- 1 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (35 opinii)
- 2 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (12 opinii)
- 3 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (425 opinii)
- 4 Z dworca na Jasień 80 zł (473 opinie)
- 5 Auto wjechało w pieszych i w budynek (288 opinii)
- 6 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (72 opinie)
Auta miesiącami blokują miejsca postojowe na 3 Maja
Na płatnym parkingu przy ul. 3 Maja w Gdańsku, koło budynku dworca PKS, od kilku miesięcy stoją porzucone auta. Kilka z nich ma za wycieraczkami kilkadziesiąt wezwań do zapłaty, a w jednym zamieszkali nawet bezdomni. Po naszej interwencji sprawą zajęli się urzędnicy i Straż Miejska.
Rotacja pomogła, ale ujawniła też problem z kilkoma porzuconymi tam pojazdami, na co uwagę zwróciła jedna z naszych czytelniczek.
Jak twierdzi, pojazdy stoją tam od wielu miesięcy, a w jednym z nich mieli zamieszkać bezdomni. Sprawa została zgłoszona na mapie porządku, ale gdy w piątek pojawiliśmy się na miejscu, auta nadal tam stały. Za wycieraczką każdego z nich znajduje się już po kilka, a nawet kilkanaście wezwań do zapłaty.
- Centrum miasta, a taki cyrk. Dziwne, że nikt z firmy pobierającej opłaty za parkowanie w tym miejscu nie reaguje - przecież chodzi o kasę, na brak której ostatnio tak narzekają nasi włodarze. Dodam, że wszystkie pojazdy posiadają tablice rejestracyjne, więc chyba bez problemu można zidentyfikować właścicieli - napisała nasza czytelniczka w Raporcie z Trójmiasta.
Przypomnijmy, że wraz z utworzeniem strefy i uruchomieniem poboru opłat urzędnicy jednocześnie podnieśli stawki za godzinę parkowania (z 3 zł na 3,3 zł za pierwszą godzinę) i przede wszystkim za tzw. opłaty dodatkowe (mandaty) - z 50 zł opłata wzrosła do 200 zł. Nowe opłaty właścicieli aut pozostawionych na ul. 3 Maja mogą więc mocno zaskoczyć, bo każdy z nich za wycieraczką znajdzie nawet kilkanaście druczków.
GZDiZ: Auta nie wyglądają na porzucone
Zapytaliśmy więc Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, zajmujący się poborem opłat w strefie płatnego parkowania, oraz Straż Miejską, czy obie jednostki informują siebie wzajemnie o podobnych przypadkach i jak wygląda postępowanie w przypadku porzuconych, ale prawidłowo zaparkowanych aut.
- Zgłosiliśmy do Straży Miejskiej konieczność odholowania dwóch pojazdów: czerwonej toyoty oraz zielonego forda, które stały tam, zanim 9 września zaczęła obowiązywać strefa płatnego parkowania - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ. - Z kolei mercedes i opel nie mają znamion samochodów porzuconych. Zgodnie z art. 13f ust. 1 Ustawy o drogach publicznych opłaty dodatkowe będą stwierdzane, nawet jeśli pojazd stoi kilka dni. Nie wynika to z woli kontrolera, a z przepisów prawa.
Jak informuje Straż Miejska, czerwona toyota, w której mieli mieszkać bezdomni, została odholowana w czwartek.
- Pojazd nie był należycie zabezpieczony i stwarzał zagrożenie. W przypadku forda - samochód na chwilę obecną nie spełnia znamion pojazdu nieużytkowanego, który kwalifikowałby się do odholowania - twierdzi Marta Drzewiecka, rzecznik prasowy SM w Gdańsku.
Pozostałe auta (mercedes i opel) nie były wcześniej zgłoszone strażnikom. Po naszej interwencji strażnicy z referatu dzielnicowego sprawdzą ich stan, by ocenić, czy nadają się do ewentualnego usunięcia.
Miejsca
Opinie (316) 10 zablokowanych
-
2019-11-24 08:53
Powinno być tak jak w niektórych krajach , na tablicy rejestracyjnych powinien być umieszczany znaczek okreslający ważność badania technicznego . Byłaby to informacja dla wszystkich służb o tym czy taki pojazd ma prawo poruszania się drogach a dla służb parkingowych i SM info czy to samochod używany czy porzucony wrak
- 3 0
-
2019-11-24 09:40
sprawdzić od kiedy stoją
A może samochody nie są porzucone tylko zaparkowane przez pracujących np w "polskim mieście - Londyn", którzy zaparkowali je tam przed wprowadzeniem w tym miejscu sterfy parkowania spieszac się na autobus do UK i są nieświadomi że mają jakieś mandaty ;)
- 2 0
-
2019-11-24 10:21
A jeśli prawo tak ma działać.
To może niech chodzą ze znakiem zakaz zatrzymywania ustawiają za każdym zaparkowanym autem dokumentują zdj. I wystawiają mandat. Przecież to jest chore.
- 0 0
-
2019-11-24 10:31
WSTYD
Samochody sa zarejestrowane,to dlaczego nie szuka sie wlasciciela? Poinformowac,a jak nie to na zlomowiec! Miasto samo sobie winne! Dziekujemy za niefortunnosc i balagan!
- 2 2
-
2019-11-24 13:07
Byłby porzucony z wybitymi szybami?
Jeśli chuligani przypadkiem wybiją szyby w aucie to ktoś się tym zainteresuje?
Stoi długi czas, to może i coś w środku ciekawego by miał.
A jak człowiek widzi że niczyje to łatwiej zdemolować.- 1 1
-
2019-11-24 16:33
To tak jak przed wyborami
Nie ma gdzie parkować, bo jedni albo drudzy z naszych podatków się reklamują
- 0 2
-
2019-11-24 16:39
A jak takie sprawy załatwiają w Norwegii, Holandii
czy w Niemczech? Nic się tam nie dzieje?! Nadal teoretyczne państwo/miasto?
- 0 1
-
2019-11-24 16:42
auta ukraincow
- 0 0
-
2019-11-24 16:43
Gdynia 10 (poczta)
na terenie poczty Gdynia 10 stoi wiele lat rozwalony samochód ... klienci mogliby zostawić na chwilę auto i odebrać np. list polecony ... nie mogą ! ... dla poczty ważniejszy jest ten złom .. i nikt nic nie wie
- 2 0
-
2019-11-24 16:43
Czy sprawdzany jest pobieżny stan techniczny i czy ma badania
oraz opłaty wszelakie?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.