• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autobus z orangutanem na ulicach Gdańska

Rafał Borowski
17 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Autobus z wizerunkiem orangutana i pracami orangutanicy Rai będzie kursował na linii 110, obsługujące połączenie między Wrzeszczem i lotniskiem.
  • Autobus z wizerunkiem orangutana i pracami orangutanicy Rai będzie kursował na linii 110, obsługujące połączenie między Wrzeszczem i lotniskiem.
  • Autobus z wizerunkiem orangutana i pracami orangutanicy Rai będzie kursował na linii 110, obsługujące połączenie między Wrzeszczem i lotniskiem.

Autobus miejski z wizerunkiem orangutana oraz pracami, które wyszły spod ręki Rai, czyli orangutanicy z oliwskiego zoo, wyjechał na ulice Gdańska. Jest elementem kampanii "Olej olej", informującej, że uprawa palm olejowych w Indonezji i Malezji wiąże się z likwidacją naturalnego siedliska tych małp.



Czy zwracasz uwagę na pochodzenie produktów pod kątem tzw. ekorozwoju?

Zoo w Oliwie jest jedynym w Polsce, w którym mieszkają orangutany. To samica o imieniu Raja i samiec Albert. Co ciekawe, DNA tych małp człekokształtnych pokrywa się w aż 97 proc. z ludzkim.

Masowe wymieranie orangutanów



Niektórzy uważają, że zwierzęta w zoo są nieszczęśliwe. Ale orangutany na wolności też nie mają lekko. Wszystko przez olej palmowy, który jest składnikiem różnego rodzaju produktów: od żywności, poprzez kosmetyki na smarach kończąc. Aż 85 proc. jego światowej produkcji pochodzi z Indonezji i Malezji. Tamtejsze lasy są masowo wycinane pod plantacje palmy olejowej. A właśnie one są naturalnym środowiskiem orangutanów.

Szacunki ekologów są jednoznaczne. Jeśli nic się nie zmieni, to do 2025 roku, czyli w ciągu zaledwie siedmiu lat, populacja orangutanów borneańskich - jedna z największych na świecie - zmniejszy się aż o ponad 86 proc.

Autobus ozdobiony pracami orangutanicy Rai



Dlatego już kilka miesięcy temu oliwskie zoo zainaugurowało kampanię "Olej olej". Poprzez warsztaty dla najmłodszych, plakaty na przystankach i projekcje filmów - przedstawiciele miasta i zoo próbują zachęcić gdańszczan do niekupowania produktów z olejem palmowym.

Orangutanica Raja z gdańskiego zoo maluje obrazy. Materiał z września


Kolejnym elementem kampanii jest miejski autobus, na który nie sposób będzie nie zwrócić uwagi.

- Autobus jest oklejony wizerunkiem orangutana i pracami naszej orangutanicy Rai. W ten sposób chcemy promować naszą kampanię Ocalmy Orangutany #olejolej. Kampania rozprzestrzenia się na cały kraj, a wiemy, że oryginalny autobus przykuwa zainteresowanie pasażerów i nakłania do refleksji. Jeśli nie będziemy bardziej uważni, orangutany niedługo znikną z naszej planety. Ponadto, przetworzony olej palmowy jest niezdrowy dla człowieka - informuje Emilia Salach z gdańskiego zoo.
"Orangutani" autobus wyjechał z zajezdni przy ul. Hallera we Wrzeszczu w poniedziałkowe popołudnie. Będzie można spotkać go w różnych zakątkach miasta, gdyż nie będzie przypisany do wybranej linii autobusowej.

Miejsca

Opinie (141) ponad 20 zablokowanych

  • Oranguty powinny być puszczone wolno

    Najlepiej na Kasxubach. Można by je było spotkać np na truskawkobraniu itp

    • 9 2

  • Zoo , cyrk ze zwierzętami, polowania....
    Wszystko dla chorej ludzkiej rozrywki i pieniędzy. I niech mi tu nikt nie pier...i że chodzi o ochronę i kontrolę gatunków itp.

    • 13 5

  • Niestety muszę pracować z takimi małpami jakimi są moi pseudokoledzy z pracy czyli kierowcy z GAiTu.

    • 8 4

  • Ale dlaczego u nas ta kampania? (10)

    a nie w Indonezji/Malezji?
    Jak polacy mogą przyczynić się żeby malezyjczyk nie wycinał lasu?

    • 15 7

    • Do nas dopiero szerzej dociera, chociaż np. w polskej edycji National Geographic było o tym chyba ze 3 lata temu. (3)

      W innych krajach mówi się o tym od dłuższego czasu. Greenpeace i inne organizacje też co jakiś czas wracają do tematu. Druga strona medalu to gospodarka krajów, w których olej palmowy to istotna składowa dochodów - najpierw Europa subsydiowała rozwój interesu, teraz każe z niego rezygnować nie proponując alternatywy.

      • 7 3

      • (1)

        póki zupki chińskie nie będą po piątala za sztukę
        będziemy rynkiem dla oleju palmowego

        nie. trzeba zrobić nasze konkurencyjne zupki polskie.
        po 50 groszy za paczkę.
        z kaszy jęczmiennej i oleju rzepakowego.
        i eksportować je do Malezji.
        nie protekcjonizm, tylko konkurencja!

        • 5 1

        • faktycznie!

          obejrzałem skład kilku zupek, akurat żywię się nimi, odkąd żona odeszła z gachem

          skład kazdej z nich zaczyna sie tak samo!
          1 mąka przenna
          2 olej palmowy
          3 skrobia modyfikowana, lub czosnek w proszku, lub majeranek, lub jaja, lub wiele innych

          nie wiedziałem, że morduję orangutany!

          • 0 1

      • Także w składzie każdej margaryny jest olej palmowy.

        • 2 1

    • bo to my tworzymy popyt i bardzo bezpośrednio odpowiadamy za skutki (2)

      tylko łańcuch przycyznowo-skutkowy jest na tyle długi, że kompletnie nami to nie rusza. Co ma typowego klienta Lidla obchodzić jakaś tam Malezja, skoro potem leje diesla do baku i niespecjalnie go boli, że połowa dzieci w przedszkolu syna biega z astmą lub alergiami.

      • 5 4

      • kupowanie co miesiac nowych komorek smartfonow to samo

        bezmyslny konsupcjonizm - budowanie w miescie kolejnych galerii handlowych sprzyja oglupieniu

        • 1 1

      • I co, myślisz że ktoś nie kupi batonika bo zobaczył na autobusie orangutana?

        Skoro nawet jego własne zdrowie go nie obchodzi?

        • 1 1

    • Mysl globalnie - dzialaj lokalnie

      zaczyna sie od swiadomosci budowanej od dzieciaka.

      • 2 2

    • Nie kupuj tłuszczu palmowego i tego, co ma go w składzie.

      • 4 1

    • Wystarczy nie kupować produktów z olejem palmowym w składzie

      Producenci sami dojdą do wniosku żeby nie używać tego syfu.

      • 0 0

  • ta pani ma zupelną rację -orangutanom w ZOO jest żle

    wypuścić je na wolność najlepiej na Orunii

    • 10 1

  • (1)

    nikt nie zwróci uwagi na wymieranie pszczół, wróbli, rysi, żbików, bobrów itp...
    dużo łatwiej zbierać kasę na zoo czyli więzienie dla zwierząt niż rozwiązywać realne problemy

    • 15 3

    • dyrektor zoo Targowski zrobil sobie posade na cale zycie z tego - podobnie jak budyn.

      oni sa mentalnie zadzumieni od lat.

      • 1 4

  • Co ciekawe, DNA tych małp człekokształtnych pokrywa się w aż 97 proc. z ludzkim.....

    ..w kraju cebulą i ziemniakami bogatym te 3% jest niezauważalne.......

    • 5 10

  • I wszystko jasne.popieran

    • 2 2

  • W Polsce moze byc syf, malaria smog ,ale unas wolą zajmowac sie małpami na drugim koncu swiata!! (1)

    I udawać ekologów :)

    • 5 9

    • Ale to właśnie na wschodnią Europę producenci robią najwięcej syfu z olejem palmowym w składzie!

      • 0 0

  • NIestety co drugiego produktu nalezało by nie kupowac, boto paskudztwo jest wszedzie

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane