• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Usunięto awarię kładki na Ołowiankę

Maciej Naskręt
28 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 11:54 (29 czerwca 2017)
Kładka dotychczas bez zakłóceń działała 11 dni. Kładka dotychczas bez zakłóceń działała 11 dni.

W środę wieczorem nieczynna była kładka na Ołowiankę. Awarię usunięto po kilku godzinach.



Aktualizacja 29 czerwca godz. 11:54. Ekipa serwisowa wymieniła wadliwy element mechanizmu kładki na Ołowiankę. Przeprawa wraca do normalnego funkcjonowania.

Aktualizacja godz. 21:40. Kładka wznowiła funkcjonowanie. Piesi mogą bezpiecznie poruszać się między brzegami Motławy.

Przyczyny wieczornej awarii ocenili pracownicy ekipy serwisowej, którzy dotarli na miejsce po godz. 19. Z naszych informacji wynika, że problemem było działanie silnika, z którego wyciekł olej. Po tych oględzinach podjęto decyzję o opuszczeniu kładki i umożliwieniu ruchu pieszego. Kładka pozostanie opuszczona do rana, kiedy powinna rozpocząć się wymiana wadliwego elementu.

W przypadku konieczności przepłynięcia statku kładka może być podniesiona, choć obecnie odbywa się to wolniej.



Po południu awarii uległa oddana 17 czerwca kładka na Ołowiankę. Na razie piesi nie mogą przedostać się z jednego brzegu Motławy na drugi.

- Na tę chwilę trudno nam wskazać godzinę wznowienia pracy kładki - usłyszeliśmy od obsługi kładki.
Kładka ma uniesione przęsło, więc żegluga odbywa się bez zakłóceń.

Na razie nie wiadomo, kiedy awaria zostanie usunięta. Na razie nie wiadomo, kiedy awaria zostanie usunięta.


Trzy silniki podnoszą kładkę

Serce gdańskiej kładki to dwa siłowniki hydrauliczne. Urządzenie pochodzi z Holandii. Jest ono dostosowane do pracy w warunkach morskich - zasolenia. Pracuje także w temperaturze od -25 do +45 stopni Celsjusza. Tłoki siłowników są nierdzewne, pokryte warstwą chromu i wyposażone są w zgarniacz lodowy na dławicy.

Siłownik pracuje dzięki trzem silnikom elektrycznym, które podpięte są do dedykowanych linii energetycznych o napięciu 400 V. Całość waży 4,5 tony, czyli tyle, ile waży jedno pancerne BMW zakupione niedawno przez Biuro Ochrony Rządu. Do siłowników trzeba jeszcze wpompować 3,2 tys. litrów oleju.

Kładka ma też silnik zapasowy do siłownika, gdyby popsuły się wspomniane trzy. Ma ono moc 50 kW. Z racji tego, że jest słabszy kładka będzie zwodzona w czasie 20 minut.

To pracownik obsługi kładki decyduje o podnoszeniu lub opuszczaniu kładki. Robi to za pomocą pulpitu sterowniczego, na którym wyświetlają się podstawowe parametry pracy silników, siły wiatru czy też położenia przęsła.


Opinie (161) 7 zablokowanych

  • bolandia w akcji - a jaka piękna kasa poszła

    • 14 1

  • Co to by było gdyby była to rakieta kosmiczna z lądownikiem, a nie tylko kładka?

    Kosmonauci lądują na Księżycu i lądownik już nie jest w stanie się unieść - po prostu zepsuł się...
    Żenada!
    Pozdr.

    • 20 0

  • Baltic Sail :D

    Przypadek? :D

    • 31 0

  • Ustka 2 : )

    hehe

    • 16 2

  • Tego się można było spodziewać! Polska codzienność. Ciekawe czy podbije rekord (nie) przeprawy w Ustce ?

    • 62 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane