• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Australijskie fregaty: szansa czy tonący okręt

Michał Lipka
19 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Australijskie fregaty typu Adeleide. Polska delegacja ma rozmawiać z Australijczykami o ich kupnie.
  • Australijskie fregaty typu Adeleide. Polska delegacja ma rozmawiać z Australijczykami o ich kupnie.

Patrząc na defilady, pikniki i pokazy, które można było obserwować podczas niedawnego święta Wojska Polskiego, mogłoby się wydawać, że z naszą armią nie jest tak źle. To fakt - mogłoby.



Jaki jest najnowszy żart wśród wojskowych? "Nasze uzbrojenie niebawem trafi na listę UNESCO" (czyli światowego dziedzictwa kulturowego).

A tu z kolei reakcja holenderskiego oficera, który kilka lat temu ćwiczył na polskim poligonie:

- Z uwagą przyglądam się polskiej artylerii. Bardzo mnie zainteresowała, ponieważ jestem z zamiłowania historykiem wojskowości.

Byłoby to nawet śmieszne, gdyby nie to, że jest to prawdziwe



Podczas parady 15 sierpnia mogliśmy oglądać na niebie m.in. śmigłowce Mi-24 i Mi-2. Na Pomorzu stacjonują one w 49. Bazie Lotniczej w Pruszczu Gdańskim. Pierwszy z nich przeznaczony jest do niszczenia stanowisk ogniowych, czołgów i jednostek zmechanizowanych wroga. Drugi, jako wielozadaniowy, służy do szkolenia, zadań łącznikowych, sanitarnych, a także bojowych.

Mi-24 służą w Polsce od roku 1978, natomiast Mi-2 od roku 1968.

Na paradzie był również akcent morski - na niebie pojawił się bowiem śmigłowiec Kaman, choć chyba niewielu obserwatorów go zauważyło.

Niewiele lepiej było na ziemi. Mogliśmy tu podziwiać m.in. liczne czołgi typu "Twardy". Warto przypomnieć, że to dawny czołg T-72 po liftingu (a sama konstrukcja wywodzi się z czasów Układu Warszawskiego).

Dobrze się stało, że na defiladzie w Warszawie Marynarkę Wojenną reprezentował pododdział reprezentacyjny, bo w tym rodzaju sił zbrojnych sytuacja przedstawia się najgorzej.

Z okazji święta Polskiej Marynarki Wojennej również odbyła się parada - oczywiście morska. Była ona cieniem tych z dawnych lat. Było to smutne święto: średnia wieku polskich okrętów sięga blisko 40 lat. Nowych okrętów nie widać, choć politycy nieustannie je obiecują, a gdy któryś z wyższych dowódców odważy się wspomnieć o niespełnionych obietnicach, szybko żegna się ze stanowiskiem (jak choćby były już Inspektor Marynarki Wojennej, kontradmirał Mirosław Mordel, który niemalże przy każdej okazji mówił o tragicznym stanie naszej floty).

Parada morsko-lotnicza z okazji święta Marynarki Wojennej w czerwcu 2018 r.

Okręty, które zaprezentowały się podczas parady, były w... różnym stanie. Pojawił się długo niewidziany i remontowany ORP Orzeł, ale według niektórych źródeł okręt nie może się zanurzać (są co prawda różne wersje przyczyn - jedne mówią, że załoga z powodu długiego przebywania w stoczni straciła odpowiednie certyfikaty i musi przejść niezbędne szkolenie dopuszczające ją do wykonania manewru zanurzania, inne mówią o względach bezpieczeństwa z racji niedawnego pożaru jednostki). Okręt, na którym paradę oglądał prezydent RP, niedługo po niej uległ awarii i trzeba było go holować do portu.

Nie ma co ukrywać, tylko trzeba to powiedzieć głośno: polska flota stoi na krawędzi katastrofy i nie wiadomo, co może ją uratować.

Prawie wszystko, co mamy, to plany



O projektach takich okrętów jak Miecznik czy Czapla pisaliśmy wielokrotnie, ale wciąż są one tylko na etapie projektów. Mamy udanego i wcielonego do floty Kormorana, ale mały niszczyciel min to nie fregata czy korweta, z której budową sobie nie poradziliśmy (wystarczy tu wspomnieć choćby ORP Gawron/Ślązak).

Wstępnie dokonano wyboru, który padł na australijskie fregaty Adelaide. Dla jednych jest to światełko w tunelu dla naszej floty, dla innych - do których i ja się niestety zaliczam - gwóźdź do jej trumny.

Zacznijmy jednak od stron pozytywnych



Fregaty rakietowe typu Adelaide to zmodyfikowana wersja jednostek Oliver Hazard Perry. Na jej podstawie zbudowano dla marynarki wojennej Australii sześć jednostek o następującej charakterystyce:

  • wyporność: 4100 ton
  • długość: 138,1 metra
  • szerokość: 14,3 metra
  • prędkość: 30 węzłów
  • załoga: 221 osób


W skład uzbrojenia wchodzi:
  • 1 automatyczna armata kal. 76 mm
  • 1 wyrzutnia przeciwokrętowych pocisków rakietowych Harpoon lub przeciwlotniczych pocisków rakietowych SM-2MR
  • 1 wyrzutnia przeciwlotniczych pocisków rakietowych ESSM
  • 1 zestaw obrony bezpośredniej Phalanx
  • 2 potrójne wyrzutnie torped kalibru 324 mm


Na pokładzie mogą stacjonować dwa śmigłowce Seahawk.

Fregaty Adelaide są jednostkami wielozadaniowymi. Australijczycy gruntownie przeanalizowali możliwości jednostek OHP ze szczególnym uwzględnieniem ich mocnych oraz słabych stron i na budowanych dla siebie jednostkach postarali się, w miarę skutecznie, udoskonalić te pierwsze i zniwelować drugie.

W ostatnich latach pozostałe w służbie jednostki zostały gruntownie zmodernizowane, co sprawia, że są znacznie nowocześniejsze od polskich okrętów. Ich posiadanie w znacznym stopniu podniosłoby potencjał Polskiej Marynarki Wojennej oraz umożliwiłoby szkolenie i utrzymanie w linii oficerów i marynarzy, którzy w przyszłości mieliby zasilić ewentualne kolejne, może tym razem nowe, jednostki.

To tyle jeśli chodzi o pozytywne strony. Czas przedstawić te negatywne



Pierwszym negatywnym aspektem są koszty. Marynarka Wojenna na modernizację przeznaczyła 800 milionów złotych. Według ostrożnych wyliczeń, koszt zakupu australijskich okrętów wraz z niezbędnych szkoleniem załóg i przystosowaniem ich do pływania pod biało-czerwoną banderą wyniesie ok. 2 mld złotych. Zakup tych jednostek skutecznie zahamuje jakiekolwiek dalsze prace nad koncepcjami i budową całkowicie nowych jednostek w krajowych stoczniach, gdyż zabraknie na to środków.

Sam budżet Marynarki nie udźwignie takiego zakupu, więc trzeba będzie przesunąć na to środki z innych inwestycji. A gdzie choćby przetargi na zakup nowych śmigłowców? Całkiem możliwe, że o nim również będziemy mogli na długo zapomnieć. Choć Adelaide są nowocześniejsze od naszych okrętów, to i tak są to jednostki blisko 30-letnie, a koncepcja ich budowy sięga lat 70. Eksperci wojskowości zastrzegają, że Adelaide mogą pozostać w służbie jeszcze przez ok. 10 lat i nie zmienią tego kolejne ewentualne modernizacje.

Jeśli zaś chodzi o modernizacje już przeprowadzone, to nie objęły one choćby systemu obrony przeciwlotniczej, co w przypadku tego typu jednostek jest jednym z kluczowych elementów. Tymczasem ich możliwość obrony przed nowoczesnymi rakietami przeciwokrętowymi jest kwestią mocno dyskusyjną. Bądźmy jednak szczerzy: na chwilę obecną żaden z polskich okrętów nie jest w stanie skutecznie obronić się przed atakiem rakietowym. Zapewnienia polityków i niektórych wojskowych, że po zakupie australijskich fregat potencjał obrony przeciwlotniczej znacznie się poprawi, można włożyć między bajki.

Podsumowując: jeśli Polska kupi jednostki Adelaide od Australijczyków, Polska Marynarka Wojenna przez 10 lat będzie miała na czym pływać. Jej potencjał, o ile można o czymś takim w ogóle mówić, zostanie zachowany. O nowych jednostkach nawodnych moglibyśmy jednak zapomnieć na ładnych kilka lat, bo nie będzie na nie funduszy.

