- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (885 opinii)
- 2 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (72 opinie)
- 3 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (82 opinie)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (343 opinie)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (12 opinii)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (129 opinii)
Auto z przyczepą przejechało kilkaset metrów po torach
W poniedziałek ok. godz. 15 na torach tramwajowych we Wrzeszczu pojawił się samochód z przyczepą. Najprawdopodobniej kierowca przejechał tamtędy cały 400-metrowy odcinek torowiska między Jaśkową Doliną a Miszewskiego , a gdy zapaliło się zielone światło, jak gdyby nigdy nic, opuścił skrzyżowanie. Sprawą zajęła się gdańska policja.
Aktualizacja, środa, godz. 12.00.
Skontaktował się z nami kierowca BMW. Jak tłumaczy w krótkim oświadczeniu, przyczyną zaistniałej sytuacji był inny kierowca, który na wysokości ul. Sobótki zajechał mu drogę. Jak dodaje kierowca BMW, manewr był konieczny, by uniknąć zderzenia i zablokowania torowiska. Dziś mężczyzna zgłosił się na policję i złożył w tej sprawie wyjaśnienia, liczy też na zeznania świadków, którzy mogli widzieć lub nagrać całe zdarzenie. Poniżej treść jego oświadczenia.
- Jechałem zestawem pojazdów, niestety inny kierowca zajechał mi drogę. W celu uniknięcia karambolu kilku pojazdów zahamowałem (tym samym zarzuciło moją przyczepą) a następnie upewniając się, że nie ma tramwajów znalazłem się na torowisku. Nie chciałem, aby ucierpiały inne samochody oraz ludzie. Następnie, chciałem wycofać się na pas ruchu ale niestety już nie mogłem, był tam bardzo wysoki krawężnik, który spowodowałby urwanie koła i zawieszania. Z pewnością utknąłbym na torowisku do czasu przyjazdu pomocy drogowej. Dodatkowo miałem świadomość, że zaraz może nadjechać tramwaj i może dojść do kolizji tramwaju z moim pojazdem. Tym samym zdecydowałem się jak najszybciej opuścić torowisko jadąc po nim - napisał kierowca BMW.
Na krótkim nagraniu widać niewielki korek przed skrzyżowaniem Miszewskiego i Do Studzienki. Nagle, tuż obok samochodów oczekujących na zielone światło pojawia się auto z przyczepą, które jedzie po torach tramwajowych.
Co ciekawe, w czasie, gdy oczekuje na zielone światło tuż za nim pojawia się tramwaj linii nr 6 (ewentualne nagranie z monitoringu ma zostać zabezpieczone przez GAiT), a całe zdarzenie odbywa się na oczach policjantów wyjeżdżających w tym czasie z ul. Miszewskiego. Po chwili auto zjeżdżą z torowiska i opuszcza skrzyżowanie.
Na razie nie wiadomo, w jaki sposób i dlaczego auto znalazło się na torach. Najprawdopodobniej kierowca wjechał tam na wcześniejszym skrzyżowaniu z Jaśkową Doliną i tą drogą pokonał 400-metrowy odcinek Grunwaldzkiej. Prowadzący samochód będzie miał okazję do wytłumaczenia się ze swojego manewru, bo sprawą już zajęła się gdańska policja.
- Oficjalne zawiadomienie w tej sprawie nie wpłynęło, ale po opublikowaniu zdjęć i nagrań w sieci policjanci z urzędu zajęli się tą sprawą. Kierowca w tym przypadku naruszył przepisy art. 97 Kodeksu wykroczeń. Za to wykroczenie grozi mandat od 20 do 500 zł - wyjaśnia Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie (289) 2 zablokowane
-
2017-10-24 18:39
Nie ma co. Jakoś monitoringu na poziomie telefonów sprzed 15lat.
- 12 0
-
2017-10-24 18:43
nic nie urwał sobie od spodu?
rozstaw torów pasował do rozstawu kół?
- 6 0
-
2017-10-24 18:44
za komuny widziałem służbową warszawę jadącą po torach kolejowych
bez opon
- 6 0
-
2017-10-24 18:47
Miszcz lewego pasa...
- 5 1
-
2017-10-24 18:47
jak się żyje w groteskowym Państwie (mistrale za dolara, 500+ także dla bogaczy,
szwindle na olejach opałowych, a kiedyś wolne soboty odliczane były od urlopu, jeśli były wewnątrz tegoż), to czemu się dziwić? To na znak protestu przeciwko głupocie Państwa.
- 1 3
-
2017-10-24 18:50
To było ałto czy samochód
- 1 0
-
2017-10-24 18:58
20,- PLN ?!
Poproszę konto do przelewów, opłacę sobie abonament!
żal.pl- 2 0
-
2017-10-24 19:11
Najlepsi z tego wszystkiego są STÓJKOWI, wyjeżdżający w tym czasie z ul. Miszewskiego, na których oczach odbywa się całe
Najlepsi z tego wszystkiego są STÓJKOWI, wyjeżdżający w tym czasie z ul. Miszewskiego, na których oczach odbywa się całe zdarzenie.
I taki jeden z drugim STÓJKOWY POtrafi POwiedzieć, że POlska POlicja jest lepiej zorganizowana i skuteczniej działa niż POlicja w USA.
POzdrawiam pana STÓJKOWEGO z Sopotu dumnie wyPOwiadającego się o wyższości POlskiej POlicji nad POlicją amerykańską, pełniącego dyżur 4 lutego 2012 r. PO godzinie 20-tej.- 4 4
-
2017-10-24 19:12
Kiedy komisja śledcza w sprawie Tristar ?
Jakość monitoringu jest żałosna.
Na co poszły te miliony ?- 8 3
-
2017-10-24 19:44
Zamiast tego bzdurnego parkingu przy 3pasmowej drodze trzeba było zrobić pas do skrętu w prawo...pięknie to widać na filmie...
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.