CBA zatrzymało dwóch pomorskich przedsiębiorców i dwóch architektów z Trójmiasta, którzy mieli żądać 100 tys. zł łapówki za pomoc w uzyskaniu korzystnych decyzji w sprawie warunków zabudowy na terenie Gdyni.
2009-03-10 13:14
2009-03-10 16:02
2009-03-10 16:09
Teraz wiadomo kto okaleczał nasz piękny Gdańsk stawiając betonowe klocki zamiast pięknych kamieniczek
25 lat za okaleczenie Miasta
25 lat za łapówki !!!
Proszę o fotki tych ludzi niech każdy zobaczy kto jest winien tego całego bałaganu !!!!!!!!
2009-03-10 16:48
to Stanisław M. jest autorem wielu pięknych kamieniczek... odbudowywał je nawet tam, gdzie nigdy ich nie było...
2009-03-10 17:50
znajdz je sobi w necie
2009-03-11 10:59
Kto winny jak sąd się jeszcze nie wypowiedział.
Sąd ukarze winnych to popiszemy sobie opinie bo na chwile obecną spekulacje to my tu robimy.
CBA spudłowało tak naprawdę i to naumyślnie.
Chcą się pozbyć Stanisława M. z Gdańska bo walczy i o odbudowę starówki gdańskiej i walczy też z tymi do których właśnie powinno trafić CBA.
A tu proszę polityka w grze i Pana Stanisława M. chcą się pozbyć bo przeszkadza w zakłamanych inwestycjach Gdańska.
Gdyby nie ten człowiek oglądalibyśmy beton szary na Długiej a nie piękne kamieniczki dla których cały świat w odwiedziny tu przybywa.
Gdyby nie Stanisław M. to już dawno zamiast pięknej promenady nad rzeką Motławą komuniści by postawili blokowiska dla mas.
Gdyby nie ten człowiek dalej by handlowali wyspą spichrzów gdańscy włodaże.
Oj wiele dobra dla miasta Gdańska uczynił ten człowiek a teraz ci z którymi walczy sprytnie go chcą zlikwidować.
Pozbyć się człowieka który życie swoje poświęcił dla odbudowy miasta.
Człowieka który zablokował wiele korupcyjnych zapędów gdańskich władz.
Jestem dymny że są jeszcze tacy ludzie na świecie że w niedziele mogę iść z ukochaną na romantyczny spacer po Gdańsku podziwiając piękne zabytki a nie szklano-betonowe klocki niczym teatr wybrzeże czy poczta na długiej.Tego niestety nie udało się Stanisławowi M. zablokować za komuny.Ale ile uratował pomyślmy i zastanówmy się czy taki człowiek lat 82 mogł brać udział w takich przestępczych akcjach.Ustój się zmienił wiec teraz nie z komunistycznymi budowami walczył lecz z układami które mogły też doprowadzić do betonowych
szkaractw na gdańskiej starówce.
Był nie wygodny dla gdańskich władz i go załatwili.
Poczekajmy na sądowy werdykt z naszymi opiniami , a myślę że tacy ludzie jak Adamowicz Gruda Bielawski itd będą się tłumaczyć z wielu spraw też tych w których Stanisław M. im przeszkodził.
A my podziwiajmy jak na razie to co jest piękne w naszym mieście.
To co piękni ludzie stworzyli dla nas byśmy mogli być dumni z naszej starówki.
2009-03-11 13:15
pa Stanisław M. jest także autorem bloków stojących przy ul. Szopy (przedłużenie ulicy Szafarnia), "ślicznych nowoczesnych kamieniczek" przy ulicy Długie Ogrody (to aluminiowo-szklane paskudztwo)... oraz wielu innych "udanych" inwestcji (łącznie z zawaleniem stropów i posadzek w Dworze Artusa - poprzez nieumiejętne i bezmyślne projektwanie sąsiednich kamienic...) ...
2009-03-12 15:40
Pan Stanisław M. musiał budowąć też to co mu komuniści kazali albo nie buduje wogóle takie to były czasy i ładnie wybrną z tego bo mało przyczynił się do realizacji komunistycznych pomysłów a jednocześnie nie dał komunistom powodu do zabrania mu uprawnień architekta.
Wilk syty i owca cała.Nie dać zabrać sobie uprawnień na odczepnego zaprojektować coś komuchom i dalej tworzyć piękno.
Nie zapominajmy że człowiek ten pojawił się w gdańsku po wojnie gdy Gdańsk nie istnił.Wszystko się waliło a on robił co mógł.
A jak go komuniści ścigali że teraz coś dla nich musi narysowć zbudować to walną im wysokościowiec jako pierwszy w Gdańsku wysokościowiec który znajduję się we wreszczu.
Wysoki budynek gdzie na szczycie była kawiarnia dla ludzi by mogli kawę na szczycie pić a u stóp budynku u jego podstaw walną tak wielki sklep spożywczy na złość komunie bo wiedział że ciężko go będzie zapełnić towarami. Komuniści odpuścili stwirdzili że nazbyt realizuje ich pomysły.Więc budował dalej kamieniczki.
2009-03-10 13:17
no i dobrze dopierdla z nimi
2009-03-10 14:55
powinni poczekać i zobaczyć kto z urzędu weźmie od nich.. i wtedy by dopiero była radocha...
2009-03-11 11:26
Kto winny jak sąd się jeszcze nie wypowiedział.
Sąd ukarze winnych to popiszemy sobie opinie bo na chwile obecną spekulacje to my tu robimy.
CBA spudłowało tak naprawdę i to naumyślnie.
Chcą się pozbyć Stanisława M. z Gdańska bo walczy i o odbudowę starówki gdańskiej i walczy też z tymi do których właśnie powinno trafić CBA.
A tu proszę polityka w grze i Pana Stanisława M. chcą się pozbyć bo przeszkadza w zakłamanych inwestycjach Gdańska.
Gdyby nie ten człowiek oglądalibyśmy beton szary na Długiej a nie piękne kamieniczki dla których cały świat w odwiedziny tu przybywa.
Gdyby nie Stanisław M. to już dawno zamiast pięknej promenady nad rzeką Motławą komuniści by postawili blokowiska dla mas.
Gdyby nie ten człowiek dalej by handlowali wyspą spichrzów gdańscy włodaże.
Oj wiele dobra dla miasta Gdańska uczynił ten człowiek a teraz ci z którymi walczy sprytnie go chcą zlikwidować.
Pozbyć się człowieka który życie swoje poświęcił dla odbudowy miasta.
Człowieka który zablokował wiele korupcyjnych zapędów gdańskich władz.
Jestem dymny że są jeszcze tacy ludzie na świecie że w niedziele mogę iść z ukochaną na romantyczny spacer po Gdańsku podziwiając piękne zabytki a nie szklano-betonowe klocki niczym teatr wybrzeże czy poczta na długiej.Tego niestety nie udało się Stanisławowi M. zablokować za komuny.Ale ile uratował pomyślmy i zastanówmy się czy taki człowiek lat 82 mogł brać udział w takich przestępczych akcjach.Ustój się zmienił wiec teraz nie z komunistycznymi budowami walczył lecz z układami które mogły też doprowadzić do betonowych
szkaractw na gdańskiej starówce.
Był nie wygodny dla gdańskich władz i go załatwili.
Poczekajmy na sądowy werdykt z naszymi opiniami , a myślę że tacy ludzie jak Adamowicz Gruda Bielawski itd będą się tłumaczyć z wielu spraw też tych w których Stanisław M. im przeszkodził.
A my podziwiajmy jak na razie to co jest piękne w naszym mieście.
To co piękni ludzie stworzyli dla nas byśmy mogli być dumni z naszej starówki.
2009-03-10 13:17
niech w końcu bedzie porządek
2009-03-10 13:19
Powiadałem Wam o panice w jaką wpadli urzędnicy w związku z kryzysem, już sami się sprzedają! Prawdziwi ludzie ulicy nie sprzedają się! Oddajcie władze ludziom ulicy!
2009-03-10 13:35
żulom i kloszardom?
2009-03-10 14:46
Bo boju ludzie ulicy!
2009-03-10 14:47
2009-03-10 14:52
2009-03-10 13:20
Brawo!!! łapać zbója!!
2009-03-12 16:26
Ciebie?
2009-03-10 13:20
A przecież wszystko się załatwia legalnie
- a tu taka wpadka, że niby co...?
posypie sie kaske i można budować co i gdzie się chce...?
2009-03-10 13:25
za działki trzeba przepłacać, bez koneksji nie ma szans w tym chorym kraju,,,
od sędziów zależy wyrok,, skończmy z tą szopką 8 lat i spokój, i zakaz prowadzenia działalności po wyjściu 10 lat,
jakich mamy prawników takie mamy prawo, które chroni ludzi z kasą
rzygam
2009-03-10 18:57
To nie jest prawda.
Takie mamy prawo jakich wybieramy posłów senatorów i prezydenta.
Tylko potem Trybunał Konstytucyjny nie nadąża wydawać wyroków uchylających kolejne niekonstytucyjne przepisy.
Smutne, że polskie prawo stanowią mechanicy, nauczyciele, ogrodnicy, rolnicy socjolodzy i w niewielkiej części prawnicy.
Najlepsze akty prawne jakie obowiązywały w Polsce a w części dalej obowiązują to Dekrety prezydenta i Rozporządzenia Prezydenta wydawane z mocą ustawy.
To pisali fachowcy a Parlament nie mógł zepsuć.
2009-03-10 13:25
100 tys... ?? Całkiem uczciwie podeszli do tematu... Gdyby bowiem trzeba było opłacić całą rzeszę urzędasów mogłoby wyjść drożej.. A tak w ramach przyciągania inwestycji - warunki promocyjne...:)
2009-03-10 15:06
Napewno jeszcze dorzuca druga inwestycje w pakiecie oraz karte piority pass, ktora pozwoli na szybsze zalatwianie delikwentow...
2009-03-11 10:24
czyli znajomi z urzędu mieli część tej kasy wziąć, żeby wystawić inną decyzję. Same szczury, myszy i hieny w tym urzędzie w Gdyni.
Ale u mnie w Gdańsku jeszcze gorzej. Dużo gorzej.
2009-03-10 13:29
Czy to TEN M ????? To juz całkowity upadek.
2009-03-10 13:30
to najprawdopodobniej właśnie TEN M. ....
2009-03-10 14:54
Myslal ze w Gdyni to tak jak w Gdansku, a tu do pierdla trafi. Pech.
2009-03-10 15:10
"Stanisław M., pionier odbudowy Gdańska, projektant ponad stu kamienic gdańskich."
Zapomnieli dopisac: niezwykly lapowkasz, nietuzinkowy cwaniak i niestrudzony wyludzacz..
Brawo Gdynia! Takie rzeczy tylko w Gdansku
2009-03-12 16:28
jak sąd powie to trafi do pierdla .
tylko ciekawe kto? bo M raczej nie.
2009-03-10 13:30
czekamy na wizyty w kolejnych urzędach
2009-03-10 15:06
że nie architekci tylko agenci CBA, że nie łapówka tylko pożyczka i że nie w nocy a w tramwaju.
takie radio erewan
2009-03-10 15:28
ja nie patrze na to politycznie, ja oczekuje ze nareszcie nastąpi pewien porządek we władzach samorządowych i innych państwowych instytucjach
2009-03-10 20:16
Kolego, oni nie mają niczego "dogrywać" tylko rzetelnie i mądrze łączyć fakty. Jak na razie są mistrzami w science-fiction, kiedy prawdziwych przewalaczy chronią układy za mocne ma "tęgie" głowy z CBA.
2009-03-10 15:08
"Stanisław M., pionier odbudowy Gdańska, projektant ponad stu kamienic gdańskich."
Zapomnieli dodac: nieustrudzony łapownik, wyjatkowy cwaniak i nietuzinkowy wyłudzacz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
