• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

AWFiS sprzedaje dwór Ludolfino w Oliwie

Michał Brancewicz
7 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Dwór Ludolfino ma wkrótce trafić w prywatne ręce. AWFiS nie stać na remont zabytku, który pochłonąłby kilkanaście mln zł. Dwór Ludolfino ma wkrótce trafić w prywatne ręce. AWFiS nie stać na remont zabytku, który pochłonąłby kilkanaście mln zł.

W najbliższym czasie ma zostać sfinalizowana warta 5 mln zł umowa sprzedaży nieruchomości o powierzchni ponad 15 tys. m kw. przy ul. Czyżewskiego w Gdańsku zawarta w 2017 roku. Znajduje się tam kilka budynków, pozostałości po XIX-wiecznym zespole dworsko-parkowym Ludolfino. Nowy właściciel nie będzie mógł ani rozbudowywać istniejących budynków, ani dobudowywać nowych obiektów, chyba że zawnioskuje o zmianę miejscowego planu.



Co uczelnie powinny robić z zaniedbanymi zabytkami, które posiadają?

Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku od kilku lat sprzedaje niektóre swoje tereny. W ten sposób uczelnia chce pokryć długi, w które popadła już 10 lat temu, oraz umożliwić sobie dalszy rozwój.

- Nie mamy co ukrywać, że sytuacja finansowa jest dosyć trudna, ale jesteśmy na etapie spłacania ostatnich należności. Obecnie obsługujemy zadłużenie "bieżącymi pieniędzmi", a to oznacza, że nie przejadamy oszczędności - mówi Paweł Cięszczyk, rektor elekt AWFiS.
Jedną z nieruchomości, która była kilkukrotnie wystawiana na sprzedaż jest XIX-wieczny zespół dworsko-parkowy Ludolfino przy ul. Czyżewskiego 29. Po kilku próbach, w 2017 roku, zawarta została umowa przedwstępnej, warunkowej sprzedaży. Cena wyniosła 5 mln zł. Nabywcą nieruchomości o powierzchni 15 tys. m kw., na której znajduje się kilka zabytkowych budynków, w których działał klub studencki oraz biblioteka, została spółka Czyżewskiego 29.

Rewitalizacja kosztowałaby kilkanaście milionów zł



Jednak przez kolejne lata transakcja nie została sfinalizowana.

- Trzy, cztery lata temu, kiedy kanclerzem był Olgierd Bojke, uczelnia podpisała umowę przedwstępną na sprzedaż mienia, które jest w bardzo złym stanie technicznym. Mam tu oczywiście na myśli Dworek Ludolfino. Przywrócenie dworku do jego dawnej świetności wymaga niebagatelnych nakładów finansowych. Wstępne szacunki mówiły nawet o kilkunastu milionach złotych - wyjaśnia rektor elekt AWFiS. - Za cel nadrzędny postawiliśmy sobie natomiast inwestowanie w infrastrukturę dydaktyczną i sportową. Z kolei Dworek Ludolfino w naszym przypadku może pełnić jedynie funkcję reprezentacyjną, a to nie jest dla nas priorytetem. Stąd - tak jak wielokrotnie zapowiadał poprzedni kanclerz - czas pożegnać się z zabytkiem. Umowa została podpisana i zaliczkowana kilka lat temu. Zgodnie z prawem nie mamy już innego wyjścia jak tylko ją sfinalizować.
Jak tłumaczą władze uczelni, sfinalizowanie sprzedaży Dworku Ludolfino nastąpi po uzyskaniu przez AWFiS zgody Prezesa Prokuratorii Generalnej Rzeczpospolitej Polskiej. Obecnie procedura jest w toku.

Plan zakazuje budowy nowych obiektów



Dla tej nieruchomości obowiązuje miejscowy plan z 2006 roku, który zakazuje rozbudowy istniejących budynków i budowy nowych obiektów. Dodatkowo pozwala on jedynie na działalność związaną ze szkolnictwem wyższym. Dlatego jeszcze w 2013 roku ówczesny rektor złożył wniosek o sporządzenie nowego planu, który dopuszczałby budowę mieszkań i lokali usługowych, ale prace nad nim nawet nie ruszyły.

Chcąc dowiedzieć się, jakie plany wobec nieruchomości ma nowy właściciel, otrzymaliśmy prośbę od pani prezes spółki Czyżewskiego 29 o wysłanie pytań listownie.

Historia dworu Ludolfino


Jak podaje Gedanopedia, Ludlofina to XIX-wieczna posiadłość, własność Carla Davida Ackermanna, który nadał jej nazwę dla upamiętnienia żony Dorothei Ludolphiny Bachmann-Ackermann.

Obejmowała obszar przeszło dziewięciu mórg. Znajdował się na niej dom właściciela z sześcioma komnatami, pokojami dla służby, kuchnią i piwnicą oraz dom czynszowy dla czterech rodzin, dwa ogrody (owocowy i warzywny), stajnia na 10 koni, powozownia, drewniana szopa, cegielnia z jednym piecem i dwiema dużymi szopami na cegły.

W latach 1933-1945 nieruchomość była siedzibą Ewangelickiego Związku Diakonisek, które urządziły tu dom wypoczynkowy, przejęty w 1957 roku na własność Skarbu Państwa.

W 1979 roku posiadłość podzielono: północna część dawnego parku ze stawami przeszła na własność Zasadniczej Szkoły Terenów Zieleni (od 2005 Zespół Szkół Architektury Krajobrazu i Handlowo-Usługowych im. Władysława Szafera), południowa część założenia parkowego i budynki przekazano Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu (AWFiS).

