- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (70 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (18 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (287 opinii)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (187 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (46 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (271 opinii)
Aleja Anny Walentynowicz zamiast alei Zwycięstwa?
Gdańscy radni będą za tydzień rozważali wniosek części mieszkańców Gdańska o zmianę nazwy alei Zwycięstwa na aleję Anny Walentynowicz. Czy poprą inicjatywę, w wyniku której 90 firm i blisko 500 mieszkańców będzie musiało wymienić wszystkie dokumenty?
- Zebraliśmy pod nią blisko 600 podpisów, ale akcja jeszcze trwa - wyjaśnia Joanna Radecka z komitetu. Dlaczego upatrzyli sobie właśnie al. Zwycięstwa? - Aleja łączy rejon Stoczni Gdańskiej, w której Anna Walentynowicz pracowała, z Wrzeszczem, gdzie mieszkała - tłumaczy.
Wielka Aleja (niem. Grosse Allee) postała już w XVIII wieku. Dopóki nie pojawiły się na niej tramwaje (XIX w.), była promenadą i miejscem przejażdżek konnych, ozdobioną czterema rzędami 1416 lip sprowadzonych z Holandii. Od lat 30. XX w. do końca wojny nazywała się Hindenburg Allee, potem, zgodnie z linią PRL-u, aleją marszałka Rokossowskiego. Dopiero po 1956 roku otrzymała obecną nazwę.
Na pewno radni komisji wezmą pod uwagę fakt, że aleja Zwycięstwa to 3-kilometrowa, główna arteria komunikacyjna miasta, przy której znajduje się 90 firm i instytucji (m.in. Opera Bałtycka czy Centrum Onkologiczne) i są przy niej zameldowane 483 osoby, które musiałyby dokonać zmian w wielu dokumentach.
Zdaniem Komitetu liczba mieszkańców akurat wpływa na korzyść wniosku. - Z obu stron alei są parki i nie ma zbyt wielu zabudowań. Ponadto dowiedzieliśmy się, że w podobnych sytuacjach rada może odstąpić od obciążania kosztami mieszkańców - wyjaśnia Joanna Radecka.
Prezydent Paweł Adamowicz, który także otrzymał petycję, przedstawił Komitetowi inną propozycję. "Najbardziej odpowiednim miejscem na uczczenie pamięci tych zasłużonych dla Polski i Gdańska osób będzie Młode Miasto, dzielnica, która powstanie na terenach postoczniowych. Tam widzimy najlepsze miejsce na ulice, place i skwery, dedykowane bohaterom Solidarności i ofiarom tej strasznej katastrofy [pod Smoleńskiem - przyp. red.]. Tam też znalazłaby się ulica (a może plac) Anny Walentynowicz" - czytamy w liście skierowanym do Komitetu.
Jednak ten pomysł nie przypadł do gustu autorom petycji. Zapowiedzieli, że jeżeli ich petycja nie będzie przyjęta, to mogą skorzystać z możliwości wniesienia uchwały obywatelskiej. W takim wypadku musieliby zebrać dwa tysiące podpisów.
Opinie (435) ponad 20 zablokowanych
-
2010-09-17 10:55
ludzie opamietajcie sie
taka dluga ulica! od wielu lat jao aleja zwyciestwa- czy ktoś liczy koszty takiej zmiany!!!!!!!!!!!!!! Naprawde juz paranoja ogarnia caly kraj!!!!!!!!!!!!!!
- 8 0
-
2010-09-17 08:40
Zmiana nazw ulic (3)
Gdańsk ze względu na swą historię i znaczenie dla kultury europejskiej nie powinien zmieniać starych pierwotnych nazw swoich ulic i placów. Jestem przeciwny wprowadzaniu nowych nazw do starówki Gdańskiej. A szczególnie w tradycji Gdańskiej brak nazw z podaniem nazwisk gdyż ocena osoby należy do historii wieków. Dlatego nie powinno się honorować nazwiskami ulic w obrębie starych dzielnic Gdańska.Natomiast ze Starówki powinno się usunąć sztucznie nadane nazwiska ulicom i placom i zastąpić nazwami neutralnymi ,np: Plac konserwatorów miejskich,Plac proboszczów, Plac muzyków,Plac anarchistów lub inne.Nazwami działaczy Solidarności można nazwać ulice Nowego Miasta gdyż tam jest ich miejsce.
- 4 0
-
2010-09-17 09:32
Pierdzielisz jak TW Bolek (2)
Jesteś za a nawet przeciw.
