- 1 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (389 opinii)
- 2 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (33 opinie)
- 3 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (121 opinii)
- 4 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (79 opinii)
- 5 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (924 opinie)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (206 opinii)
Awaryjne lądowanie w Rębiechowie
Nikt nie ucierpiał w awaryjnym lądowaniu Boeinga 737, do jakiego doszło przed południem na lotnisku w Rębiechowie.
Samolot linii lotniczych Ryanair ze 169 osobami na pokładzie wyleciał z Gdańska do Dublina, ale zawrócił po tym, jak w kabinie pilotów wyczuto podejrzany zapach. Boeing lądował w Rębiechowie ok. godz. 11.
- Samolot lądował bez problemów, pasażerowie opuścili samolot, nikomu nic się nie stało - uspokaja prezes Portu Lotniczego w Rębiechowie, Włodzimierz Machczyński.
Lądowanie samolotu zabezpieczały służby bezpieczeństwa lotniska, pogotowie ratunkowe oraz straż pożarna.
Opinie (150) ponad 10 zablokowanych
-
2009-03-12 23:47
(1)
z igły widły. cała prawda o rodakach (pseudo ambitnych) którzy się spełniają na zmywaku:)a po paru latach obudza się z ręka w nocniku bez wykształcenia i 40stka na karku bez żadnych perspektyw na dalsze życie (no wybaczcie ale jak może być droga kariery w gastronomii? a może lewo skrzydłowym na śmieciarce? buahhahahahahahahahhaha żenada... potem taki przyjedzie i szpanuje? i co z tego nic
- 1 1
-
2009-03-13 06:01
Do mgr.dr....
Hu... wiesz o pracy w gastronomii!!!Ty szmato ze zmywaka!!!
- 1 1
-
2009-03-13 01:44
po prostu
... FARTa mieli, ot co
- 1 2
-
2009-03-13 07:44
brawa dla pilota
całe szczęście, że nikomu nic się nie stało
- 1 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-03-13 10:15
nIGDY WIĘCEJ...
Trzeba będzie zmienić linie i dojeżdżać z Warszawy do Gda. :) A pilot może i poczuł u siebie w kabinie coś,najpierw pasażerowie poczuli,bo spaliło się coś w okolicy kół pod lewym skrzydłem...oczywiście nie było polskiej obsługi i połowa pasażerów wogóle nie wiedziała co się dzieje,dopiero jak samolot zawrócił na lotnisko i kazali nam wybiegać z samolotu...ludzie pogubili buty dla dzieci,pozostawiali swoje bagaże podręczne,mp3,jakieś gazety i inne pierdółki,ale za to dostaliśmy vouchery na jedzenie haha (rogalik,batonik i pićku) efekt...kilka godzin spóźnienia i sporo stresu :)
- 0 2
-
2009-03-13 11:00
SG w Rębiechowie to wyjątkowe kuriozum na skalę europejską
Wczoraj miałem okazję zwiedzić podczas powrotu do Polski trzy wielkie lotniska europejskie: w Genewie, w Monachium i w Kopenhadze. Przechodziłem przez kontrolę bezpieczeństwa na wszystkich ww. lotniskach i w porównaniu z nimi, to polska SG to BANDA CHAMÓW I PROSTAKÓW.
Gdy wylatywałem z Gdańska do Monachium, to miałem okazję przyjrzeć się tych prostakom, rozwalonym na krzesłach i dyskutującym o dupie Maryni w czasie gdy musiałem na tempo ściągać buty, pasek i biegać przez bramkę. To ma być służba mundurowa???? Porozpinane mundury, wulgaryzmy, arogancja...po prostu DRAMAT.
Tu za mało miejsca aby to wszystko opisać- 1 2
-
2009-03-13 11:31
to niejest normalne aby kawal blachy latal w powietrzu !
- 0 0
-
2009-03-13 11:46
Gdansk-Dublin
Ja lecialam tym samolotem i to nie bylo smieszne!
- 1 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-03-13 14:48
tanie nie tanie
Tanie są czasem tylko bilety, samoloty, obsługa (piloci, cabin crew, mechanicy), procedury niczym nie różnią się od tzw. tradycyjnych linii.
Idiotyczne wydawanie ogólnych opinii na tematy, o których nie ma się pojęcia nie ma sensu. Zamiast robić nagonkę na "tanie linie" może zwróćmy uwagę, że po pojawieniu się zagrożenia piloci wylądowali co być może ocaliło pasażerów.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.