Miejsca

  • AWFiS Gdańsk, Kazimierza Górskiego 1

Opinie (179) ponad 20 zablokowanych

  • Widział bym tam coś w stylu "Idei artystów", Harmonii ew. Słonecznej moreny. Myślę że dominanta by tam pasowała :)

    • 1 3

  • Dwór (1)

    A kto im dał taką nieruchomość? Przecież to jest własność mieszkańców. Czy dwór był potrzebny do działalności oświatowej.?

    • 15 1

    • tam była biblioteka i katedra językowa.

      pozdrawiam dr Pniewskiego, najlepszy nauczyciel angielskiego jakiego poznałem.

      • 2 1

  • To ze sciagania "studentow" z Chin i Wietnamu jednak za malo kaski wpada?

    • 10 2

  • Ktoś to kupi. (9)

    A potem nagle wystąpi pożar. Potem ktoś wystąpi w ramach Lex Developer o zgodę na budowę 10piętrowych bloków bo przecież są niedaleko.

    I cyk powstanie ładne grodzone osiedle z parkingiem podziemnym i kawalerkami dla prostytutek, apartamentami 50m2 dla korposzczurów i penthouse'ami dla turystów z Norwegii.

    • 289 22

    • (2)

      Od jakiegoś czasu interesuje się cenami gruntów na Kaszubach. Interesowała mnie działka 1000m2, ceny takich działek gdzieś w okolicy jeziora, z możliwością zabudowy to około 250000-300000 pln. Ta ziemia od AWFu w centrum Gdańska, 15000m z budynkiem za 5mln? Przyjacielska cena?

      • 38 1

      • Tyle, ze na Kaszubach zabudujesz działkę

        szybko na podstawie wz lub mpz. Spróbuj odrolnić glebę, zapłacić opłatę i zmienić w radzie gminy mpz. Ile lat to zajmie?

        • 0 1

      • Dolicz 15% w kopercie

        • 12 0

    • Sprzedadzą i będzie to koniec zabytku....

      • 12 0

    • A służby gdzie ? (2)

      • 19 5

      • Pilnuja interesu (1)

        Aby byle menda go nie psula.

        • 18 2

        • Obok Chinatown

          • 2 1

    • Patent ze studentami z Chin też był zabawny. (1)

      • 43 1

      • Milion dolarów w kopercie ?

        To prawda?

        • 8 3

  • powinni oddać miastu a nie sprzedawać (7)

    dostali zaledwie 15 lat temu, w jakimś celu, którego nie zrealizowali.

    • 194 4

    • 5 baniek? Skandal ! PiSowski kanclerz ubabrany w gó...nie po same uszy :) (4)

      Za 5 baniek to można sobie kupić willę w nieodległym Sopocie na działce 1 tysiąc metrów a nie pałac na działce półtora hektara :)

      • 23 14

      • uczelnie są państwem w państwie

        przygłupy narobią długów (zlecenia, ekspertyzy, etaty dla doradców) posprzedają nieruchomości i będą znowu jęczeć o kasę.

        • 13 0

      • powiedział ci? (1)

        Skąd wiesz, że pisowski?

        • 17 7

        • a kto teraz kradnie

          dojna zmiana

          • 3 7

      • Nie jęcz

        • 9 5

    • miasto powinno odkupić za te 5 milionów (1)

      to niewiele jak za taki zabytek

      • 15 0

      • Niewiele? Koszty remontu, a potem utrzymania - kilkanaście

        milionów. PRL już to miał i jakoś tylko podupadło.
        Może zrobić mieszkania komunalne z czynszem 2.5 zł za m2 jak te kamienice co Jaki badał w komisji?

        • 2 5

  • Budyniowe lody...ciąg dalszy

    • 11 3

  • ale jaja! (2)

    Nie rozumiem tego państwa: Państwowa uczelnia ma długi, dlatego sprzedaje zabytek będący własnością państwa. A cena 333zł za m2 samej działki (nie licząc zabytku) w takim miejscu w Oliwie to już śmiech.

    • 68 2

    • Bzdura park wpisany do rejestru jest guzik

      warty. Chyba, że wytrujesz wszystkie drzewa i wystapisz z wnioskiem o wypsanie z rejestru. To tak gruby wał, że możliwy jeszcze tylko na Białorusi i w Rosji za dużą łapówkę.

      • 0 2

    • Powinien byc otwarty przetarg

      Jak oni moga tak sprzedawać "z raczki do raczki"???????

      • 5 0

  • Sami znawcy od nieruchomości i wyceny. (2)

    Ta rudera wpisana do rejestru to mina. Operat zapewne wycenił pałac na wyższą rynkową kwotę minus koszty remontu, które są horendalne. Cały zespół parkowy też jest zabytkiem więc raczej wątpliwe żeby zmienić plan i zabudować park osiedlem. Plan zapewne można jedynie zmienić pod funkcje usługowo hotelowe.

    • 11 27

    • Znawco (1)

      Pali sie. A potem moloch aparyhotel. Niedasie? Obym sie mylil ale za 5 lat zobaczysz

      • 5 0

      • Znawco jak się spali w samozapłonie to

        i tak trzeba wypisać z rejestru zabytków. Sam budynek może przejdzie taką procedurę ale park z drzewostanem już nie..

        • 0 4

  • Student (3)

    Dostali za darmo, teraz wyprzedzają.

    • 43 2

    • Najlepszy sposób na biznes (1)

      Styk państwowego z prywatnym

      • 3 0

      • Najlepszy interes państwowy chodnik, a odśnieżać

        go musisz.

        • 1 0

    • Przed dziesięcioleciami komuś skradziono ten dwór i teraz zemsta z zaświatów!!!!!

      • 3 0

  • Basen podobno też sprzedali.

    co tam się odwala?

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane