- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (112 opinii)
- 2 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (782 opinie)
- 3 2,5 roku więzienia dla rosyjskiego szpiega (47 opinii)
- 4 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (60 opinii)
- 5 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (311 opinii)
- 6 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (120 opinii)
Bariera zapachowa zatrzyma dziki?
Repelenty zapachowe mają odstraszyć dziki, których coraz więcej pojawia się w Trójmieście. Mają powstrzymać przede wszystkim rozprzestrzenianie się groźnego wirusa ASF, który nie tylko przenosi się na trzodę chlewną, ale sprawia też, że dzików z trójmiejskich lasów nie można odłowić i wywieźć do borów.
Odstrzał dzików niepokoi mieszkańców.
Niewiele to jednak pomogło. Dzików jest tak dużo, że regularnie spacerują po osiedlach. Niszczą trawniki, rabaty, powodują niepokój wśród niektórych mieszkańców. Pojawił się jednak pomysł, jak ograniczyć ich napływ w okolice Trójmiasta.
Nieprzyjemny zapach zatrzyma dziki?
- Członek zarządu województwa pomorskiego Józef Sarnowski spotkał się z zastępcą Pomorskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii Edwardem Kowalke, Wojewódzkim Inspektorem Weterynaryjnym ds. zdrowia i ochrony zwierząt Maciejem Dragunem, dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich Grzegorzem Stachowiakiem oraz Krzysztofem Pałkowskim, zastępcą dyrektora Departamentu Środowiska i Rolnictwa UMWP. Podczas spotkania podjęto decyzję o zastosowaniu specjalnej bariery zapachowej, która ma odstraszać dziki - informuje Dorota Patzer z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Zapachowe bariery zostaną rozstawione w pasie drogowym drogi wojewódzkiej nr 515. Ma ona zatrzymać dziki jeszcze przed Malborkiem i Tczewem. To tam zaczyna się tzw. "strefa czerwona", najbardziej zagrożona obecnie ASF. Repelenty znajdą się w specjalnych koszyczkach wzdłuż drogi na terenie gmin Dzierzgoń i Stary Dzierzgoń na odcinku ok. 18 km. Będzie to ok. 1 tys. pojemników, które wyznaczą barierę zapachową dla dzików. Warto dodać, że nie będzie ona szkodliwa dla człowieka, a także niewyczuwalna przez ludzki nos.
Opinie (195) ponad 20 zablokowanych
-
2019-09-29 09:55
Dziki wcale nie przepadają za lasami.
- 13 1
-
2019-09-29 09:47
Wajrak je wyłapie i zaopiekuje
Nie ma ostrych zim, nie ma naturalnego wroga, myśliwi mają swoje plany i dzik się mnoży niemal jak szczury. Kiedyś używano śmierdzącego hukinolu - niestety wystarczy deszczyk i po ptokach, a smród dla ludzi nie zniesienia.
- 9 2
-
2019-09-29 09:45
Budujcie 35 piętrowe bloki w centrum miasta jak Zaspa czy Wrzeszcz, a lasy zostawcie w spokoju. I my się zmieścimy i dziki na tym świecie
- 31 11
-
2019-09-29 09:28
do bezdomnych kotów i psów też strzelajcie! (1)
- 24 19
-
2019-09-29 09:43
Do psów domnych ale od głupich właścicieli którzy nie zakładają kagańca i smyczy też.
- 13 0
-
2019-09-29 09:15
Dawno mówiłem! (1)
Strzelac strzelać i jdsze raz strzelać. Niech się nas boja
- 106 75
-
2019-09-29 09:41
Uzbroją się i jeszcze tego pożałujesz.
- 7 5
-
2019-09-29 09:40
Najpierw odstraszcie psy i ich właścicieli, potem dziki...
- 25 5
-
2019-09-29 09:28
Osiedla są za blisko lasow
Jak w temacie. Gdynia Karwiny3 ostatnie budowane budynki są w lesie. Nie ma się co dziwić że dziki są przyzwyczajone. Metoda powinna być mieszana : odstrzał i dostępne bariery zapachowe dla osiedli narażonych na to.
- 25 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.