Zobacz krótką relację z imprezy urodzinowej Rai i Alberta.
Albert lubi podciągać się na drążku, dobrze zjeść i porządnie się wyspać. Raja słucha angielskich romansów, rysuje i uczęszcza na zajęcia gimnastyki. Jedyna w Polsce para orangutanów obchodziła we wtorek swoje 40 urodziny.
Aktualizacja, 26 marca: Kilkadziesiąt osób wzięło udział w urodzinach Alberta i Rai. Oprócz tortów orangutany dostały także brystol i kredki świecowe, by mogły realizować swoją pasję - rysowanie.
Wieczorem zapraszamy na obszerny materiał TV o urodzinach orangutanów.
- Albert jest nieprzewidywalny. Nie wiadomo, co zrobi z tortem - śmieje się pracowniczka ZOO Magdalena Kolatowska i spogląda na ciasto w piekarniku.
- Scenariusz będzie raczej jeden: Albert sam zje tort. Bo stosunki w parze naszych orangutanów w skrócie wyglądają tak: Albert to osiłek, który lubi smakołyki, a Raja, choć przewyższa go wielokrotnie intelektem, jest mniejsza - wyjaśnia Michał Krause, opiekun małp.
- I właśnie dlatego pieczemy drugi tort marchewkowy. W końcu Raja też obchodzi swoje urodziny - tłumaczy Magdalena Kolatowska i sięga po masło - jeden ze składników kremu do tortu.
W kuchni gdańskiego ZOO przygotowania do urodzinowej imprezy trwają od poniedziałkowego poranka. W końcu swoje święto ma jedyna para orangutanów w Polsce.
- Czterdziestka to dla tego gatunku małp szacowny wiek. Choć z drugiej strony do rekordu długowieczności trochę im jeszcze brakuje. Najstarszy orangutan, który mieszkał w ogrodzie zoologicznym, dożył bodajże 57 lat - wspomina Michał Krause.
Kluczem do długowieczności jest podobno dobre odżywianie i odpowiednia dawka ruchu. Orangutany z gdańskiego ZOO zawsze lubiły owocowo-warzywne smakołyki, ale nie były zagorzałymi zwolennikami aktywnego życia. Wolały spędzać czas w pomieszczeniach małpiarni. Na dłuższą metę nie służyło to jednak ich kondycji. Dlatego Michał Krause stworzył Program Aktywizacji Zwierzęcych Seniorów.
Ćwiczy zwłaszcza Raja. Z piłką, ze szczotką. W przerwie uzupełnia płyny. Alberta o wiele trudniej jest namówić do wysiłku fizycznego.
- Po prostu taki ma charakter. Mimo wszystko udaje się go zmotywować do ćwiczeń. Dziennie przez dwa kwadranse podciąga się na drążku. Dbamy o jego kondycję zanim wyjdzie wiosną na świeże powietrze - opowiada Krause, który od pewnego czasu czyta również małpom czasopisma i książki.
Albert lubi słuchać, zwłaszcza o przepisach kulinarnych. Jeszcze nie wie, że we wtorek razem ze swoją partnerką będzie mógł spróbować urodzinowego tortu marchewkowego.
Impreza w gdańskim ZOO rozpocznie się o godz. 11. Może wziąć w niej udział każdy, kto kupi bilet wstępu do ogrodu zoologicznego. We wtorek późnym popołudniem zapraszamy na relację TV z imprezy urodzinowej Alberta i Rai.
Zobacz, jak wygląda gimnastyka leciwych orangutanów.
Jakie książki czyta się lutungom i orangutanom z gdańskiego ZOO?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
