- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (179 opinii)
- 2 Coraz więcej domów pływających na wodzie (42 opinie)
- 3 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (16 opinii)
- 4 Tylko w 7 dzielnicach Gdyni wybrano radnych (51 opinii)
- 5 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (237 opinii)
- 6 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (144 opinie)
Badają hałdę w Wiślince. Truje jak "wszystkie fińskie miasta"?
1 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Czy hałda w Wiślince będzie atrakcją dla spacerowiczów?
Polsko-fiński zespół naukowców sprawdza czy hałda fosfogipsów truje Bałtyk. W poniedziałek pobrali próbki do badań. Kontrola to efekt publikacji fińskich naukowców, którzy stwierdzili, że hałda "truje Bałtyk bardziej niż wszystkie fińskie miasta".
Badacze zwracali uwagę na to, że hałda leży przy rzece, więc kiedy intensywnie pada, do Martwej Wisły mogą trafiać wraz z wodami podziemnymi związki fosforu. Władze GZNF zaprzeczały.
Nie przedstawiono jednak badań, które jednoznacznie potwierdziłby, że wnioski fińskich badaczy są mocno przesadzone. Teraz kontrola naukowców, w porozumieniu z Głównym Inspektoratem Ochrony Środowiska prawdopodobnie wykaże, kto ma rację. Po analizie próbek powinno być wiadomo czy hałda rzeczywiście zatruwa Bałtyk w stopniu, o jakim poinformowali fińscy naukowcy.
- Równolegle pobraliśmy kilkanaście próbek. Część pochodzi z Martwej Wisły. Kilka próbek pobrano także z rowów wokół hałdy - informuje Jarosław Stańczyk, naczelnik Wydziału Monitoringu Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. - Badać będziemy skład wody głównie w kierunku fosforu. My podobne badania przeprowadzaliśmy już wcześniej, ale Finowie chcą potwierdzenia dla siebie - dodaje.
- Pobraliśmy próbki wody. Na pierwszy rzut oka widać, że woda jest bardzo zielona, jest w niej dużo alg. To może być wpływ fosforów, ale potwierdzi to analiza. Nie wiemy jeszcze czy jest to niebezpieczne dla Bałtyku. Musimy to sprawdzić - wyjaśnia Antti Räike z fińskiej ekipy naukowców.
Pobory są wspólne. Oba zespoły wykonają odrębne analizy w kierunku obecności fosforu oraz innych substancji, które wpływają na jego rozprzestrzenianie się.
- Mamy wysoki poziom fosforanów i tego nie ukrywamy, ale kwestią sporną jest ilość i to ile tego pierwiastka trafia do Bałtyku - wyjaśnia Jarosław Stańczyk z WIOŚ.
Wyniki badań mają być znane 12 lipca.
Składowisko w Wiślince formalnie funkcjonuje od 1972 roku. Znajduje się tutaj około 16 mln ton odpadów poprodukcyjnych, głównie fosfogipsu. Właścicielem składowiska są Gdańskie Zakłady Nawozów Fosforowych "Fosfory". Hałda została zamknięta i zabezpieczona w 2009 r.