Tuż przed odlotem prezydenta Andrzeja Dudy do Australii, gdzie jednym z tematów miał być właśnie zakup australijskich fregat, pojawiła się informacja, iż premier Mateusz Morawiecki sprzeciwił się ich nabyciu, o ile ich cena nie będzie symboliczna.

To faktyczny opór, czy strategia negocjacyjna, mająca doprowadzić do obniżenia ceny? Trudno ocenić.

Czy zatem możliwe jest sprowadzenie do Polski zupełnie innych, nowych okrętów lub ich budowa w polskich stoczniach? Niezależnie od odpowiedzi na te pytania, decyzję trzeba podjąć naprawdę szybko, zanim nasza flota - lub to, co z niej pozostanie - odda swój ostatni salut.

Opinie (397) ponad 20 zablokowanych

  • niemcy, amerykańce i żydki od wielu dekad dbają o to żeby Polska nie mogła się obronić.
    no ale czego wymagać... w końcu Polacy głosowali na takie a nie inne rządy, więc sami jesteście sobie winni

    • 1 5

  • Szwedzkie korwety rakietowe stealth typu Visby ... (1)

    to jest to co my potrzebujemy - żadne złomy, żadne fregaty, Bałtyk jest za mały. i szwedzi nam je dostarczą - za odpowiednią kasę - a nie jakieś bzdury że wybudujemy, że najpierw stocznie, polscy pracownicy itd. Równie dobrze możemy od USA kupić lotniskowiec - mają go złomować (co będzie kosztowało kupę kasy) my weźmiemy za dolara na Bałtyk - obsadzimy 50 admirałów 100 kapelanów - nazwa orp ... tutaj nazwa jest raczej znana :)

    • 7 2

    • i proszę nie pisać że jacyś tam stoczniowcy stracą pracę - mieli szanse się wykazać budując Ślązaka - dali d%^py - przecież to było budowane za naszą kasę z podatków przez 10 ? 15 lat ?- efekt ? żaden - największy patrolowiec w historii uzbrojony w proce ? :) równie dobrze można pisać o pracownikach Biedronki którzy stracili prace - ich jest chyba nawet więcej obecnie od stoczniowców ? Liczy się efekt - reasumując - kupmy wreszcie sprzęt za granicą BZP (taki skrót)

      • 3 0

  • Po co nam marynarka wonenna skoro jest w niemczech kringsmarine (2)

    Budować nowe okręty wojenne bynajmniej nasze rodzime stocznie zarobią

    • 4 5

    • Po co nam marynarka jak jest US Navy. Po co nam wojsko jak jest US Army. Zresztą w sumie po co nam wojsko , sprzęt wojskowy jak mamy krzyże i różańce. Przecież całą polske oddaliśmy pod opieke Matki Boskiej. To co nas nie obroni przed wrogami? niewiernymi?

      • 4 1

    • Budować trzeba mieć za co .Skoro pieniądze się rozdało pozostało nam podobnie jak z samochodami kupować stary sprzęt. Cudów nie ma a matematyka jest nieubłagalna ..

      • 1 0

  • Gdzie sa obiecane przez Macierewicza śmigłowce? Przestańcie rozbrajac Polskę

    • 5 3

  • Szczerze, to te Australijskie fregaty, są lepiej uzbrojone jak cała Nasza Marynarka Wojenna

    • 4 0

  • Polecieli do tej Australii i nie potrafią nawet sensownie uzasadnić tej kosztowej na koszt podatnika wycieczki bo przecież efekty z niej będą żadne..

    • 5 2

  • Muzeum na Oksywiu (4)

    Jeżdżę na taksie.Dwa lata temu złapałem kurs ze statku wycieczkowego który przepłynął do Gdyni. Pasażer przed siedemdziesiatka z USA bądź Kanady. Proponuję mu wycieczkę do Malborka,bądź Gdańska. Odpowiada że "OK" , ale najpierw prosi by go zawieść do tego muzeum co to je widział jak wplywali do portu.'Jaki muzeu ' -pytam????? -Tam cumuje okręt na którym plywlem - odpowiada. Jak sie zorietowalem to zaczelem mu tlumaczyc ze to jest najnowszy nabytek MW "Xsawery Zulawski " On ten okret zna,spedzi na nim z przerwami niemal 30 lat.Nie mógł uwierzyć że jest ciągle użytkowany. Staliśmy ze 3 godziny na nabrzeżu po drugiej stronie ,a on zapatrzony, ze swieczkami w oczach opowiadał jakieś historie . Potem odwiozlem go na crusera.

    • 11 6

    • Dorota, ratuj

      Ruscy dookoła.

      • 0 0

    • Obok "Xawerego Żuławskiego", pod flagą biało-czerwoną cumował trałowiec "Silny". Jego przerdzewiały od morskiej wody kadłub wzbudzał litość, już sobie tylko mógł zagrozić ten bałtycki wojownik, od czterdziestu lat bez mała w służbie, a przecież to bardzo dużo, żaden inny tyle nie pływał. Na jego widok obu nam łzy stanęły w oczach: siedemdziesiątaka z Kanady bądź USA wspomnienie dawnych klęsk, mnie wyobrażenie przyszłych tak poruszyło. Machałem mu, kiedy cruser odpływał.

      • 4 1

    • Nie ma takiego okrętu, fantasto. Są Kościuszko i Pułaski z USA, oraz Ksawery Czernicki, zbudowany w Polsce. Nie dość że bredzisz to jeszcze kilkunastu barankow dało ci plusy. Naród idiotów?

      • 4 0

    • Chłopie, ty zmyślasz historię, a są tacy, którzy w nią uwierzyli.

      • 4 1

  • Po co nam wojsko ? (31)

    PO co nam wojsko , jest Bundeswera
    PO co nam stocznie , sa w Niemczech
    PO co nam LOT , jest Lufthansa
    PO co nam duze lotnisko miedzynarodowe , jest Berlin
    PO co nam PKP , sa Niemieckie koleje
    PO co nam Gazoport , kupimy gaz od Rosji za kazda cene

    • 138 169

    • Gaz z Rosji jest najtańszy. Ale nie, trzeba spełniać żądania USA (7)

      i kupować od nich. Hahahahahaa ! Ale dymają pisiaki tę umięczoną Polskę.

      • 37 31

      • prostaku (3)

        umowę na gaz skandalicznie niekorzystną podpisał agent Pawlak. Gaz jest tani ale nie dla nas. Kraje ościenne płacą mniej. Ty zadowolony zapewne z siebie że napisałeś "pisiaki" wykazujesz się nie tylko brakiem wiedzy ale i prostactwem. Co ci głąbie za różnica jakie logo partyjne ma w klapie jedna czy druga gnida skoro obydwaj są na liście płac obcych rządów? Nie masz własnego rozumu i poglądów? Istnieje świat poza kurduplem i dziadkiem z wehrmachtu...

        • 26 16

        • (2)

          Za dużo Karnowskich się naczytałeś. Umowę na dostawy gazu w 2006 roku podpisał Jasiński ( PiS) godząc się, bez zapoznania się z dokumentami, na 10% podwyżkę cen gazu do 2022 roku. Pawlak tylko umowę renegocjował . Tak buńczucznie zapowiadanie przez PIS śledztwo w tej sprawie utknęło.

          • 18 2

          • (1)

            W takim razie agent Jasiński. Gnida będzie gnidą niezależnie od barw partyjnych. Banda niekompetentnych osłów i z jednej z drugiej strony. Nie powierzyłbym kierowania PGR ani platformie ani pisowi.

            • 9 2

            • Drudzy, dobre słowo to lepsze od dobry pieróg.

              • 0 0

      • Umięczyli nam Polskę, umięczyli

        Psiaki mięczali, mięczali aż umięczali. A teraz dymają.

        • 1 1

      • leming gdybys niebył bezmózgowcem to bys wiedział co sie stanie jak Polska bedzie uzalezniona (1)

        od gazu z Rosji!

        • 16 10

        • Tak jak Rosjanie od kupujących.

          • 1 1

    • A co mówią lekarze?

      • 0 0

    • Po co nam... (15)

      Po co nam wojsko...lepiej dac na 500+
      Po co nam stocznie...a te akurat sa potrzebne. I nikt nigdy nie bedzie nic budowal w Niemieckich stoczniach ze wzgledow ekonomicznych
      Po co nam LOT, no akurat LOT jakos bez pomocy Panstwa by zbankrutowal....a niby prywatna firma
      Po co nam duze lotnisko??? ile to bedzie kosztowac??? dwa albo trzy dobrej klasy jednostki dla MW...czy naprawde potrzbeujemy kolejnego wielkiego portu lotniczego????
      Po co nam Gazoport..no tu masz racje...Gazport to byla decyzja Platformy, a odbior Gazoportu byl zrobiony przez pis...ale zachwalaja jako swoj projekt.