Raz że w Gdańsku nie ma Starówki co przy podpisie Bówka, dyskredytuje w ogóle Twą wiedzę o tym mieście, dwa że skoro nie Walentynowicz a winny wrócic stare nazwy, to niech będzie właśnie zamiast Alei Zwycięstwa, nazwy bezsensownie z niczym w Gdańsku nie powiązanej, na pierwotną czyli Wielką Aleję czyli nazwy neutralnej, historycznej i w pełni oddającej jej charakter, wygląd i założenie.
P.S. Dokonałeś wpisu tak samo bezsensownego jak większość wypowiedzi Tuska, jak choćby wczorajszy o Zakajewie, że z nawet jak go Policja aresztuje to się Mu nic nie przytrafi. Czyli skoro prokuratura jest niezależna to co znaczy wypowiedź premiera, że i tak się mu nic nie przytrafi a skoro ma się mu nic nie przytrafić to po co zatrzymywać.
Ot Platformerska logika.- 2 1
-
2010-09-17 10:24
gadasz jak Placek (1)
Sedno propozycji rozwadniasz czepianiem się "Starówki" i dołączasz kolejny atak zupełnie nie związany z poruszoną kwestią. Udało sie to wykształcenie Polaków przez Sovietów.
- 0 1
-
2010-09-17 10:43
Jednak masz coś z deklem
Skoro wiesz że Starówki nie ma to po co uzywasz takiej nazwy. Skoro ja mam PRL-owskie wykształcenie to ty masz obecne pełne skrótów i nieprawd wykształcenie na poziomie PRL-owskiej Zasadniczej Szkoły Zawodowej na podbudowie 8-letniej SP.
EOT- 0 0
-
2010-09-16 08:19
Walentynowicz na pomnik zamiast Sobieskiego! (4)
Sobieskiego zdjąć z konia!
Posadzić tam posąg Walentynowicz.
Przecież wielokrotnie manifestowała pod tym pomnikiem!- 20 9
-
2010-09-16 09:28
NIE (2)
Ja się nie zgadzam, owszem Sobieskiego zdjąć z konia i postawić obok a po nim na konia wstępować będzie Lech I Wielki Kaczyński. A plac obok (Kobzdeja) przemianować na Plac Marii Kaczyńskiej i ładnie będzie i będą blisko siebie i ryneczek pod ręka i w reklamówce jedzonko podać można ot co.
- 1 3
-
2010-09-16 09:58
Lepiej POstawić tam figurkę Donal Duck (1)
- 1 2
-
2010-09-17 10:37
Oj, dziadek nauczyć się pisać!
Chyba chodziło Ci o Donald?
- 0 1
-
2010-09-16 09:27
Tak ale zamiast konia niech będzie Bolek!
- 1 1
-
2010-09-17 10:24
Urzędników jest w Gdańsku za dużo i nie mają co robić !!!
Trzeba myśleć !!!! I służyć mieszkańcom za ich pieniądze, a nie szkodzić !!
Pomysłodawca powinien z własnej kieszeni pokryć WSZYSTKIE koszty realizacji tego chorego pomysłu !!!
Nowym ulicom nadaje się nowe nazwy !!
Przecież Al. Zwycięstwa dotyczy jak najbardziej Pani Anny Walentynowicz, Jej Zwycięstwa, historycznego !!- 3 0
-
2010-09-16 20:55
głupota.. (1)
Świetnym pomysłem jest nazwanie jej imieniem placu lub ulicy na terenie Stoczni.. miejsca, z którym była związana.. a także nazwanie innych ulic na tym terenie nazwiskami osób, które kojarzą się z tymi wszystkimi wydarzeniami, które miały tam miejsce..
a co do zmiany Aleji Zwycięstwa na Aleje Walentynowicz to czysta GŁUPOTA.. pomysł jakichś 4 durnych bab z Gdyni...
1. 483 osoby musiały by zmienić wszystkie swoje dokumenty.. miasto może za darmo wydać im dowód.. wszelkie inne dokumenty załątwia się u wojewody.. zakłądając, że się zgodzi to ile osób ma czas stać w urzędowych kolejkach w celu wymiany dokumentów?
2. przy Aleji jest 90 firm i instytucji.. a ile osób z tych 483 ma tam zarejestrowaną działalność gospodarczą? trzeba zmieniać wszystko.. pieczątki.. a głupi wpis do KRS-u kosztuje 600zl..
3. zmiana wszystkich map też wiąże się z kosztami..
4. zmiana wszystkich tablic numeracyjnych na budynkach to tez sa koszty.. koszt jednej to ok 200-300zl
można tak pisać i pisać..
jakby ktoś chciał zmienić im nazwe ulicy, przy której same mieszkaja pewnie zamknęłyby ją strajkując przez tydzień a potem wypowiadały by się w Interwencji, że jakim prawem ktoś coś takiego wymyślił niepytając się ich o zdanie..
niedobrze mi sie robi jak widze co sie po tej katastrofie smolenskiej wyprawia.. najlepiej pozmieniać wszystko.. Długą zamieńmy na ulicę Marii Kaczyńskiej.. Długi Targ na Targ Lecha Kaczyńskiego, usuńmy Neptuna i postawmy tam ich fontanne.. itd. :/- 15 0
-
2010-09-17 10:09
Nie pisz bzdur jak się nie znasz
Nie każdy prowadzący działalność gospodarczą jest rejestrowany w KRS-ie.
Na obecnej Alei Zwycięstwa jest wiele podmiotów będących filiami lub oddziałami (stacja benzynowa, AOS PG, o/PZPN i inne) większych jednostek gospodarczych lub jak Sąd Administracyjny, Opera Bałtycka, czy Konsulat Niemiec, nie podlegających rejestracji KRS.
Wśród 483 mieszkańców są także dzieci, któe nie posiadają dokumentów tożsamości (więc liczba i tak jest mniejsza niż podana) a wymiana legitymacji szkolnej to niewielki wydatek, paszporty nie mają w ogóle informacji urzędowych takich jak adres.
Zrobienie nowej "gumy" na pieczątce to koszt od 15 do 40 zł. Wystarczy wykonać jedną lub dwie (Sekrtetariat lub recepcja + księgowość) po co więcej.
Zmiany w KRS-ie można dokonać także przy okazji innych zmian, jest pewien próg tolerancji czasowej jeśli zmiany w rejestrze nie wykazują cech zmian w reprezentacji prawnej podmiotu lub jego majątku. Przy adresie nie występuje żadna tego typu forma.
Numeracja domów nie ulegnie zmianie więc skąd trwoga o wymianie tychże.
Mapy obecnie najczęściej są w formie elektronicznej, tzw. patch i po sprawie. Jeśli chodzi o mapę papierową to widziałem niedawno gościa któy posługiwał się mapą Gdańska z ulicami takimi jak Marksa, Jedności Robotniczej, Leningradzką itd. Nie było problemów bo zmieniły się tylko nazwy a nie same ulice oraz ich umiejscowienie.
Bez paniki- 0 0
-
2010-09-16 05:18
Nie mam zdania, (9)
uhonorowanie pani Anny- jak najbardziej, ale czy koniecznie ta lokalizacja?
Historycznie pominieto natomiast w artykule czas, gdy Aleja Zwyciestwa byla aleja kolegi Adolfa.- 268 7
-
2010-09-17 10:00
Wygląda mi na to, że jednak masz jakies zdanie
- 0 0
-
2010-09-16 06:16
wielka aleja nigdy nie nosiła nazwy adolfa (5)
- 8 7
-
2010-09-16 07:11
nosiła, nosiła.... (4)
- 9 4
-
2010-09-16 07:54
nie nosiła (2)
Adolf-Hitler-Strasse to była nazwa al. Grunwaldzkiej. Ale rozumiem, że jak wielu gdańszczan uważasz, że Grunwaldzka w Gdańsku sięga od Sopotu aż do Bramy Wyżynnej, więc mogło ci się pomylić ;)
- 18 0
-
2010-09-16 14:38
(1)
oj tak Grunwaldzka, nawet mam stara tabliczke z mojego domu ... ktorego niedlugo nie bedzie :(
- 0 0
-
2010-09-16 16:39
który?
którego domu nie będzie?
- 2 0
-
2010-09-16 07:24
jak była hindenburga to na pewno nie zmieniono tej nazwy w czasach narodowego socjalizmu. hindenburg był wielkim wodzem i fuhrer go szanował, budując mu w tannenbergu mauzoleum, które po wojnie rozebrano
- 6 3
-
2010-09-16 07:54
Marynarki Polskiej było... (1)
...Hitlerstrasse
- 5 3
-
2010-09-16 07:55
sorry Grunwaldzka
za wcześnie jest
- 10 0
-
2010-09-16 05:12
PLAC WALENTYNOWICZ (4)
Plac na młodym mieście jest znacznie lepszym miejscem aby uhonorować panią Anne tak związaną ze stocznią,kolebką Solidarności
- 595 26
-
2010-09-17 09:53
al.zwycięstwa
al.zwyciestwa,niech tak pozostanie.Przecież było zwycięstwo solidarności
Bohaterowie tamtych czasów będa mieli niewątpliwie "swoje" ulice na terenach po stoczniowych.- 0 0
-
2010-09-16 20:23
to prowokacja
- 0 0
-
2010-09-16 10:28
tak jest-PLac NA mlodym miescie!
zgadam się z ta wypowiedzia-to decydowanie leprze miejsce -nowe miasto-tereny stoczni-od alejii zwyciestwa.dajcie spokoj z tymi zmianami-bo idzie zwariowac!
- 7 1
-
2010-09-16 07:42
kiepskie zdjecie, od pstryk bez polotu - ten korsycarz jest mocno przereklamowany
podoba mi sie zdjecie pani walentynowicz zrobione przez michala szlage.
- 7 13
-
2010-09-16 10:05
wymienić wszystkie dokumenty???? (4)
Niby jakie wszystkie?
- 7 1
-
2010-09-16 10:20
(3)
jest ich troche.
dowody osobiste, paszporty, prawa jazdy, dowody rejestracyjne,
o tych zmianach powiadomic banki, firmy z ktorymi sie wspolpracuje, zakaldy ubezpieczen.
do tego dobrze, aby znajomi wiedzieli ze zmieniles adres.
co do firm, to dochodzi jeszcze zmiany w krsie, powiadomienie kontrachentow, zmiany pieczatek, materialow reklamowych, wizytowek i troche innych papierow tez pewnie sie znajdzie.
zamieszanie tylko po to, ze ktos chce sie pokazac.- 6 2
-
2010-09-17 09:44
Nie mieszaj
W firmach co chwilę dochodzi do większych lub mniejszych zmian, choćby w zakresie działalności firmy, osób mogących ją reprezentować i wielu innych w tym adresów. Tak więc dokonanie poprawek w KRS-ie to nie jest ani nadzwyczajna czynność ani rzadko występująca. Znam firmy które w przeciągu 10 lat działalności zmieniały swoją siedzibę nie mniej niż 8 x, i za każdym razem musiały dokonywać zmian i jakoś ani nie traciły klientów a i ci nie dłużej niż po miesiącu przyzwyczajali się do niwej sytuacji jakby się nic nie zdarzyło. O paszportach już była mowa, pewnie że trzeba by dokonywać zmian w DO, Prawach jazdy czy dowodach rejestracyjnych ale to jest sikanie ze strachu na wyrost, bo wbrew pozorom Aleja Zwycięstwa ma raptem mniej niż 80 numerów i mniej niż 500 mieszkańców. Dla porównania ile było wymian dokumentów dla d. ul. Marxa albo Jedności Robotniczej, ile tam się znajduje firm ile tam mieszka ludzi.
Alarm jest dramatycznie przesadzony- 0 0
-
2010-09-17 07:04
Na paszporcie i prawie jazdy nie ma adresu, pieczątki to się
używało kiedyś... nie koloryzuj
- 1 1
-
2010-09-16 10:42
Akurat paszportów to nie trzeba zmieniać ponieważ tam nie ma informacji urzędowych o adresie
- 2 1
-
2010-09-17 09:37
UWAŻNY
POZOSTAŁ TYLKO SYMBOL , NIE MAJĄCY JUŻ DAWNO NIC WSPÓLNEGO Z SZARĄ RZECZYWISTOŚCIĄ.......I PUSTYMI FRAZESAMI...OWSZEM, NOWA ULICA NA MŁODYM MIEŚCIE...
PRZYSZŁE POKOLENIA NIE BĘDĄ MIAŁY NAWET ZIELONEGO POJĘCIA O KOGO CHODZI...KTO TO BYŁ...SPYTAJCIE DZISIAJ KOGOKOLWIEK O DICKMANA, STRAKOWSKIEGO JANA, ZWIERKOWSKIEGO , FRANCISZKA KUBACZA.......KTO TO BYŁ...????- 2 0
-
2010-09-17 09:00
Bzdura
To jakaś kompletna bzdura, żeby zmieniać nazwę Alei Zwycięstwa. Gdańsk się rozbudowuje. Powstają nowe ulice. Po co zawracać Wisłę kijem. Wybierzmy jedną z nowych ulic i nazwijmy ją imieniem pani Anny.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.