy.
2016-05-16 10:39
2016-05-16 10:46
Może, tylko po co?
2016-05-16 11:28
Nie wymieniam bo to nie twoja sprawa. Odpowiadam tylko pytaniem retorycznym na twoje żałosne przeświadczenie, że jesteś ekspertem od inwestycji mieszkaniowych.
2016-05-16 12:28
2016-05-16 23:03
mozesz sobie nawet kupic 10 pokoi na 35 metrach
2016-05-16 10:45
zapewne mieszkasz w domu z ogrodem w centrum miasta do morza masz kilkaset metrów do kolejki też, szkoły przedszkola też masz blisko, nie masz sąsiadów zbyt blisko, masz wspaniały widok na zatokę z okna, ruch samochodowy koło twojej rezydencji jest znikomy ale jednocześnie masz idealnie skomunikowane miejsce z resztą pospólstwa
2016-05-16 10:47
Nie mieszkam w domu z ogrodem, ale reszta się zgadza.
2016-05-16 10:29
Bo mamy najniższe zagęszczenie wśród dużych polskich miast nie mówiąc już o tych na zachodzie. Niskie zagęszczenie powoduje duże wyższe koszty budowy i utrzymania infrastruktury czy droższą komunikację miejską.
2016-05-16 23:09
2016-05-16 10:38
Jednak cieszę się, że wyprowadziłam się z Przymorza. Zrobiłam to w 2009r. i już wtedy było tam sporo wieżowców i falowców, teraz tam jest jakaś masakra. Same bloki, dużo ludzi i coraz mniej zieleni. Brakuje mi tam przestrzeni, nie ma czym oddychać i tak prawdę mówiąc z perspektywy czasu to się cieszę, że nie związałam swojego życia z Gdańskiem. Muszę przyznać rację moim ówczesnym znajomym, że jak mieszkać i żyć w Gdańsku to tylko i wyłącznie we Wrzeszczu. :)
2016-05-16 10:41
To czemu co sobote i niedziele stoisz w korkach aby zjechac na dolny taras na deptak nadmorski lub do galerii baltyckiej he,he, he:)
2016-05-16 10:50
Nie stoję, ponieważ Gdańsk omijam szerokim łukiem. To miasto straciło dla mnie swój urok i czar. Jest przereklamowane i nie da się w nim żyć, aczkolwiek miło wspominam okres tam spędzony. :) Miłego dnia a.
2016-10-27 20:32
Na co dzień mieszkam w Polsce centralnej, ale prawie w każdy weekend przyjeżdżam do Gdańska. Kupiłem mieszkanie na Zaspie, w Awiatorze. Jak na centralną dzielnicę w dużym mieście, jeszcze jest dużo zieleni światła i przestrzeni, Do Sopotu rzut beretem, na Stare Miasto również. Galerie we Wrzeszczu na wyciągnięcie ręki. Tu jest super, tu można pożyć :-)
2016-05-16 11:15
Jakim cudem umknął ci ponad 55 hektarowy Park Regana?
A położony o 10 min jakimkolwiek środkiem transportu Trójmiejski Park Krajobrazowy też za mały co?
Ty po prostu na wsi chcesz mieszkać, miasto nie ma nic do rzeczy!
2016-05-16 15:33
Ale tylko w Dolnym Wrzeszczu - to jedyna dzielnica, która staje się coraz lepsza.
Górny Wrzeszcz już niestety przepadł.
2016-05-16 16:17
werka się wyprowadziła
a choroba na dzielnicy pozostała
2016-05-16 20:32
2016-05-16 21:39
Imponujący, bardzo zadbany park, dostęp do szerokiej plaży, dobre skomunikowanie zarówno z Gdynią jak i Śródmieściem Gdańska, takie jest Przymorze.
Wrzeszcz jako lepsza alternatywa, że niby tam spokojniej, mniej ludzi i jest czym oddychać? Z całym szacunkiem, ale pomijając przeszłość z osiedlowych horrorów to Przymorze jest akurat jednym z najciekawszych miejsc do życia w Gdańsku a zakamarków z ciszą i spokojem znajdziesz tam wzdłuż plaży bez liku. Czasami wręcz poczujesz się jak w lesie. Wrzeszcz natomiast żeby pooddychac bardziej miejskim klimatem jest jak OK. ale chyba nie takie oddychanie miałaś na myśli.
2016-05-17 11:30
Dostaniecie w promocji ;)
2016-05-17 15:08
dom w okolicy ul.Świętopełka
we Wrzeszczu koło nas powstała nieciekawa inwestycja deweloperska plus sklepy - hałas, chodniki zablokowane autami
2016-05-17 15:17
lub starszymi rodzicami dotrzeć do przychodni, czy tramwaju, czy nie ma możliwości dotrzeć dzieciom do szkoły bez "przecięcia" ulicy.
Mieszkam na Przymorzu i sąsiadujące bloki są oddzielone od "mojego" trawnikiem, małym parkingiem, i znowu trawnikiem o szer.35 m,
do szkół dzieciom 2 minuty, do przedszkola (na szczycie bloku) minuta,
do sklepów blisko, a jednocześnie żadnego nie mam przy bloku, ani nie widzę z okna, spokojni sąsiedzi,
do ZKM blisko ( trzy n-ry autobusów), choć blok tak usytuowany, że nie słyszę ulicy, wokół mnóstwo zieleni (aż czasem bym wolał mniej)
doceniam to.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