      • 33 19

      • Brednie (14)

        Rzeczywistości nie zakrzyczysz , PO jawnie bronilo i broni interesow Niemiec , ktore tak naprawde sa najblizszym sojusznikiem Rosji .

        I nie jest to teoria spiskowa - to fakt - Tak jak pakt Ribentrop Molotow

        • 17 31

        • a moze troche faktow (12)

          gdzie kiedy i jak PO tak mocno bronila niemieckich interesow?? czy mozesz podac jakies przyklady? bo jesli interesem niemiec jest duzy export z polski do niemiec to nie wiem gdzie jest problem..prosilbym o chociaz 3 przyklady ...

          • 22 11

          • chcesz 3 masz 3, chcesz więcej pokop w neciku (5)

            1. Zgoda na likwidację stoczni w gdańsku, gdzie Niemcy w analogicznej sytuacji obronili swoją w Rostoku.
            2. Zgoda na rurociąg po dnie Bałtyku.
            3. Zgoda na przyjmowanie nachodźców, mimo, że Niemcy ich zapraszali.

            • 19 16

            • (1)

              Karencja chyba 7-mio letnia dla polskich firm budowlanych na działalność na terenie niemiec... Oczywiście była ona w naszym interesie. Za mocno jeszcze byśmy się rozwineli...

              • 7 5

              • na to zgodzil sie sld w ramach negocjacji akcesyjnych ....naprawde polska nie zaczela sie w 2007 roku od rzadow PO .ale pissuary wszystko lykna

                • 1 1

            • ty też jesteś lepszy nachodźca...

              nachodzisz forum i pierdy sadzisz..

              • 4 0

            • a to ciekawe bo ja znam od innej storny te fakty

              1.Na rurociag nigdy nie bylo zgody i Tusk jest nadla rpzeciwny NordStreamowi
              2. Ilu tych uchodzcow przyjelismy? Widzialaes gdzies jakiegos czy tylko z bajek znasz??
              3. Stocznia w Gdansku byla nierentowna. Po sprzedayz stoczni w prywatne rece powstalo wiele oddzielnych zakladow. W zeszlym roku w prywatnych stoczniach zbudowalism 13 kompletnych statkow, nie liczac samych kadlubow, plus jachty z sunreefa pomimo pozaru, plus kontrakty na morskie farmy wiatrowe...zobaczymy jak to bedzie wygladalo po rpzejeciu przez rzad...szybko i latwo bedzie mozna to zrewidowac

              • 16 12

            • Ale to wszystko zrobił i dalej robi PiS

              • 12 11

          • Chlopie (5)

            A kto niemcom ma wyprodukowac podzespoly ?
            Przybysze z Afryki ?

            1. PO praktycznie zlikwidowala polskie stocznie
            2. PO chciala doprowadzic LOT do ruiny , polski rynek oddala Lufthansie
            3. PO polityka historyczna , poparcie dla niemieckiej narracji historycznej
            4. PO doprowadzilo do niebywalej emigracji polskich wykfalifikowanych pracownikow do Niemiec
            5. PO polityka miedzynarodowa , bezwzgledne poparcie dla Niemiec w kazdej dziedzinie
            6. PO chcial i chce regionow w Europie a nie panstw narodowych , to prosta droga do odzyskanie przez NIemcy ziem zachodnich lacznie z Gdanskiem

            Nazywaj to teoria spiskowa , ale to sa fakty

            • 17 23

            • fakt to jest jeden..

              jesteś wykFalifikowanym pisiowskim trollem..

              • 5 4

            • wygląda na to że jesteś idiotą

              • 3 1

            • WOW..niezle

              widze ze grubo przekaz wWyobrazni..
              1. Zlikwidowala polskie stocznie? co tam bylo do likwidowania??? odpadajacy tynk ze scian? stocznia gdynska zostala sprzedana za czasow Kaczynskich u wladzy..
              2. LOT do ruiny?? przeciez to prawie prywatna firma..nie chcieli dac kasy z budzetu an ratowanie prywatnej firmy, ktorej menago rozspuszczal kase na prawo i lewo..polski rynek...mowisz o tych kilku lotach pomiedzy gdn, waw a KRK?? najczesciej to poslowie lataja LOT na tych trasach..Jesli mowimy o rynku miedzynarodowym to lot radzi sobie swietnie..
              3. Polityka historyczna...no tutaj to juz przegiales...teraz mamy wykletych i cala reszte dziwactw historycznych
              4. niebywala emigracja robotnikow????? jesli mowimy tutaj o zbieraczach truskawek to mzoe i tak...a tak na powaznie to ludzie wyjechaliby bez wzgledu czy bylo PO czy PIS u wladzy..akurat sie otworzyly granice...i jakos nei widze, zeby za PISu ludzie wracali do Polski...
              5. W jakiej dziedzinie poparcie dla Niemiec???????
              6. PO chcialo regionow w EU??wez czlowieku pokaz mi chociaz jakis wywiad z Tuskiem albo kimkolwiek innym kto by opowiadal takie bajki...fakty prosze fakty a nie mity rodem z TVP

              • 18 10

            • 1. Za sprzedażą stoczni był jej uwczesny prezes, pan Jaworski
              2. To za PO były przetargi dla LOT'u na Dreamlinery.
              3. Tu gadasz farmazony, zwykle pisowskie brednie
              4. Ludzie wyjeżdżali, wyjeżdżają i wyjeżdżać będą bo stosunek pensji w Polsce do krajów europejskich jest wiadomy. Poza tym teraz tez mnóstwo ludzi wyjezdza a PIS jest juz 3 lata. Jakoś nikogo jeszcze nie sprowadzili ani nie przekonali, zeby został.
              5 a w czym tak zaciekle popierali Niemców,tylko jeden,dwa przykłady g*wno znaczą
              6. Nie no jasne, Gdańsk i Śląsk oddać Niemcom, podlasie Ruskom a reszte najlepiej sprzedać Amerykanom na bazę wojskową :)

              • 19 8

            • Olaboga chowcie kury niemce ido !!!

              Waść mniej tvp info oglądaj...

              • 22 10

        • Zajmij się jakąś pozyteczną robotą zamiast wszędzie wierzyć sPiSki.

          • 18 6

    • Po co ci mózg, skoro nie potrafisz korzystać PiSowski deklu?

      • 3 7

    • po co nam....

      po co nam sądy .... jest trybunał według jajka
      po co nam sklepy w niedziele .... są otwarte kościoły
      po co nam pracować ... jest 500+ od jajka
      po co nam prezydent.... jest adrian od autografów
      po co nam rząd ... jest teatrzyk jajka
      po co nam demokracja .... jest wersja jajka
      po co nam mózgi

      • 9 5

    • (1)

      Tego czegoś to aż szkoda komentować.

      • 11 12

      • Prawda w oczy kole!??????????

        • 4 3

    • Po co nam A1 pod Częstochową ? Jest przecież nowa A1 pod Dortmundem :DDD

      • 9 7

    • durny pisuar

      kopiuj dalej, pisowski trolu

      • 9 11

  • "...Uważamy, że jest szansa na to, żeby porozumieć się w sprawie kompleksowej współpracy między armiami, między Polską a Australią, w zakresie bezpieczeństwa i współpracy wojskowej...."Te słowa powiedział minister w kancelarii zwierzchnika sił zbrojnych RP! Tak wygląda nasze bezpieczeństwo po 3 latach rządów PiS , sojuszników szukamy na antypodach bo ci koło nas dziwnie na nas patrzą .

    • 4 1

  • Lach_2017

    Idiotyczny w swej wymowie artykuł... Co zakup australijskich fregaty ma do planów budowy nowych okrętów? Poprzestanie na zakupie okretow bez planowanego rozwoju floty to absurd idiotow zwanych politykami. Dziennikarze powinni lobbować za normalnością a normalnością byłoby pozyskanie okrętów niezależnie od budowy nowych. Co z sytuacją w której fregat nie pozyskamy i nic nie zaczniemy budować? Aha ... redaktor zapomniał dodać że uzbrojenie kupujemy od Amerykanów takie jakie chcemy a okręty mają wyrzutnię mk41 dla 32 rakiet ESSM zdolnych do przechwytywania rakiet.

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane