• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie nowa kładka przez kanał Raduni

Szymon Zięba
7 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Miejsce, w którym ma powstać kładka pieszo-rowerowa przez kanał Raduni.
  • Miejsce, w którym ma powstać kładka pieszo-rowerowa przez kanał Raduni.
  • Miejsce, w którym ma powstać kładka pieszo-rowerowa przez kanał Raduni.

Nad kanałem Raduni, na wysokości Dworu Ferberów i Parku Leśnego, powstanie kładka pieszo-rowerowa. To realizacja jednego ze zwycięskich projektów ubiegłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego. Szacowany koszt inwestycji wynosi ok. 180 tysięcy złotych.



Czy składała(e)ś swój projekt do Budżetu Obywatelskiego?

- Głównym założeniem inwestycji jest ułatwienie mieszkańcom dzielnicy Orunia - Św.Wojciech - Lipce korzystania z terenu parku i komunikacji miejskiej - tłumaczy Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Złożony wniosek zakłada budowę kładki o wymiarach 13 na 2 m o konstrukcji żelbetowej. Kładka ma zostać połączona z istniejącymi ścieżkami pieszo-rowerowymi. Projekt jej budowy został przegłosowany w Budżecie Obywatelskim 2018.

Jeżeli uda się znaleźć wykonawcę inwestycji, prace potrwają pięć miesięcy od daty podpisania umowy. Otwarcie ofert zaplanowano na 22 listopada tego roku.

  • Budowa kładki to zwycięski projekt Budżetu Obywatelskiego z 2018 roku.
  • Kładka ma mieć 13 na 2 m, oraz o konstrukcję żelbetową. Będzie połączona z istniejącymi ścieżkami pieszo-rowerowymi.

Pozytywna opinia konserwatora zabytków



Przypomnijmy: historyczny kanał Raduni do rejestru zabytków wpisany został w 1981 roku. Od tej chwili podlega on ochronie konserwatorskiej, co oznacza, że nie można prowadzić tam żadnych prac bez konsultacji z konserwatorem zabytków.

- Na potrzeby realizacji inwestycji DRMG pozyskało pozytywną opinię Miejskiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku - informuje Niezgoda.

Miejsca

Opinie (57) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • dobra inicjatywa

    • 30 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane